

gruby miś
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez gruby miś
-
niuninka, przypomniało mi się, jak tonia opowiadała, że tato, to najbardziej lubi oglądać pana klossa, pana bonda i pana cernego :D no ale to było, zanim nieopatrznie zamówiłam mu na mikołajki gwiezdne wojny... ogląda z podobną częstotliwościa, jak chlewik boba :p już i dzieci z nim! tonia dziś mi oznajmiła, że maciuś wygląda jak mały pan IJODA- wymówione właśnie tak ;)
-
a ja dziś w galerii fitness byłam :) i ćwiczyłam :) i znów póje :p bo mam karnet na cały miesiąc :D i nie będę już ćwiczyć A6W :p znudziło mi się, mam nowy program :) he, he, do 6 wrócę... jak się karnet skończy uroczyście oświadczam chlewik w końcu dołączył do odpieluszkowanych! dwa dni próbował wyrzucić nocnik do śmieci, ewentualnie go ukryć ;) zakładać sobie samodzielnie pampersa, a nawet przykleić do ciała podpaskę :D ale dziś już nie zasikał ani jednych majtek :)
-
wietrze, moje dzisiejsze ćwiczenia mają nazwę antyceluitowe-pośladki i brzuch, 40 min było takie aerobikopodobne i reszta na matach -juz typowe wzmacniające właśnie na wybrane grupy mięśni :) w czwartek idę pierwszy raz na fat burning, nie wiem jak to będzie wyglądać? jutro, jak znajdę odpowiednią chwilkę, to wyskoczę powędrować na orbitreku, fitness jest czynny od 7.30 może zdążę przed wyprawieniem zosi do przedszkola :p no i siłownia też wygląda zachęcająco, takie wszystko nowe ;) jestem pełna zapału :) wiecie, w domowym lustrze wyglądam już całkiem dobrze... ale w tych wielkich na sali do ćwiczeń :o zawsze wydawało mi się, że jestem przeciętnego wzrostu, a tam widziałam siebie jako raczej niską... nic to, najważniejsze, że nie wymiękłam i w ostatnim ćwiczeniu na brzuch byłam w ostatniej grupie ćwiczących, które wykonały dodatkową serię i nie wymiękły :) (3 na 27)
-
wróciłam z fitnessu ;) nie jest z moją kondycją najgorzej, ale muszę jak najlepiej wykorzystać ten karnet!
-
Zimowe starania 2005
gruby miś odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
fryzellko, trzymaj się możesz wziąć paracetamol i tantum verde, jeśli dokucza gardło! naughty, jesz, czy śpisz? szykujesz się do maratonu, czy co? ;) lecę na fitness, zostawiam całe zoo mężowi (dwa zasmarkańce i jedno z wysypką) -
-
jestin, a jak dla mnie... to torba fajna, myślałam o takiej samej ale granatowej ;)
-
bardzo się cieszę, wietrze, że nie zaniechałaś ćwiczeń! ja miałam zamiar juz dziś skorzystać z karnetu do fitness c. ale tak potwornie się ze mnie leje, że nie dało rady :o jutro będzie lepiej ;) i na pierwsze ćwiczenia z serii antyceluitowe i brzuch pójdę, choćbym miała sobie 3. tampony na raz wetknąć :p
-
majorku, wstrętny miś-potwór zamówił only darmówki...
-
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
gruby miś odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
weroniko, zdjęcia dzieci na n-k, mamy, ale w profilu męża ;) w końcu jego, nie moje nazwisko trollęta noszą :) a widziałaś nasz wózek dla trójki? czym Wy jeździcie? może, ale nie zobowiazująco ;) chciłabyś nasz wózek? -
:p to jeszcze maćka dzisiaj obaczcie: http://images30.fotosik.pl/160/5d737ce75b5b1073med.jpg
-
u fryzjera byłam! wczoraj!!! i nie pisz po chińsku, tylko weź sie do pracy :p
-
a... nowe włoski na naszj klasie ;) a jak chcesz więcej zobaczyć, to może przyjedź?!
