Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

jacklyn

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez jacklyn

  1. No widzę, że nareszcie Hoga wróciła na dobre :D Amito podesłałam CI listonosza Ja chcę zgubić dwa kilogramy jak na początku topikowego odchudzania buuuuuuuuu
  2. Hoga o akcji poczytaj sobie na stronie www.gazeta i tam rzeszów, sprawdzają tylko tych, którzy czerpią korzyści z rozprowadzania nielegalnych plików itp, a przy okazji znaleźli się i przebierańcy, poza tym piszą, że dzięki rozpowszechnieniu plotki firmy sprzedające oprogramowanie mają większe zyski, Tak więc nie dajmy się zwariować. A przy okazji wiersz na czasie, właśnie dzisiaj dostałam na maila Kiedy przyjdą przeszukać dom, Ten, w który mieszkasz chłopie, Kiedy sprawdzą twój CD-ROM, I na płytach nagrane kopie, Gdy pod drzwiami staną, i nocą Nakazem w dłoni w drzwi załomocą - Wiesz, o jaką im chodzi zbrodnię? Ściągałeś pliki Przez dwa tygodnie. Już przed twym domem setki są glin, Dokąd uciekać? Chyba do Chin. A wszystko przez to, że owe dane, Wprost z Ameryki były pobrane Co czyni z ciebie kogoś gorszego, Niźli mordercę wielokrotnego... Kiedyś przyjdą na pewno pogrzebać ci w kompie Może się zlitują, w co szczerze wątpię, Jak GROM w nocy przez dach się wkują, Płyty połamią, save\'y skasują, Pójdzie się j**ać w Fifie kariera, Znów w NFS\'a startujesz od zera, Choć w call of duty wojnę wygrałeś, Choć wiele nocy przez to zarwałeś, Brak u nich skrupułów, litości nie mają, Za dyskutowanie zarobisz pałą, Nie pomogą płacze ,ani lamenty Cały twój hardware w folii zapięty, Już biurko puste, już wiatrak nie huczy Może mnie w końcu to coś nauczy, Mijają godziny, mijają dni, Chyba oszaleję, wciąż komp mi się śni, Dzwonie na pały, może coś da się załatwić, Jakiś glina mówi: muszę pana zmartwić, Tutaj jest Polska, tu cuda się dzieją, Kompa pan oddał przebranym złodziejom, Jaki jest morał mojej definicji? Profilaktycznie nie wpuszczaj policji! :P
  3. Hoga przepisy poszły :) Me ja trzymam, tylko powiedz jak będzie można puścić to może trochę popracuję P
  4. Hoguś sorki miałałm przepisy wysłać z pracy ale talk mnie zawaliło robotą, że nie dałam rady ale jurtro na bank wyślę
  5. Dorottko dla Ciebie i M Maxmaro przepis Hogi na Malibu znajdziesz na dole str 363 bo podawałam go Jestin. Hoga przepisy przesyłam jak prosiłaś na maila, jednak nie wszystkie mam kopiowane, bo nie wszystko moja rodzinka lubi więc kopiuję to co mogę wykorzystać Wekkend minął mi podobnie jak Mychulcowi od imprezki do imprezki. I w sobotę i wczoraj raczyłam się Sheridanem, więc na myśl przyszła mi Behemotka tak więc nawet na priv imprezach myślami jestem z Wami. A dzisiaj na śniadanko jajko i to za dużo po przeżarciu się przez weekend :( tydzień nie powinnam nic jeść. Zmykam popracować
  6. Idę nastawić obiad dzisiaj mielone a do nich kapustka z grochem i grzybami. Wiem piątek ale M i mój tato robią przy tarasie więc muszą zjeść jakieś mięcho, a ja sobie mięsko ugotuję i zjem z kaszą :P
