

gruby miś
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez gruby miś
-
ale Jestin dłuuuuuuugo pracuje nad nową stopką... może buty szyje? :p
-
pewniem coś pożarł, za przyczyną stanu...
-
ale ja się uśmiecham głupio :D
-
boli mnie żondołek...
-
mychulec też się ładnie uśmiecha, jeszcze tylko Hogę połaskotać trzeba :)
-
ładnie się uśmiechasz Jestin! w tworzeniu nowych stron zawsze można na Ciebie liczyć :)
-
Jestin, chyba muszę się znów do Toronto wybrać i zrobić z Tobą porządek :)
-
wchodzisz w preferencjei zmieniasz... tylko nie próbuj tak zmienić stópek, jak siostry kopciuszka :)
-
a... to Jestin musiałaby się czynnie włączyć :) Jestin umie 3 wpisy w minutę zrobić ;)
-
jacklyn, znowu rozśmieszasz :D
-
hoga, nie słuchaj mychulca, bo schudniesz!!! :p
-
me, mój mąż taką kawkę pija... i nawet stoi \"to\" koło mojej kawy... pewnie się przerzucę... jak swoją wypiję :) a tymczasem idę sobie zrobić z mleczkiem :)
-
http://www.allegro.pl/item125619247__balerinki_super_buciki_rozm_28.html http://www.allegro.pl/item124837424_biale_paseczki_dla_malej_dameczki_.html http://www.allegro.pl/item125693713_biale_buciki_dla_dziewczynki.html http://www.allegro.pl/item124978555_buciki_dla_malej_damy_rozmiar_29_ostatnia_para.html http://www.allegro.pl/item127460842_tenisowki_jarmilki_czeszki_dzieciece_biale.html tyle znalazłam jak wpisałam białe... może znajdziesz coś więcej :)
-
nie płacz barbamamo, przyjedź do nas... mój mąż zrobi Ci kolację, bo on bardzo lubi podejmować gości :)
-
a ja trzymam kciuki za wytrwałość :)
-
mychulec, Zosia miała w obydwu tych rozmiarach białe... ale tak je skopała, że z przodu już białe nie są :o więc nie pomogę... sprawdź na allegro! jak mi się będzie nudzić poszukam, bo allegro to moja pasja :p :) powinnam rzucić precz picie kawy... ale nie mogę :o jak skończę tę... następnej nie kupię... hmmm.... myślałam, że już dawno wiecie, że mój małżonek najlepszy w świecie :) no... czy z kimś innym można mieć cały dom dzieciów??? :)
-
kawa, herbatka i co kto chce... carluniu, przypuszczalny termin ok. 20. maja :) moje dzieci nie są terminowe, dziewczynki przybyły wcześniej o jakiś tydzień każda, a Wojtuś spóźniony o 8 dni :) w każdym razie, rodzinie, gdy już przyjdzie czas, by ich poinformować, ;) powiemy, że koniec maja, w ten sposób uniknę marudzenia mojej mamy, gdyby Maciuś czy Małgosia... też chcieli się spóźnić, jak Wojtuś :p no wstawać, dzień jest piękny! na spacerki!!! :D
-
grzybki marynowane i suszone... to jedyne, co misie szykują na zimę :) ja do mamy mam daleko... i wcale nie płaczę z tego powodu... do teściowej bliżej... i to jest większy problem :p a teraz spadam do łóżka, bo kołderka czeka...
-
no... zaczęłam się taką papką zajadać w pierwszej ciąży... ale w czasach nie ciążowych, też mi smakuje :) moja mama, jak byłam dzieckiem, robiła nam taką często, na kanapki :)
-
TPM, zdrowiej kochana! u nas bywa spanie wędrowne... i rotacyjne ;) nigdy nie wiadomo ile ludków rano obudzi się z nami, chociaż wieczorem każdy zasypia u siebie... ale jak pobudujemy kiedyś dom... wszystkim wtedy, wstęp do naszej sypialni... surowo wzbroniony :p
-
a ja sobie ziewam... mąż robi mi kolację (biały serek, zgnieciony widelcem ze szprotami w oleju, cebulka i ogóras konserwowy, ale bez chleba) ;) mniam...
-
Zimowe starania 2005
gruby miś odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Reniol! tak... niezwykle seksowna jest bielizna poporodowa :p ale i kobieta \"poporodowa\" czuje się niezwykle seksownie ;) :D -
a misiaczek, proszę cioci Barbamamy, pojawi się w czasie kwitnienia konwali albo pylenia brzozy, po Barbamamy urodzinach i po imieninach sióstr swoich (jeśli będzie terminowy ;) ) a jeśli będzie spóźnialski, jak jego brat... to może będzie podarunkiem na dzień matki :) z wyliczeń wstępnych... koło 20 maja...
-
proszę o bardziej przyjazne człowiekowi informacje... a ja wiem, czemu nasza Me dziś nie pije z nami kawy :) wzieła sobie dzień urlopu od nas i od pracy... i załatwia 1001 ważnych spraw przed urlopem... i ma bardzo miły głos przez telefon :)
-
nie bezsenny... raczej bardzo senny, ale cóż poradzić... OBOWIĄZKI :p Amito, już lepiej ten odkurzacz... bezkrwawo :p apetyt mi minął ;)