Witam wszystkich
Poczytalam,pomyslalam i rowniez chce sprobowac :)
Pale prawie pol swojego zycia,z poltora roczna przerwa na macierzynstwo,ale wtedy to bylo tak latwe i naturalne jak wyjecie cukierka z ust..a teraz..uff,paskudny nalog!
zerkne do Was jutro
zycze wszystkim duzo wytrwalosci i powodzenia