Re-ni
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Re-ni
-
W i t a j c i e Hej ! Dziewuszki żyjecie ?- jak minął Wam dzień. Ja miałam dziś wnuczkę przez cały dzień, więc się nie nudziłam. Pogoda dopisywała, słoneczna - taka w sam raz. ...Buberku.....a Ty co porabiasz ?, u Ciebie też pada ?, właśnie u mnie zaczęło, mam nadzieję że popada przez calą noc. ..Toogra...nie martw się, porozmawiasz z tym Anglikiem, nie musisz się godzic jesli masz obawy. Masz do myślenia - to prawda. TRZYMAJ SIĘ. ..Skorpioś.....wyobrazam sobie jak wszędzie lsni, wysprzątałaś pewnie na blysk. ...Malisańciu...o tej porze to ja się na drugi bok przekręcam, nawet zapach najpyszniejszej kawy mnie nie ruszy.
-
Buberku......ja się melduję, a Dziewczyny ? - moze w swoich ogródeczkach, po deszczu dobrze się pieli.WPADNIJCIE NA CHWILĘ,NIE BĄDZCIE TAKIE. ....Toogrusia...Ty żyjesz ?, gdzie się zapodziałaś ?, pewnie urlopu nie mozesz się doczekać. A jak z tą propozycją zmiany pracy - skorzystarz ?, czy nadal masz obawy.
-
Hej !, Hej ! - WITAJCIE I u mnie nareszcie deszczowo, chętnie bym sobie jeszcze pospała, ale przy mojej mamie się nie da. ..Wpadłam na kawkę jeszcze zaspana, parę łyków i dojdę do siebie. Słuchajcie - czy to normalne zeby się w tak upalnym lecie przeziębić ? Zimą od kilku lat nie chorowałam, a tu masz- teraz mnie dopadło. Skorpionku....no fakt ze nas mało, ale nie pozwolimy chyba na zamknięcie, jakoś przeczekamy ten kryzys. W najgorszym razie to i sama posiedzę, a może się nawet przeprowadzę jak będę miala juz dość co niektorych w domu. Jagqdusia......Ty chyba nigdzie nie wyjechałaś ?, a może cos przeoczyłam. NIKA, ERLEND....jak się macie ?. Ewunia.....tu \"ciocia\"- przesyłam Ci caluski, rośnij nam zdrowo. Miłego dnia KOCHANI pa,pa - biegnę do Apteki
-
W i t a j c i e Oooooooo !!! - jeszcze jeden ranny ptaszek - jak to milo .Witaj Buberku, masz rację, a mowiłam ze bez Białej jak bez ręki ?, ma w sobie coś ta kobieta to prawda. ....Skorpioś....to najmłodszy syn od dziecka uwielbia makaron z jagodami. Świeże jagody trzeba rozetrzeć z cukkrem, a ze słoika są gotowe, mieszasz z makaronem i pychaaaaaaa. U mnie będą ocieplać blok, znowu będzie bałagan. Dobrze ze nie ma już takich upałow, bo przy pozamykanych oknach trudno byłoby wytrzymać. Biedne moje kwiaty balkonowe, niektore udało mi się umieścić w domu, resztę rozdałam. Na razie kochani, kawusię wypiję i jadę po wnusię. Pa
-
Witajcie ...Hej !- Kropciu, jak się cieszę że się odezwałaś. Cały czas o Tobie myslę, właśnie wczoraj zastanawiałam się nad tym, że niestety zbliza się powrot do kraju. Powodzenia, wykorzystaj ostatnie dni jak tylko potrafisz, ściskam Cie mocno - duuuużo buziaków Pa. Malisańciu....DOBRY CZŁOWIEKU - nie jest Ci obojętny los innych ludzi,cieszysz się, że ktoś się cieszy, w dzisiejszych czasach to rzadkosć. Skorpoś.....ooooooo ! - jak dobrze że jagodki przyniosłaś, jeszcze nie jadłam. Raz gotowałam pierogi, tak wyszło że dla mnie zbraklo. Co roku robiłam w słoikach na zimę do makaronu, a teraz niestety - są w cenie 3 razy tyle co u Ciebie. Dobrej nocy - do jutra hej ! Kalusia.....jeszcze ponad miesiąc ?- pewnie że wytrzymasz, szczerze Ci wspołczuję. Rutkoś....buziaki dla Ciebie Buberku....hej !
