oliwia13
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez oliwia13
-
dzięki wszystkim za zdjęcia :-) Jak to miło zobaczyć, jak wyglądacie :-) Justa nie wiem co się stało, ale wysyłałam do Ciebie zdjęcia 2 razy i poszło. Nie wiem może jakiś błąd poczty. agula kruszyna do Ciebie zdjęcia poszły przed chwilą, sierp.06 już zaraz fotki wysyłam na twój adres :-) Dobra wiadomość! po próbie glukozy 75 cukier wyszedł w normie! :-) Bardzo się cieszę :-) :-) :-)
-
padlinka dzięki :-) ale z Ciebie śliczna dziewczyna. No i rodzinka super :-)
-
jagna posłałam jeszcze raz może tym razem się uda agulka 28 wysłane :-)
-
zuzek ; tati78 ; Kotunia ; justa29 ; Jagna25 ; blondi-ania wysłałam do was zdjęcia padlinka nie wiem dlaczego ale do Ciebie nie mogę wysłać maila, próbowałam 3 razy.
-
donn dzięki za zdjęcie :-) moje do Ciebie właśnie poszły :-)
-
aha, wczoraj byłam u lekarza. Co do płci stwierdził, że przy jego usg to za wcześnie na właściwą ocene sytuacji, ale po dokładniejszym przyjrzeniu się stwierdził, że póki co to widzi : dziewczynkę :-) Tak więc nadal nic nie wiem, ale już całą noc śniła mi się śliczna córeczka :-) Szyjkę mam podobno skróconą ale trzyma mocno. Mogę spacerować byle z umiarem i w ogóle prowadzić w miarę normalne życie. Tylko żeby ten jutrzejszy cukier wyszedł dobrze. czekam na zdjęcia :-)
-
aha, wczoraj byłam u lekarza. Co do płci stwierdził, że przy jego usg to za wcześnie na właściwą ocene sytuacji, ale po dokładniejszym przyjrzeniu się stwierdził, że póki co to widzi : dziewczynkę :-) Tak więc nadal nic nie wiem, ale już całą noc śniła mi się śliczna córeczka :-) Szyjkę mam podobno skróconą ale trzyma mocno. Mogę spacerować byle z umiarem i w ogóle prowadzić w miarę normalne życie. Tylko żeby ten jutrzejszy cukier wyszedł dobrze. czekam na zdjęcia :-)
-
donn i inne dziewczyny wysyłające zdjęcia: mój mai sternek@poczta.onet.pl Jak tylko dostane wasze zdjęcia postaram się wysłać moje na wasze adresy o ile tylko moja głupia poczta nie zastrajkuje, jak to jej się czasem zdarza.
-
jagna trzymaj się. Oszczędzaj się i leż jak najwięcej. Co do szpitala to Cię rozumiem, ja sama trzęsę się na samą myśl. 5 dni a wydawało się jak wieczność. No ale co maja powiedzieć dziewczyny, które muszą leżeć na podtrzymaniu przez całą ciążę. buziaki
-
witam robiłam dziś glukozę, wcale nie była taka okropna. Niestety cukier za wysoki bo 162. Pojutrze kolejne badanie tym razem 75 g. Nie przeraża mnie wypicie ponowne glukozy ale fakt, że od godziny 18 do około 10 nie będę mogła jeść! Jeśli cukier nadal będzie za wysoki to chyba czeka mnie dieta :-(. Jak nie urok to ... Troszkę mi smutno z tego powodu. Dziś wizyta u lekarza o 18, nie mogę się doczekać z dwóch powodów. Po pierwsze być może poznamy płeć malucha :-) Do tej pory chciało współpracować i było odwrócone do nas zawsze przodem, ale ja nie dopytywałam lekarza, a dziś pewnie odwróci się zadkiem :-) A po drugie od paru dni kłuje nieboleśnie ale nieprzyjemnie w okolicach kości łonowej i chciałabym, żeby lekarz sprawdził co tam się na dole dzieje. obwód brzucha już prawie 103 cm. czyli w 2 tyg. urósł 5 cm :-) agula kruszyna fajnie, że się odezwałaś. Pisz częściej co u Ciebie :-)
-
hej :-) jutro glukoza i wizyta u lekarza. Może poznamy płec :-) jagna co tam u Ciebie? Czy z szyjką już wszystko w porządku ? A gdzie się podziały agula30, agula kruszyna i joanka? Dziewczyny napiszcie co u was. u mnie dziś piękna pogoda, od razu ma się inny humorek. Maluszek kopie, szczęśliwie się odwrócił i póki co nie kopie w szyjkę, a kopnięcia w brzuch to sama przyjemność :-)
-
justa ja mam świetną mamę i mam nadzieję, że będę potrafiła moje dzieci wychować tak jak ona nas wychowała. Pewne wzorce na pewno zostają zakodowane i podejrzewam, że niektóre zachowania mojej mamy będę kopiować bezwiednie, natomiast mamy przecież zupełnie rózne charaktery, moja mama spokojna i umiejąca dawać a ja choleryk i w dodatku egoistka :-( Wzorce wzorcami ale chyba tak naprawdę wszystko zależy od nas samych :-) mój mąż ma i miał fatalne stosunki z ojcem a uważam i mam nadzieję, że właśnie przez to (dzięki temu) sam będzie świetnym ojcem :-)