  7. I to już, a jak nie to wsiądziemy w pociąg do Przemyśla i Ją zaprowadzimy :P Jestin tylko weź gołąbki :P
  8. Och Amito rachunkowość, statystyka, ekonometria to moje ulubione przedmioty na studiach :) będzie dobrze Hoga obowiązkowo masz nas odwiedzać, ja też miałam ten problem kilka lat temu byłam nie do życia miałam raka [w wyobraźni] płakałam po nocach, nie spałam, wyobrażałam sobie jak moi bliscy będą żyli beze mnie, że syn [wtedy jeden] nie będzie miał mamy, szkoda mi było domu który budowaliśmy a ja nie będę mogła się nim nacieszyć bo umrę. Trwało to bradzo długo bo bałam się iść do lekarz, wolałam nie wiedzieć. Ale któregoś dnia M wyciągnął mnie na priv USG, słuchaj jest to bardzo dziwne ale jak okazało się, że wszystko w porządku moję ddolegliwości ustąpiły, od tamtej pory nic mnie nie boli. Naprawdę. Jak wyszłam z gabinetu to tak ryczałam, że mąż nie wiedział o co chodzi, pyta się i co? a ja na to, że wszystko OK, to czego tak płaczesz?, bo się cieszę. Idź i Ty lekarz rozwieje Twoje troski a i dolegliwości może ustąpią. A ból pleców i szyji mam i ja o czym pisałam dzisiaj, no ale to starość :P a nie choroba :P
  9. Mychulec dzięki za zdjęcia, Tala ma rację pięknie wyglądałąś i miałaś piękny bukiet kwiatów :)
  10. Gogoulson witaj, przyłącz do nas to jakoś wspólnie rozwiążemy problem :) Me mi też przydałayby się zabiegi, bolą mnie place od szyji do połowy pleców, już się ze mnie śmieją, że jestem sztywna jak Fantomas, bo żeby się do kogoś odwrócić muszę się odwarcać cała. Rok temu miałam przepisane zabiegi i ćwiczenia i na jakiś czas przeszło, czyżbym się starzała.nie to niemożliwe :P Dzisiaj mam urlop, cieszę się ale potrzebuję wora pieniędzy. Nazbierało nam się kilka imprez z wydatkami :( dzisiaj muszę ruszyć na sklepy. Jutro idziemy do szfagra na 40-tkę [co ja mam mu kupić buu], w niedzielę po obiedzie jedziemy do mojej koleżanki z pracy zobaczyć dzidziusia [tu już mniejszy problem z zakupami] a koło 17 do szwagra na 3-cie urodziny synka, za tydzień znowu na urodziny do dziecka mojej koleżanki, piąte. Cieszę się ze spotkań ale te wydatki :( Idę zrobić sobie śniadanako, może jajecznica z 2 jaj, zobaczymy.
  11. Maxmaro koło mojej pracki jest mały bazar i codziennie idąc do pracy przechodzę przez plac odlądając ciuchy na stołach. Mam dwie kobitki, które handlują używanymi ciuchami, jedna ma dla dorosłych druga dla dzieci. Rzadko zdarza mi się coś wypatrzeć lae jak już się uda to jestem zadowolona z zakupów. Ostatnio małemu kupiłam sztruksy za 5 zeta, super fason, do przedszkola jak znalazł, za dresowe spodnie bawełaniane w sklepie trzeba dać 18-25 zł a po miesiacu dziury na kolanach. Ze mnie krawcowa żadan więc musiałabym spodnie z łatami do Ciebie po prośbie podsyłąć, ale taniej mnie wyniesie kupienie na ciuchach czegoś używanego. Właśnie przegrałam aukcję na allegro na kurtkę Cubusa dla małego ale cena już była za wysoka 72 zeta + wysyłka, idę szukać czegoś tańszego.
