Mały siuraczek

Powiem wam coś drogie panie na temat wyjazdów. Wyjedzie raz, wyjedzie drugi i najczęściej już nie wróci. A gdy wraca to juz z tą drugą, albo nie ma dokąd, bo ona już pocieszyła się w ramionach innego - tak bardzo tęskniła. Osobiście znam kilkanaście podobnych przypadków. Na 1 wyjeżdzie (np. 3-6 miesięcy) bardzo się tęskni za rodziną, jednocześnie przezwyczajając do życia na luzie, bez obowiązków. Na drugim zaczyna się rzadziej dzwonić i w przytłaczajacej samotności znajduje się kogoś równie samotnego. Tylko wyjątkowi ludzie \"wytrzymują\" tak długie rozstania. Moja rada - albo razem albo w ogóle.

Same złośliwości z Twojej strony qrcze. Nie przeszkadzam w Waszych dywagacjach.

Biorę wszystko co się rusza i na drzewo nie ucieka.

Qrcze ja zawsze dostaje to czego chcem!!! A drugiego zdania z ostatniej odpowiedzi nie rozumiem?

Oj kobiety kobiety, a Wy tylko o zasługach i nagrodach. A czy facet nie może czasami dostac czegos bez okazji??

Qrcze, zaraz tam sie pocić. Wystarczy pomyślec coś miłego.

Miałem napisac mięśnie kręgu nie kegla. Ach .... ja nieroztorpny.

Znowu sie chmurzy. Bedzie ostro padać.

Ale wpadłem w towarzystwo...nie dość, że luźne, szerokie to jeszcze łykają.....i pragną sexu grupowego w Warszawie.....hmmm....w tym momencie chwila zastanowienia.....ja przeciez jestem za mały....

\"bo tu dziewczyny łykają\" Energio hahhahaha dobry dowcip, lubie taki, usmiałem sie na koniec dnia....

Nie wiem o kim mówicie a kto to był ten pomarańczowy?

Energio skromność to moje 2 imię.

Intrygował mnie wygląd qrcze, zaspokoiłem ciekawość. Koniec kropka.

Dzięki qrcze. Wzajemnie.

Durna a o mnie zapomniałaś?