Myszka1974

Ja się spotkałam z parą która chce adoptować dziecko, mam nadzieje ze w szpitalu głupie pielęgniarki nie przyniosą do pokazania jego niech ze mnie wyciągną i chce o tym zapomnieć

Tego dziecka też nie chcę

Hej :) Test robiłam w bardzo "ą" i "ę" przychodni mam blisko z pracy, wczoraj poszłam i owszem zrobiłam karczemna awanturę, baby dostały z laboratorium wyniki tylko głupie c**y że się tak wyrażę od 21 lutego nie wysłały do mojego lekarza, by je zinterpretował dopiero jak zaczęłam drzec morę ze zapłaciłam to chce wyniki ekspresowo zaczęły grzebac po komputerze i znalazły, dzisiaj rano dostałam miły telefon, lekarz zrobił analiżeę test Pappa okej :))) ale skargę na nie napisałam Gaba trzymam kciuki za ciebie, a dziewczynom szybkiego rozwiązania chyba w kolejce kwaśna mandaryna a za nią jolka :) Buziaczki

Cześc kobietki, ale jestem zdołowana, robiłam dokladnie 2 tyg temu test pappa dzwoniłam po tygodniu nie ma wyników dzwonilam w poniedziałek nie ma wynikow wreszcie dzisiaj poszłam osobiscie i co i się okazalo ze naet nie wysłane k***a mać tyle stresu !!!

Jolu, rozumiem że robiłaś test Pappa, czyli można przyjąć ze mimo wieku ale jeśli są dobre usg genetyczne to i ten test wyjdzie okej ja będę miała wyniki po tygodniu jezu jaki on drogi usg 200 test 400 szlag !

Witajcie dziewczyny, piszę dopiero dzisiaj, bo ten katar mnie tak zmęczył, musiałam sobie zrobić dzień wolny od pracy i poleżeć a co :) dzisiaj już jestem w pracy, niestety katar nadal jest, nos zatkany zero czucia, ale do rzeczy we wtorek miałam badania, pisałam Wam, że byłam przerażona moje pierwsze usg :) Pan doktor-oaza spokoju, kazał mi się wyluzować usg zrobił mi przez brzuch położył sondę i.... zobaczyłam maluszka :) no szok ! odrazu go zmierzył długość ciemieniowo-siedzeniowa 55 mm powiedział że idealna na ten wiek ciąży to był 12 tydz i 2 dzień, potem pokazał mi mózg, posłuchałam serduszka, no i sie zaczęło gówniarz się tak wiercił że doktor nie mógł zmierzyć przezierności, widziałam że był wkurzony a ten jak na złośc tłukł sie potej macicy jak wariat ! kazął mi wstać, zrobic kilka przysiadów, skłonów i znowu na leżanke no troche sie uspokoił i jest wyszło 1.3 powiedział ze superanco, pęchcerz ma, zołdaek ma rece ma nózki , pepowina zbudowana prawidłowo, serce tez ilośc płynu owodniwego w normie na podstawie tych wyników obliczył prawdopodobieńswo wad wyszło dla ZD 1:1540, ZE 1:1800, Z pattu (nie wiem jak to sie pisze 1:12200 powiedział że bardzo niskie ryzyko ale ale zapytał się czy będę robić test Pappa wiec się pytam skoro jest okej to jest sens on że nie nalega, ale, ale no właśnie lepiej żebym zrobiła, no to kurde zrobiłam, mówiłam że mam katar i sie źle czuje ale ze to nie ma wpływu na badanie i teraz się znowu denerwuje ze ten test wyjdzie żle i mnie skieruje na amnio, bo tak powiedział ehhhhh, położna która pobierała mi krew powiedziała ze najważniejsze ze usg wyszło bardzo dobrze, wyniki mam za tydzień oc***eć można całuje Was kochane

Gratulacje, :))))))

Yoko kochana przytulam Cię

Dorotko :) to moja druga ciąża mam synka w kwietniu skończy 8 lat :), zakazał mi brać witaminy tylko kwas foliowy pod nazwą Folik, powiedział że od witamin to duże dzieci są, a po co takiego dużego rodzić :), Yoko ja też tak miałam, że przed wizytą, żadnych absolutnie objawów to chyba trochę stres, zresztą zacytowałam "madrości" z forumów, że "ponoć" jak nie ma nudności to ciąża się nie rozwija, powiedział że to jakiś idiotyczny mit rozsiewany po babskich forumach, Trzymajcie się cieplutko kobitki :)

