Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

jacklyn

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez jacklyn

  1. Dla Kwietniowej Młodszej Pani Mychulcowej zdrówka, pomyślności, sukcesów w pracy, tylko słusznych decyzji, miłości i duuużo uśmiechu
  2. Witam w poniedziałek, od czego by tu zacząć............chyba od dietki :P Hoga Ty też chcesz zmienić stanowisko? U mnie za oknem świeci słoneczko, więc mam nadzieje, że będzie ładny dzień a ja będę pełna energii czego i Wam Kochane życzę
  3. Dzięki Dziewczyny za Wasze słowa, cały czas biję się z myślami :( A atmosfera nie służy mi w podejmowaniu decyzji, mój syn złapał jakąś fazę i nie mogę się z nim dogadać. Nakazy i zakazy maja skutek odwrotny do zamierzonego, wszystko mu jedno, stwierdził, że nie chce mu się uczyć, a był bardzo dobrym uczniem. Akurat w trzeciej klasie gimnazjum odmieniło mu się MASAKRA 3MO super :)
  4. Dzięki Dziewczyny Już wróciłam, temat taki jak myślałam, rozmowa rozmową, a teraz czas podjąć decyzję, Mychulec wiem przez co Ty niedawno przechodziłaś, teraz ja mam podobny problem. Rozważam plusy i minusy, jestem skołowana, niezdecydowana i mam mętlik w głowie.
  5. Witam! Wspieram Cię duchowo Sylviak i trzymam kciuki za udane operacje. Dziewczyny trzymajcie za mnie kciuki od 9-tej, idę na rozmowę do Dyrektora, wczoraj mnie spotkał i prosił żebym przyszła dzisiaj, bo chce ze mną porozmawiać. Domyślam się o czym ale mam pietra, bo nie wiem jaką decyzję podjąć [jeżeli to ta sprawa o której myślę] :(
  6. Ja żyję, Barbamamo zdrówka, szczęścia pomyślności dla 14-tu :P bliźniaków i 14 kwiatków :)
  7. Witam! Misiu no, no, no :) Mychulec gratuluję, wiem ile wysiłku psychicznego kosztowała Cię ta decyzja, ale masz to już za sobą a zmiany zawsze są na lepsze. Wczoraj kupiłam mojemu młodemu mężczyźnie :P pierwszy garnitur, nawet mi się w nim podoba :) Już 24-25 testy gimnazjalne a 28-go bieżmowanie. Fajnie popatrzeć na syna w gangu jak widzi sie go codziennenie w szerokich spodniach i bluzach, żeby jeszcze trochę ciała nabrał byłoby ok ale on twierdzi, że woli być szczupły niż wyglądać jak maskotka reklamowa Michellin :D
  8. Mychulec na nas możesz liczyć, kończę klikać i zaciskam kciuki :) Amito, mam na mysli depilację wąsika, (do nóg używam maszynki :P bo szybko) Chodzę do kosmetyczki ale ostatnio usłyszałam u fryzjerki jak klientki rozmawiały o tym, że same sobie depilują i pomyślałam, że może i ja spróbowałabym sama sobie zadawac ból :D Co do autka to my też nie możemy się zdecydować czy kupić u nas, czy sprowadzić samemu, że może taniej.
  9. Miłe Panie mam pytanie :) Kupowała któraś z Was wosk do depilacji, jeżeli tak to jakiej firmy. I jeszcze jedno nie znacie kogoś zaufanego, kto sprowadza auta z zagranicy, Behemotko a może blisko Was (w Niemczech) jest jakiś komis, może orientujesz się czy warto się wybrać, czy można coś znaleźć do kupienia? Maksiu cóż to za kłopoty Cię dopadły Misiu gratulacje :)
  10. Witam i ja po świętach, powiem Wam, że ciężko mi, niech już będzie poniedziałek, bo jak to w poniedziałki bywa, zaczynamy odchudzanie :P
  11. Umyj jajka, upiecz babkę Złap królika, kup sikawkę Bo Wielkanoc już nadchodzi Więc się bawić nie zaszkodzi Lecz uważaj też na kaca Bo we wtorek czeka praca.
