-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Daa
-
Dzien dobry Ferdzi ,jakie ladne ciasteczko ,myslisz ,ze tak od rana zaczniemy sobie dogadzac ?:D https://www.youtube.com/watch?v=rvz3wYVFIBk Serca dwa :-)
-
Cal ,cwicz ,a ja wylacze pudlo ,ide sie pucowac i sie poloze . Dobrej nocy
-
Cal ,kiedys tez gotowalam bigos mieszany ,tzn z kiszonej i bialej .W okresie swiat ,gdy gotowalam duzy gar bigosu (bo zawsze wekuje),dodalam caly sloik powidel sliwkowych ,byl dobry .Z mlodej nie wekuje i tyle jej nie gotuje .
-
Tez ogladam ,a racze slucham :-) Juz mi sie chce jesc ,a tyle kalorii wchlonelam .
-
Ferdzi ,pizze :-) pieklam na instantach . Chlebek bym piekla ,taki z duza iloscia ziaren ,ale sama za dlugo bym go jadla bo Zonkil nie lubi takiego . Fakt ,nie pomyslalam ,ze Cal mogla caly dzien wylegiwac sie :-)
-
Cal ,cos robila na stojaka ?:D
-
Smacznego Ferdzi :-) Tez mam kilka opakowan tych drozdzy i niejednokrotnie zapominam o nich i wyrzucam bo przeterminowane . Wlasnie gdy dzis otworzylam lodowke ,to pomyslalam ze mam tam przepelnienie ,ale zawsze chce sie czegos innego .Mam taki durny charakter ,ze robie zbyt duze zapasy .Po czesci wynika to z tego ,ze bywaja dni ,a nawe i caly tydzien ,ze nie rusze sie z domu bo nie jestem w stanie ,eh.
-
Mam w zamrazalniku drozdze ,ale nie bardzo ufam takim odmrazanym .
-
Drozdzowke lubimy nawet taka prawie prosto z pieca ,z duza iloscia kruszonki .Nigdy nie pieklam na drozdzach instant ,ale cos tam pewnie wyjdzie :-)
-
Jasne Ferdzi ,co nam zostalo ,umilajmy sobie zycie wszelkimi sposobami ,wyrzuty sumienia niech sie gonia :D Siedze i mysle ,Zonkil pojechal obejrzec ciuchcie Blues Expressowa :-)
-
Czy ktos zauwazyl ,ze ja dzis nie pieke ciasta ? :D ,i to nie z powodu 'zdechlosci ',ale za bardzo nie ma chetnych na nie ,choc gdybym upiekla sernik ,to kto wie :-).Bedac w Tesco zapytalam Zonkila czy upiec sernik ,powiedzial 'daj se spokoj',dalam :-),ale jakos mi dziwnie i teraz pomyslalam ,ze jutro upieke drozdzowke na drozdzach instant ,bo tylko takie mam .
-
Cal ,cos mi sie obilo o uszy ,ze dzis masz 'wolne ',czyzby M tez ma 'wolne ? .Przepadlas w miescie ?
-
Teraz zrobilam sobie mała kawusie i wiecie co ? ,siade sobie i zaciagne sie faja ,taka jestem rozzalona :-p.Wiem ,wiem ,moze to sie komus nie spodobac co pisze ,ze kobieta itd ,ale ja to mam w glebokim powazaniu ,ale mnie dzis wzielo :D
-
Ja dopiero godzine temu na tyle doszlam do siebie ,ze moglismy pojechac po malutkie zaplanowane zakupy .I teraz wcinam tego loda ,tylko jestem zaniepokojona bo one sa w duzych 400ml.opakowaniach i mi smakuja i pewnie z tego zalu na los wszystko zjem :D.Myslalam ,ze Zonkil mi pomoze w jedzeniu ,ale on nie chce ,woli czeresnie :-) O holipa :-) ,jeszcze raz poprosilam aby pomogl zjesc tego loda i wział :-).Teraz ja zjem troche czeresni :-)
-
Cal ,niestety nza bardzo dzis poki co nie wyzywam sie na niczym ,moze na kims troszeczke :-)i ten ktosik zwial mi z domu :-) Dopadlo mnie znow wiesz co ,tylko moze nie 'do konca; ,ale czuje sie zamulona i serducho zbyt intensywnie puka w rytmie cha-cha:( Kradne lepsze chwile i w miedzyczasie cos robie i znow wciskam sie w fotel . Karkowka od ponad godziny sie juz piecze ,takze obiad bedzie . Z planow moich nici ,chcialam podskoczyc do miasta kupic miedzy innymi nowa patelnie do miesa (mam trzy ,jedna z plytkim brzegiem do nalesnikow ,druga do krotkiego smazenia np.jajecznicy i wlasnie do dluzszego smazenia np.miesa ,a mam jeszcze dolkownice do jajek sadzonych ,ktorej praktycznie nie uzywam ).Jak mi ten stan przejdzie ,to potem pewnie pojedziemy np.do Twojej firmy i do Piotra . Przyszedl moj uciekinier :-)
-
Ferdzi ,kiwne tylko ,ze jestem
-
Cal ,mnie juz trzeci dzien pod rzad boli lep .Siedzialam troche w 'papierach' i znow zle widze .Ide sie juz polozyc bo nie chce mi sie nawet siedziec . Dobrej nocy
-
Tak ,daje sporo przypraw ,czosnoryku (jak mowi Zonkil :-) ),nacieram oliwa i plastry cebuli . Mam jeszcze troszke roboty ,papiery do wypisania tzn.faktury mezowskie :-) Dobrej nocy Ferdzi d
-
Schab juz zagospodarowany ,tzn,zamrozony :-).Zamrazarka az zajeczala :D Zuza ,nie daje jablka do schabu ,tym bardziej do schabu w kapuscie .
-
Jednak zmiana koncepcji :D,karkowka bedzie cala upieczona ,ide ja umyc ,obtoczyc w przyprawach ,zawinac w folie i jutro bede piekla w niskej temperaturze ,jak zawsze ,dlugo ,bedzie pysznie :-)
-
Witam niewitanych :-) Ferdzi ,po prostu brak mi slow :-),posiadasz taka znajomosc obslugi komputerow ,ze moze zalozysz dzialalnosc gospodarcza ?.Jak sie wiesc rozniesie jakim dobrym jestes fachowcem ,to roboty Ci nie zabraknie i inne serwisy wokol Ciebie upadna :-) He,he ,nad miesem jeszcze mysle ,ale zaraz musze sie zdecydowac :-) Ja mam ochote na schab w kapuscie i z czesci tego schabu to zrobie ,a z czesci karkowki zrobie bitki w sosie .Reszte ,mam nadzieje utkne jakims cudem w zamrazarce .Zagospodarowalabym calosc ale chyba z M bedziemy teraz sami i jedlibysmy przez miesiac :-) Oj Saam :-) ,juz czuje Twoj strach :-) ,ale jak nie natknales sie na wladze ,to miales szczescie :-)
-
Tak jak myslalam ,niby sa ,ale to nie tak mialo byc :-)
-
Hej ,przynosze Wam placki (albo i nie ,to sie zaraz okaze :-) )http://www.mojegotowanie.pl/przepisy/obiady/szybkie_placki_ziemniaczane#