Witajcie kochane:) No więc byłam, ginekolog w moim wieku, przystojny jak jasna cholera,aż gębę rozdziawiłam, bardzo miły, nie straszący, zaczęłam się przy nim uspokajać, dziwne, bo on obliczył mi tydzień ciąży nie od dnia początku ostatniej miesiączki tylko o tydzień później, powiedział, że tak się liczy czyli obecnie jestem w 7 tyg. a nie jak wg większości kalkulatorów w 8 tyg. , chociaż na stronie pampersa, kalkulator liczy chyba od dnia domniemanego poczęcia. Zbadał mnie, ale nie zrobił usg, powiedział że macica bardzo ładnie powiększona, zmierzył ph i cieszył się jak głupi ze idealne środowisko wyszło (ginekolodzy są jednak dziwni) pytam się dlaczego mi nie zrobi usg, (a jest jednym z lepszych specjalistów w tej dziedzinie mimo młodego w sumie wieku ) powiedział, ze jak się dobrze czuję, nie krwawię, nie mam bóli to nie ma potrzeby robić, następną wizytę mam 11 i też nie będzie mi robił usg, dopiero w 12 tyg. z opiniii o nim na różnych portalach typu znanylekarz.pl itp. dziewczyny go bardzo chwalą za podejście do kobiet i za to że robi dokładne usg, cisnienie ideane, żylaków nie widać, cytologie robiłam w październiku idealna, prawdopodobnie bedę miała cc, powiedział że zrobimy test PAPPA, jesli usg wyjdzie dobrze to dla pewności test pappa choć nie namawia :) miałam pewiemn niedosyt, że nie zrobił mi usg, ale jakoś humor mi się poprawił, poskarżyłam się ze nie mam nudności, a ten i co z tego, jest Pani w nielicznej grupie kobiet, które przechodzą ciąże bezobjawowo, piersi bolą ja kiwam że bolą no to właśnie jest subiektywny objaw ciąży :) i zakazał czytać głupoty w internecie, że teraz jest ponoć jakaś plaga że zaraz po stosunku kobiety przybiegają i domagają się usg hmmm, 150 zł poleciało, ale odzyskałam wewnętrzny spokój mam nadzieję,że relacja jest dokładna Całuję Was kochane :)

Witajcie kochane :-) , jutro mam pierwszą wizytę u lekarza i sie stresuję zaczęłam 8 tydz. Oczywiście tak jak wizyta u dentysty z bolącym zębem, pod drzwiami gabinetu nic nie boli, mnie też kurna nic nie boli! I się martwię, ze może za późno ehhhhh że moze wcześniej pójść, sprawdzić, syn ma test i jakoś nie mam głowy z nim powtarzać liczb parzystych :-) No żeby chociaż maluśkie mdłości, cyce tylko bolą ale tez nie szczególnie, w robocie sie nie mogę na niczym skupić, wizytę mam o 11 wiec urywam sie z roboty jak wszysto bedzie dobrze to sie chyba no własnie naet sie człowiek upić nie może pozdrawiam Was kochane dziewvzyny calusy dla wszystich

A mnie mdli, od samego rana, i może jestem stara i głupia, ale się cieszę oczywiście nie będzie mi do śmiec****ak będę musiała zaliczyć jakieś krzaki po drodze, ale od fajek mnie nie odrzuciło, pale od 2 miesięcy e-papierosa, teraz ograniczyłam do dosłownie 2 "machów" szlag, że inne dziewczyny odrzuca odrazu mnie się jeszcze bardziej chce :(

A ja studiowałam w Krakowie, na Polibudzie, pochodzę z lubelskiego, a mieszkam w Warszawie :), ale do Krakowa wracam z sentymentem ehhhhh, chciałam się osiedlić w Krakowie, ale pracy nie było więc mnie rzuciło w do centralnej Polski

ale fajnie :) dziewczyny powiedzcie mi, czy ze względu na wiek byłyście kierowane automatycznie na dodatkowe badania czy wystarczyło tylko badanie przezierności?

dziękuję dzisiaj się wybieram do apteki to się obkupię :) jesteś kochana, wszystkie na tym topiku jesteście fajne :) cieszę się, że tutaj trafiłam

Dziękuję Jolka :) mój synek jest z kwietnia :), w pierwszej ciąży nic nie brałam, nawet kwasu foliowego, w ogóle byłam nie uświadomiona i może lepiej, bo się nie stresowałam, byłam na tyle ciemna, że jak mój gin u którego wizyty były drogie "wymyślił" dodatkowe usg w 12 tyg i 3 dniu to pomyślałam, że na kasę leci, a to przecież ważne usg nie wiem jakie witaminy sobie kupić, ogólnie jestem zdrowa, odżywiam się zdrowo, ostatnio ciągle jadłam brokuły, potem przeczytałam że zawierają bardzo dużo kwasu foliowego, czyli sam organizm się upomniał :) W pracy nikt nie wie, syn nie wie tylko ja i mąż, przez to że sie boję że może być coś nie tak z ciążą nie chce nikomu nic mówić ehhhh