jacklyn

Dobranoc

Ja też nie lubię być sama, jak M remontował mieszkanie moim rodzicom, to mnie już nosiło, że nie mam z kim pogadać ale niestety obydwoje jesteśmy nerwusami i jeden błachy problem i kłotnia gotowa ale za 5 minut jest ok

topiki-tropiki :) miało być topiku Amito weź się w garść, zacznij pozytywnie myśleć, zrób coś dla siebie np. fryzjer, kosmetyczka może to Ci pozwoli lepiej się poczuć a może jakieś wyjścia do klubu fitness

A ja widziałam dzisiaj w Lidlu fajne zające, takie duże na kijku chyba po 19,99 nie kupiłam, do świat jeszcze dwa tygodnie może się skuszę :)

No tak wszystkie robią przedświąteczne porządki tylko ja przed kompem, chyba pójdę luknąć na allegro :(

Nareszcie przestało padać, rano był deszcz i wiatr całe okna w kuchni miałam zachlapane deszczem, zastanawiałam się nawet czy nie polać ich płynem, miałaby na święta umyte :P Amitko Ciebie nie poznaję, gdzie ta przebojowa giganciara sprzed roku, która tak namiętnie zachwalała seks, była pełna werwy, proszę wziąć się w garść, pierś do przodu, głowa do góry :D I myślę, że pomysł Maciejki jest trafiony, rozmowy z reguły w takich przypadkach kończą się kłótnią [a to w myśl zasady, że najlepszą obroną jest atak] natomiast jak M przeczyta Twoje żale w odosobnieniu, nie będzie musiał podejmować od razu dyskusji, tylko najpierw przemyśli. Przy dyskusjach nie ma czasu na przemyślenia, emocje biora górę i nie zawsze mówi się to co chciałoby się powiedzieć :)

dzięki Me za radę człek przyzwyczajony od góry do dołu bo tak wygodniej, nawyki trzeba jednak zmienić albo..... stanąć na rękach i niech M oklepuje z góry do dołu :P na jedno wyjdzie

Maxmaro mamy wolne jedno miejsce w autku, tak więc wsiadaj w pociąg i przybywaj :) Jak Ci wyszły paszteciki, bo ja kupilam wczoraj dwa ciasta i zastanawiam się czy zrobić danie obiadowe czy może coś na słodko. Me podsunęłaś mi pomysł na wykorzystanie sernika na zimno delecty, leży mi w szufladzie bezużytecznie, do tej pory robiłam z sera i nie miałam okazji wykorzystać tego w proszku. Ooo biją dzwony, czyli 18-sta zmykam do domciu, papa

Przygotowuję się do wyjścia do pracy na 10,00, w kuchni jeszcze biadek pyrkoli, włosy mokre ale muszę do Was zaglądnąć :) I ja wczoraj zauważyłam, że coś ubyło z naszego topiku ale cóż mogli wyciąć :( Pulsik harownico :) Mychulec zdrówka dla syna Silviak i dla Twojej córci zdrówka Tala to gdzie najbliższa podróż zagraniczna :) Wyczerpały mi się baterie w wadze łazienkowej i nie wiem ile ważę, tzn wiem, że sporo za dużo a na weekend majowy wybieramy się ze znajomymi [16 osób z dziećmi] do Słowackiego Raju, więc motywacja jest tylko dlaczego nie idzie w parze z chęciami :( Zmykam, bo nie zdążę do pracki, do potem

Niczym nie trzeba smarować tego ciasta

ŻonoŻ dobrze, że wróciłaś bo martwiłyśmy się o Ciebie i gratuluję sukcesów w traceniu kg :) Me ale sobie przyszalałaś a jak już facet to docenił to warto było niedospać w sobotę :) Maxmaro napisz jak wyszło danie z ciasta francuskiego, bo wczoraj zakupiłam je w Lidlu i pasowałoby je zrobić. Czy robiłaś tak jak Miś czy wymodziłaś cuś inszego.

Wczoraj padł nan net wrrr M ogladał Troję a ja poszłam wcześniej spać dzięki temu dzisiaj wcześniej wstałam i już jestem po porządkach Silviak gratuluję auteczka, też mi się podoba Picasso, może kiedyś i ja takie kupię :) Pulsik podoba mi się projekt Z23, lubię domy proste, niskie i z dachem czterospadowym dlatego mój jest podobny :P

Zmyka M mnie woła ale czego on ode mnie może chcieć o tej godzinie :P

No pieknie oberwałam po uszach od Behemotki za samowolkę , ok wystosuję odpowiednie pisemko [z załącznikiem] do Maksi może się uda :P M macie rację złota rączka, nie wyobrażam życia w domku z facetem który nie lubi i nie potrafi majsterkować, dzięki temu zaoszczędziliśmy kupę kasy ale kosztem dłuższego czasu budowania, coś za coś :) Behemotko kreacja bardzo fajna, nadająca się na wiele okazji a buciki Twoje śliczne :) Czy ten grill to na Twojej posesji? Dorotko już chyba czekasz z utęsknieniem, ja bym nie wytrzymała dla Ciebie Ja dziś zrobiłam na obiad zapiekankę z ziemniaków i mięsa z przyprawą gyros, chyba to Mychulec podawała linka, pycha

Tala-szczęściara :P

Dorottka szuka lata z Chrisem Rea a wynajduje archiwalne tabelki, kiedy byłam młodsza rok i szczuplejsza 4 kilogramy

