Mary
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Mary
-
No już nie gadaj że tak Ci zimno będzie:P
-
Hehe, rozbierać też się możesz:D:P
-
No to się zbieraj powoli, bo i ja to robię:) Jakiś film na polsacie...oglądam jednym okiem i za bardzo nie wiem o co chodzi:P
-
Może i to ma jakiś wpływ, nie wiem.
-
To się ciesz. Mi się często takie głupoty śnią.
-
Ja miałam straszne pokręcone sny, mam wrażenie że całą noc mi się śniły jakieś głupoty:O
-
Dobry wieczór;) Wyspałeś się dziś?
-
Tęsknię za nieżyjącą już mamą, i coraz bardziej zdaje sobie sprawe, że juz nigdy
Mary odpisał na temat w Dyskusja ogólna
Niestety rodziców się nie wybiera...ale ja uważam że moja mama była najlepszą jaką mogłam sobie wymarzyć. Pamiętam że zawsze wszystkie koleżanki mi zazdrościły że mam z nią taki dobry kontakt i w ogóle, a teraz ja im zazdroszczę że one mogą ze swoimi pogadać, a ja nie mam z kim dzielić się problemami. -
Tęsknię za nieżyjącą już mamą, i coraz bardziej zdaje sobie sprawe, że juz nigdy
Mary odpisał na temat w Dyskusja ogólna
Autentyczna, doskonale Cię rozumiem:( choć od śmierci mamy minęło parę lat to pustka po niej wcale nie zmalała. Brakuje mi jej na każdym kroku, tyle chciałabym jej powiedzieć, tak bardzo chciałabym usłyszeć jej mądre słowo, przytulić i powiedzieć jak bardzo ją kocham:( -
Nic mi się nie stanie:) Trzymam Cię za słowo;) Pozwalam:D teraz na pewno dobrze zasnę Dobranoc:)
-
Ja w sumie też zaraz się zbieram, ale jeszcze nie do spania:)
-
Leżę na łóżku i oglądam program na TLC;)
-
Jak najbardziej jest aktualny:)
-
A mi nie, bo jest za popularne:P No wypadałoby, ale jeśli nie chcesz to nie musisz tutaj pisać;)
-
Marne moje pocieszenie, ale uwierz że będziesz:)
-
To nieprawda że faceci nie płaczą. Prawdziwy facet nie powinien się wstydzić łez, co nie oznacza że ma być płaczkiem:)
-
Mi też nie przeszkadzało, wręcz się cieszyłam, że jestem sama, mogę robić co chce itd., ale to wszystko jest fajne do czasu, później przyszedłi taki moment że to co do niedawna mnie cieszyło, przestało i czuje tylko pustkę. Moje najbliższe koleżanki mają facetów, są pozaręczane, niektóre planują ślub, a ja się czuje wśród nich trochę jak alien:)
-
Doskonale Cię rozumiem. Mogę wręcz powiedzieć że znajduję się w identycznej sytuacji:( Czarnuszko:)
-
Ojejciu:( Dobrze że tak to się skończyło. Na pewno nie jest z Tobą źle:) I nic nie stracisz i na pewno się nie ośmieszysz...jeśli dziewczyna jest dojrzała to nawet jeśli nie będzie chciała kontynuować znajomości to na pewno Cię nie wyśmieje czy coś. Poza tym pamiętaj że zawsze lepiej jest żałować że się coś zrobiło niż żałować że się nie zrobiło.
-
To jedyna w miarę ładna rzecz we mnie:) Nie gadaj głupot! Po prostu zdobądź się na odwagę. Nic nie tracisz.
-
Aha, nie wiem po co to zdjęcie tam miałam:) Nic nie stoi na przeszkodzie, prócz natrafienia okazji...teraz nie możesz już odpuścić;)
-
A ja to mam schiz i bym się bała takiego proszka wziąć, bo wydaje mi się że już bym się nie obudziła:P A gdzieś Ty moje oczy widział?:D Dziękuje:)