Mary
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Mary
-
Ja też:O Nie zasnę jak ktoś przy mnie będzie chrapał, a nawet w nocy potrafię się budzić przez czyjeś chrapanie.
-
Oczywiście że nie i mam nadzieje że Ty też nie, bo w przeciwnym razie będę Cię poduszką okładać:P
-
Widziałam że Kultura Ci dużo pytań ostatnio zadała:D Ja póki co nie mam weny, ale jak tylko przyjdzie mi jakieś do głowy to nie omieszkam spytać:D:P
-
To ja wezmę kocyki żebyśmy nie zmarzli w nocy:D
-
Będę czekać:D Tylko gdzie rozstawimy grill? Chyba na balkonie:P Dziękuje;)
-
Nie, wczoraj zawaliłam, ale może uda mi się zaliczyć jakimś cudem. W poniedziałek mam ostatni egzamin z materiału nie do ogarnięcia, no i jeszcze ta koncepcja nieszczęsna, a później niech się dzieje co chce;)
-
O to fajnie masz:) Też bym pogrillowała:D ale nie ma tak dobrze...będę siedzieć w domu jedynie:O
-
Wczoraj było strasznie, dziś jest względnie. A co u Ciebie?
-
Masakrejszyn jednym słowem;)
-
Tajemniczy, nie martw się:) Nie chodzę po gzymsach, balustradach ani innych temu podobnych rzeczach:D Dziękuje i życzę równie dobrego Dead:)
-
Wyobrażam sobie jak wygląda to potarganie:D A jesteś blondyn czy brunet? A może rudy?:D
-
To jakiej długości masz włosy?:D Może trzeba w kiteczkę związać albo warkoczyk
-
Nie ulizałeś rano i włosy potargał wiatr:D
-
Spokojna Twoja rozczochrana:D
-
Spać Deadman, a nie tak buszować po nocy:P
-
Widzę właśnie te poliki różowe:D Nie no wszystko inne jest wyraźne, tylko te emotki jakieś takie niewyraźne, rutinoscorbin muszę im zapodać chyba:D:P A propos kolegi wyżej...przypomniało mi się jak byłam mała i bawiłam się z bratem w zabawę pod tytułem 'kapitan iglo':D Na tapczanie ustawialiśmy krzesła, przykrywaliśmy je kocem, braliśmy moje hula-hop które było sterem i udawaliśmy że płyniemy statkiem:D To były czasy;)
-
Dziękuje pięknie Tajemniczy:) A energii w tym tygodniu przyda się sporo;) Miłego dnia
-
Wezmę troszkę, żeby Tobie za dużo nie ubyło:) i uciekam już spać, dobranoc;)
-
I takie podejście mi się podoba, muszę trochę od Ciebie chyba tej pozytywnej energii zabrać dla siebie:D
-
Ja nigdy nie byłam za granicą;)