Milka-31

Głowa do góry madusiak. Dobranoc wszystkim

Bęziesz miała dziecko, ale z kimś kto zasłuży na to żeby go nazwać OJCEM. Uwierz mi- dziecko to nie pocieszenie, może teraz było by ci łatwiej gdybyś maiła dziecko, bo skupiłabyś się na opiece nad nim, ale później byłoby dużo gorzej- dziecko potrzebuje ojca- i co byś mu mówiła gdyby pytało o tatę? On by pewnie nie chciał tego dziecka, skoro się zachował jak ostatni cham! Ja mam to za sobą. Bardzo, bardzo cierpiało jak mój mały płakał że chce do taty, o on miał go gdzieś. Będziesz miała dziecko, ale z kimś kto z tobą będzie, będzie cię kochał.

No właśnie- 11 lat szczęśliwego wspołnego życia, myslisz że wiesz o swojej połówce wszystko- i co się okazuje? Nie potarwfie tego pojąć. Gdyby chociaż cośna to wskazywało, ale nie - on po prostu udawał! KŁAMAŁ!!

Nie był ciebie wart i już!

i wiem,że teraz wydaje ci się to niemożliwe, ale za kilka lat jak będziesz miała nową rodzinę-męża, dzieci- pomyślisz wtedy- dobrze się stało że odszedł

To on-gnojek jeden nie dorósł do bycia mężem, ojcem, przerosła go ta sytuacja, zachował się jak gówniarz

TO NIE TWOJA WINA!!! NIE MOŻESZ CZUĆ SIĘ WINNA!!

Wiem, jak to boli- mam za sobą rozstanie z mężem kilka lat temu. Tak bardzo ci współczuję.

Może tylko tak mu się wydaje, może się przestraszył. No nie wiem sama już co. Może za kilka dni się opamięta??? i zrozumie że popełnił błąd!! No kuźwa po tylu latach powiedzieć coś takiego i to w takiej sytuacji- po stracie dziecka. Nie rozumiem.

Ale świnia... Nie ma co. W takim momencie Cię zostawić. Nie mogę zrozumieć. Tak nagle????? Nic tego nie zapowiadało? No nie mogę...

O Boże....

Lepiej się nie doszukiwać tylko wierzyć i ufać :-)

Ufff zmęczyłam się troszkę ;-) Poprałam, posprzątałam i mam dosyć :-P Co tu tak pusto????

uuuu... powtarzam się :-P Kamilka- fajnej niespodzianki więc życzę Miłego dnia dziewczynki :-)

Wypiję kawę i biorę się za te porządki :-( Tylko coś mnie lenistwo pobiera :-P

Berta, ja wcale na nią nie czekam... niech nie przychodzi najlepiej ;-) Niech spada i już :-P

Miłego dnia :-) Ale super pogoda :-) Jak widzę to słoneczko to aż się lepiej czuję... Zrobię dziś wiosenne porządki i wielkie pranie. A i tak co 10 min biegam do łazienki, bo wydaje mi się że @ dostałam :-(

Też zapalę. Mam nadzieję, że niedługo będziemy musiały rzucić ;-)

No nie może go wykończyć, bo z kim będzie dalej się starać? ;-) Dałaby mężowi trochę odpocząć ;-)

No kamilka, pani doktor kazała się starać, więc co pumka robi?? Stara się ;-) oby były efekty. Miejmy nadzieję że mąż też zadowolony ;-P

Myślę pozytywnie :-) Byłam u kosmetyczki, zrobiłam sobie paznokietki, w poniedziałek idę do fryzjera zmienić fryzurę :-) I strasznie się niecierpliwie, a muszę czekać do poniedziałku, wtorku.

Dobry wieczór dziewczynki :-)

Ja też dopiero drugi cykl bedę się starać. 18 marca zrobiłam test (taka niecierpliwa jestem)- to było 5-6 dni przed miesiączką- nic nie wykazał. Myślisz że to za wcześnie bylo?

Weszłam na tę stronę co podała kamilka i czytam i płaczę. Nie mogę się powstrzymać. Czytam historie rodziców którzy stracili dzieci w różnym czasie- jeden chłopczyk miał 3 lata, były dzieci kilkumiesięcznie i takie które zmarły po porodzie. To takie okropne. Nawet nie wyobrażam sobie co ci rodzice czują, jaki to ból. Nie wyobrażam sobie nawet co by się ze mną stało gdyby mojemu synkowi ... nawet nie chce tego powiedzieć

Kamilka- nic nie robię, tylko się smucę :-( Natalnielka- przykro mi. U mnie też się nie udało :-(