perełka1983
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez perełka1983
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 20
-
Agatka ja o tych tabletkach pisałam ale zaczęłam w końcu brać i zobaczę jak będzie...
-
brzusiowa ja od poniedziałku biorę Azalię a co?
-
my z Pawciem byliśmy dziś u ortopedy, wszystko ok ale mamy szeroko pieluchować :o mój Pawcio też już gada ;) na razie auuu mu świetnie wychodzi :) zdarza się że z 15 min. trzeba nad nim stać i słuchać opowieści ;) wczoraj skończył 7 tygodni
-
mój Pawcio też za każdym razem robi strasznie głośne bączki i się aż zastanawiałam czy to normalne u takiego malucha... Agata_xyz -> mój synek podobnie ma ostatnio problemy z bączkami i to za każdym razem problem pojawia się rano, w nocy nie robi kupki i potem rano pręży się, napina i płacze a potem cały dzień jest spokój, nie wiem o co chodzi, dlaczego tak jest, jem cały czas praktycznie to samo a wcześniej tak nie było, już mu ostatnio podaje nawet dwa razy dziennie kropelki Esputicon...
-
JoG -> ja dziś zaczynam brać AZALIE i z tego co wiem to plamienia przy tych tabletkach jedno składnikowych to norma, dlatego tak jak pisałam wcześniej zastanawiałam się czy jest sens je brać bo jak mam mieć często plamienia to na pewno na nic nie będę miała ochoty a jak mam nie mieć ochoty i nic nie "działać" to po co mi tabletki :P
-
dziewczynki siedzę ze łzami w oczach...jak to przeczytałam... współczuję Wam z całego serca...radzić nic nie będę... życzę wytrwałości i siły dla swoich maluszków
-
witam dziewczynki! Kasia 444 współczuję przeprowadzki! Renatinka mamy tą samą karuzelę :) wg mnie jest super, Pawcio też się do niej cieszy ;) a nam wczoraj tata kupił leżaczek fishera, polecam super jest :) dziewczyny zazdroszczę, że macie już chrzciny za sobą! też bym chciała, a my jeszcze nawet terminu nie mamy...
-
Dagar -> w sumie to masz rację ;) o co ja się martwię...
-
Camisia -> super że się odezwałaś bo się już martwiłyśmy JoG -> mój Pawcio ma 6,5 tyg. i uwielbia wgapiać się w swoją karuzelke :) Dagar -> nie ma to jak kochana teściówka... a twoja nie obrazi się na Ciebie jak jej zwrócisz uwagę?
-
Jog to rzeczywiście miałaś przeżycie... kot pewnie by się chciał przytulić ale to niebezpieczne przy takim maluszku! dobrze, że mój się w ogóle nie interesuje Pawciem... też był zawsze rozpieszczany, teraz nie ma na to czasu więc molestuje wszystkich gości żeby go przytulali... obejrzałam zdjęcia dzieciaczków - słodziaki! a Kuba i Igorek niezłe pulpeciki ;)
-
Jog ale się uśmiałam - ''lekarka do niej 'chyba wnuczka?' a T 'tak, ale my tak wszyscy do niej mówimy'' :) widzę, że mamy podobny problem z teściowymi... Renatinka super wieści! :) mój Pawcio też ma mniej więcej stałe pory pobudek w nocy ok. 1, 4, 7 i potem po 9 choć zdarzyło się nie raz że przespał 5 godz. :) najgorsze jest to, że ostatnio ta 1 to dopiero pora usypiania na noc a nie pobudka... nocny marek po tatusiu tylko, że my wymiękamy wcześniej! ;)
-
ja też już zagłosowałam ;)
-
ja karmię piersią ale nie mam pojęcia ile się powinno ściągnąć ponieważ nigdy tego nie robię Kasia z tego co się rozglądałam po allegro to same bujają się huśtawki, zerknij sobie np. taka http://www.allegro.pl/item827839979_bright_starts_hustawka_zoo.html właśnie wróciliśmy ze szczepienia... to było straszne, tak się nacierpiało maleństwo :(
-
4sz4 ->widzę, że twoja teściowa jeszcze lepsza od mojej... tragedia z tymi babami! Renatinka -> jeśli chodzi o Davercin to uważam że masz rację, że nie używałaś go u synka! Ja go kiedyś używałam, jak miałam problemy z cerą, to jest silny antybiotyk i byłam w szoku, że lekarz go przepisał takiemu maleństwu! co do Sudocremu już prędzej bym go zastosowała. Agata, Renatinka -> mam nadzieję, że w końcu unormuje się ten poziom bilirubiny u waszych maleństw!
-
no właśnie mi też się wydaje że mój wygina się w łuk... jutro będziemy u pediatry ewentualnie 1 grudnia u ortopedy to się chyba zapytam o to...
