

gruby miś
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez gruby miś
-
nie, nie mam w zwyczaju się drzeć... czasem się zadepcze, to się powyciera ;) najwarzniejsze by NIE DEPTAĆ CELOWO! z zamiarm zniszczenia! no i mamy opcje: wycieraczka i szmatki do szurania :D tam, gdzie mieszkałam na stancji, były takowe szmatki :) i wielce szanowne bardzo utytułowane panie prof. szurające na szmatkach :D taki to był dom ;) :d
-
22 marca - amita :)
-
hi, hi! pierwsze zdjęcia! hogę z miskiem wzięłam za dwie babeczki ;) no ale misiek był przed postrzyżynami ;) :D
-
ja chcę, ja chcę! jechać z Tobą :)
-
me, wygląda, że jesteś druga! od walentynek ;) barbamama od 16. maksia 22! jacklyn 24 :) jestin 4. marca! po drodze były an i akśak... ale się zgubiły!! o! 3MO 5. marca! o krupci nie wspomnę... ciekawe jak jej rezultaty ;) i da dam! 16 marca! dołączył miś :D dalej sprawdzajcie same :p to była 14. strona!
-
zdmuchnie hoga! a kto zje torcik? maxmara? barbamamo, jak zdrowie???
-
gio, może jednak ją pokochaj :D jak ona Ciebie! :D :D :D bo złość piękności szkodzi ;)
-
dalka, pokaż im, co potrafisz!! ;) w naszym przedszkolu dziś bal karnawałowy! wojtuś płakał, że tez chce być królewną, ale pobiegał trochę z rózowymi skrzydłami (bo zostały w domu) i mu przeszło :)
-
ja musze choć na cienkim materacu, bo inaczej kość ogonowa, która pękła mi przy pierwszym porodzie dokucza...
-
bardzo, bardzo z Wami wspólczuję!!! tylko jakie to dziwne... jeszcze wczoraj godzinami nosiłam małego, tydzień temu chlewika, a dziś? jestem szczęśliwa, wypoczęta! tak, jeden dzień bez noszenia dziecia, wielka ulga dla kręgosłupa! odnośnie kregosłupa i noszenia... bardzo polecam wykonanie A6W w całośći! silne mięśnie brzucha (nawetm gdy czasem za tłuszczykiem schowane) są super gorsetem dla kręgosłupa!!! od zawsze miałam z plecami kłopoty, ale teraz jak ćwiczę właśnie mięśnie brzucha, to jest duuuuuuzo lepiej! he, he :) ja juz mam mniejsze ubrania niz przed pierwszą ciążą
-
a ja nie! a ja nie! :) i w nagrodę piję piwo :p
-
:) dalej mam "chudy czwartek" i jeszcze się zastanawiam wypić? nie wypić?? ;)
-
u mnie też pączków \"0\" :D ale piwo chyba wypiję :p trochę kalorii dziś \"zaoszczędziłam\" trochę spaliłam... za to obiecaliśmy sobie z mężem, szlaban na piwo w poście! :)
-
tuurmo, może nie do końca tak, jak piszesz, z cięciem gresu i innych ;) ale moja bratowa (absolwentka ASP) w ten sposób zrobiła mozaikę- pracę dyplomową, a póżniej z rozpędu, tą samą techniką "wykafelkowała" fronty szuflad! ale jej mozaika taka dość drobna jest! no i nie da się ukryć - PIĘKNA!!!
-
pączki? raczej wirtualne tylko :p jeszcze z chłopcami po chorobie, do sklepu nie pójdę!
-
pączki jecie??? a my z wojtusiem zjadamy straśnie kwaśne kapkisz :P
-
kawa! :p
-
o nie! nie!!! pączków, faworków i oponek nie! kawa :)
-
i wyrzuciliśmy smoki :D
-
he, he :) wiedziałam, że pączkiem Cię tu ściągnę! przepisu nie mam! co u Was?
-
chleby, chleby, buły, ciacha, drożdżówy :p a dieta???
-
czasem pekluję, czasem nie ;) woreczków nie mam, to nie stosuję :p choć czasem ucinam kawałek węższego rękawa do pieczenia, jak preparuję coś z kawałków i wiem, że rozpadłoby się podczas wyciągania!
-
mychulec, przeczytałam Twą prośbę, ale ja nie korzystam z gotowych przepisów (nie posiadam) wszystko robię na oko!
-
ninka :) z Twojego opisu nie wygląda najgorzej ;) ha, ha... właśnie ci biegający chłopcy mnie przekonują :) gdyby było źle, to siedzieliby osowiali i smutni! pewnie niebawem julka będzie szaleć z nimi! mali chłopcy aż tak bardzo nie różnią się od małych dziewczynek ;) w wieku przedprzedszkolnym głównie ubrankami :)
-
ninka :) z Twojego opisu nie wygląda najgorzej ;) ha, ha... właśnie ci biegający chłopcy mnie przekonują :) gdyby było źle, to siedzieliby osowiali i smutni! pewnie niebawem julka będzie szaleć z nimi! mali chłopcy aż tak bardzo nie różnią się od małych dziewczynek ;) w wieku przedprzedszkolnym głównie ubrankami :)