-
Hej ! - Malisańciu...spodziewałaś się lańska, oberwalo Ci się ? Dziewczyny zastanawiałam sie czy Wam o tym napisać, bo to bardzo smutne jest. Nadal nie jestem pewna, ale jednak..... ..Przyszli dziś do nas starzy znajomi, jak dowiedzieli się o chorobie męża. Chcieli się również wygadać co ich spotkalo. 15-sto miesięczny wnuczek ma guza wątroby / złośliwy / Co można powiedzieć w tej sprawie ? - płakać się chce .Nie wiem jak oni to przezyją, kompletnie są zalamani.
-
Witajcie Moi Drodzy Skorpioś....ja też mam twardy sen, śpię jak zabita, mozna mnie wynieść z łóżkiem. Miałas szczęście ze się obudzilaś, bo strach pomysleć co by było. Kalusia....a kiedy Ty idziesz na urlop ?, wcale Ci się nie dziwię że jesteś zmęczona- bardzo Ci wspóczuję. Ja siedzę w domu i jestem wyczerpana tymi upałami, a Ty biedactwo musisz pracować. Rutkoś....dobrze dziewczyny zrobiły....A Ty pracusiu !!!,gotowa jesteś zrezygnować z wolnych dni, czy tam z urlopu ?????????????? ....ja też bym Cie \"zaprowadziła do psychiatry\"w takiej sytuacji.
-
Toogra....no co Ty, wcale nie przynudzasz - nie myśl w ten sposob. Jesteś niezadowolona więc piszesz, i bardzo dobrze. Nie każdy potrafi wyrzucić z siebie to co go gnębi. Często tłumimy w sobie, az się nazbiera i stąd się bierze depresja. Jesteśmy przyjaciółmi, więc do kogo masz się wygadać jak nie do nas ? ...Masz rację że nie potrzebny dialog, nie ma sensu dyskutować, lepiej robić swoje. Przyjechał dziś syn i oczywiście był komp zajęty, nie mogłam wcześniej zajrzeć. Teraz już zasypialam, obudziła mnie mama z pretensją że nie jadla kolacji, a to nie jest prawdą. Co mialam robić,wstałam i zrobilam jej kanapkę. Dobranoc Kochani Pa - do jutra.
-
Buberku....
-
W i t a j c i e U mnie piękny dzień się zapowiada - nie upalny, deszczu jak nie bylo tak nie ma. No coż, może w końcu i nad nami się zlituje. ....Kawuśkę wypiję, i wybywam z domu - porobić opłaty. Hej !- Skorpioś....mąż czuje się dobrze, ale to nie znaczy że z jego zdrowiem jest ok. Rana się goi, ale to duży ubytek stopy jest - prawie połowa. Nie będzie już mógł normalnie pracować, na szczęście kwalifikuje się do renty. Poza tym druga noga też nie jest zdrowa, na razie da się leczyć bezoperacyjnie. Malisańciu...ja też Ci macham na powitanie Na razie Dziewczyny - Miłego dnia
-
Hej !!!- to jeszcze ja. Dobrej nocy Wszystkim życzę. pa pa pa
-
Toogrusia....wiem jak to jest, to żadna przyjemność tak wysłuchiwać. Nie odpoczęłaś-biedactwo, jutro znowu do pracy - współczuję Ci. NIKA....moj m. tak nie miał, nie mam się czym chwalić.Masz wspaniałego męża, a Ewunia cudownego ojca, toż to skarb. ..Malisańciu....hej !, a gdzie Ty buszowałaś przez caly dzień ? ..Jagqdusia...a gdzie Ty się podziewasz ???, dawno Cię nie widziałam.
-
Mam nadzieję że milo odpoczywacie, nie nudzicie się tak jak ja. ..W Kawiarence puchy, w telewizji same powtorki, a ja nie cierpię oglądać tych samych filmów. ...O !!!, juz wiem - obejrzę sobie Dobranockę, bo mają być nowe przygody Misia Puchatka
-
Witajcie Kochani Wpadlam na popołudniową kawkę, czy ktoś ma ochotę ??? ..Zabrałam dziś mamę na lody,nie jest już tak upalnie więc się zgodzila.Niedawno wrociłyśmy, zaparzyłam kawę, siedzę i Was czytam. ..Dziewuszki gdzie jesteście ????? - jak się macie.
