Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

jacklyn

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez jacklyn

  1. Witam niedzielnie, Wczoraj wieczorem byłam z M w teatrze, a rano na zakupach, kupiłam sobie wazon do łazienki i pomarańczowe badyle, kamyczki, piasek i takie tam dla poprawienia nastroju, potem było sprzątanko a potem teatr a w domciu wypiliśmy po drineczku żubrówki z sokiem jabłkowym, reszta została na dzisiejszy seans tv skazany na śmierć. W piątek wieczorem upiekłam placek z jabłkami, po godzinie nie było już połowy a w sobotę rano skończyła się druga, więc zrobiłam wafla też się szybko skończył, faceci uwielbiają słodkości :) Behemotko fajny domek ale bałabym się mieszkać na takim odludziu jak piszesz blisko lasu brrr Mychulec jak po imprezce? Kruszyna ja też łapkę po zdjęcie wyciągam Hoga dobrze, że tylko takie problemy mamy z M, że nasze kłótnie tak wyglądają, mówimy, że nie odezwiemy się do końca życia i dzień dłużej a za 5 minut wszystko OK :D Żono Ż, skoro M nie obchodzi jak wyglądasz to skup się na swoim wyglądzie dla siebie a jak idąc ulicą odlądnie się za Tobą jakiś facet to i M zacznie się zastanawiać dlaczego i może zauważy, że ma extra żonkę :) Maxmaro dzięki za zdjęcia
  2. Mychulec, Maxmaro zdjęcia super ja też tak kcem
  3. Oczywiście Behemotko, mówisz i masz ZAPIEKANKA Z RYŻU 1 szkl. ryżu 1 puszka groszku zielonego 20 dkg sera żółtego 2-3 parówki cebula 2 strąki papryki ogórek kiszony 30 dkg pieczarek 1 jajo 3 łyżki oleju tymianek, pieprz, sól Ryż ugotować na sypko. Pieczarki pokroić w kostkę i usmażyć. Pokrojone w kostkę parówki podsmażyć na oleju, przed końcem smażenia dodać posiekaną cebulę. Paprykę i ogórki pokroić w kostkę. Wszystko wymieszać z ryżem, dodać trochę startego sera, groszek, przyprawy. Potrawę włożyć do naczynia żaroodpornego, polać rozkłóconym jajkiem i posypać resztką startego sera. Zapiekać w gorącym piekarniku przez ok. 40 minut. Ja zapiekam w temp. 180-185 st. Ja jak mam to dodaję jeszcze kukurydzę.
  4. Ja dodaję pieczarki podsmażone i ziemniaki, bo moje małe dziecię lubi ziemniaki, moja mama daje makaron
  5. Behemotko, może być tylko dobrze poskładaj naleśniki coby się w zupie nie rozłożyły :P U mnie na obiad zapiekanka z ryżu z pieczarkami, papryką, parówkami, groszkiem i żółtym serem. Młody jużod wczoraj podchodzi i niucha i ślinka mu cieknie, bo to jego ulubione danie :)
  6. Kruszyna ja chętna na fotki, podnoszę łapkę adres pod nickiem :)
  7. Kruszyna to dzisiaj mamy prawdziwe święto skoro do nas zawitałaś dla Ciebie, dobrze wiedzieć, że jesteś z nami :) Mychulec już w domciu? pozazdrościć Wam spotkanka :) Misiu pączki mniam, mniam dobrze, że już nie ma w domu ani jednego bo mogłabym się jeszcze skusić, a zjadłam dzisiaj cztery tak więc i Ty Kuszyna nie powinnaś mieć wyrzutów sumienia, to tylko jeden dzień w roku :P A Żona Ż za wytrwałość
  8. Behemotko, dzięki za zdjęcia Echoo :) Echoo na tych zdjęciach nadwagi u Ciebie nie widać :)
