Daa

Saam ,he,he ,to dopiero pobudziles ciekawosc Ferdzi ,teraz to juz w ogole sie nie wiwiniesz :D

Ale my tu nie flirtujemy :-),prosze dokladnie przeczytac temat topiku :-)

A jednak jemy :D Przed chwila wrocilam do domu ,wszystko pozalatwialam ,bedac w Celinkowej firmie puscilam jej smsa ,ona mi odpisala :-) Saam ,wyslij swoich gosci na obiad do Slupska ,do baru mlecznego ,ostatnio spopularyzowanego dzieki tv.

http://kotlet.tv/wp-content/uploads/2015/05/grillowane-kotlety-1000x352.jpg Jeszcze raz i hokus ,pokus,bec ;

http://bi.gazeta.pl/im/4/2690/z2690764M,Losos-herbaciany-z-syropem-klonowym.jpg To moze ja podam cos na kolacje ,bo Zuza nas zaglodzi :-p

Ferdzi ,jesli ten obiad ma byc na kilka osob ,to faktycznie nie zawracalabym sobie glowy robota w taka pogode i zaprosilabym do restauracji ,zawsze to inaczej niz zwykle i nie musisz potem zmywac :-).Zonkila chyba potrafisz przekonac ,jesli bedzie sie upieral to powiedz ,ze bedzie musial Ci pomoc w przygotowaniach i szczegolnie w zmywaniu :D

Kurcze ,zle sie czuje ,boli mnie 'opatrunek'i w ogole wszystko mi dokucza ,a musze jeszcze dzis jechac odebrac wynik z przeswietlenia i podejsc do szpitala do pulmonologa z tym wynikiem i leki wykupic i mam interes w Tesco i trzeba podjechac do poczty nadac paczke z ta bluza . Wchodzi Zonkil ,ide nastawic ziemniaki :-)

Saam wymieia zakupiony towar jak ja odziez :D Wlasnie pakuje bluze i odesle ,nie bede przerabiac nowych rzeczy ,poki co mam inne . To co mialam w planie to zrobilam ,a nawet wiecej :-) Ferdzi ,jesl dobrze pamietam ,odnosnie uroczystego obiadu ,to wspominalas ,ze moze zaprosisz gosci do restauracji .Jesli juz zrezygnowalas z tego pomyslu to ja np. nie zdecydowalabym sie na catering .No chyba ,ze nie bylabym w stanie nic zrobic z powodu np.choroby czy innych przeciwnosci losu .Chyba ,ze masz takie miejsce gdzie wiesz ,ze sa czysci i gotuja dobrze ,po domowemu .Ale znajac Twoj talent kulinarny wiem ,ze sama wszystko przygotujesz najlepiej .Zrobisz np. roladki z nadzieniem pieczarkowym i innym ,schabowe lub karkowke zapiekana w kapuscie kiszonej ,udka pieczone lub poledwiczke w sosie smietanowo-musztardowym :-).Upieczesz np.sernik z mlekiem w tubce i moze fale dunaju :D.Ot napisalam Ci łatwe menu :D

Hej Cal No popatrz ,wszyscy wczoraj chcieli z Toba gadac :D Jaki M troskliwy ,musisz korzystac ile wlezie :-) Musze juz uciekac ,do milego,pa :-)

Jeszcze napisze ,ze bedac w Gdansku ,pilam przez 3 dni kawe Sate Vaniliie i mi bardi smakowala ,sypana ,nie rozpuszczalna .Wczoraj bylam w Piotrze i Pawle nie bylo ,dzis zajrze do Tesco . Widze bledy ,ale zle widze od niewyspania :-) Gdy 'dojde 'musze odkurzac ,i umyc kuchenke bo zalalam wczoraj .tzn.wykipial mi sos i nalecial nawet do szuflady pod kuchenka .Z grubsza wczoraj wytarlam,ale dzis musze porzadnie wymyc . Dobrego Dnia

Znow gubie literki . Ta milosc bez malzenstwa to chyba zdrada ,co ,nie (jak niektorzy mowia )?

Ferdzi ,tez wczoraj sie zastanawialam czy dalob sie ten kaptur szmatkowaty obciac lub przerobic na a'la kolnierzyk lub stojke no nie wiem ,jeszcze pomysle .

Nie moge spac Snilo i sie nad ranem gdy udalo mi sie zdrzemnac ,ze sasiad prosil zone aby obciela mu paznokcie i w tym momencie ja wchodze do nich i slysze jak ona marudzi ,ze nie bedzie tego robic,niech sobie sa obcina (a on jest grubiutki jak kuleczka ).Wiec ja sie zlitowalam i zaczelam obcinac te paznokie u nog :-) .On lezal przepasany tyko recznikiem .Nie wiem jak to sie skonczylo bo sie obudzilam przy pierwszym paznokciu :D Dzeki za popitki ,zaraz skorzystam .

