gruby miś
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez gruby miś
-
nie nie wiem ;) nie zaznaczyłaś akcentów :p a "nuny"? konia z rzędem za "nuny" ostatniou nas "niemiec" - wiedzie prym ;) :D chlewik mówi " nie niem" stąd ten NIEMIEC :)
-
-
chlewik ozdrowiał... maćko chory! dupa! ładnie proszę koleżanki o podpisanie listy!!!! bo inaczej smykam ;)
-
julka, nie gniewaj się! ale znów wręczam ci łiskacza i spadam!
-
wiatr... no wieje ;) co polewamy?
-
jestem ;) ale o tej porze to pijmy "nie kawę"
-
channah :D ja mam 4! nie 40. :) tonia rankiem pięknie powiedziała: kocham masiusia, bo to nasza rodzina! nasz świat :) moja mama czasem zanim "trafi" w moje imię powie kilka innych ;)
-
dziś nieprzykładna matka i zona spędziła caaaaaaały dzień czytając hp ;) jacklyn, ćwiczyłaś ze mną? bo ja troszkę sie spóźniłam... ale nie mogłam się oderwać od lektury ostatnich rozdziałów... i dziwna rzecz! od początku miesiąca ćwiczę regularnie na stepperze, od poniedziałku, co drugi dzień juz doszłam do godziny... a akurat po wczorajszych ćwiczeniach nagle mnie dupa boli???
-
Zimowe starania 2005
gruby miś odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
asik! czekamy na oficjalne info! -
brawo za super składnię! dla misia...
-
e........ gdybym była biegła w angielskim, już dawno by było :p ale proste historyjki czytam w oryginale ale z hp nie dałabym rady :o dziś w nocy w sprzedaży oficjalne polskie wydanie! czekam :)
-
a miś czeka... wysłał mąża do tesco po hp!
-
:p ja czekam na męża, książkę i wino! a Ty co tu jeszcze robisz! :) przecie słodkie już było!
-
u nas głośno czyta krzyś :) bo ja strafnie seflenie... :(
-
jaki przelew! przyjeżdżasz i zjadasz!
-
no tak... czekoladę zawsze można telefonicznie do listy zakupów dodać! jaką?
-
i jeszcze godzina na stepperze zaliczona, tak się zmachałam, że nie mam siły, by zjeść obiad... to sobie powącham :) bo chiba dobre!
-
już szukam planu lekcji, by sobie przypomnieć kolejność!
-
w tej chwili na stół wnoszę górę grzanek z bułki moczonej w jajku i kakao! trollęta to lubią :p
-
i jeszcze kawał dla tych, którym należy się urlop :p Zima, stok. Na stoku narciarz w pełnym ekwipunku, gogle, kask, fajny kostium. Jedzie... nagle na muldzie podskakuje, obraca go, wlatuje w drzewo.... Wstaje... kijki zgniecione, narty połamane, strój rozjebany, gogle rozbite, cała twarz we krwi, parę zębów brakuje... Otrzepuje się, patrzy do góry i mówi: "Kurwa, i tak lepiej niż w pracy!!"
-
he, he airku, nie zapomnij jeszcze ok. północy wpaść np. do tesco po "hp" do czytania na urlopie!
-
ciepły, płaczliwy i nie chce jeść... dopiero przed chwilą, gdy usnął mi na ręku, wlałam w niego ~50ml. mleka shit, toni krew z nosa leci :o
-
masz całą flaszkę! maciek teraz chory :(
-
he, he :D nie ma jak miły poranek ;) jacklyn, to jesteśmy umówione :)
-
piątek, piątek :) weekendu początek! dzień dobry :) wietrze, myśl pozytywnie! w mojej szkole zjazd w pierwszą sobotę po zakończeniu roku... pietnaście lat od matury ;) nie ma zmiłuj, WSZYSCY się zmienili! jak patrzę na zdjęcia... niegdyś przystojni chłopcy jakoś dziwnie podobni do swoich ojców się zrobili :p -brzuchaci, łysawi :p ale przecie nie o wygląd chodzi, choć pewnie każdy chciałby jak najlepiej się pokazać ;) ale o to by dobrze się bawić! agro, tak trzymaj! a jak coś stworzysz, pokaż! :)