wolke
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez wolke
-
Kropeczko , ja babcią zostanę :D :D :D
-
Anusia....maleństwo pięknie rośnie w brzuszku mamusinym :D :D
-
Hej..... Dziewczyny......nie załamywać się......unikać błędów dietetycznych.... Organizm czasu potrzebuje ...na inne trawienie przestawić się musi..... Zdrowotnie uporządkować najpierw się musi...pousuwać toksyny....organy wewnętrzn na właściwy tor poustawiać.....mi też waga czasami stoi i stoi....... a potem siup w dół leci....od wczoraj u mnie 40 dag w dół......u MM prawie kilogram,akurat się zważyliśmy. Wczorajsze jedzonko,to żółtkownic z jedxnym całym jajkiem(z trochę śmietanki) Chlebek orxechowy z masłem,papryka czerwonawit.C) ogórek małosolny ...pan mąż jeszcze serem żółtym zagryzł......no i kawka ze śmietanką....... Potem pojechaliśmy nad wodę....jedliśmy sernik optymalny +kawa ze śmietaną (zabraliśmy z domu w termosie)....no i po małym piwku se wypiliśmy...popływaliśmy sobie również,czyli sport też był.Póżnym wieczorem zjedliśmy po miseczce zupy pomidorowej z mięskiem(ugotowane obrane żeberka).... No i syn wrócił z urlopu to przy oglądaniu zdjęć wypiliśmy po lampce szampana..... Miłej niedzieli wsiem Pa
-
Witaj Gosiu...
-
Ej....a Anusia to gdzie się podziewa???.....
-
hej.. ja dzisiaj od samego ranka mieszam optymalnie w garnkach http://www.garnek.pl/wolke1/22448805/optymalny-chlebek-orzechowy taki przepis na chleb podano nam w Arkadii Placuszki serowe po ostygnięciu zamrażam....."na zaś":D:D
-
Mena,cierpliwości,cierpliwości...każdy organizm inny jest.... Mi na początku waga w dół leciała,że hej.MM chciał już optymalne jedzonko porzucić,bo wskazówka nieubłagalnie w miejscu stała.Ruszyła dopiero po miesiącu I nadal spada :D :D
-
Mumi...no mają te chłopy łatwiej...mojego dzisiaj znowu 0,5 kg ubyło....ja się jutro zważę.Kurka siwa!!.... Ja wczoraj cały dxień prałam...a dzisiaj całe popołudnie walczę z żelazkiem :( ..... Miłego urlopowania ja Tobie życzę :D :D U mnie słonko pur.....
-
Mumi.. Mi zeszło 1.5 kg...mężowi 3.3kg. Podam przykładowo moje proporcje. Klasycznie,czyli książkowo Wzrost 164. B-64. T-160-224. W-51,2 W arkadii na zlecenie lekarza otrzymywałam B-60. T-100-120. W -50 Jak się chce schudnąć,to należy zejść w dół z tłuszczami...no i nie przekraczać należnej ilości białek. Proporcje i ilość spożytych btw ma się zgadzać na koniec dnia..... Czyli w jednym posiłku może być jednego składnika mniej lub więcej...ważne aby wieczorem po podsumowaniu proporcje (ilość) się zgadzały.Cukrzycy natomiast muszą rozłożyć równomiernie węglowodany na ilość posiłków. Miałam kontakt z dwoma cukrzykami...po dwóch dniach odstawiły insulinę... -cuda tutaj się dzieją-to ich słowa. Jedną z tych osób była pani,która znalazła się w arkadii przez przypadek.Pierwszego dnia rabanu narobiła,że hej.....chciała na wczasy gdzie zdrowe jedzonko dają tzn,dużo warzyw,chude mięsko...a tutaj smalec,boczuś.... Po drugim dniu fruwała ze szczęscia prawie pod sufitem.....cukier bez insuliny utrzymywał się w granicach normy.Była jeszcze pani która wcześniej guzików sobie zapiąć nie mogła ...cały dzień leżała w łóżku....każdy krok sprawiał jej ból. Twierdzi,że od kiedy jest na odżywianiu optymalnym....czuje dię wspaniale...szczupła,sorawna fizycznie....samodzielna.