  12. Ja podobnie jak Kruszyna jestem nie przygotowana na święta, a co będę przygotowywała to też jeszcze wielka niewiadoma, sałatkę gyros zrobię, bo to jedyna sałatka, którą je mój syn :) Dzisiaj u nas prószył śnieżek. Po pracy idę na przedstawienie do przedszkolaka, upiekłam placek capuccino [mam nadzieję, że M dowiózł go w całości do przedszkola]. Dziewczyny a jak Wasze duże pociechy sobie radzą, ostatnio cicho o nich na topiku, Behemotko, Gosik co u Waszych synów :) Hoga wychodź z ukrycia :D
  13. No pięknie miała być smutna buzia :( :( :( wcale mi nie do śmiechu, bo to życzliwa rodzina, dobry człowiek :(
  14. Jutro jadę z moimi rodzicami na pogrzeb do Krakowa, zmarł nagle mój kuzyn miał 55 lat :) Mam nadzieję, że będzie w miarę dobra pogoda, bo będę drajwerem, chciał jechać swoim samochodem mój tato ale przecież on bierze chemię [jutro ostatnia dawka] więc myślę, że to nie najlepszy pomysł. Dostałam urlop więc poprowadzę. Maksia nadstawiaj dupkę Jacklyn-Jestin, Jestin-Jacklyn, musisz mnie odwiedzić to zapamiętasz na zawsze, która to Jacklyn :P
  15. Witam! U mnie znowu tyle pracy, że nie mam czasu pisać ale czytam systematycznie :) Mychulec impreza u mnie odbyła się z okazji 40 urodzin M. Martwiłam się, że będę po niej musiała szukać siłowni, ale w piątek położyłam się do łóżka zdrowa jak ryba a w sobotę obudziłam się chora jak szlag, nie miałam siły chodzić, bolało mnie wszystko, mięśnie, kości, brzuch, głowa i d..y połowa :P Przeleżałam cały dzień wstałam dopiero wieczorem jak mieli przyjść goście. Dobrze, że piątek miałam wolny i wszystko miałam przygotowane. Jedyny plus moich dolegliwości to niechęć do jedzenia :) Behemotko pytałaś co kuię M, nie byłam oryginalna, bo kupiłam koszulę i krawat, nic oryginalnego nie przychodziło mi do głowy, stwierdziłam, że zawsze narzeka na brak koszul [a do pracy musi chodzić w gangu] więc poszłam na łatwiznę. Maxmaro, powiem szczerze, że sałatka arabska nie przekonała mnie, chyba wolę tradycyjne sałatki, ale dla osób lubiących coś inszego podaje przepis Sałatka arabska • puszka zielonego groszku • puszka kukurydzy • 1 szklanka ryżu • 1 szklanka rodzynek • 1 szklanka migdałów • 30 dkg pieczonego kurczaka • 2 pomarańcze (mogą być mandarynki) • 2 łyżki siekanego koperku (mogą być np. kiełki) • sok z 1 cytryny • olej z pestek winogron lub oliwa z oliwek (olej jest delikatniejszy w smaku) • sól, pieprz, curry, sos sojowy 1. Ryż ugotować w dużej ilości wody (można dodać łyżeczkę kurkumy, będzie żółty). Odcedzić, wystudzić. 2. Migdały sparzyć, obrać ze skórki, pokroić na spore kawałki. Kurczaka pokroić w kostkę. Rodzynki zalać gorącą wodą na 3 minuty, odcedzić. Groszek odsączyć z zalewy. 3. Pomarańcze umyć obrać ze skórki, podzielić na cząstki, zdjąć błonkę. Każdą cząstkę pokroić na małe kawałeczki. 4. Olej, sól, pieprz, curry, sos sojowy, sok z cytryny – ubić na jednolity sos. 5. Ryż, pomarańcze, migdały rodzynki, groszek, kukurydzę, kurczaka i koperek wymieszać. Zalać sosem, delikatnie wymieszać. Wstawić do lodówki na około 2 godziny. Dla Wszystkich Kochanych Koleżanek po 30-ce wiosenny
