Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

trenujacy

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez trenujacy

  1. trenujacy

    5 rano

    Gorąco i pot na czole. czyżby to pierwsze objawy choroby... Penis skrępowany między twymi udami... coraz większy i chce się przedostać do środka. Czy ty wiesz kim jesteś? Czy wiesz jak wiele dać możesz i jak wiele czerpać... Wolisz oddawać swe ciało czy zyskiwać dominację... Piersi wciąż o nich pamiętam :) I nikomu nie pozwolę zagarnąć pośladków...
  2. trenujacy

    5 rano

    Bawisz się si eazem z nami? to dobrze... wciąż nie mam odpowiedzi od ja chcę... ;(
  3. trenujacy

    5 rano

    piersi sa zbyt twarde jak noj penis nie chcę by wbijały się w łóżko... niech poduszka im wystarczy... Si łobuzie mam nadzieję, że dobrze się bawisz...
  4. trenujacy

    5 rano

    nie zapomne ja chce one czekają na swoją kolej
  5. trenujacy

    5 rano

    kładę dłonie na pośladkach i rozsuwam je na boki są takie kuszące i pełne najlepsze z możliwych
  6. trenujacy

    5 rano

    On dziś jest naprawdę baaaardzo śliski i nie będziesz czuła nawet jak się wsunie w ciebie... Czy możesz podłożyć pod brzuch te poduszki o jakie wczoraj prosiłem? Będzie wygodniej i nie będziesz musiała się tak wysilać...
  7. trenujacy

    5 rano

    Mój penis w twojej dłoni, potem między twoimi udami, dotyka piersi, potem w ustach, między pośladkami, zlizuje twe podniecenie i dotyka najbardziej intymnych miejsc. Mały ale rośnie, tętni, tęskni wciąż, staje się większy, grubszy twardszy, nabrzmiewa w tobie i powtarzamy kolejne elementy od nowa by był jeszcze bardziej, mocniej i więej tak jak lubisz. Kołowrót wydarzeń powtórzeń i powrotów. Uruboros czasu połykający własny ogon... Bez końca i namiętnie. Wzdychasz coraz głośniej.... Mój oddech na twoim brzuchu... parzy
  8. trenujacy

    5 rano

    Witam serdecznie. Cieszę się, że jednak warto pisać ten topic. Weekend sie wreszcie zaczął, bo roboty huk miałem. A teraz idę popatrzeć jak Skra gromi Resovię. Może później jeszcze zajrzę. Nie noszę we śnie stringów, ani w czasie snu także...
  9. trenujacy

    5 rano

    Sen jaki dziś miałem był naprawdę dziwny. Byłem sobą i kochałem się z JCD, ale to ona mnie kochała jakbym był kobietą... Czułewm w sobie coś jakbym był kobietą... Bardzo to dziwne... Kochaliśmy się odwrotnie i bardzo to było przyjemne... Tak czuć tak móc uczestniczyć w spełnieniu. I jak się domyślacie obudziłem się z ogromną erekcją i żałowałem, że nie ma jej przy mnie. Trening poranny dla niej oczywiście ... Miłosne uściski i bardzo emocjonalne zjednoczenie. Bez czerwonych stringów jakby ktoś pytał... :)
  10. trenujacy

    5 rano

    A ja mam na sobie czerwone stringi... wszystko jest tak napięte i czeka na jakąś reakcję otoczenia....
  11. trenujacy

    5 rano

    Kilka kolejnych sloganów z 5 rano: Wspomnienia, przewidywania, podniecenie, dużo ruchu i dużo pobudzania. Czyjś głos w głowie i efekty tego w dłoni. Ciągle mało i wciąż zatrzymanie esię przed ostatnim krokiem. Burzenie zasady i kreew tętnąca w żyłach. Bez zastanowienia, ręka sama wraz z obudzeniem znajduje drogę... Efekty są widoczne. czasami nawet za bardzo...
  12. trenujacy

    5 rano

    Zaraz klade sie spac skoro nioc sie nie dzieje...
  13. trenujacy

    5 rano

    chyba wszyscy sa erotycznie wypompowani ;(
  14. trenujacy

    5 rano

    Poranny trening po bardzo emocjonującym wczorajszym wieczorze (och co za wytrysk!, jakie poniecenie!) odbył się później, ale nie z powodu braku możliwości - wspomnienie nawet teraz powoduje dreszcze. Po prostu niedzielny, słoneczny poranek (tak zawitało i do mnie słońce) nastrajał by jeszcze chwilkę poleżeć sobie nago, wspomnieć i delikatnie prowadzić stymulację. Mówię wam te usta, ta gwałtowność działania, ten fiolet kulisty... Tylko pozazdrościć. Bardzo emocjonalny i bardzo podniecający. Mam nadzieję na powtórzenie sytuacji czym prędzej... Może dziś. I jeszcze nagie ciało leżące na sofie i te pośladki tak ślicznie zarysowane i wypięte. Nic tylko całować i zlizywać z nich pot miłosnych uniesień...
  15. trenujacy

    5 rano

    twoje pośladki och szepcząca... gdybym tylko wiedzial...
  16. trenujacy

    5 rano

    chce slyszec twoj oddech i bicie twego serca ...
  17. trenujacy

    5 rano

    och szepcząca wspaniale chwile... pozwol ze bede je wspominal i tesknil za nimi... codziennie o 5 rano
  18. trenujacy

    5 rano

    och twoj jezyk jesttaki... jak podmuch wiatru... a krople na nim takgeste pozwol mi je polknac podziel sie swym skarbem
  19. trenujacy

    5 rano

    jeszcze raz otatni podnoszę cie wysoko czubek penisa tylko jest w tobie tryskam czujesz ile nasienia mam dla ciebie i wtedy opuszczam najglebiej jak jest to mozliwe.... szepcz do mnie szepcze w twoje twrde piersi szepcz nie przesytawaj prosze.........
  20. trenujacy

    5 rano

    czujesz jak pecznieje jak rozpycham twe wnetrze na boki coraz mocniej i mocniej.... za chwilkę bedzie juz ten moment... wiesz jaki
  21. trenujacy

    5 rano

    uwielbiam jak zwolnisz. wted moge czućdoklaniej gdzie jestem i jak wspaniałe jest tam otoczenie
  22. trenujacy

    5 rano

    masz w sobie tyle goraca milosci i seksu... jakby cale to zostalo dane mi teraz do dyspozycji... zmieniem pozycję i sunę penisem po twoim ciele... gdie ma się znaleźć?
  23. trenujacy

    5 rano

    wpijam się coraz głębiej w ciebie i wylizuje z ciebie całą wilgoć i podniecenie... do osttaniej kropli. Chyba drżysz to czuć po twoim udzie ...
  24. trenujacy

    5 rano

    ssę i liżę wciąż pulsującą lechtaczkę czuję jak pachniesz mocno i estes coraz bardziej mokrra
  25. trenujacy

    5 rano

    Skoro chcesz będziemy bawili się rownocześnie... połż się i połóż ud na mej głowie... mój penis jest niedaleko twoich ust... możesz go dotknąć językiem
×