agunda...
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez agunda...
-
Aguchaa, gratuluję!!!Corcia przesliczna .Troche sie wytraszylam jak pomyslm ze ja tez moge juz .Ja za tydzien zaczynam 34 tydzien .Zaraz ide torbe pakowac ;-) Milej nocki zycze
-
zyrafa-dluga ja mysle ze bedziemy zadowolene z wozka .Kurcze teraz taki wybor tych wozkow ze szok i naprawde cizeko sie zdecydowac .Ja juz kupilam i nie ogladam innych zeby pozniej nie byc rozczarowana :-) A Co do wlasno recznie robionych rzeczy to moj chlop dlupie przy kolysce dla synka .Wedlug wlasnego projektu a jak wyjdzie to zobaczymy hehehhe Wsumie nie liczy sie efekt tylko checi ;-)
-
Witam dziewczyny :-) Czytam czytam i konca nie wiadac :-) Co do przygotowan wyprawki to ja wczoraj zamowilam wozek .Po dlugich klotniach z mezem kupilismy x landera xt w koloze pomaraczowym .To jedyny wozek ktory zadowlal mnie i meza .Pokojik wytapetowany juz od maja :-)Mebalki kupione komoda ,szafa i lozeczko .Czekaja az kupimy wykladzine to dopiero zlozymy .Ciuszki kupione najmniejszy rozmier to 56 najwyzej jak urodzi sie malutki to maz bedzie latal za mniejsze heheh.Nie wiem ile ma byc tych ciuszkow ja tak mam 6 szt z kazdego roidzaju body ,pajacyki ,sweterki ,koszulki i spodenki dresowe tego ost . 3 szt.Posciel kupiona jedna 6 czesciowa ,jedna 2 czesciowa.Jednorazowe ochrony pod materacyk .,przescieradla 3 szt .Maretacyk do przewijania na komode .Kosmetyki kupuje mustela ja jestem znich zadowolona wiec mysle ze dla malego tez bede dobre .Termometr do ucha .Pileluszki tez powoli skladuje kupuje rozne papmpersy bede wyprobowywac ,ktore mi pasuja :-) Wlasciwie brakuje mi tylko wanienki i zastanawiam sie czy taka razemz przewijakiem ale slyszalm ze nie sluzy na dlugo bo mala ,czy zwykla .Wyprawke kompletuje zgodnie z waszymi listami sa mega przdatne .W zyciu bym sie sama nie zorganiozawala heheh A co do samopoczucia to czuje sie dobrze chodz nie spie po nocach ,bo Borysek tak szaleje .Az mnie wszytko boli .Te kopniaki juz nie sa takie przyemne .ale dobrze ze sa .Powiem wam ze koncowka ciazy to tak srednio mi sie podoba ;-) odwrotu juz nie ma hehehe .TRoszke przeraza mnie porod ,no ale jeszcze stram sie nie panikowac .Do szpitala juz tez wystko mam tylko musze to zapoakowac do torby ,jakos nie moge sie zmobilizowac .Moze dlatego ze jak ja spakuje to juz naprawde poczuje ze to lada momet .A poprane ciuszki juz sa ale ja nie bde ich prasowac niech maz sie meczy zmusze go ,musze pokorzytac poki jestem w ciazy bo pozniej mi nie pomoze hehehe. Wiecie ja zabardzo sie nie przemeczam jak mi sie niechce sprzatac to nie sprzatam zreszta maz mi nie pozwala .Tylko zeby objad byl zrobiony .Na weekend on sprzata .A sa dni w ktorych mam mega duzo energji to wtedy ja hehehh
-
**akna** wlasnie prowadze rozmowy z synkiem ,i mam nadziej z poslucha .Meza nastraszylam telefonicznie .kazal mi jechac do lekarza .Sama nie wiem wezme nospe i leze . Basia - nasze chlopaki waza tyle samo ,a jaki duzy jest twoj synek ??? Jestem dobrej mysli ze poczekaja jeszcze w brzuszku ,wkoncu gdzie im bedzie lepiej jak pod serduszkiem u mamy ;-)
-
Witam Mamusie :-) Milam potworna noc .PO tym wczorajszym usg jak mnie ta baba wymeczyla to bolal mnie brzuszek i chyba mialam skurcze ale siedzialam grzecznie ,odpoczywalm i przeszlo .W nocy byla jakas maskra kolo mnie w prawym boku tak jakby jajnik ale co to bylo nie wiem.Brzuszek mnie bolal ,latalam do kibelka .A Borysek tak szalal jak nigdy .Chyba ruszal wsyztkimi mozliwymi czesciami swojego ciala .Glowka ,nozkami ,i raczkami i pewnie jeszcze dupke wypchyal .Az mnie bolalo .Nie wiem czy milam skurcze .Wstyd sie przyznac ale nie wiem jak maja wygladac skurcze ,bo ich nigdy nie mialm .Ale brzuszek bolal mnie tak jak na okres ale nie zaczesto tylko troszke .Jak obudzialm meza o 5 rano to troszke przerazil sie ze to moze byc juz porod .Ale sama nie wiem co to bylo.Przespalam sie troche kloje mnie dalej ale juz nie boli brzuch .Synek sie zmeczyl i tez spi .Wiec ja dzis leze caly dzien.Jestem dopiero w polowie 31 tyg ni nie zabardzo chce juz sie spotkac z synkiem .Dobrze by bylo zeby zaczekal jeszcze z miesiac . Pozdrawiam cieplo