  9. Witam Echoo zdjęcia do mnie nie dotarły Dotarły za to pączusie na biurko, nadszedł czas rozpusty :P
  10. Ja też proszę o fotki adres pod nickiem. Hoga tabelka Maxmary to szóstka Waidera [czy jak sie tam pisze] nasza Maksia wzięła się za ćwiczonka :) bierzmy przykład. Traktor wyciągnęła, tak się przygotowuje do spotkania z Mychulcem, że specjany strój pewnie szyje :P Kiedy ja się doczekam jakiegoś spotkanka :(
  11. Talu może to jest kalendarz dietetyczny, jutro nie kupiłabyś pączków bo myślałabyś, że tłusty czwartek jest 1 marca, a 1-go marca nie kupiłabyś, bo wiedziałabyś, że tłusty czwartek już był :P
  12. Talu jutro jest najprawdziwszy tłusty czwartek, sprawdź kalendarz bo ominą Cie pączki :D
  13. Ale mnie wczoraj imprezka ominęła i piwko i cytrynówka :) Amito czytając Twoje powitanie nowej koleżanki dzisiaj, popłakałam się dobrze, że jeszcze koleżnaki nie było w pracy. Żono żołnierza Amita dosadnie chciała przemówić do Ciebie i jest w tym racja, jesteś młoda a na świecie nie ma brzydkich kobiet są tylko zaniedbane więc jeżeli tak się czujesz to natychmiast zmień swoje nastawienie do samej siebie a będzie dobrze. Jesteś piękną kobietą a razem z nami zaczniesz ćwiczyć, dietkować i nawet się nie spostrzeżesz jak wszyscy faceci zaczną się za Tobą oglądać, z resztą tak jak za nami, nieprawdaż dziewczyny :P Pulsik za sposób na usypianie dzieci :D Behemotko trzymam kciuki
  14. Echoo A6W nie dla mnie, jestem leniuszkiem, ja muszę mieć film ktoś ćwiczy, pokazuje, liczy, mówi kiedy skończyć, dlatego polubiłam kiedyś 8ABS i po regularnych ćwiczeniach [połączonych z dietą] efekt był super, ale to bylo dawno, dawno temu, za górami, za lasami przed ubiegłorocznymi wakacjami :P A teraz liczę, że bedzie reaktywacja :P Hoga ja dzisiaj kupiłam Rzeczpospolitą z płytką do rozliczeń ale M jeszcze nie ma pita. Misiu znając Twoja silną wolę wierzę, że w sierpniu będziesz laska :) Behemotko, będzie dobrze
  15. Me nie pisz brzydkich słów, bo moderator musi gwiazdki wklejać :P Behemotko zdrówka dla syna, współczuję Ci Mój ojciec jest chory i mama też przechodzi przez pole minowe :) my z temperaturą musimy sprzatać, gotować i ...., ale my jesteśmy kwarde:) Jestin pisz czego nie jażysz, wytłumaczymy :P Echoo, może być przyszły czwartek, do tego czasu będę się psychicznie nastrajać ;) a ćwiczenia mam ściągnięte, teraz ściągam chęci :)
  16. Silviak wszystkie w duchu podtrzymujemy Cię i sie na duchu :P Ja też przyłączam do Waszych 55 kg a jak się uda to i do 54, a co ;) Postaram się wrócić do ósemek ABS, tylko kiedy
  17. Echoo oczywiście, że mozesz dołączyć, u nas dziewczyn fajnych dostatek, a nam prztdadzą się Twoje rady w walce z kiloskami, bo widzę, że świetnie Ci idzie 11 kg w 3 miesiące - gratulacje. Napisz jak to osiągnęłaś :) Me jak skończysz zrób zdjęcie obrazka i podeslij :) Pulsik jak żyjesz co z pracką :) Dorottko :( napisz jak się syn czuje.
