Daa

Powiem krotko Dobranoc

Ferdzi ,nie pozalowalam Ci kwiatka ,ale byl podwiedniety ,wiec wymienie :-)

Ferdzi ,nie zaluj ,co zjadlas to Twoje :-) Moje snadania i kolacje wygladaja podobnie ,lubie czuc niedosyt . Chleba nie jem ,ewentualnie raz na jakis czas sie skusze . Ty masz gdzie spalic nadmiar kalorii ,ciezko pracujesz na ogrodzie . Przyznaj sie co takiego glupiego ,jak sama mowisz zrobilas :-) Cydru nigdy nie pilam ,wiec nie wiem jak smakuje . Dobrej nocy Ci zycze [kwiat ] Cal ,spokojnej pracy

Cal ,raz slodkie ,raz kwasne ,moze zaskoczylas ? :D

:-) ,no i pokazalam :-)

Cal ,sniadan i kolacji na slodko nie jadam .Jem skromnie ,wafle ryzowe z dobra kielbasa sucha szlachecka i pomidorka :-)

Jem kolacje przy laptopie ,kto ze mna ? :-)

Hej Cal ,ja zrobilam wszystko co mialam do zrobienia ,ale tez sie zmuszajac jak Ferdzi :-) .Mam troche prasowania ,ale juz nie dzis . Pofarbowalam sobie wlosy i troche mam za ciemne ,moze jeszcze przez tydzien odrobine sie zmyje :-o

Ferdzi ,hehe ,zobaczywszy Twoj pierwszy wpis ,wlasnie pomyslalam ,ze on jest jakby niedokonczony :-) Kawe wypilam niemalze jednym duszkiem.Wyciagnelam odkurzacz ,przygotowalam warzywa na surowke ,przygotowaam kuroka do pieczenia i musialam usiasc tak mnie zmogl bol pewnej czesci ciala . Chwile posiedze i ide dalej do pracy . Ciata dzis nie pieke ,bo jeszcze mam kawalek murzynka w lodowce i wczoraj odkrylam w zakamarkach zamrazarki makowiec od swiat wielkanocnych ,a moi jakos przystopowali w konsumpcji ciasta . Widze ,ze laptop pozjadal niektore literki :-)

Dzien Dobry Dzien bez stanika ,pewnie ,ze to wymysl mezczyzn .Fajnie byloby chodzic bez stanika ,ale trzeba wowczas miec piersi jak pilki golfowe ,a jesli komus zwisaja do podlogi to co ,tez ma chodzic na luzie i przydeptywac :-) Dzis sobota ,wiec roboty znacznie wiecej ,a ja nie doszlam jeszcze . Pogoda niestety nie nastraja optymistycznie ,ponuro i wietrznie . Cal ,widze ,ze i Ty zaczynasz pisac tajemniczo ,pisalas ,ze musisz czuwac ,chyba ze mialas nocke w pracy :-) Ide uparzyc kawe bo oczy sie zamykaja. Dobrego Dnia Zycze Wszystkim

Cal ,gdzie sie wloczysz po wieczorach ,pora juz dorosnac :D Bierz przyklad z Ferdzi ,ktora pewnie juz przewraca sie na trzeci bok :D i sni o pieknym krolewiczu ,ktory przyjedzie na bialym koniu i porwie ja do krainy szczesliwosci :-) Ja slimaczym tempem juz tez zaczne przygotowania do przytulenia sie do ....poduszek :-) Moze i mnie cos ciekawego sie przysni :-) Dobrej nocy

O jeszcze urobiona Ferdzi zajrzala :-) Ferdzi ,tak wlasnie robie ,tzn, czasem podwajam sobie dawke euthyroxu ,bo wydaje mi sie ,ze lekarz zlecil mi za mala . Moj Zonkil zawsze ucieka z takich spotkan biznesowych gdy zaczyna sie czesc nazwijmy to rozrywkowa tzn.wyzerka i popijawa :-) Dobrej nocy Ferdzi

Zakupy zrobione ,zemsty nie bedzie :-) .Wlasnie jem kolacje piatkowa ,a jak na zlosc chce mi sie wedlinki :-),ale tak mam szczegolnie w piatki kiedy to poscimy :-),w inne dni tak nie mam . Ogladam jakis tam inny Sopot .