-
Hej dziewczyny Dawno nic nie pisalm ,ale czytam ,czytam codziennie .Produkujecie jak szlone :-) Ja dzis bylam na usg -jakis poslizg byl i siedzial tam 2 h az milam dosc .Ale zato widzialm mojego maluszka kochanego .Ulozopny juz do porodu ,glowka w dol bardziej po lewej stronie ale juz na ostatnim usg byl tak ulozony .jestem w 31 tyg.i 3 dni .Data porodu sie nie zmienia :-) Wazy 1600g i od glowki do pupki ma 28 cm .I tu pytanko Czy to dobra waga i wzrost przy cukrzycy ciazowej ?????? rozwija sie prawidlowo ,wszytko na na swojim miejscu .baba mnie ponaciskala i pokula az mnie caly brzuch bolal biednyBorysek pewnie sie wytraszyl ;-)Teraz szleje w brzuszku . Ja na ostrej doiecie z racji cukrzycy wiec na plusie 5 kg Natraszyla mnie kuzynka dzis ze przy cukrzycy mozna wczesniej urodzic .Wiec w sobote robie osteczne zakupki i pkuje torbe niech sobie spokojnie lezy w szafie .Tak was czytam ,jestem przerazona ze jeszcze nie mam tyle rzeczy dla malenstwa ,a o praniu to jeszcze nie myslalam,dopiero za tydzien przywoza mi mebelki do malego wiec wtedy sie za to zabiore Goraco pozdrawiam i milego wieczoarku
-
basia19g dziekuje za odpowiedz usopokojila mnie troche .Ja tez wlasnie tak najaczesciej czuje synka rano i w wieczorem .Zreszta juz go troche pomeczylam muzyka wiec dal znac o sobie ,a co idzie za tym ja jestem spokojna .Pozdrawiam
-
Hej dziewczyny!!!!! Mam takie pytanie czy od 30 tygodnia maluszek rusza sie mniej ??? Bo do tej pory jakos tak regularnie sie krecil i dos wyraznie .A od wczoraj to jakos tak malo i oczywiscie sie martwie . Zazdroszcze wam tych usg ,wiecie jjz jaki duze wasze bejbiki .Ja dopiero za 2 tyg mam .JUz nie moge sie doczekac .Moze ,nie oszaleje do tego czasu
-
Zazwyczaj nie kometuje takich tekstow bo szkoda narwow ale dzis chyba sie nie opre .Drogie dziewczyny idealna P i Nowa Kamelia .Forum owszem jest dla wszytkich ale jak wam sie cos nie podoba ,lub az tak bardzo was cos irytuje to nie czytajcie tego .Nie rozumiem po co takie komentrze ulzylo was ,lepiej sie czujecie .Cos mi sie wydaje ze jestescie poprostu zazdrsymi pewnie samotnymi babskami .idealna P jaka ty madra jestes twoje rady porostu mnie rozwalily mi by bylo wstyd takie glupoty pisac a zwlaszcza do kobiety w ciazy . tyle mojego komentarza milego wieczorku
-
Tak sobie myslam o tym powiadamianiu sie o porodach ,a moze wymienimy sie numerami gadu gadau ,lub innymi komunikatorami .Mozena je wypisywac razem z pseudonimem z kafeterji na prywatnym forum na naszej klasie .To tylko pomysl oczywiscie co Wy na to????
-
Ale wam zazdroszcze tych lakoci .Zyrafo Ja uwielbiam lody z polewa czekoladowa .Jak was czytam to mi slinka leci .A ja na scislej dicie przez ta cukrzyce .A jak maz wroci i bedzie obrzeral sie lodami to mu zrobie awanture hehehhehe a niech wie co to kobieta wciazy ;-) A Tak serjio to trudno pomecze sie jeszcze .Zato Popijam sobie coca cole z lodem zero cukru oczywiscie .Wize ze to nie za zdrowe ale dietretyczka mi pozwolila hehehhe. Co do przygotowan wyprawki to ja narazie mam troszke ciuszkow i wytapetowany pokojik .Mysle ze juz nieglugo zaczniemy kupowac reszte .Narazie zrobilismy maraton po sklepach i mniej wiecej wiemy co nam sie podoba .Mojemu mezowi nie zabarcdzo sie chce latac po sklepach .Ale nigdy mi nic nie zaluje .a jak cos kupoje na promocji dla malego to krzyczy ze szukam oszczednosci na wlasnym dziecku .