-
pszczoło, oj jak zwykle... forum jest ciasne ;) net jes ciasny ;) oczywiście Cię przytulam, popłacz sobie... zadzwonić? prawie brata, tzn. mamy to samo nazwisko i korzenie w tej samej wsi ;) a że nazwisko dość rzadkie... to łatwo się znaleźć ;) jak ostatnio "prawie brat" pisał... być może, znalazł jakieś pokrewieństwo między nami ale z drugiej strony :D w niedużych wioskach na końcu świata, a z jakiej się wywodzimy, to mozliwe :D
-
pachara :D z pewnościa marta!!! ;) a więc jednak odważyłaś się odezwać o nas :p wracając do boba: tonia rok temu mówiła stach na góble!
-
nie zazdrościć tylko dogonić :p na dziś 61!
-
a może w ciechocinku będą nowe obiekty do autoterapii ;) hmmm... 11 lat temu sama taką przeprowadzałam, choć nie całkiem świadomie :p ale rzeczywiście pomogło :D
-
tygrysku, powiadasz dzień kota? ale tylko domowego czy tygrysów też? tak czy siak najlepszego :) i mój "kotek": http://images30.fotosik.pl/160/5d737ce75b5b1073med.jpg wąsiska sobie narysował :D
-
wczorajsza ;) kawa jest dzisiejsza!
-
cześć :) jestem pełna radości! nie ma, jak nowa fryzurka ;) wczoraj wracając od fryzjera wstąpiłam do szmateksu i zanalazłam dwie pary ślicznych lnianych prostych biodrówek :) tak im się przyglądałam, przyglądałam... bo mierzyć mi się nie chciało, ale byłam przekonana, że będą ciasne, lecz postanowiłam je wziąć jako "motywacyjne" na lato :) wdomu założyłam i są ok! jedne 38 a drugie 36! no ale te drugie są amerykańskie ;) mam już karnet na siłownie i zajęcia fitness, mogę od dziś ćwiczyć ile chcę, może się dziś zbiorę, a może zacznę od wtorku (we wtorki będę mieć fat burning) bo teraz @ w pełni i troszkę mi się nie chce...
-
stoimy sobie dziś w mięsnym z zosią, po golonkę i żeberka... zosia pyta o kazdy kawłaek za ladą... i pyta a to ze świni? a to z krowy? i na koniec oznajmie: mamo zjadamy świnki, czyli jesteśmy potworami? aaa [krzyczy żalośnie... bo lubi jeść świnki, a nie lubi być potorem :o }
-
obawiam się, że na "pracowe" poszło ;) możesz przypomieć priva?
-
wysłałam wam dwa bylejakie zdjęcia misia z dzisiaj ;)
-
sylwia, no przecież wiemy, że jesteś, tylko cichutko ;) ale może troszkę się rozgadasz :) da-daam! nabyłam karnet do fitnessu i przez najbliższy miesiąc mogę tam sobie być ile chcę :) zapisałam się na dwa konkretne zajęcia, ale jak w innych grupach nie będzie kompletu, mogę chodzić dodatkowo, a jak akurat będzie pełno, to mam do dyspozycji siłownię :) no i dojście tam z mieszkania zajmuje mi ok. minuty :) wysłałam dwa kiepskie zdjęcia, kiepskie, bo nie chciałam nadwornemu fotografowi za bardzo przeszkadzać w oglądaniu skoczków :) no ale coś tam widać, kto chce niech prosi donię lub gosię o przesłanie dalej, bo nie mam wszystkich adresów @! golonka i żeberka w kapkiszu! komu, komu?!
-
pisze do Was dumna posiadaczka karnetu open na siłownie i inne zajęcia na początek zapisałam się na fat burning i brzuch i coś tam, ale mogę chodzić też na inne, jak w grupach akurat będzie miejsce, a siłownia nieograniczona :) niestety wacu jeszcze nie ma :(