  16. Witam na urlopie Ktosiu ubawiłeś mnie Twoimi poczęstunkami :D Ja mam urlop i zabieram się za przygotowania, mały juz wyzdrowiał, impreza się odbędzie :) W kuchni pyrka bigosik [muszę dokupić kapusty, bo jej nie widać pośród mięcha] i zabieram się za serniczek, babeczki, torcik chałwowy,placek bez nazwy :), sałatkę jarzynową, z tuńczyka i arabską. A po imprezie będę szukała siłowni, bo widzę, że większość z Was już znalazła. Całuski i zmykam do roboty, M wysłałam na zakupy a sama klikam, idę stwarzać pozory, że pod jego nieobecność, ciężko pracowałam [Ktosiu tego akapitu nie czytaj, nie dla facetów] :P
  17. Witam ze słonkiem za oknem :) No pięknie nas już Ktoś nie poczęstuje szampanem :( Za tydzień mam imprezkę w domu, M wchodzi w wiek inż. Karwowskiego i juz zachodzę w głowę co mam przygotować, moze macie pomysły na przekąski, łatwe i szybkie do przygotowania, muszę jeszcze wygospodarować w tym dniu trochę czasu, żeby iść z małym pokazać mu nową szkołę, bo są dni otwarte szkoły.
  18. Witajcie! Maksia, a co Ci się w Ptaszku nie podobało :P Me zdrowiej nam Kochana 3MO pisz co u Ciebie, dobrz, ze badania masz już za sobą :) Misiu Gratulację, tak trzymaj, bo mnie wiosna zastanie jak zwykle nieprzygotowana na powitanie :(
  19. U mnie słoneczko świeci, huuurrrra ładuje akumulatorki :D Me zdrowiej nam Kobitko
  20. Witam! 3MO nic więcej nie dodam, powinnaś posłuchać Kruszyny choćby z racji jej zawodu. Ja trzymam kciuki :) Kruszyno śliczne te Twoje wyroby :) Moje dziecię dalej chore, temperatura, w nocy majaczy, ja już chcę wiosnę. Maxmaro co to za praca, że prawie sami faceci się zgłosili ;) Jestin mów nam szybko gdzie idziesz się uczyć, dasz radę, z naszymi kciukami na pewno :)
  21. Witam, u mnie też śnieg za oknem sypie i sypie. Misiu bardzo ładnie wygladasz i ta mini no, no ,no.......... Mój mały w domu, niedawno siedział w domu z pokrzywką a teraz z zapaleniem krtani. Wczoraj wieczorem musielismy jechać z nim na pogotowie, bo miał temperaturę i lewdwo wydobywała z siebie głos. Nie cierpię korzystać z usług lekarzy pogotowia ale nie było wyjścia, już raz mały wylądował z krtanią w szpitalu i wiem na ile jest to groźne. Dostał wczoraj zastrzyk i wróciliśmy do domu. Głupia choroba [jak każda] ale ta rozwija się nagle i szybko, jeszcze do południa byliśmy u rodziców i nic nie wskazywało, że mały będzie chory, a tu masz. Nic to muszę szybko popracować i zwolnic się trochę z pracy, zmienić dziadzia, na szczęście on się dobrze czuje i jest w razie potrzeby.
  22. Witam lewusów i prawusów :P Misiu skad Ty czerpiesz energię, zazdroszczę Ci, ja poddaję się bardzo szybko, wystarczy moment, jakiś kryzys i wszystko bierze w łeb :( Maksiu może nie mam ostatnio optymistycznego nastroju ale zawsze w potrzebie wysłucham i jeżeli tylko potrafię pocieszę, na początek dnia dla Ciebie
×