Czesc Ferdzi Musze szybko pisac ,bo uciekiesz :-)

To moze chcesz pogadac ,to emocje opadna :-) Juz sie wymylam :-)

A ,o to Ci chodzilo :-) To jednak jest nadzieja ,fajnie :-)

Znow mi posty z trudem przechodza . Koncze juz na dzis ,trzeba sie powoli zbierac ,aby ok. 24 :00 przylozyc glowe na pusie ,cala noc nie spalam . Dobrej Nocy ,do jutra ,pa

O jak mi przykro ,mialam nadzieje ,ze znow spotkamy sie w autobusie ,albo zajedziesz do mnie :-)

Jestes Cal :D Ruszany obrazek :-) Gratulacje ,jestes wielka :-) Cal ,nie chwal sie ta wpadka ,po prostu tak mialo byc :-p Jesli chodzi o zwezenie oskrzeli ,to mam po wielu zapaleniach .Mam obnizona odpornosc ,a chyba nie mam jej juz wcale bo wystarczy ,ze ktos z otoczenia ma katar ,ja juz za chwile mam zapalenie oskrzeli ,a nigdy sie nie przeziebiam .Moze i popalanie tez sie troche przyczynilo .

Dzis otrzymalam bluze ,ktora zamawialam w piatek i jestem rozczarowana z powodu kaptura ,szmatki .Bluza ladna ,ale ten szmatkowaty kaptur wszystko psuje i chyba odesle . http://www.bonprix.pl/ims/0/0/0/0/0/3/4/7/8/5/inteligentne/972091/bluza-rozpinana-niebiesko-szary.jpg?h600

Ferdzi ,moj tez ma imie orginalne jak na przyslowiowego hydraulika przystalo :D Co do fajek ,to :D Mysle ,ze ta moja kolejna dolegliwosc nie powstrzyma mnie od jedynego przyjemnego na P :D Tez kiedys robilam mnostwo zapraw .Tesciowie mieli ogrod i wiele krzakow porzeczek ,agrestu ,wisni ,bez czarny .Wszystko przerabialam na soki i zaprawy .Miewalam po 100 sloikow ogorkow kiszonych ,korniszonych ,dynie na slodko-kwasno z gozdzikami mmmmmmniam :D.Robilam grzybki w solonej wodzie w sloiki na sos ,marynowane .A teraz nic nie zaprawiam Dziwie sie ,ze gdy dzieci byly male to wszystko schodzilo ,a teraz nikt nie chce nawet pic kompotow ,no moze od czasu do czasu . Kupowalismy nawet po 8lub 9 workow ziemniakow na zime ,he,he ,kto to zjadal :-).Teraz kupujemy na biezaco na kilogramy .

Przeczytalam instrukcje pocalunku ,usmialam sie .Chcialam ja tu napisac ,ale jest za dluga :-)

Ferdzi ,nie wiem czy te 'wziewy'na stale ,czy tymczasowo .Pytalam czy to zapobiegawczo czy leczniczo dziala ,mowil ,ze leczniczo . Ja nie jestem typowym palaczem ,ot tak czasem sobie palne ,a co :D Saam ,mowisz ,ze tabaka lub pieprz poskutkuje ,owszem ,ale tam nie kaza kichac tylko dmuchac :-)

Ferdzi :D ,nie wiem czy sie dobrze domyslam odnosnie J :-) 2 lata ,to i tak niezle .Ja z Zonkilem 'chodzilismy '4 lata bo poznalam go 2 lata przed wojskiem ,byl 'gowniarzem':D,potem 2 lata wojska ,a ja wiernie czekalam :-).Nie wiem czy teraz tez bym tak wiernie czekala :D

Poznopopoludniowe hej :-) W ten kolejny upalny dzien bylam zajeta smazeniem ,duszeniem ,gotowaniem itp. ,jestem calkowicie ugotowana :-) Droga Ferdzi ,z Gdanska wrocilismy wczoraj ,poznym wieczorem .Niestety ,moglismy tam spedzic tylko weekend ze wzgledu na nawal pracy Zonkilka i syna dojezdnego ,ktory byl z nami . Druga wizyte u pulmonolaga mialam dzisiaj u siebie przed poludniem . Saam ,Twoje rady odnosnie dmuchania przeczytalam juz po powrocie niestety i dwa dmuchy mi nie wyszly ,bylo bardzo slabiutko .Lekarz od razu wyslal mnie na kolejne przeswietlenie pluc (trzecie w tym roku )i mam zwezenie oskrzeli ,czego skutki czasem odczuwam .Jutro znow musze do niego isc .Bede sie szprycowac srodkami wziewnymi i czasem sobie palne :-) Dziewczyny ,widze ,ze spieszno Wam bylo do zamazpojscia :-) Ja 4 lata obserwowalam ,podpatrywalam ,rozbieralam na czynniki pierwsze i moze dlatego teraz nie narzekam :D:D