wolke

Ja do maklera...pozwoliłam i ja sobie sciągnać parę pozycji z twojego Chomika.......Dziękuję.

a ja mielę w młynku do kawy następujące zioła piołun,wrotycz,tymianek i gożdziki...w aptece kupuję kapsułki żelatynowe i w nie pakuję zmielone rośliny..... Co do nalewki orzechowej...to gdzieś tak po połowie czerwca zrywam zielone jeszcze orzechy włoskie przekrawam na pół i zalewam spirytusem. Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie.

moje dzisiejsze złogi http://i51.tinypic.com/9liqm8.jpg

cześć papaja....oczyszczałam metoą Huldy Clark

hej:D:D Ja już po zabiegu...tym razem mniej oliwy wzięłam niż poprzednio... bo poprzednio przedobrzyłam i trzyczwarte szklanki wypiłam..... całą noc nie spałam i nudnosci miałam okropne i wsio zwymiotowałam. Wczoraj przepisowe pół szklanki oliwy z oliwek..... iiii calutką noc fajnie przespałam.......... Siedz w domu choć pogoda fajna jest......coroź odwiedzam WC..... strasznie dużo sieczki cholesterolowej ze mnie wyszło...a teraz pokazują się drobne kamyki w różnych odcieniach zieleni...a niektóre nawet to czarne są

hej! dzisiaj oczyszczam wątrobę.....może jest ktoś kto również dzisiaj przeprowadza kurację?

no Marhefka.....tak robić to ty więcej nie możesz:D:D:D Ja wpadłam sie z wami pożegnać,od jutra na soki przechodzę...w środę wątrobę oczyszczam i na jakiś czas powinno mi to wystarczyć. Pa

Polecam również chlebek pieczony w mikroweli.... szybciutkie wykonanie....MM bardzo on smakuje

Patisson...potrzymaj trochę w piekarniku po wyłączeniu po wyłączeniu

aha ...ja białka osobno na pianę ubijam

Patisson...ja sernik po upieczeniu w piekarniku na chwilę zostawiam... wyłączam piecyk i serniczek se w nim troszkę stoi...wedy tak mocno nie opada............ Od poniedziałku przechodzę na soki...w środę wątrobę oczyszczam... Pozdrawiam wszystkich piszących i tych tylko czytających tyż:D

coś mało nas dzisiaj na topiku:(

http://www.garnek.pl/wolke1/12991254/dietetyczna-zupa-chrzanowa :D

http://www.garnek.pl/wolke1/12968474/marchewkowy-potwor smakuje tak sobie......dla mnie mocno sodę czuć...domownicy+ bratowa zjedli i bardzo chwalili...czyli smak ciasta rzeczą gustu jest.

kaskanowa...ja na samych białkach nie jestem... jem białka+warzywa i waga spada...ruszam się dosyć dużo...... Na dukanie b+w,jestem tylko do końca tygodnia...potem przez 5 dni na soki przechodzę....i narazie mi wystarczy. Przepisy możesz znalezć w podanych wcześniej linkach.... jak chcesz to mogę ci parę przesłac...

http://www.dukan.wu.pl/

http://www.dietadoktoradukana.pl/

cześc Marhefka za bigos dietetyczny się akurat łapię.....ciasto marchewkowe w piekarniku już dochodzi...ciekawa jestem jakie będzie.... Pewnie,że te wypieki dietetyczne smakowo dużo odbiegają od tych normalnych....ja staram się je polewać glazurą opartą na odtłuszczonym mleku w proszku.... Pozdrówki. Pa

a ja dzisiaj ciacha dukanowe wyczarowałam http://www.garnek.pl/wolke1/12942896/dukanowe-ciasteczka-polane

serniczek pieke,bo mi domownicy wsio zeżarli:D:D mi tak przeciętnie to 30 dag dziennie ubywa....Pan Wolke sie nie waży, ale dziurkę od paska już do tyłu przesunął.....:D:D bardzo mu ta dieta odpowiada,tylko,że to ja w kuchni wysiadywać muszę........ Lżejsza o 30 dag.pozdrawiam wszystkie Topiczanki bardzo serdecznie. Ps. serniczek po upieczeniu to ja jeszcze na chwilkę w wyłąconym piekarniku zostawiam...wtedy po wyjęciu tak mocno nie upada

Hej u mnie od wczoraj 30 dag w dół:D:D nawcinałam się wczoraj serniczka,że hej:D:D smakuje jak ten prawdziwy.....skorzystałam z przepisu ze skrobią kukurydzianą,białka na sztywno ubiłam....noooo...pychotka mi wyszła jak nic

Patisson,,,,rodzynki i polewa?:(

Pattison,ja dzisiaj upiekłam sernik i naleśniki i tosty http://www.garnek.pl/wolke1/12877494/dukanowy-sernik wczoraj namieszałam nutelli...wszystkim domowniokom nawet dość smakowała...podzielić równo musiałam na wszystkich:D:D

hej! Makrelę wędzoną se akurat jem:D Na obiad zupa wczorajsza,bom gar ogromniasty wyprodukowała. Rano dentyste zaliczyłam,taka kontrola profilaktyczna,Wsio ok,jest. Pieczarki kupiłam....wieczorem usmaże naleśniki i fajna kolacja będzie

dodoni,a pij dużo....nerki teraz to mają ogromne obciażenie na samych bialkach.Cieszę się razem z tobą:D