Hej Meri ,zawsze Cie wyczuwam ,choc nie zawsze o tym mowie :-) Wszystkiego najlepszego Ci zycze Olivier znow sie ubral w inne szaty ,no ,no ,modnis z Ciebie :-) Zarowno Ferdzi jak i Saam ostro pracuja .Cal ,wiadomo ,ujezdza konie mechaniczne :-) Ja mialam w planie jechac po spozywke ,ale Zonkil ma spotkanie biznesowe ,ktore zawsze trwa kilka godzin ,mysle jednak ,ze do 21 zdaze cos kupic ,jak nie to zemszcze sie :D:D

Mysle ,ze gosc to Meri :-) Ferdzi ,jak dobrze ,ze wreszcie przyszlas,usmiechnelam sie czytajac o tej kuchennej bizuterii :-) Tez mam niedoczynnosc ,robilam wyniki w ubieglym tygodniu ,TSH jest na poziomie 3,075 ,mogloby byc nizsze .Musze odwiedzic mojego endokrynologa ,bo dawno nie bylam a powinnam juz byc dawno temu ,ale wiesz jak jest ,maz musialby nie pracowac i tylko ze mna objezdzac lekarzy ,mam to gdzies . Ja bede miala dzis szybki obiad ,kluski kladzione z jablkami ,bo raz ,ze piatek ,a dwa ,ze mam jeszcze renety i musze juz je zuzyc . Lubie te kluski ,ale zjadam ze 2 i wiecej nie bo sa kaloryczne i zapychajace ,ale sa pychota polane maselkiem i posypane cukrem ,mniam :-)

Saam ,jednak wychodzi na to to ,ze musze sie smucic dalej ,poniewaz lista plusow bylaby krociutka . Najwiekszym plusem jest to ,ze nikt nade mna nie ma wladzy ,oczywiscie tu na ziemi :-).Moge robic co mi sie zywnie podoba ,a ze niewiele moge to wlasnie przyprawia mnie o pewien zal do losu . Juz dosc na dzis smecenia :-) Cal ,ciesze sie ,ze sie cieszysz z otrzymania kasy ,ja tzn.my z M .otrzymalismy prawie tyle co Ty ,ale z 5 na poczatku :-) Nie mam zadnych planow zakupowych za otrzymane pieniadze ,nadmiar odkladam na czarna godzine ,a raczej na dozycie na emeryturze meza ,jesli dozyjemy :-).Biedny musi jeszcze kupe lat ciezko pracowac a emerytura bedzie niziutka ,jesli w ogole bedzie .

Dzien Dobry Moglabym otworzyc wczesniej Filtrownie ale nie mam humoru ,jestem przybita ,ot tak zupelnie bez powodu . Moglabym sie cieszyc ,bo np.obudzilam sie ,bo otrzymalam zwrot nadplaconego podatku ,bo slonce za oknem ,ale jestem snieta i nie ma silnych na ten moj stan :-( Zycze Wam lepszego samopoczucia anizeli moje i dobrego dnia .

Milego wieczoru zycze i Tobie Agnieszko ,oraz spokojnej nocy Zuza ,moze Saam bylby chetny na obiad ,a tu nie ma :-)

Podobnie jest u mnie :-) Agnieszka ,masz mądrą stopkę

Hej Dawna czyli Agnieszka :-) ,jasne ,choc bywaja chwile zalamania ,ale potem trzeba sie podnosic i isc dalej .Dziekuje za zyczenia i Tobie rowniez zycze duzo zdrowka :-)

We wtorek bedac w slepie medycznym ,przeczytalam cytat z Dalajlamy ,jakze prawdziwy :-( 'Czlowiek poswieca swoje zycie by zarabiac pieniadze .Nastepnie poswieca swoje pieniadze by odzyskac zdrowie .Oprocz tego jest tak zaniepokojony swoja przyszloscia ,ze nie cieszy sie z terazniejszosci . W rezultacie nie zyje ani w terazniejszosci ,ani w przyszlosci .Zyje tak jakby nigdy nie mial umrzec ,po czym umiera tak naprawde nie zyjac ' Wyjmujac slowa 'zyje tak jakby nigdy nie mial umrzec' ,to o mnie :-(

Dzis wlacze wesele sprzed 7 lat ,kiedy mialam ta sukienke na sobie i sie przyjrze :-)

Mialam maszyne ,ale rzadko sie przydawala i dalam synowi .poza tym nie mialam overloka .Jeszcze sie zastanowie ,jutro wystroje sie po raz trzeci ,najwyzej zaniose do krawcowej .

Ferdzi ,dzis po raz drugi ubralam sie w ciuszki weselne i stwierdzilam ,ze jednak moglabym miec krotsza sukienke ,ot chocby do kolan ,a najlepiej przed kolanka :-p ,albo nowa .A w d...ę kota z imprezami :-).

Swoja droga myslalam ,ze ten zwyczaj zwany 'polter',bynajmniej tu gdzie mieszkam ,wystepuje w calaj Polsce ,a okazuje sie ,ze zarowno Ferdzi jak i Saam ,nie slyszeli o tym zwyczaju . Gdy ja wychodzilam za maz tez bylo tluczenie szkla :-)A jak wiadomo bylo to ho ,ho ,ho ,sto lat temu :-)