-
Hej...ja na odchudzaniu jestem... Podaję przepisy na słodkości....aby udowodnić,że optymalni jeść mogą wszystko My już do domu zjechaliśmy..... Pobyt w Arkadii Lido wdpominamy bardzo miło.... Dużo mówiono nam o Xylitolu(Ksylitolu) jest to cukier brzozowy. Świetny dla diabetyków..Wzmacnia kości ,zapobiega próchnicy.....itd
-
Hej Wywar kolagenowy(po 0stygnięciu galaretka )w 100g ma b- 1,7 t- 2,7 w-0,7 Mięso 200g. B- 37,2 t -49,4 w-0
-
Jadłospis z obniżoną ilością białka Śniadanie 1jajo,ser salami 15g,kabanos 30g,masło 30g,pomidor 50g,chleb optymalny 40g Razem: b 23,3. t 50,2. w. 4,7 kawa+lody optymalne 100g. T. 4,4. T. 28,3. W. 13,5 Obiadokolacja Zupa: Wywar 150g Buraki czerwone50g Zmiksować doprawić ' Zraz wieprzowy(szynka) 150g,ziemniak50g,smalec 20g Dodatek Kapusta biała (grubo posztkować,nie gotować za długo)150 g Koper20g Masło20g Razem: B. 28,5. T. 72. W. 24.5 Całość: B. 56,2. T. 150,5. W. 43,7 Proporcje: 1 : 2,7 : o,8 Można wypić lampkę czerwonego wytrawnego wina lub zjeśćvtroszkę czekolady
-
Hej.... Przepisów ciąg dalszy podaję Tiramisu 1 litr śmietanki, 6 ółtek(120g),mocny napar z kawy(150g),alkohol(likier amaretto lub rum),biszkopty(100g),kakao(30g) 3łyżki Śmietanę ubić na sztywno Żółtka utrzeć na parze Łączymy razem(temperatura sładników powinna być w miarę jednakowa. Kawę miieszamy z alkoholem Układamy biszkopty ,pllewamy łyżeczką alkoholem z kakaem. na to warstwę śmietanki...potem znowu biszkopty z alkoholem...na górę śmietanka. Posypujemy kakao.....wstawiamy do lodówki na około 12 godzin Całość to : 57,1. : 350,4. : 122 W 100g. : 4,1. : 25. : 8.7 Czyli. 1 : 6.1 : 2,1 ------------------ Chleb orzechowy 500g orzechów (mix...włoskie z laskowymi,zmielone) 2 łyżki bułki tartej (20g) 2 łyżki mąki białej(20g) 1łyżeczka pr.do pieczenia (5g) 250g. Śmietanki 10 jaj ( 500g) Wszystkonrazem wymieszać.. Piec w 180 około 50 minut,czas zależy od pieca ,może być krótszy. CŁość to : 143,8. 444,1. 179,2 100g to: 11,1. 34,2. 13.8 Czyli: 1 : 3,1 : 1.2 -------- Ciekawostka Pomidora nie jemy z białym serem...odkładają się szczawiany Pomidora,papryki nie jemy z ogórkiemn zielonym. Coca cola,najszybciej podnosi poziom cukru w krwi. Coca colę podajemy dzieciom przy dolegliwościach żołądkowych (grypa żołądkowa )
-
Pannacotta Śmietanka 1 litr Żółtka 5 sztuk(100g) Laska wanilli Żelatyna15g Żelatynę rozpuścić w 1/4szklanki zimnej wody. Trochę śmietanki odlać a resztę zagotować z laską wanilli(tylko króciótko zagotować i lekko przestudzić) Wyjąć patyczki wanilii. Żółtka ubić(utrzeć na białą masę) i wymieszać z odłożoną śmietanką. Dodajemy żelatynę.....wszystko dokładnie wymieszać Rozlać do miseczek i wstawiamy do lodówki na około 12 godzin. Polewamy sosem ze zmiksowanych owoców np.malin Całość to B 50.9 T 331,9 W 31.7 W 100g. B 4.6 t 30.2 W 2.9 1 : 6.5 : 0.6 Miłego dnia.....u nas pogoda deszczowa Pozdrawiam optymalnie :D
-
z brokułów,wywaru i śmietanki gotujemy zupę
-
hej .. nam tutaj powiedzaino,że na zaparcia najlepiej jest wypić rana na czczo sok z kwaśnej kapusty. podaję przykładowy jadlospis Sniadanie 1 jajo,1 żółtko ugotowane maslo 30g pomidor 100g metka 20g ser żółty 20g pieczywo optymalne 40g razem to B 20,9 T54,7 W 7,5 Deser kawa +czekolada25g +śmietanka10g B 1,7 T11,5 W 9,8 obiadokolacja wywar 100g brokuły 50g śmietanka 20g dorsz 150g boczek wędzony 50g cebula 100g bułka tarta 10g, 1 jajo 50g ziemniak 100g kap.kiszona 100g oliwa zoliwek 10g smalec 50g razem 39,8 99,2 44,1 cały dzień to B 62,4 T 165,4 W61,7 czyli 1 do 2,6 do 0,9 dorsza mielimy,boczek mielimy.Dodajemy bulkę tartą,jajko i połowę cebuli.Formujemy kotlety i smażymy na smalcu. Drugą połowe cebuli dodajemy do kapusty i polewamy oliwą z oliwek. Ziemniaki gotujemy. Ciekawostka dnia Cebula obniża poziom cukru w organizmie. Z alkoholi polecane jest wytrawne wino czerwone ,na 100g zawiera tylko 0,3g węgli. to narazie tyle... pa
-
Jezuniu co ja piszę.....:)na Dukanie.....jemy z przewagą białka nie dłużej jak dwa tygodnie....