-
Skorpioś...słyyyyyszyyyyysz ???- wpadaj na placek ino migiem.
-
Hej !!! Skorpionku....u Ciebie też pada, ale Ci fajnie, a u mnie nic a nic. Ale całkiem nie uschłam, udalo się przeżyć kolejny dzień, więc nie jest zle,a napewno będzie lepiej. Tego placka z wiśniami też nie mogłam przeżyć, nie załapałam się.
-
Malisańciu....dawaj tego deszczu choc trochę do mnie.Ja tam jakos daję radę, ale te biedne drzewa przed balkonem, i trawa, nie mogę patrzeć jak błagają o ratunek. Rutkoś.....ale z Ciebie pracuś, az mi wstyd. Ja wtym roku tylko 20 słoików ogorkow zrobiłam. Malisańciu....ja tam na lidy się piszę, mnie kiligramów nie przybędzie. Na razie, miłego dnia Pa
-
W U mnie troszkę chłodniejszy poranek, Dziś Toogrusia Kawiarenkę otworzyła, a co się stało że Ty Skorpioś jeszcze spisz ?, i Malisańcia Cię nie wyręczyla. ..Wsawajcie śpiochy na poranną kawusię.
-
Bielunia.....to Ty tez już jutro wyjezdzasz, ale Ci zazdroszczę. Życzę powodzenia - samych milych chwil i wogole. ..Wszyscy gdzies sobie jadą, mam nadzieję, ze sama nie zostanę na placu boju. No tak!- nastawiłam się na placek z wiśniami, mogę się tylko oblizać. Buziaczki dla tych co wyjeżdzaja - BieluniaLi-lcia- już mi smutno na samą myśl że przez jakiś czas Was nie będzie. TRZYMAJCIE SIĘ pa,pa,pa Dobrej nocy, do jutra.
-
Buberku....a może ja na to ciasto z wisniami się zalapię ???
-
Hej W i t a j c i e e e e Kurde !, zimne piwko z lodowki, Rutkoś kochana jesteś, ja poproszę \"żywiec\". ..Widzę że mimo upałów humorki są - świetnie, ja też się nie daję jak mogę. A wiecie że sierpień tez taki ma być ?- damy radę. Ja na szczęście dużą mam lodowkę, w ostatecznosci w kuckach się zmieszczę. ...Bielusia, Li-lcia, Rutkoś - ale Wam dobrze, toz to wymarzona pogoda na urlop. Najbardziej mi zal tych co muszą pracowac, ale cóż zrobić ? ...Li-lcia....szerokiej drogi ,wracaj wypoczęta, radosna
-
Witajcie Jesteście kochani, bardzo Wam dziękuję jeszcze raz za wszystko. ...Tak wyszlo ze wczesniej nie mogłam się pokazać, a teraz nie dam rady coś więcej napisać. Jeszcze jutro i w sobotę będzie dla mnie ciężki dzień, a potem powinno się wszystko unormować. ...Toogra....upewnij się czy sprawy naczynowe u Ciebie są w porządku, zrób prywatnie USG kończyn dolnych, nie lekcewaz tego. Mówię Ci na przykładzie męża, gdyby mnie posłuchał pol roku temu, nie miałby teraz takich problemów z nogami. ..Buziaki dla WSZYSTKICH
-
Hej ! Przed chwilą wyszli ostatni goście, ledwo żyję, najbardziej bolą mnie nogi. W taki upał się gościć ?, nie wiem czy to dobry pomysł jest. ..Dziękuję bardzo za wszystkie życzenia, a szczególnie Skorpionku za ten krysztal i wogóle za tyle miłych slów. ..Bielusia przepraszam, wybaczysz mi ?,sernika i szarlotki zostało, więc jutro podwójna porcja dla Ciebie. Nie dam rady nic więcej napisać, do jutra kochani Rozerwany wew. - rozumiem że to dla Ciebie problem, nie wypowiadam się bo nie mam dziś głowy.Pozdrawiam - trzymaj się.
-
Hej !-Witajcie Dzięki bardzo za zyczenia, jesteście kochane - co ja bym bez WAS zrobiła. Zapraszam na kawkę, herbatkę i na ciasto - szarlotka, sernik z brziskwiniami i kruche ze śliwkami. Piekłam tez mięsko- pieczeń, rolada boczkowa i karczek, więc zapraszam. Na razie zmykam, miłego dnia w upalny dzień, papa