Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

miśka1803

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez miśka1803

  1. Witam nowe dziewczyny! :) Troche mnie nie byla, a tu prosze - jaki tlum sie zrobil! Ja sie tez interesowalam becikowym i z tego, co zdazylam sie zorientowac, to wazna jest data pierwszego badania u lekarza, a nie data wystawiania oslawionego zaswiadczenia. Po becikowe zglosic sie nalezy po urodzeniu dziecka z zaswiadczeniem lub karta ciazy. Mysle wiec, ze na razie nie mamy sie co stresowac - w razie czego nasi lekarze na pewno wystawia nam takie zaswiadczenie :)
  2. Dla ogolnego pocieszenia dodam, ze te dolki sa podobno zupelnie normalne na poczatku ciazy :) A! A propos rzezbienia cial - moj chlopak jest rehabilitantem i cwiczy tez z kobitkami po ciazy i nie ma tluszczyku ani flaczka, z ktorym nie daloby sie powalczyc :) Najlepiej jest oczywiscie ruszac sie juz teraz :) A humor mi sie znacznie poprawil, dzieki mojej mamie - nie mogla sie powstrzymac i w lumpexie kupila mi przeslodkie spiochy z glowkami reniferkow zamiast stopek i polarkowy kozuszek (bo przeciez bedzie zima!) :D Boje sie za wczesnie, ale tez szalalam z uciechy :) Buziaki dla Was wszystkich na dobranoc!
  3. No, mnie najbardzie wkurza to, ze zamiast skupic sie na sobie i po prostu cieszyc sie ta ciaza, bede latac po sklepach budowlanych, meblowych, AGD... A wszystko w biegu, zeby tylko zdazyc przed dzidzia... Nawet nie wiecie, jak sie ciesze, ze trafilam na to forum. Dobrze wiedziec, ze nie tylko ja mam takie problemy i takie mysli... A juz myslalam, ze jakas wyrodna matka bede...
  4. Czuje sie tak samo jak Ty michaaa... Wszyscy wokol sie ciesza, a ja czuje sie jakby mi ktos czyms ciezkim w glowe przylozyl. Mieszkanie w stanie deweloperskim dopiero na wykonczeniu. Przy dobrych wiatrach jakakolwiek ekipa bedzie mogla wejsc w maju. Do tego chcemy wziac (oczywiscie wczesniej nieplanowany) slub cywilny jakos w czerwcu, a do tego mieszkamy osobno, co chyba dobija mnie najbardziej... Calineczka - ja bylam na usg w 6 tygodniu i bylo widac i slychac serducho :)
  5. grachamka - na poczatku, czyli mniej wiecej w tedy kiedy mialam dostac okres i jakis tydzien po. Potem jakos coraz mniej, a teraz juz zupelnie nic. Lekarz mi powiedzial, ze przy pierwszej ciazy to zupelnie normalne :) A i ze mialam wyjatkowe szczescie, bo dzidzia sie zagniezdzila w takim miejscu, ze nie trzeba nic robic z ta tylozgieta macica. Buziaki!
  6. grahamka - ja jakos nigdy nie mialam wiekszych boli :) Tylko na poczatku bolalo mnie non-stop jak w trakcie okresu. Teraz juz zupelnie nic.
  7. złośnica - na bol gardla w ciazy tylko Tantum verde w pastylkach. Zapytaj w aptece, ale mnie wlasnie to dali i powiedzieli, ze tylko Tantum ma zezwolenie na stosowanie w czasie ciazy. Jak chcesz to jeszcze jutro sprawdze w jakis Lekach wspolczesnej terapii albo Farmakopei Polskiej. Tym 3D sie nie stresuj. Normalne tez wszystko wykrywa. Jak cos bedzie nie tak, to na pewno skieruja Cie na jakies bardziej szczegolowe badania, ale to na pewno nie bedzie konieczne :) kropcia - i tak trzymaj! ja tez specjalnie zmienilam gina, bo moj luby pracowal akurat w dni przyjec mojej stalej lekarki :) I trafilam na na prawde fajnego czlowieka (tez w soboty;)). Na usg co prawd za reke trzymal mnie lekarz, ale przyszly tatus siedzial sobie przed wlasnym monitorkiem :) Smialismy sie z ginem, ze jeszcze mu popcornu tylko brakuje...