-
Z nowin - nie jemy surowego białka(powoduje,że nie wchłaniają się witaminy z grupy B) -jaja gotujemy 4 minuty.....wtedy najlepiej przyswajane są przez organizm -sztuczne słodziki ,są zabronione....organizm się ich nie pozbędzie..odkładają,magazynują się one w komórkach nerwowych i mózgu. -mleko kozie jest jaknajbardziej zalecane...jego skład jest bardzo optymalny Ser topiony 250g Twarogu(tłusty). 44,3. 25,3. 7.5 1 łyżka masła. - 8.3. - 1żółtko. 3.3. 6.4. - Mleko(50g). 1.6. 1.7. 2.4 49.2. 41.7. 9.9 Ser do pojemnika ...pokruszyć...do ciemnego miejsca.I niech se postoi tak ze trzy dni(zapach nieciekawy) od czasu do czsu mieszamy. Jak jest zóły i ciągnący(rozlewający) rozpuszczamy w garnku masło ..wkładamy ser...ogrzewamy mieszając do zagotowania. Troszkę studzimy i dodajemy żółtko+przyprawy np.kminek Po ostudzeniu kroimy ....jak chcemy aby lepiej się smarował ,dodajemy mleko
-
http://www.garnek.pl/wolke1/22252359/deser-optymalny
-
Kartofelkom....sorry....śpieszę się na prądy
-
Cześć No właśnie książka traktuje ogólnikowo...tutaj indywidualnie....budowa ciała też brana jest pod uwagę.....:) Odchudzając się węglowodany trzymać w granicach 50g,ale nie poniżej...organizm może jednak mieć za mało trzeba wtedy coś zjeść .Raz w tygodniu podnieść ilość węglowodanów...tak żeby organizm się nie rozleniwił....to samo z tłuszczami.....przy odchudzaniu zmniejszamy...ale raz w tygodniu zwiększamy dawkę dawkę...bo organizm przyzwyczaja się i przestaje trawć własne tłuszcze. To tyle ...prądy czekająPić dużo należy...szczególnie przy odchudzaniu...wypłukujemy wtedy ciała ketonowe Pa
-
Panie odchudzające się i z cukrzycą....nie należy podjadać...trzeba trzymać się w miarę stałych godzin .....podjadanie powoduje wyrzut insuliny do krwii......
-
Hej...witam babeczki:) Nas tutaj szkolą...że węglowodanów nie można jeść za mało!!! Minimum jakie potrzebuje mózg to 50g...... Mój dzienny bilans ustalony przez lekarza wynosi 60:120::50 na dobę. Dzisiaj podano nam przepis na bułeczki owsiane -12 łyżek(200g)płatków owsianych 0,0,120 -2całe jajka 12,5,11,0 - 2żółtka 6,12,0 - 200g twarogu tłustego 34,20,0 -1 łyżeczka pr.do pieczenia lub sody -sól do smaku Wychodzi 6 większych lub 10 mniejszych bułeczek.Piec w 180 stopniach około 30 minut(bez termoobiegu,który wysusza) Całość to:52',5-43.0-120 Podzielić to przez ilość bułek i wyjdzie ile czego jest w jednej. Można dodać 80 g żurawiny lub drobno pokrojonych moreli...można dodać 80 g sera żółtego lub szynki.....trzeba to jednak uwzględnić i dodać do obliczeń Można dodać ziarna słonecznika,dyni ....weglowodany te nie wliczamy,bo organizm niewiele ich przyswaja.Zapotrzebowanie na węgle zależy również od wykonywanej pracy...ludzie pracujący umysłowo muszą zjeść ich więcej...pracujący fizycznie potrzebują więcej białka.....wieczorem aby uzupełnić brakujące węgle można śmiało schrupać dwie surowe marchewki....:D :D Mam jeszcze przepis na kruche ciasto z wiśniami...jak chcecie to podam przepis jutro. Napiszę tylko tyle,że atmosfera panuje tutaj rodzinna...czujemy się jak u mamy :) Nasza Julka nie lubi zupy rybnej.....za 5 minut przyniesiono jej pomidorówkę:D :D Pogoda dopisuje...dużo zwiedzamy...wygrzewamy się na plaży... Pa
-
Witam Koszt pobytu dwutygodniowy dla jednej osoby wynosi 2200złoty. Można przyjechać rwnież na jeden tydzień. W tej sumie jest nocleg,całodzienne wyżywienie,badanie lekarskie i indywidualne wyliczenie bilansu dziennego racji żywnościowej,codziennie prądy selektywne i wykład dietetyka i gimnastka poranna z instruktorem na plaży...Masaże są za dodatkową dopłatą.
-
Hej ... Witajcie.... Nasz rozkład dnia to: 7.30 gimnastyka na plaży z insruktorem 9.00 śniadanie Zabiegi:prądy selektywne,masaż 12.00 deser + kawa 15.00 zupa 17.00obiado-kolacja 18 wykład z dietetyczką W zasadzie od godziny 12 wolne mamy.....można pojevhać na wycieczkę lub spędzić całe popołudnie na plaży...wtedy po powrocie ciepły posiłek podawany jest do pokoju