Maxmaro ze spritem nie piłam gin ale nie wyżłopalismy więc może spróbuję :) Powiadasz Misiu, że w lidlu jest ciasto plancuskie, to chyba się skuszę, bo lidla mam blisko domku :P

Mychulec jak juz skończysz u siebie robić porządki to wpadnij do mnie, pliiis, okien do mycia mam że ho ho, wszystkie możecie przyjechać podzielimy się :P Myslałam, że pomyję okna w sobotę ale rano idziemy na targi budowlane, brat ma stoisko i serwuje profesjonalne drinki, robione przez syna-barmana a wieczorkirm na imprezkę urodzinową, koleżanki syn kończy 4-lata [mam dyspenzę ;)] Pulsik my budowaliśmy z M i załatwianiem wielu spraw dzieliliśmy się, teraz budują dom nasi znajomi i powiem Ci, że nie tak straszne są spłacane raty jak znalezienie dobrych i uczciwych fachowców. Znając Ciebie [bo już trochę o sobie wiemy] nie polecałabym Ci podejmowania się pilnowania budowlańców do tego musi być facet, choć nie powiem była ekipa, którą to ja z hukiem wywaliłam mimo, że się odgrażali. Szkoda Twoich nerwów, chyba, że znajdziesz dobrego kierownika budowy i on będzie Ci wszystkiego pilnował, my budowaliśmy metoda gospodarczą, dom postawił M z teściem i mom ojcem i wiele innych robót M wykonał sam, więc wiele problemów z ekipami odpadło, a M musiał tylko wysłuchiwać mojego zrzędzenia jak coś było nie po mojej myśli :P Behemotko zazdroszczę Ci, że masz z kim i gdzie biegać, też bym chciała :(

Witm wieczornie, nie miałam siły dzisiaj w pracy pisać, bo mnie od rana wkurzyli a może to ja miałam zły dzień :( M zauważył, że nie mam humoru więc zakupił gin i tonic i wypiliśmy po drineczku dla rozluźnienia :) I niestety po 19 zjadłam jajco w sosie tatarskim :( Maxmaro widziałam, że próbowałaś się połączyć ale u mnie był brat z bratową a na kompie grał mały i nie wiedział, że jak cuś dzwoni to trzeba wołać mamę :) Amito ja właśnie zjadłam po dziecku ostatnio Duomox, bo miałam anginę ropną, gardło bolała jak cholera a do lekarz droga daleka, na szczęście przeszło :)

Siliviak dzięki Czuję się rozgrzeszona, toć i nasza Maxmarka nie wytrzymała :P Ale dzisiaj nie tknę nic słodkiego, teraz zajadam się jogurtem truskawkowym bez cukru i bez tłuszczu, zagęściłam go otrębami owsianymi i brzyszek mój jest pełniutki :) Mychulec może tu coś znajdziesz http://www.gotowanie.wkl.pl/grp_przep.php?grp_prz=30&offset=100

Jestin I sezon to 22 odcini i z tego co wiem to II sezonu też jest 22 odcinki. A producenci pytani o to czy będzie III sezon nie potwierdzili ani nie zaprzeczyli, myślę, że będzie. Kruszyno ja część pożyczyłam od znajomych a część ściągnęłam z BearShera. Przepis Mychulca wydrukowany, w najbliższym czasie wypróbuję :) Zmykam do domu papa

Ja piję drugą kawę i też oblizuję się ale po Berliso :) Kruszyno a ja zdjęć nie mam Jestin ja ogladnęłam 41 odcinków i też czekam na następne :)

Witam! Ale gwarno na topiku, nie nadążę czytać. Tak mnie uzaleńił serial Skazany na śmierć, że codziennie oglądałąm po kilka odcinków, na tydzień mam spokój bo wczoraj oglądnełam ostatni odcinek II serii, który się pojawił kolejny będzie dostępny za tydzień. Jestin a Ty ogladnęłaś wszystkie odcinki, też pisałaś, że siedziaś po nocach oglądając Scofielda :P Rozumiem, że nie można się wyłamywać więc i ja dietkuję nie chcę od Maxmary pejczykiem po tłuszczyku dostać :P Podobnie jak Kruszyna wybieram dietę MŻ rano zjadłam kromeczkę ciemnedo razowca z twarożkiem i wypiłam czerwoną herbatę, teraz jestem po kawce [z mleczkiem] bez cukru a potem zobaczymy :) Ryba witaj Me do nas wróciłaś, wracaj i do zdrówka :) Pulsik spóźnione ale szczere życzenia wszystkiego naj... I dla Wszystkich miłych Koleżanek

No pięknie przegapilam wczoraj imprezkę a Behemotka tyle pysznych trunków serwowała :( Dostałam wczoraj od syna różę a od M frezje :) Talu super, że wszystko poszło po Twojej myśli :) W temacie smarowania to jestem leniem do potęgo n-tej, chciałabym ale mi się nie chce :P Tabelka baaardzo nieaktualna, aż mi wstyd Behemotko próbowałam znaleźć Cię na skypie wg namiarów jakie kiedyś podałaś mailem ale nie mogę Cię znaleźć, chyba, że coś źle robię, dopiero go syn zainstalował więc jestem początkująca :(

Amita jestes obłędna :D Talu powodzenia Pulsik trzymam kciuki za testy :) Panowie przynieśli nam ciasto [ale nie piekli sami :P] ślinka mi cieknie na sam widok, mniam, mniam mają jeszcze szampana ale to już później. Ale nam niewiele do szczęścia potrzeba.