  12. Barbamamo wracaj do zdrówka Hoga czy to już, czy dopiero się zastanawiasz :) Me może życia da temu komuś w d... i nauczy go czegoś :( Pulsik u mnie też czasami bywa, że za cholerkę nie mogę sie dogadać z synem innym razem jest jak aniołek. Szlaban na kompa powoduje agresję i próbę straszenia mnie, że nie będzie się uczył. Kłótnia powoduje jeszcze gorsze skutki, niestety dopiero jak do niej dojdzie, to zdaję sobie sprawę, że nie tędy droga, że się nie dogadamy. Wtedy zaczynam na spokojnie mu tłumaczyć, próbuje dotrzeć do niego. Wiem, że nie da się zalatwiać spraw tylko na spokojnie, bo w którymś momencie i tak dzieci wyprowadzą nas z równowagi, ja mam nadzieję, że wyrośnie z tego a szlaban na kompa staram się wprowadzać na 1-2 dni, bo z doświadczenia wiem, że dłuższe nie zdają egzaminu. Taką krótka karę on przyjmie a ja jestem w stanie jej dotrzymać, dłuższe kary kończą się albo jego wielkim buntem albo tym, że po kilku dniach mi złość przechodzi i odpuszczam, więc krótka kara wg mnie lepiej spełnia soje zadanie. Tyle mądrzenia się, życie i reakcje na pewne sytuacje są nieprzewidywalne i nie ma nanie jednej recepty. A ja dzisiaj idąc do pracy kupiłam sobie golf, super ciepły, ceglasto-pomarańczowy za 18 zeta, ślicznościowy :P
  13. Jestin obiecany przepis na malibu i takie tam inne :P Malibu 0,75 l wódki mleko skondensowane słodzone mleko skondensowane niesłodzone 15-20 dag wiórków kokosowych wiórka zalać wódka( w słoju i zakręcić, żeby oktany nie uciekły) i odstawić na tydzień. Po tygodniu zlać ,zmiksować z mlekiem i wstawić do lodówki na dobę. Pić schłodzone. Przepis na malibu 50 ml malibu , 100 mleczka , kostki lodu i wsio do szejkera . mocno wymerdać by lód się rozpuścił i wsio. Inny przepis - drik zwany coco flirt 50 ml malibu , setka soku pomarańczowego 100 % , około 25 ml curacao i lód. sok łączymy z malibu , wrzucamy kostki lodu a na koniec dodajemy curacao .. Drink będzie miał śliczny zielonkawy kolor ... i miodzio smak . Dla panów 50 wódki , 25 ml martini bianco < słodkie> , plus 100ml coli , lod , cytrynka Wszystkie te przepisy są z naszego topiku
  14. Behemotko pewnie raczyłaś się Sheridanem http://fws.pl/produkt.php?fws=46e392a3e080957498b3e3ce1be55837&pid=733
  15. Misio dla Maluszka a z pytaniem o zupę Toni to może do Makłowicza :D Jestin jutro zapodam Ci przepis na Malibu, bo mam go na prackowym kompie [jakbym w pracy Malibu robiła] :) Amito rybkę można przyrządzić po japońsku, przepis długi ale nic w nim nie ma skomplikowanego RYBA PO JAPOŃSKU 1 kg filetów (płaty lub kostka) z mintaja, rozmrozić, posolić i odcisnąć w papierowych ręcznikach Ciasto naleśnikowe 1 szkl mąki 1 jajo ½ szkl. wody 1 łyżka vegety Składniki zmieszać razem mikserem Rybę podzielić na małe kawałki, włożyć do ciasta naleśnikowego wymieszać i usmażyć na złoty kolor Farsz 4 cebule 1 słoik ogórków konserwowych 1 słoik papryki konserwowej Wszystko pokroić w paski lub kostkę i wymieszać Zalewa 2 szkl. wody 2 małe słoiki ketchupu lub jeden duży ½ szkl. oleju 3 łyżki octu 2 łyżki cukru sól, pieprz do smaku Wszystko razem zagotować W misce układać na przemian rybę i farsz następnie zalać gorącą zalewą, po ostygnięciu włożyć do lodówki na kilka godzin. Podawać na zimno
  16. Jak zwykle witam porannie, nie pada :) jest ciepło :) W temacie łóżek ja mam bez schowka ale mam sypialnię do której nikt nie zagląda, rano tylko się ułoży pościel a wieczorkiem można wskakiwać bez czekania aż ktoś łaskawie rozścieli :P ale jak mieszkałam z rodzicami w bloku nie było to możliwe :( Lampy natomiast popieram Maxmare Massiv ma duży wybór, kupowałam na klatke schodową z tej firmy. Serek tofu muszę skosztować oczywiście zapamiętam, że tylko wędzony, hmm ciekawe jak smakuje ;) Asia Ewa witaj napisz coś więcej o sobie i wpadaj często :) Misiu pisz co widziałaś u Małych Misiów Sałatka: puszka fasoli czerwonej puszka kiełków soji 4 większe marchewki ugotowane, pokrojone w grubszą kostkę ogórki konserwowe, pokrojone w talarki puszka kukurydzy sól, pieprz do smaku, majonez Zmieszać i wszamać. Fajnie wygląda bo kolorowa i smaczna.
