Mary

Wiele osób się dziwi, bo króliki raczej tak długo nie żyją, a moja taka długowieczna:D W kwiecie wieku to ona nie wyglądała nawet na królika domowego, bo była taka duża;)

Zajęć masz jak prawdziwa kura domowa:P No,no, to rozglądaj się uważnie:)

W zasadzie nie wiem, być może z koleżankami się spotkam, bo taka propozycja wyszła:) A Ty? Do pracy idziesz?

Chyba ze starości, 11 lat była u mnie i smutno mi strasznie było. Na początku była Gabi, ale później Gabryśka do niej wołałam:)

Króliczka.

Masz rację:) Tzn. kto? Bo mi tylko Perepeczko na myśl przychodzi.

Ja również, ale za skwarem też nie przepadam:) Widziałam właśnie:D To był serial:P Nie to co te teraz.

Niedawno moja Gabrysia zdechła:( A poza tym całkiem dobrze.

No właśnie, dlatego trzeba pić ziółka na pamięć:D

Oj tak, choć kto wie ile za 50 lat będziemy z tego pamiętali:)

Nie wiem, nigdy mi tego nie mówiłeś:P Zresztą nieważne:)

Wyspałam się:D a poza tym spotkałam z przyjaciółką. Trochę wspominałyśmy lata dzieciństwa:)

Widzę że przyszłam i wszyscy się zmyli:) http://www.youtube.com/watch?v=-3ZPDX68_Dg

http://www.youtube.com/watch?v=-Dl6CLWLMzk ;)

:)

Sebek, bez przesady:) Ja tak wolno odpisuje,bo mi net tak chodzi:O Ale skoro tak to pa;)

Stało się i choć to mnie poniekąd nie dotyczy to jednak nastrój mam popsuty.

Pogoda również u mnie beznadziejna, zresztą nastrój też jakiś taki średni:O

Dobry wieczór Dead:)

Dobry wieczór...jest ktoś?:)

Witam Panie .......:) U mnie nawet spoko, chrześniak u mnie więc na brak zajęcia nie narzekam:P

:)

Pilot się odgniecie na policzku i jak później się pokazać:P Uciekam już spać, dobranoc:)

*do

Na pewno, jeszcze od misia możesz się przytulić:D