-
Hej dziwczyny !!! Unas wszytko dobrze .Synek szaleje w brzyszku .Mimo cukrzycy i diety oczywiscie .Czasem sie troche wkurzam jak M . zajada slodycze a ja owocka ,ale motywacja zeby synek byl zdrowy silniejsza .A I schudlam 2kg. Napocztku sie wsytaszylam bo na tym etapie to powinnam juz tylko tyc .Ale bylismy u lekarza i jest wszytko dobrze brzuszek rosnie a reszta mojego ciala przyzywczaja sie do zmian zywieniowych heheheh. A i tragedia ;-) pojawily mi sie rostepy na biodrach .Od samego pocztku ciazy uzywam musteli ale jakos tak wyszlo ,ze smarowalam sam brzuszek i tam nie ma sladu .MOje boczki troche zaniedbalam i masz bobo placek.Ale od wczoraj podjelam walke z nimi moze da sie jescze cos zrobic hehhehe. A Co do tesciowych to ja mam swoja bardzo daleko widzimy sie 2 razyw roku.Ale moj Maciej jest najmlodszy z trojki braci . oczko w glwoie mamusi.Wiec tesciowa dzwoni codziennie .zamecza mnie swojimi zabobonami i na odleglosc sie wtraca we wszytko .Coprawda moj maz nigdy jej nie slucha i zawsze jest po mojej stronie ale to i tak wkuzajace .GOrszy problem mam z swojimi .Mieszkaja 10 metrow odemnie i gdybym im pozwolila to siedzeili by umie od rana do wieczora krytykujac mnie .Zato dzwonia 100 razy dziennie z kazda pierdola .I chca zebym im wszytko zalatwiala . teraz gdy jestem w ciazy .A jak odmowie to obraza majestatu .Wszytko na moej glowie mimo ze mam 2 braci .Ten straszy wogole ma wszytko wdupie .3Ja robie za adwokata ,urzednika i bog wie kogo A moji rodzice tylko krytykuja wszytko .Mam gada ze brzydko wygladam w ciazy I tym podobne .Albo ze nie dam rady podczas porodu a najlepiej jak bym zalatwila sobie ceserke .Z mezam wogole sie nie kloce ,chyba za o pierdoly no i o rodzicow ON dba omnie jak tylko potrafi najlepiej .A stres funfuja mi rodzice raz wtygodniu przez nich placze .Potrafia mnie tak wyprowadzic z rownowagi .Ale jak przesadza to moj Maciej robi awanture na cala rodzine obrazaja sie na pol roku a ja mam spokuj .Na cale szczescie moj rycerz jest zawsze obok na strazy mojego spokoju psychicznego heheheheh.Ale sie dzis rozpisalm ale az mi lepiej jak wszytko z siebie wyrzucilam .Milego dzionka i cieple pozdrwoionka
-
Dziekuje slicznie za informacje .
-
A dziewczyny mozecie podac strony na ktorych pisalyscie o wyprawce dla dzidziusia .Bo szukam i szulam a tu tyle napisane ze az mnie oczy rozbolaly .I jeszcze bylabym bardzo wdzieczna za linki do jakis stronek z wozkami .Bo czas juz zabrac sie za zakupki jakies . Z gory slicznie dziekuje i zycze milej niedzieli
-
Hej dziewczyny . Dawno sie nie odzywalm .Ale czytam was na biezaco .A pisac nie mialam kiedy .Musialm sie uzerac przez dwa tygodnie z tesciem i jego nieznosna nazeczona .Umnie wszytko dobrze synek buszuje w brzuszku i czuje go cosraz mocniej .Rano nie daje mi spac jak uloze sie na prawym boku ,chyba mu nie pasuje .Kupilam sobie stetoskop do sluchanie serduszka ale niestety nic nie slychac .Moze to jeszcze zawczenie . PO badniu glukozy 50 g wyszlo mi, ze mam duzo za duzy cukier i mialm powtozyc badanie 75g. Nie dalam rady wytrzymalam tylko 45 min i zwymiotowalm wszytko .Moj lekarz powiedzial , ze nie bedzie mnie juz meczyc tym badniem i stwierdzil cukrzyce ciazowa .OD tygodnia jestem na diecie .Musze badac cukier 2h ^po kazdym posilku zeby nie przekraczalo 120. oczywscie zero slodyczy a owocow tez z ograniczeniam .Zamiast pieczywa sycharki ale zato wszytkie wazywa ,ryby .Umnie to jak dieta .Wiec schudlam juz 1.5 kg .Jutro mam konsultacje wiec dowiem sie czy tak ma byc ,czy nie grozi to nic mojemu Boryskowi .Ale odzywiam sie zdrowo przeciez .Uspokaja mnie z maly saaleje w brzuszku
-
hej dziewczyny !!! ja wlasnie lece za momet na usg ,trzymajcie kciuki aby synek byl zdrowy .jak zwylke sie martwie ,az ryczec mi sie chce .jeszcze ide sam bo maz nie mogl z pracy sie urwac .tak okropnie boje sie o mojego boryska
-
Hehheeh ale to okropne tak sie martic .czasem to az mi sie smiac samej z siebi chce .A poryczec z nerwow tez w sobote jak sie rozbeczalam mzeowi ze maly sie nie rusza i do szpitala musimy jechac ,a maly zaczol sie krecic .Basia oby do nastepnej wizyty u lekarza :-) Bedzie dobrze, maluszki zlosliwe troszke .