  8. zlosnica - normalne wykaze. To 3D w przypadku położnictwa to raczej taki bajer jest. Okolo 12 tygodnia moza juz robic piewsze usg genetyczne. Jakie dokladnie choroby w tedy wychodza, to nie pamietam, ale na pewno zespół Downa. Ja na razie staram sie o tym nie myslec, ale na pewno stres bede miala...
  9. złośnica - ja mialam takie w sobote. Moj gin po prostu ma wypasiony aparat i lubi sie nim bawic. Na pewno wyglada to zupelnie inaczej niz na normalnym - rozmazanym czarno-bialym. Ale na razie to nie polecam, bo widac tylko wnetrze pecherza plodowego i jakis nieregularny ksztacik :) Acha! Ktos sie pytal o seks. Mnie gin powiedzial, ze wszystko jest ok, ale zeby sie wstrzymac do 10-12 tyg., bo roznie to bywa. Ciaza jeszcze nie do konca jest zagniezdzona i lepiej nie ryzykowac.
  10. kropcia - na pewno bedzie widac. Zabierz tatusia - moj jak zobaczyl to malo sie nie poryczal. Na pytanie gina \"cieszy sie pan?\" zapadla glucha cisza, a potem bylo takie z wnetrza \"yhm\" ;D chce dzidzie - gratulacje i witaj :) grahamka - ja tez mam tylozgiecie, ale na szczescie kruszynka tak sie usadowila, ze nic nie trzeba robic - podobno sama sobie poradzi :) Zobaczymy jak to bedzie z porodem... Zycze Ci duzo cieprpliwosci, Kochana!
  11. Mycha - w 8 :) Bylam na usg. Kruszyna ma 6 mm i serducho juz dziala :) Przyszly tatus byl obecny i wyszedl z gabinetu z oczami jak spodki, malo nie zlamal mi reki przy zakladaniu kurtki, a potem pomylil samochody na parkingu...
  12. Ide dopiero dzisiaj i co tu duzo mowic, denerwuje sie... Pocieszam sie tylko, ze w szostym tygodniu, to moze jeszcze nic nie bedzie widac... Co do usg to powiem wam, ze ja mialam je pierwszy raz robione w wieku 21 lat w klinice. Ja, mlody stazysta, maly pokoik i 15 studentow... Stazysta patrzyl tylko w montor, ja w sufit, a studenci po scianach. Po TAKICH przezyciach juz nic mnie nie ruszy :) Zycze milego weekendu :*
  13. mycha881 - nieco mnie pocieszylas, bo juz myslalam, ze zamieniam sie w malego wieloryba ;) Moze po prostu zbieramy wode? Dzisiaj ide w koncu do lekarza. Na pewno bedzie mi robil usg i tak sie zastanawiam czy jak bedzie cos widac, to czy moge poprosic o obecnosc przyszlego tatusia? I jak to w ogole wyglada przy usg przepochwowym, bo mam powazne podejrzenia, ze moj luby dostanie atatku smiechu, jak zobaczy jak mi lekarz wpycha wielki wibrator ;) Macie dziewczyny jakies doswiadczenia w tej sprawie?
  14. Zgroza! Weszłam dzisiaj na wage i 60kg... W zeszlym tygodniu wazylam 55. Nie obzeram sie, nie jem slodyczy, za to duzo warzyw i owocow. Ktoras tez tak ma? Bo ja sie zaczynam zastanawiac czy to nie ciaza urojona...
  15. Z usg to jest tak, ze wg ostatnich badan nie jest tak zupelnie obojetne dla zdrowia dzieciaczkow. Dlatego nie nalezy go robic z powodu wlasnego widzimisie (na zasadzie, zeby sobie dzidzie poogladac), ale tylko, kiedy lekarz zaleci. W pierwszym trymestrze sprawdza sie czy dzieciaczek dobrze zagniezdzony, gdzie lozysko i inne takie. Ja do gina chodze prywatnie. Po prostu panstwowo przyjmuja za wczesnie i za kazdym razem musialabym brac urlop. Co do kawy to ja uwielbiam rano :) Teraz czasem mnie mdli i dlatego przerzucilam sie na herbate. A kawka jak mi sie zdarzy z duza iloscia mleka - taka pol na pol albo nawet jedna trzecia na dwie trzecie. złośnica77 - ja na razie nie chce myslec o porodzie, bo wlasnie tego bolu boje sie najbardziej, niby wszyscy mowia, ze sie zapomina, ale swoje trzeba przejsc... Jak bedzie tak daleko, to na pewno zdecyduje sie na znieczulenie :)
  16. Eh... Chyba kazda sie boi, szczegolenie w tych pierwszych miesiacach. Ale trzeba myslec pozytywnie :)
  17. Baaasia123 - przykro mi :( Trzymam kciuki za nastepne staranka! Kropcia. - wyglada na to, ze jestesmy na tym samym etapie - ja wlasnie koncze 6 tydzien :) My przyspieszylismy baaardzo nasze plany i chcemy wziac cywilny jeszcze przed urodzeniem. Na razie mialam pierwsze starcie z przyszla tesciowka - \"gorzej juz byc nie moze...\", po ktorym doszlam do wniosku, ze szukamy mieszkania do wynajecia. Podrawiam dziewczyny!