  18. Maxmaro jeżeli macie wspólnotę majątkową to fakt, że mieszkanie stoi na Ciebie nie przeszkadza żebyście ubiegali się o kredyt. Problem może być ze zdolnością kredytową, bo od zarobków męża bank odliczy comiesięczne opłaty i raty z odsetkami a pozostałą kwotę podzieli na 4 osboby. Każdy bank ma ustalone inne minimum jakie musi zostać na 1 członka rodziny. Zapytaj w PKO BP, z tego co wiem mieli jedne z niższych, gdyby Wam nie wychodziło, możecie zapytać o możliwość dodatkowego współkredytobiorcy [jeżeli takiego znajdziesz np.mama, tato] wtedy doliczą dochody tej osoby do zdolności kredytowej :)
  19. Maxmaro a co chciałabyś wiedzieć o hipotecznym, może z własnego doświadczenia coś podpowiem Jestin będziemy Cię wspierać, powiem Ci że lepiej mi idzie wspieranie innych niż odchudzanie siebie :P Behemotko ja też dbam o swoją kobiecość przez kilka dni [kilka znaczy dwa - trzy] po czym chęci opadają i wracam do codzienności :(
  20. Czy to już od teg poniedziałku sie odchudzamy, czy może od przyszłego :P Maxmaro mówisz, że mój M ma gest :D wiesz kiedy mężczyzna czuje, że powinien przeprosić kobietę....nie wtedy kiedy wie, że coś przeskrobał ale wtedy kiedy testosteron podpowiada mu: idź daj jej prezent to wpuści Cię do łóżka. I myslę, że tak było w przypadku mojego M, o czym nie omieszkałam mu powiedzieć, dlatego teraz działa ze zdwojoną siłą. a przewinienie może i nie było wielkie ale, że ze mnie taka zołza to musi się męczyć, po 19 latach powinien się już przyzwyczaić :P A... i dzisiaj rano powiedziałam mu, że ten czarny sexi komplecik ma odddać albo zamienić na inny albo sam w nim będzie spał :P
  21. no pięknie podwoiło mnie, dobrze, że nie wagowo :P
  22. i ja wyciągam łapkę po ciut biustu, ale by się M ucieszył :) Szarlotkę też bym szarpnęła ale qrna trzeba brać przykład z koleżanek i przestać żreć. Mam nową motywację z tym, że trochę odległą 27 października brat M bierze ślub, będzie weselicho. Co do koloru czerwonego to bardzo mi się podoba ale na kimś, sama niezbyt dobrze się w nim czuję, dlatego nie mam ani jednej rzeczy w tym kolorze. M pojechał na bibkę prackową więc mam wolny wieczór ale ponieważ mieliśmy ciche dni pojechał samochodem i dobrze, musi zabiegać aby wkraść się w moje łaski. Dobrze mu to idzie [ale mu tego nie mówię] kupił mi już frezje, dwa biustonosze, wazon, który mi się od dawna podobał i sexi nocny komplet, koszulka koronkowa i stringi nie wiem po co, bo ja nie lubię takich rzeczy wolę bawełnianą koszulkę np. z hipopotamkiem, taka dopiero jest sexi :P To jest mój wazonik, na dole Wazon MEXICO, tylko większy niż ten na rysunku http://www.prezenty.vox.pl/ceramika.php A teraz idę umyć syncia, bo już późno
  23. i ja wyciągam łapkę po ciut biustu, ale by się M ucieszył :) Szarlotkę też bym szarpnęła ale qrna trzeba brać przykład z koleżanek i przestać żreć. Mam nową motywację z tym, że trochę odległą 27 października brat M bierze ślub, będzie weselicho. Co do koloru czerwonego to bardzo mi się podoba ale na kimś, sama niezbyt dobrze się w nim czuję, dlatego nie mam ani jednej rzeczy w tym kolorze. M pojechał na bibkę prackową więc mam wolny wieczór ale ponieważ mieliśmy ciche dni pojechał samochodem i dobrze, musi zabiegać aby wkraść się w moje łaski. Dobrze mu to idzie [ale mu tego nie mówię] kupił mi już frezje, dwa biustonosze, wazon, który mi się od dawna podobał i sexi nocny komplet, koszulka koronkowa i stringi nie wiem po co, bo ja nie lubię takich rzeczy wolę bawełnianą koszulkę np. z hipopotamkiem, taka dopiero jest sexi :P To jest mój wazonik, na dole Wazon MEXICO, tylko większy niż ten na rysunku http://www.prezenty.vox.pl/ceramika.php A teraz idę umyć syncia, bo już późno
  24. Kończę pracke i do domciu. Maxmaro szczepienie obowiązkowe na błonica, tężec, krztusiec i polio. Spadam
  25. Siliviak Właśnie wróciłam [do pracy] po szczepieniu tak nas pani zarejestrowała, że nie było karty ani wpisu w zeszycie do rejestracji, na szczęście przyjął nas lekarz i młody został zaszczepionkowany :) Płakać zaczął już przy podawaniu kropelek, odporość na ból ma po mamusi :P Na domiar złego kupiłam mu obiecane jajko-niespodziankę a w nim jakieś denne zwierciadełko, które juz kiedyś miał i z którego nie był zadowolony. No cóż...
×