  17. Witam, u mnie dzisiaj nie pada ale zimno brrr. Wczoraj natomiast tak lało, że trudno było nos wystawić na zewnątrz, nie lubie takich niedziel. M dostał z pracy 8 biletów do kina na dowolny seans do wykorzystania do końca marca, hurra :D Hoga wiedziałam, że zaglądasz :P Idę zaparzyć kawkę
  18. A jeszcze chciałam Hogę przywołać na topik, HOGA daj znak o sobie, przynajmniej łapką , nie wierzę, że tu nie zaglądasz, co jest :(
  19. I już zmykam bo M pojechał ze starszym do sklepu a małemu się nuuudzi, może wpadnę później.
  20. Ja dzionek spędziłam na sprzątaniu. Kurna właśnie się wpieprzyłam, barany jedne, d..ki jeździć nie potrafią na kursy zawracania Nie tyle nie potrafią jeździć co poszanować czyjegoś dobra. Biurko z kompem mam przy oknie, piszę do Was a tu jakieś światłą samochodu pojeżdżają mi pod dom, wyglądam a gość prawie do domu mi wjeżdża, przyjechał do sąsiada ale chyba pierwszy raz i nie wiedział gdzie ten sąsiad amieszka, zawrócił podjechał do sąsiada i za chwilę wraca pod mój dom i nawraca na trawniku fakt przysypany śniegiem i nieogrodzone ale tuż obok jest wjazd do garażu, kosta to chyba burak widzi chyba jednak nie do końca, bo jednym kołem trafia na kostę a drugim na trawnik, otworzyłam okno miałam go zwyzywać ale pojechał, więc tu się wyżaliłam uff. Misiu :(
  21. Skoro tak, to ja poproszę dwa kawałki :P
  22. Witam zimowo, u nie za oknem też biało ale do pracy dojechałam bez problemu. Zrobiłam sobie kawkę, idę na pocztę a tam Mychulec oczywiście w świetnie do Niej pasującej fryzurce, no ale na stołach to czego brakuje mi do kawki...............placuszki mniam, mniam. Sie rozmarzyłam a waga idzie po przodu jak burza :(
  23. Akśak oczywiście, że pamiętamy :) Dużo szczęścia i wielu pogodnych dni na Nowej Drodze Życia Twoja nieobecność została usprawiedliwiona. :P
  24. Barbamamo to i ja będę żyła nadzieją, że mojemu się ta pusta głowa wypełni za parę lat ;) do 18-tki brakuje mu 3,5 roku
  25. Witam zimowo :( tylko moje małe dziecko cieszy się z pierwszego sniegu, który u nas właśnie pada. Nie mógl się rano doczekac kiedy wyjdzie na zewnątrz, zima kojarzy mu się z jego urodzinami, których też nie może się doczekać, a on przedświąteczny chłopak. Wczorajsza wizyta na cmentarzu była szybka:( podobnie jak Amity, niestety wiatr nie pozwoilił na dłuższe wspominanie najbliższych. Dzisiaj M wziął sobie wolne chciał dokńczyć taras [położyć kostkę] ale śnieg go zaskoczył więc chyba będzie musiał przebumelować dzionek, na razie pojechał wymienić opony na zimowe :( Moja waga po wczorajszej wizycie u rodziców pokazała kilo do przodu, o nie to już jest koniec mojego wielkiego żarcia, tak być nie może. Moja mama się odchudza i daje radę a ja nie koniec z paluszkami, orzeszkami, ciastami koniec, koniec, koniec. Gosik to dla Twojego syncia 18 kwiatuszków na 18-te urodziny
×