jacklyn
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez jacklyn
-
Tak Amita pisała, że na talię dobre jest hula-hop, ale ona nie potrafi kręcic, a druga opcja to skośne brzuszki, myślisz Behemotko, że Amita z mężem na łóżku po skosie bara-bara:P
-
Masz rację Behemotko, dam mu jeszcze czas na głębszy sen, pójdę umyć zęby.
-
O ty jeden Homo-niewiadomo, z facetami sie zadajesz. O qrcze przecież miałem spać
-
Dobranoc
-
No dobra pomogłam i spadam, chyba już mnie zwolnicie
-
A kim jesteś Misiu? :P A nawiasem mówiąc ale byłoby gdybyśmy się spotkały a tu pół na pół Jacklyn-Józek, Misiu-Bronek, Jestin-Czesiek :P
-
Behemotko to tak jak u mnie, a narzekałam do niego jaka śpiąca jestem>
-
No dobra jeszcze jeden wpis. Myślę, że nie muszę się przywiązywać do żółwia, bo właśnie tą dupką uświadomiłyście mi, że nie odlecę. Co z tego, że brzuch jak balon skoro dupka jak jak głaz 100 kilogramowy. :D
-
Ja też wolę ogolonego, zwłaszcza w łóżku nie lubię jak mnie drapie. Zjadłam całą michę truskawek oczywiście z cukrem i śmietaną, brzuch mam jak balon, muszę się mocno trzymać czegoś, żeby nie odlecieć. I na nic moje pływanie . A teraz idę do spanka, bo strasznie mnie ten basen wymęczył, a Wy szalone piszcie, jeszcze dwie stronki. :D
-
Jestin pisze się wziął. Właśnie wróciłam z basenu, było odlotowo, teraz mąż serwuje piwko, dziś chyba nie odmówię. Narazie zmykam, zaglądnę później jak mnie dopuszczą.
-
Kończę prackę i do domu, a na 19 na basenik. Barbamamo zdrówka życzę, bo ból ucha to okropność. PaPa
-
Ale ze mnie ciemnogród, zanim zakumałam, że zrobiłaś Juli domek z szuszarki na bieliznę zastanawiałam się jak można zrobić domek z suszarki do włosów :P
-
Ja już kupiłam koszyczek truskawek, tylko nie wiem czy wystarczy na moje gabaryty, a jeszcze zanim wróce do domu to zdąże w pracy połowę zjeść. Trudno jak bedzie za mało to wymyślę inna zabawę, mąż będzie musiał znaleźć gdzie ukryłam truskawkę :D A tak na poważnie to gdyby mój małżonek przeczytał co ja piszę to nie odpusciłby mi zabawy. :P
-
Gaduły jedne, mój wpis był ok.22 wczoraj i wchodząc dzisiaj myślałam, że będę na bieżąco a tu 3 strony do czytania :) i jeszcze piwkiem się raczą. A ja wczoraj odmówiłam piwka, jakaś nienormalna jestem. Jak już piję to bez soku, Warka mi ostatnio posmakowała. Jestin mnie po smarowaniu piekły nogi ok. godzinki, natomiast niechcąco przetarłam żelem po wewnętrznej części rąk (od nadgarstka do łokcia) i też miałam wysypkę. Wczoraj byłam na basenie było superacko koleżanka pływała wzdłuż basenu prawie nie robiąc sobie przerw, więc nie chciałam być gorsza, ale nie wiem czy przepłynęłam połowę tego co ona. Na koniec poszłam do drugiego basenu na masaże cellulitu, o mało co mi gatek nie zdarło. Mąż z dziećmi poszli na zapiekankę i lody, a my z koleżanką dzielnie czekałyśmy przed basenem. dzisiaj też idziemy. Mychulec a może zamiast peelingu z kawy zrobić z truskawek ze śmietaną, byłybyśmy bardziej kuszące i mąż chętniej placy by wytarł - języczkiem :P
-
Akśak kopiuję Ci wypowiedź z innego topiku na temat olejków: gwiazdko olejek ten możesz kupic 6-8 zł za 10ml. w aptekach, herbapolach,w kwiaciariach niektórych chyba i sklepach takich czary-mary astrologia -ja właśnie dziś kupiłam sobie w takim sklepie koło mnie i nawet niespodziewałam się ze tam dostane olejek.i na tej stronce do której podałam ci link też możesz kupić.chyba iedrogo, i jeszcze link, o którym pisze ktoś powyżej http://www.mydlandia.pl/produkt.php?id=213 A gdybyś chciała poczytać topik o foliowaniu to zaglądnij tu: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3206753