  18. Aneta, nie zazdroszczę... Mam nadzieję, że mnie jakieś sensacje żołądkowe ominą :) Ja objawy na razie mam słabiutkie: ciągle chce mi się pić i dlatego też jestem częstym gościem w toalecie, i do tego bardzo tkliwe piersi... Dziewczyny czy Wy rozumiecie coś z norm bety? Zaczęłam wczoraj się wczytywać w swój wynik i ich zupełnie nie rozumiem...
  19. Właśnie wróciłam z wynikami z bety :) Ciąża między 5 a 6 tygodniem. Odetchnęłam z ulgą. Pewnie następny taki stres przeżyję przed wizytą u lekarki... Wreszcie odważyłam się powiedzieć mojej rodzince :) Mało z krzeseł nie pospadali... Niby wiek jak najbardziej odpowiedni, ale jeszcze nie mieszkam z przyszłym tatusiem i to ich chyba tak martwi. Jak tam dziewczyny po spacerkach? Ja zaraz kończę obiadek i zmykam do parku. Nie ma to jak odrobina słońca :) Całuję wszystkie cieplutko!
  20. Baaasia123 - ja nie miałam. Tylko spać mi się ciągle chciało, ale to pewnie przez małe zamieszanie w pracy :) Mam nadzieję, że test wyjdzie pozytywnie i wkrótce do nas dołączysz :)
  21. Dominika :( Ktoś mi kiedyś powiedział, że jak się przeżywa tragedię, to nie wolno udawać, że się jest silnym i że wszystko będzie dobrze. W tym momencie w cale się tak nie myśli, więc jak masz ochotę płakać to płacz, jak masz ochotę coś zniszczyć to niszcz. To Twój ból i tylko Ty wiesz jak go przeżyć. Mnie pomogło. Trzymam kciuki za Ciebie, Kochana :*
  22. Nafaszerowana czosnkiem (tak na marginesie gdzieś przeczytałam, że to podobno afrodyzjak...), opita malinowa herbatką z miodem leżę sobie w ciepełku pod kocykiem :) Katar powoli puszcza, brzuch wreszcie przestał boleć. Mycha, ale przeszłaś przegląd :) Dziewczyny kiedy najlepiej iść do lekarza, żeby już coś było widać na usg? Jestem najprawdopodobniej w 5tc.
  23. lime-ona trzymaj się! Tak sobie myślę, że jak dzieciaczek na początku przetrzyma te wszystkie Twoje stresy, to później będzie nie do pobicia :) Ja za kilka dni skończę 30, wiec w sumie najwyższy czas na dzidzię. A martwię się każdym najmniejszym skórczem i bólem - pewnie jak każda w swojej pierwsze ciąży. Do tego złapałam jakieś przeziębienie i jestem pociągająca, kaszląca i z lekką gorączką. A tu leków nie można wziąć żadnych...
  24. Witaj Aniolku44! Mnie też dzisiaj kompletnie zasypało. Samochód odśnieżałam z 10 minut, a i tak był cały biały :) Miłego dzionka życzę!
  25. Lime-ona dzięki za uspokojenie :) Może zaczniesz rozwiązywać sudoku albo staroświeckie krzyżówki? Co do odleżyn, to najlepsze są mężusiowe masaże i duuużo przytulania :D Na razie czekam grzecznie, bo podobno do lekarza za wcześnie lepiej nie chodzić, bo i tak nic na usg nie widać. Może w sobotę dla pewności zrobię sobie test z krwi. Moja ciąża jest absolutnie nieplanowana i niespodziewana, ale już bardzo chciana :)
×