psychiczna tortura22

Coś:Pnie bardzo wporzo jak sam :D tak pusto{sam=tutaj}:P:D No ale napewno sie jeszcze rozkręci.:D

Witam.. .No i jak rady moje poskutkowały?:P Albo nie przestrzegano dokładnego opisu i skutki fatalne:P

Szukam i nie mogę znależć tego co posadzają cię.żeś niby wykończył moderatorkę przez nieczyste chwyty. Jak bedzie cos na rzeczy dam ci znać.:D

Na razie sie nie zanosi na wiosnę .Dzisiaj zonka wymusiła spacer i wjechaliśmy z deszczu pod rynnę.Zimno mi było dwie godziny temu ale za namową setuni nieco sie rozgrzałem:P Trzeba mysleć pozytywnie ale choroba nie patrzy tylko wali drzwiami i oknami.Czasem nie warto słuchać połowicy.:D

to grzech:P w takie święto nic nie spróbować.:P Ale w miarę to nic nie będzie dolegać.

Już dziś Wam współczuję:P jaką będzieci jutro mieli filipińską chorobę. Jak już nic nie pomaga to najlepiej soda oczyszczona 3/4 łyżeczki szklankę zimnej kranówki+ lyżeczkę octu.Skutek natychmiastowy a jaka ulga. żadnego cukru itp.czytaj jak w/w.

Masz to w sobie coś:P,że nie chcą w dysputy wchodzić. gdzieś tam na topicu niezle cie obsmarowali:D ale to tylko ludzka zawiść:P tak trzymaj.

Czy która z Was ma skype? Chodzi o odbiór w kraju jest fatalny.Z zagranicą świetny. Czy wszyscy tak mają?:P

powiem Ci,że nie pamiętam kto tam uczestniczył jeszcze ale dyskurs był zaciety:P No ale nie ma co tego juz przypominać jak sie nie pamieta o co chodziło.:P:O:D Pamietam dlatego,że uzyłem tego słowa łochyntol w dobrej wierze a wyszło całkiem inaczej.:P Ale jeszcze byłem wtedy w prologu netowym i dlatego tak wyszło.:D

To nic pamiętam dlatego,że była to nowość.:P Ale zadałem wtedy pytanie co znaczy słowo łochyntol.W roznych cześciach śląska jest to kazdorazowo inaczej interpretowane.Uzyłem tego słowa i zaczeły sie zbierać chmury burzowe:P Dlatego przez etymologa tutaj trafiłem,gdyz tłumaczył nie tłumacząc wcale.:P

Wtedy to było w ub.roku pazdziernik druga połowa.Nie wiedziałem że cos takiego jak kafe istnieje i miałem ksywkę Hahuś.

pijawka przypominam sobie,że w jakimś momencie skrzyzowały się nasze wypowiedzi ale były zbyt:Pkontrowersyjne i ten topic po jakis czasie usunięto:D Czy pamietasz kiedy to było.:P

witajcie Chyba sie na te podium jeszcze załapię.Miłego dnia

Oczywiscie pije twoje zdrówko jak i twoich przyjaciół

O tej godzinie kawki juz nie piję ale koniaczek ----owszem. Dwie lampki wystarczą,gdyz to wiadomo nie pije sie jak wódę.:P A gdzie Twoi?Chyba pózna kolacyjka.Przez komp o ironio schudłem 8kg a żona o tyle przytyła:D:D:D Nie mam czasu nic porzadnie zjeść.Ale teraz przez wspaniałomyślnosć setuni chyba waga poszybuje w górę.:D:D

Kawka i koniaczek tylko w miarę.:D Pozdrawiam

Czyzby wszyscy byli zapracowani?:P Trzeba znów trzecią kawke wypić.A z kawką jak u Was?

Witam NIBY CIEPŁO A WIATR WIEJE JAKBYM MIESZKAŁ W GÓRACH. Interia?

no teraz to co innego:P:D teraz mo rynce,szłapy i coś jeszcze:D

KONCENTRACJA

KONCENTRACJA

chyba modna to twój niewypał.:P

Ciekawe jak sie ten prawdziwy wielbiciel pokaże to moze być niewesoło:D:P:D:P:D

Chyba sie nie zagryziemy Wielbicielu 70B:P To w takim razie bede cichym wielbicielem netowym.:P:D