-
Wstyd.........od dwóch miesiecy mam karnet na basen a jeszcze ani razu nie byłam.:o Ważny jest do 30.06.06, więc idę dzisiaj i zabieram znajomych, żeby wykorzystać przynajmniej część wstępów i pomysleć o ile mogłabym być szczuplejsza, gdyby nie ten leń co we mnie siedzi. Dla osób, które się foliują lub zamierzają tak jak ja, podaje link http://www.pinezka.pl/content/view/764/191/
-
Mychulec w zupełności się z Tobą zgadzam, uwielbiam lato, nawet jak jest goraco. Na sama myśl, że nadejdzie jesień, szare, ponure dni skóra mi cierpnie. Lubię życie towarzyskie, wypady na piwko, grille a pora jesienno-zimowa takim nie sprzyja. Więc imprezujmy i cieszmy się słońcem. Aaa....ciepło sprzyja również odchudzaniu :P
-
Ło matko, pisałam, pisałam i wcięło, więc od nowa. Wczoraj wieczorem szła do mnie burza z Pomorza i doszła dopiero dzisiaj rano. Moje dziecię było bardzo niepocieszone, bo nie pozwoliłam mu włączyć kompa, a co może robić dzisiaj 14-latek bez komputera?...........no nic.....siedzieć i się nudzić..........bosze.:( Pogrzmiało, popadało i poszło dalej, więc syn chyba już szczęśliwy, ciekawe czy znajdzie czas, żeby coś zjeść, czy będzie czekał, aż ktoś z rodziców wróci z pracy i zapyta jadłeś coś? Nie, ale właśnie miałem sobie coś robić. Takiemu żadna dieta nie potrzebna.
-
A ja niedawno skończyłam smażyć naleśniki, mam nadzieję, że obiad będzie co najmniej na dwa dni, a może i na trzy. Nadchodzi do nas burza, ale narazie jest w połowie drogi z Pomorza do Rzeszowa. Syn mnie wołał na górę do pokoju, bo coś mu mruga i mruga, patrzymy przez okno a w oddali tak się błyska, że całe niebo oświetla, ale na razie grzmotów nie słychać a ja już się boję. idę spać zanim zacznie grzmieć, może nie będę nic słyszała przez sen. A i zanim mąż skończy oglądać mecz, to może sobie, a bardziej mi odpuści :P Doobrrranooc
-
Dorottko to jedź, damy Ci urlop albo lepiej weź laptopa i nie musisz nas pytać o urlop ;)
-
Och Amito niestety zaleje Cię czy chcesz czy nie :) Maxmaro, po wielkich przemyśleniach przebaczam, ale i tak liczę na piwko, a co trzeba wykorzystać sytuację :D U mnie w pracy też klima działa więc w pokoju 19 stopni, za oknem ponad 30, a ja bidula do 18 w pracy cały tydzień. Dziewczyny co gotujecie dla swoich rodzin w te upały, bo my oczywiście nic nie jemy :P
-
Witaj Mychulec , oczywiście że pasujesz, jak ulał. Potrzebna nam świeża krew, choć wampirzycami nie jesteśmy, ale zawsze ktoś nowy przypomina nam o odchudzaniu, o którym z reguły w weekendy zapominamy, więc przywołuj nas do porządku :P Maxmara jak zwykle pomyliła mnie z Jestin, ale już się przyzwyczaiłam. Qrde myślę o jakie szpytki chodzi, wróciłam się o stronke i znalazłam w wypowiedzi Jestin. Musze dać się Maxmarze we znaki może mnie zapamięta :D, tylko jak to zrobić, może wykupię wszystkie truskawki w Lęborku, albo ukradnę jej koszulkę nocną ze sznurka, chyba po ostatniej kradzieży zakupiła nową. A może Wy mi coś podpowiecie.
-
A teraz idę się wykąpać i nasmarować Bielendą, Amita twierdzi, ż ważna jest systematyczność, trzeci dzień smarowania z kolei, będę systematyczna :;)
-
Bo zapach alkoholu poczułam:P
-
Ja się znalazłam, ale chyba za piwko podziękuję, bo juz dzisiaj wypiłam a po nim dwa drinki z sokiem z czarnej porzeczki. Byli u nas znajomi i w miłej atmosferze spędzilismy ponad 6 godzin.Nie chciałabym, żeby mnie jutro głowa bolała jak Behemotkę czy Pulsik tym bardziej, że pierwszy dzień w pracy po urlopie. Ale Wasze zdrówko. :)