gruby miś
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez gruby miś
-
możecie mieć fanklub trolląt ;) ja zakładam jozina: http://youtube.com/watch?v=hJhYevnP9rg od godziny puszczam w kólko :D
-
ta... zapach mojego niemowlaka w samo południe... rozkoszny :D czy mi tez ktoś może podesłać zdjęcia? proszę ładnie!
-
tonia mnie dziś podsumowała właściwie! - mama zła, niech sie wyprowadzi :D
-
alemnie dziś kusi podjadanie :p nie daj się misiu, nie zaglądaj do lodówki ;) uff... zmachałam się, ponad 40 min. dreptałam na stepperze, lecę łeb umyć, bo pot mi z włosów wycieka... że też tak musi być, że zjeść 240 kcal, to moment... a spalić je ćwicząc tyle czasu (właśnie tyle licznik pokazał) :o
-
dziękuję ? kekuję!
-
ale "psia mać' to takieee... płockie :) moja babcia jeszcze mówiła "psia klew" - nie mówiła "r" chlewik mówi "kulela" - to też brzydko! gdzie się tego nauczył? ;) :p
-
agro!!! natychmiast zmień stopkę! a nie myślałaś, jak anna, żeby pomóc sobie lekarzem i meridią? nie wiem, może akurat pomoże, to juz nie są czasy, gdy trzebabyło oddać pół pensji na to? smutne, co piszesz, ale nie poddawaj się! szukaj wyjścia! może akurat Tobie inna dieta jest potrzebna?
-
gosiu :) ale chlewik jest równolatkiem gosi majorkowj :) i też ma "kapetki" i "topy" a bjudne topy są do "tałowania" :p a najbardziej lubię, gdy podtyka mi jakąś umorusną część ciała mówiąc: tałuj, boi... chlewik jest tak cudownie rozkoszny, że całymi godzinami mogłabym o nim :p
-
anno, jeśli o mnie chodzi, masz moje pełne wsparcie życzę Ci, by maridia działała na Ciebie jak najlepiej ;) a dostałaś 10 czy 15? najważniejsze, że robisz to za zgodą lekarza :) a nie sięgasz po jakieś \"czrodziejskie\" środki z netu! powodzenia i pisz, jakie odczucia :)
-
a mnie boli ząb me się chyba obraziła :p wracaj, tu też można pisać co sie komu kojarzy!
-
och, amito, z Tobą tez ostaaaaaaaatnio mozna godzinami gadać :p jak przed dwoma laty :p
-
***DOŚWIADCZONE MAMY W OCZEKIWANIU NA KOLEJNE MALEŃSTWO***
gruby miś odpisał Inka67 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a mi cały czas szkoda, że ten temat już nie tętni życiem, jak kiedyś... :( -
maksmara niedobra :p nie lubi misia! nie do wiary, nie do wiary nie mam ja zdjęć od maxmary hoga, jaki jest Twój stepper, że masz takie osiągi?? na moim nie da się tyle- w 40min. mam tylko ok. 1500 kroków i 200kcal :( :( :( jestin, kobieto miła, ale elokwentna się zrobiłaś... nawijasz i nawijasz jak nie przymierzając maksia niegdyś :p a tabelkę kiedy "odświeżysz" :p no i me milczy...
-
ruch, ruch :D wreszcie stepper się nie kurzy, trzeci dzień z rzędu ćwiczył ;) trochę za moją sprawą (ja- dziś 40 prawie min.) trochę męża! koło pól godzinki... żeby jeszcze tak nie hałasował :p a najfajniej się ćwiczy w asyście wojtusia, koniecznie wtyka nam linki w dłonie albo ćwiczy z nami, zwłaszcza ze mną lubi, włazi na stepper, wyciąga łapki do góry i wytrzymuje jakieś 100 powtórzeń ;) może dla ćwiczącego nie jest to najwygodniejsze... ale choć mam pewność, że niechcący nie przygniotę mu stópki pedałem :) a waga stoi... pewnie do wiosny :o
-
zetnij, utnij! :p
-
Zimowe starania 2005
gruby miś odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
1 głos na tynk ;) bo: \' - ładnemu (angeli) we wszystkim ładnie :) \'\' - przedpokój wizytówką mieszkania \"\' - sama \"bawiłam\" się w remont przedpokoju przed świętami ;) i zamiast prezentu... dostałam nowe wieszaczki i póleczki :p -a co masz mieć lepiej!? mi wyszło tak,jak zamierzałam :D a ubranko jakieś kupię na wiosnę... może o rozmiar mniejsze??? -
Zimowe starania 2005
gruby miś odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no ;) nieźle napsociłyście! znikające posty? to już było... ale znikające strony??? :p -
no... ja mam też schowek w sercu ;) ghana :) dziś odwiedził mnie doręczyciel pocztowy! dzięki!!!! najmilszy prezent okołoświąteczny :) i tylko dla mnie ;) choć krzysztof wącha :p
-
taa... Wy się tak nie cieszcie :( to nawet nie tak, że nie chcemy już dzieci, ale z całą pewnością już nie planujemy!!! po pierwsze i najważniejsze: z wojtusiem leżałam miesiąc... z maćkiem 3! a i tak urodził się za szybko, choć tydzień-dwa powinnam wytzrmać dłużej... no i po drugie- mój kręgosłup :o od zwsze sprawia mi kłopot, ciąża nie wpływa dobrze... w tym roku, chciałam pozbyć się balastu, który muszę dźwigać- znacznie zmniejszyć biust! a tak??? wolałabym, by ten incydent nie niósł konsekwencji :p innych niz to, że się pobrudziło :p :p
-
cicha woda??? ;) hmm... znacznie gorzej, jak rwie się co innego :o pękła nam prezerwatywa :o :o :o teraz cała zestresowana jestem :p
-
rudi, cieszę się razem z Wami :)
-
http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3357100&start=42030 no tak... wkręciło ją zupełnie :d
-
udało mi się wczoraj męża nawet na ćwiczenie na steperze namówić :) i dziś rano obiecał, że po pracy znów się za to weźmie! może jeszcze będą z niego ludzie? ;) hoga, pól godziny to ( tak ~) ile kroków Ci wychodzi? wczoraj jak poćwiczyłam po świątecznej przerwie, to pot lał się ciurkiem z misia... me? gdzieś mi wczoraj na \"ogólnym\" mignęła- bawiła się w skojarzenia :p
-
też, jak mychulec, :) podziwiam hogo, Twój zakup :) moja bratowa byłaby zachwycona, ma dużo naczyń i innych kuchennych duperelków w ten deseń ;)
-
dziś już czuję się dużo lepiej :) poćwiczyłam nawet troszkę! (mąż też) na stepperze, może jeszcze weźmiemy się za brzuszki? hi, hi, jak to brzmi :D póki co on zabrał się do pracy, a ja leniuchuję :)