-
mewka -> jak to się wygina w łuk? napisz proszę coś więcej... ja też kupiłam już wiele ubranek u tej allegrowiczki, są bardzo fajne, dobre gatunkowo i ekspresowo przychodzą przesyłki :)
-
cześć dziewczynki! ja tam wybieram się na wychowawczy, nie wiem jeszcze na ile ale na pewno idę. nie wyobrażam sobie zostawić mojego skarbeczka z kimś obcym albo chociażby teściową... o nieee!!!! tak mnie ona wq... że szok. wiecie, że jak przyjdzie w odwiedziny to z rąk nie wypuszcza Pawcia, nie daje mu spać bo jak się tylko biedak przeciągnie albo sobie westchnie to od razu leci i do niego gada, całuje go... tragedia mówię wam! ostatnio była bardzo chora i jeszcze się do końca nie wykurowała a przyleciała bo się stęskniła i żeby jeszcze usiąść przy łóżeczku i się poprzyglądać to nie od razu wzięła Pawcia na ręce i go całuje!!! wrrrrr.... a poza tym do pracy mi się nie spieszy bo nie wyobrażam sobie wrócić tam gdzie pracowałam bo tak tam się porobiło, że nie ma po co... bym musiała szukać nowej więc do póki finanse pozwolą zostaję w domku :) Jog -> ja kupuję na allegro Anulka -> ja karmię piersią i nie robię tego regularnie tylko na żądanie, w nocy co 3-5 godz. jak się Pawcio obudzi, w dzień potrafi być co 1 godz. Agata -> ja też przymierzam się do zakupu tego leżaczka ;)
-
kejtlin wg mnie nie za długo bo połóg trwa 6 tygodni i wtedy ma prawo występować krwawienie, tak mówi moja ginka
-
hej dziewczynki! Mazia -> ja mimo, że po cc krwawiłam długo, dopiero od ok tygodnia używam wkładek, tak to leciałam na podpaskach :( Renatinka -> ja też mam takie kłucie w piersi, którą akurat nie karmię i przyuważyłam ;) że to się wiąże z lecącym wtedy mleczkiem... Lalune -> ja mam to samo z tym usypianiem Pawcia! nieraz do 1 w nocy lulam, stwierdziłam że ma to po tatusiu-nocnym marku, z tym że tatuś od kiedy jest Pawcio wymięka ok 22-23... ;) K_Z_Kasia -> ja opatulam Pawcia kocykiem Dziewczyny nie obgadywać wrześniówek!!! :P ostatnio byłam u ginki, dowiedziałam się, że wszystko jest ok, macica obkurczona a ten mój wystający brzuchol to niestety rozciągnięte mięśnie jedynie ćwiczenia mi zostają :( a z tym jest problem bo po cc to niewiele można... dostałam receptę na Azalię, ciekawa jestem jak będzie z tymi prochami bo podobno po tych jednoskładnikowych często się ma krwawienia, kicha bo wtedy raczej brak ochoty na sexik - a wtedy po co brać proszki ;) co do leżaczka - to ja też taki chcę! ;) we wtorek czeka nas szczepienie - aż drżę na samą myśl! dołączam się do prośby dorki - Camisia odezwij się!
-
nieznajoma to mnie chociaż pocieszyłaś że nie jestem z tym sama :P bo już myślałam, że tu same laski są...
-
Kasia co do pasa to słyszałam że lepiej nie używać bo rozleniwia mięśnie... Renatinka u mnie niestety to nie tylko skóra bo ja czuję jeszcze tam taki galaretkowaty balonik... nie wiem czy to przez cc dłużej trwa czy przez to że miałam mega brzuch przez mojego giganta...
-
cześć dziewczynki! dawno się nie odzywałam, stwierdziłam że nie ma to sensu bo czy się wypowiadam czy nie to nikomu to nie robi różnicy... dzięki Renatinka za pamięć ... staram się czytać Was w miarę regularnie bo Wasze rady są mi często pomocne... u nas wszystko ok Pawcio rośnie jak na drożdżach, waży już z 5 kg pewnie, noce mam na ogół ładnie przespane, budzi się co 3-4 godz., tylko raz na 5 tygodni swojego życia nie chciał mi w nocy spać, usnął dopiero po 3... natomiast jeśli chodzi o dni to już gorzej, nieraz ładnie śpi a nieraz tak jak np. dzisiaj łapie tylko kilkuminutowe drzemki i to najchętniej na rękach... za tydzień mamy wizytę u pediatry, będziemy się pewnie szczepić, 1 grudnia wizyta u ortopedy, mam nadzieję że wszystko będzie ok. jeśli chodzi o mnie to zazdroszczę Wam, że już po tygodniu mieściłyście się w swoje ciuszki sprzed ciąży ja niestety ciągle mam spory brzuch :( muszę się zapisać na wizytę do ginki bo nie wiem czy to normalne po 5 tygodniach... :( Renatinka -> mam nadzieję, że nie będziecie musieli zostać w szpitalu, trzymam za Was kciuki! nieznajoma -> niezły numer z tymi pigułkami... współczuję Kasia -> super, że rocznica się udała! a z tym obchodzeniem z rodziną to bez przesady! betix -> mam nadzieję, że to chwilowy kryzys :(
-
Kasia -> ja właśnie odpuszczam sobie spacer bo tak u mnie wieje, że szok! nie mam ochoty iść w taką pogodę... kombinezon zimowy też mam na 74 i jeszcze go nie zakładałam maluchowi, tylko taki lżejszy, jesienny. 4sz4 -> ja pewnie się zgłoszę po jakieś tabletki... tylko takie dla mam karmiących ;) jak na razie o "tym" nie myślę bo ciągle mam plamienie... :o dorka -> mój Pawcio nie wymiotuje, nawet rzadko mu się na szczęście ulewa... więc nie pomogę
-
dorka -> u nas na szczęście na odwrót, w dzień Pawcio potrafi prawie w ogóle nie spać tylko łapie krótkie drzemki, na szczęście nie codziennie tak jest, natomiast w nocy 3-4 godziny mocnego snu łapie :) nie chciałabym zapeszyć ;) Lalune -> u nas sprawdził się na odparzoną pupcię Sudocrem - jest super! położna zaleciła podsypywanie mąką ziemniaczaną ale dłużej się goiło
-
Camisia -> super poród ;) tylko pozazdrościć... Misiaczka -> trzymam kciukasy o lekki i szybki poród! trzymaj się kochana! może któraś mama jeszcze się pochwali jaki ma teraz brzuszek po cesarce... plisss ;)
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 20