Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

gruby miś

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez gruby miś

  1. gruby miś

    nowa podłoga! nie deptać!!!

    nie, nie mam w zwyczaju się drzeć... czasem się zadepcze, to się powyciera ;) najwarzniejsze by NIE DEPTAĆ CELOWO! z zamiarm zniszczenia! no i mamy opcje: wycieraczka i szmatki do szurania :D tam, gdzie mieszkałam na stancji, były takowe szmatki :) i wielce szanowne bardzo utytułowane panie prof. szurające na szmatkach :D taki to był dom ;) :d
  2. hi, hi! pierwsze zdjęcia! hogę z miskiem wzięłam za dwie babeczki ;) no ale misiek był przed postrzyżynami ;) :D
  3. ja chcę, ja chcę! jechać z Tobą :)
  4. me, wygląda, że jesteś druga! od walentynek ;) barbamama od 16. maksia 22! jacklyn 24 :) jestin 4. marca! po drodze były an i akśak... ale się zgubiły!! o! 3MO 5. marca! o krupci nie wspomnę... ciekawe jak jej rezultaty ;) i da dam! 16 marca! dołączył miś :D dalej sprawdzajcie same :p to była 14. strona!
  5. zdmuchnie hoga! a kto zje torcik? maxmara? barbamamo, jak zdrowie???
  6. gio, może jednak ją pokochaj :D jak ona Ciebie! :D :D :D bo złość piękności szkodzi ;)
  7. dalka, pokaż im, co potrafisz!! ;) w naszym przedszkolu dziś bal karnawałowy! wojtuś płakał, że tez chce być królewną, ale pobiegał trochę z rózowymi skrzydłami (bo zostały w domu) i mu przeszło :)
  8. gruby miś

    nowa podłoga! nie deptać!!!

    ja musze choć na cienkim materacu, bo inaczej kość ogonowa, która pękła mi przy pierwszym porodzie dokucza...
  9. gruby miś

    nowa podłoga! nie deptać!!!

    bardzo, bardzo z Wami wspólczuję!!! tylko jakie to dziwne... jeszcze wczoraj godzinami nosiłam małego, tydzień temu chlewika, a dziś? jestem szczęśliwa, wypoczęta! tak, jeden dzień bez noszenia dziecia, wielka ulga dla kręgosłupa! odnośnie kregosłupa i noszenia... bardzo polecam wykonanie A6W w całośći! silne mięśnie brzucha (nawetm gdy czasem za tłuszczykiem schowane) są super gorsetem dla kręgosłupa!!! od zawsze miałam z plecami kłopoty, ale teraz jak ćwiczę właśnie mięśnie brzucha, to jest duuuuuuzo lepiej! he, he :) ja juz mam mniejsze ubrania niz przed pierwszą ciążą
  10. a ja nie! a ja nie! :) i w nagrodę piję piwo :p
  11. gruby miś

    szukam wsparcia w odchudzaniu

    :) dalej mam "chudy czwartek" i jeszcze się zastanawiam wypić? nie wypić?? ;)
  12. gruby miś

    szukam wsparcia w odchudzaniu

    u mnie też pączków \"0\" :D ale piwo chyba wypiję :p trochę kalorii dziś \"zaoszczędziłam\" trochę spaliłam... za to obiecaliśmy sobie z mężem, szlaban na piwo w poście! :)
  13. tuurmo, może nie do końca tak, jak piszesz, z cięciem gresu i innych ;) ale moja bratowa (absolwentka ASP) w ten sposób zrobiła mozaikę- pracę dyplomową, a póżniej z rozpędu, tą samą techniką "wykafelkowała" fronty szuflad! ale jej mozaika taka dość drobna jest! no i nie da się ukryć - PIĘKNA!!!
  14. pączki? raczej wirtualne tylko :p jeszcze z chłopcami po chorobie, do sklepu nie pójdę!
  15. pączki jecie??? a my z wojtusiem zjadamy straśnie kwaśne kapkisz :P
  16. o nie! nie!!! pączków, faworków i oponek nie! kawa :)
  17. gruby miś

    nowa podłoga! nie deptać!!!

    i wyrzuciliśmy smoki :D
  18. he, he :) wiedziałam, że pączkiem Cię tu ściągnę! przepisu nie mam! co u Was?
  19. chleby, chleby, buły, ciacha, drożdżówy :p a dieta???
  20. czasem pekluję, czasem nie ;) woreczków nie mam, to nie stosuję :p choć czasem ucinam kawałek węższego rękawa do pieczenia, jak preparuję coś z kawałków i wiem, że rozpadłoby się podczas wyciągania!
  21. mychulec, przeczytałam Twą prośbę, ale ja nie korzystam z gotowych przepisów (nie posiadam) wszystko robię na oko!
  22. ninka :) z Twojego opisu nie wygląda najgorzej ;) ha, ha... właśnie ci biegający chłopcy mnie przekonują :) gdyby było źle, to siedzieliby osowiali i smutni! pewnie niebawem julka będzie szaleć z nimi! mali chłopcy aż tak bardzo nie różnią się od małych dziewczynek ;) w wieku przedprzedszkolnym głównie ubrankami :)
  23. ninka :) z Twojego opisu nie wygląda najgorzej ;) ha, ha... właśnie ci biegający chłopcy mnie przekonują :) gdyby było źle, to siedzieliby osowiali i smutni! pewnie niebawem julka będzie szaleć z nimi! mali chłopcy aż tak bardzo nie różnią się od małych dziewczynek ;) w wieku przedprzedszkolnym głównie ubrankami :)
×