Mary

:D

To ja już się melduje wieczorowo:D

Nie omieszkam:D Pa;)

Trochę optymizmu Dead;)

Przydałby się:D

Zaraz przyniosę konewkę i sama sobie deszcz zrobię:P

Nie Chyba za słabo się staracie:P

Jeszcze nie;)

No to dawajcie:D

Czy to aby na pewno zadrapania po kociakach?!:P

Piękne kwiaty:D Lepiej pomódlcie się ze mną żeby u mnie przepadało choć z 15 minut, bo ja już usycham...nie mam siły

Przepraszam że wczoraj tak znikłam sobie, ale net mi padł i nie mogłam się już połączyć:O Aha...Dead...bo ja tu czekam już na Ciebie od rana, a Ciebie ani widać ani słychać I gdzie ten bukiet róż ja się pytam?!:D:P Miłego dnia

Sebek:D

Czasami zawodzi, ale pewnie będziesz jedyną osobą która będzie na mnie czekała, więc luz:D To już się zaczynam pakować:D

Ja nigdy nie wymiękam, nawet wtedy jak wymiękam:D:P A skąd będę wiedziała że Ty to Ty? Musisz jakiś znak rozpoznawczy ustalić:P To zaproszenie?!

Newralgiczny punkt:D Godzinka, więc jak coś to nawet sama do Ciebie dotrę:P

Brzmi intrygująco:D

Około 70 km:) Fanta, mówisz?! Udka?:D

To może ja pojadę pociągiem:D

Sebek, coś znów próbujesz insynuować?:P

Właśnie widzę że co i rusz jakieś podobieństwa:P Może to był najlepszy prezent jaki mogła dla Ciebie zrobić:) Skoro nie jesteście razem to znaczy że to nie było to. A w ogóle jaki staż mieliście?

Hehe, mi też na dniach minęło 2 lata od rozstania:D

Ale poprzednią też jakoś zapoznałeś, więc i tą możesz. Właśnie tak sobie pomyślałam że ja chyba nigdy nie czułam się zakochana:P

Sebek, jakieś pomysły?:) Deadman, gorzej chyba być nie może...nie zaryzykujesz to się nie przekonasz...nic nie tracisz, a możesz tylko zyskać...

Pozytywna energie to nie ode mnie, bo ledwie mi jej starcza:P