-
basia19g - umie tez tak jest raz szalej w brzuszku normalnie calymi dniami , brzuch skacze ,a teraz jakis taki spokojny i prawie wogole go nie czuje .Ale juz tak mialam ,ze przez kilka dni byl taki spokojnutki .Moze bobo maja takie dni ,albo tak sie ulozyly ze my nie czujemy .Tez fiksuje i zamartwiam sie .Zastanawiam powaznie sie nad kupnem tego detektora tentna .Bo jeszcze nic nie slychac stetoskopem .Boze zanim doczekam do tego wrzesnie to wyladuje w zakladzie zamknietym .
-
aska 1978 - twoja rada dala pozytywny wykik ,maly cos wypiol i z raz sie ruszyl .Malo ale zawsze cos , Ja przynajmniej spokojna jestem.Dziekuje slicznie .Pozdrawiam Cieplo
-
hej dziewcztny !!!! Was ciazko nadgonic produkujecie te strony w rekordowym tepie. Ja tez musze troszke zamarudzic ,ze moj synek od 2 dni jakos tak skabo daje znac o sobie.A ja o czywiscie panikuje .Oby do czwartku ,bo mam usg .jak nie oszaleje do tego czasu .Basia wiem co czujesz ,widocznie nasze bobaski od 2 dni od^poczywaja.Ja jue brzuhem trzeseb zeby sie poruszal troszke (oczywiscie delikatnie :-)
-
No ja tez moze ze dwa razy go czulam,ale juz panikuje .Ostatnio calym dniami szalal ,a jak dzis mniej ruchliwy to ja juz sie boje.
-
hej dziewczyny basia19g - ja Cie doskonale rozumiem z tym panikowaniem :-) mam zupelnie tak samo .Ciagle mnie cos stresuje , ciagle wydaje mi sie ze jest cos nie tak .Tak strasznie boje sie o mojego robaczka .Maz juz mnie nie sluchac ,alebo sie smieje zemnie .A ja naprade przezywam i boje sie .Najlepiej jak bym tak chodzila na usg co tydzien ,a no i lekarz tez by sie przydal tak co 2 dzien .A wogole optymalne wyjscie z sytuacji to usg w domu heheheh .dlatego w przyszlym tygodniu zaopatrze sie w stetoskop i bede sluchac serduszka .Moze to mnie uspokoji a teraz z serji panikowania mojego Dziewczyny po jakaim czasie trzeba zareagowac jak sie nie czuje ruchow dziecka .Juz cala zestresowana jestem bo dzis jakos taka mlao go czuje .
-
Dziewczyny mam prozbe zmiencie temat .Az mi ciary przechodza po plecach jak sobie pomysle .
-
basia19g - ja tez sie strasznie wszytkim martwie i przeywam kazda pierdole .Maz juz nie chce mnie sluchac .Naszczescie jeszcze tylko 4 miesiace .
-
witam!!! Co do glukozy to ja jeszcze nie mialam ;ale dzis dopiero zaczynam22 tydzien.Pewnie jeszcze mi lekarka da skierowanie.Moj synek dzis caly dzien kopie i wypycha mi cos nie wiem co ,ale to takie smieszne uczucie .Pewnie to plecki .Szkoda ze mezulka nie ma bo jego tak ciesza takie rzeczy .Biedaczek nie moze sie doczekac kiedy synus bedzie tak kopal zeby on poczul .Jak narazie tylko kilka razy poczul kopniki.Mowi ze czuje sie poszkodowany . A co malzonkow to my jestesmy razem od 7 lat ,wczesniej sie znalismy juz .A jako zalegalizowany zwiazek to od 5.5 roku .Dzidzius planowany jak najbardziej i wyczekiwany .Po poronieniu staralismy sie rok .I Udalo sie ,juz nie mozemy sie doczekac kiedy bedzie z nami .