gruby miś

Irenko, jesteśmy z Tobą.

Mamo Natalki, jaką macie mądrą panią doktor! :) Tak właśnie trzeba - dla zdrowia psychicznego naszych dzieci. I nie mówię teraz jako mama tylko jako pedagog specjalny. :p Bo jako mamie trudno mi było, przy pierwszym dziecku to zaakceptować... Ale się udało, czego i Wam życzę. :)

U mnie wiosna. :D

do kącika porad ginekologicznych: Brzuch mi tak dokucza, że o ćwiczeniach nie ma mowy. :( Drugi dzień. Ledwo siedzę. Może @ postanowiła wrócić? W końcu młody ma już 7 miechów. Problem bolesnych miesiączek jest mi niestety, aż za dobrze, znany. W moim przypadku nie pomagały ani tabletki niegdyś zażywane... Ani to, że jestem mamą... Jedyny znany mi sposób by ich uniknąć jest... bycie w ciąży. ;) Chyba łyknę no-spę. :(

Po spacerku. Zrobiło się całkiem ładnie. :) TPM, szkoda, że do Was daleko. Wojtuś ma słabość do ładnych Natalek ;) pewnie by się troszkę nią zajął, żebyś mogła odetchnąć... Elu, staraj się być tak pogodną mamą, jak potrafisz. I tak jesteś najlepszą mamą jaką możesz być dla Swojego dziecka. Zróbcie badania szybciutko, życzę samych dobrych wyników. I uśmiechnij się czasem :) do nas, do świata, a najwięcej do syneczka! Isiu, mam nadzieję, że dziś jest wreszcie ten dzień, w którym szyna zostanie zwykopana z pół obrotu. Julianko, Niech MOC będzie z Wami! I nie wpadać w żadne doły. Dla wszystkich wyżej nie wymienionych no i duże wiadro kawy i drugie herbaty. :)

Forum diety czyli o odżywianiu się... Temat w górę serca- i dlatego jest miło i serdecznie ;) Waga w dół... moja stoi na podłodze. :p

My w święta spodziewamy się najazdu termitów. Zjedzą wszystko, ale to dobrze, bo mój mąż na pewno kupi wszystkiego za dużo.

Me, proszę upiecz dla mnie! będziesz miała jeszcze więcej ujemnych kalorii! Mi się nie uda... ja umiem tylko kruche i pierniczki. :o

O! jak miłe panie lubią o jedzeniu porozmawiać! A ja się odchudzam, nie będę piekła! ;) Tylko jakiś mazurek dekoracyjnie zrobię, a potem dam bratowej, bo ona każdą ilość słodyczy bezkarnie spożyć może. :)

Przejaśnia się u mnie, czego i Wam życzę! Niecierpliwie czekam dobrych wiadomości od Julianki i od Isi napiszcie proszę, że jest już lepiej!

Dzień dobry, choć chmurny, ale nikt w nocy mnie nie budził stąd nie narzekam i na kawę zapraszam! :)

Witajcie! :)

TPM, może znalazłaś sposób na Was? Może właśnie potrzebujecie towarzystwa osób trzecich? Wygląda, że jesteście obydwie zmęczone ciągłym wzajemnym koncentrowaniem się na sobie. Wychodźcie do ludzi! A jeśli nie pomoże, spróbujcie terapii rodzinnej. Czasem trzeba pomocy z zewnątrz, bo nie ze wszystkich problemów \"się wyrasta\". Mam nadzieję, że nie pogniewasz się za te słowa. :)

Pszczoło, jak dobrze to ujęłaś. :)

Julianko Jaśminko jestem myślami z Wami :( Wracajcie szybko do nas

Wychodzimy na spacerek. :) Mamo Natalki, dzięki za zdjęcia. Może, jak zapomnisz o zakwasach, znów się spotkamy?

Tak ku pamięci, po co się tu spotykamy... :D Mam nadzieję, że się udało, ale ta tabelka skopiowana z wielu stron wstecz, proszę o uaktualnianie! nik...................waga obecna....waga docelowa...wzrost...wiek... aksak............... amita...............68,0..............59,0.................168......33 barbamama.......72,0...............63...................169......38 w maju gruby miś.........68,8 ..............59,0.................167......32 hoga...............71..jest 63.......55...................155......38 jacklyn............55..................52...................160......37 jestin..............68.................63....................170......33 krupcia............93..jest.87......60....................160......38 maxmara37.......52.................52....................162......37 me_36.............57(było +40)...tak jak jest..........170......36 3MO................55,0..jest53...52/53.................160......33 pampucha........108..jest106....70.....................175......35 Ann23..............61................58-59.................169......23 myszkaruda......64.................59.....................165......41

Będę. :) I zamierzam w urodziny zmienić pseudo! Czyli mam na to, prawie 2 miesiące. :)

Oj, dziś to kawy ilość każdą! Noc nieprzespana, ranek szary i pochmurny. :( Ale są też pozytywy: wczoraj dokonałam skrupulatnych pomiarów i aktualizuję: biodra 98! talia 77cm. :) I może słoneczko jednak wyjrzy?

O matko! Jak nas tyle do sznura, to nam się urwie... Szaro, pochmurno i wyć się chce. Z powodu paskudnie wzdętego najmniejszego w domu brzucha, noc nie należała do spokojnych. :(

Miś. Ale musi odejść od kompa już dziś, bo mężunio ma pilną pracę...

Wojtuś siedzi sam! :D

Podpisuję - kawę żłopiąc. :)

zabieram moje zabawki i idę spać

Dobry wieczór i dobranoc chyba... No... kto to widział tyle pisać! Wszystkie zajęte, czy już śpią?