-
justa pozwól, że również skorzystam z twojej listy :-)
-
hej :-) właśnie odebrałam wypis ze szpitala i są tam wszystkie oznaczenia z usg z podanym terminem porodu. I tak data ewentualnego porodu waha się między 12! a 23 sierpnia :-). Mimo tego nie zmieniam stopki, zobaczymy co lekarz powie na wtorkowej wizycie :-) justa fajnie, że dokupiłaś kilka rzeczy. Ja zrobiłam dzisiaj listę rzeczy, które należałoby kupić. Jest tego sporo. Ustaliliśmy z mężem, że kupi większość potrzebnych rzeczy w hurtowni, do której jeździ, ale ja chyba nie wytrzymam i kupię kilka tanich ciuszków na allegro :-)
-
doris super, że z malutką wszystko dobrze i że rośnie jak na drożdżach :-)
-
u mnie maluch wierci się właściwie cały dzień z przerwami. Wieczorem czuję najmocniej ale to chyba dlatego, że po prostu mam czas żeby się wsłuchać. plusia ja też mam takie wrażenie, że gdzie nie spojrzę to widzę kobiety w ciąży albo z małymi dziećmi :-). ja to się tylko martwię, że pokój w szpitalu, który chcemy wynająć, żeby mój mąż mógł zostawać z nami na noc, będzie zajęty a jest tylko jeden :-( Zarezerwowałabym ale przecież nie jest wiadomo, kiedy dziecko będzie chciało wyjść na świat :-)
-
hej :-) evvik, ewinia witamy u nas :-) padlinka ja stosuje balsam garniera z syropem klonowym (czerwone opakowanie) i naprawdę pomaga a skórę na łydkach zawsze miałam suchą jak pieprz, aż się zadziorki robiły. Może spróbuj też zastosować jakąś maseczkę nawilżającą. Współczuję bólu głowy, ja mam zawsze jak sobie troszkę popłaczę, więc staram się w ogóle nie buczeć, bo potem człowiek wyłączony jest z normalnego życia. Leć do lekarza, nie warto się męczyć. ja też pewnie poszłabym do prywatnego jak radzą dziewczyny, wiadomo skasuje ale unikniesz czekania. A nasze społeczeństwo niestety nie sprzyja kobietom w ciąży. Jak idę do ginekologa to kobiety starsze wpychają się w kolejkę bez żenady, na bezczelnego, aż lekarz albo położna muszą interweniować. plusia u mnie siara leci już od jakiś 2 miesięcy, przy czym dosłownie koszulki nocne mam zalane. W dzień uzywam wkładek. Na początku bardzo mnie to wkurzało, teraz już przywykłam. A z siarą to chyba bardzo indywidualna sprawa, u mojej koleżanki dopiero po porodzie zaczęło się coś w piersiach pojawiać a problemów z karmieniem nie ma żadnych. Gdybym miała wybór, wybrałabym tą drugą wersję :-) maluch mnie wczoraj trochę nastraszył bo bardzo leniwy był i bardzo rzadko kopał, na szczęście wieczorem nadrobił straty :-) Dokładnie za tydzień wizyta, ciekawe, czy do naszej tabelki przybedzie chłopiec czy dziewczynka :-)
-
maggiem serdecznie gratuluje córeczki. :-) ja już też powoli chciałabym się dowiedziec, czy to chłopiec czy dziewuszka, bo drażni mnie to, że wszyscy bez wyjatku mówią mi, że wyglądam na chłopca. Poza tym bardzo podoba mi się jak mówicie juz o swoich dzieciaczkach po imieniu i też bym tak chciała :-) Maggiem a jakie imie wybraliście dla waszej córki?
-
hej :-) dziewczyny jesteśmy chyba jednomyślne :-) Mnie też ogromnie zasmuciła historia opowiedziana przez maggiem i miałam obawy, czy wejść jeszcze na forum. Przychylam się do waszej prośby, nie piszmy o tych wszystkich strasznych sprawach, które bezpośrednio nas nie dotyczą. I tak przeżywamy tyle obaw i lęków, po co się dodatkowo wzajemnie dołować. Kochana maggiem, wiem, że w takiej sytuacji okropnie Ci cięzko i wspólczuję, ale musisz być optymistyczna i spokojna dla twojego maluszka. katienka fajnie, że zawitałaś do nas :-)
-
justa ja kocyków kupię kilka tanich polarowych (około 11 zł kosztuje jeden) i jeden porządniejszy hiszpański. Łożeczko wygląda fajnie ale jeszcze nigdy takiego nie widziałam w realu, więc nie wiem jak się sprawdza. Już kupiłam pościel i rożek na allegro, czekam na przesyłkę: http://idg.allegro.pl/show_item.php?item=102874826 wzór owieczki na błękitnym tle. Łózeczko mamy od znajomych sosnowe z litymi szczytami. Wózek mamy głęboki mikado, tylko chciałabym domówć na niego pokrowiec i torbę na rączkę. Ciekawe, czy tak można? Oglądałam już też przewijaki, na razie żaden mi się szczególnie nie spodobał.
-
byłam u lekarza, maleństwo rośnie, ja też, od ubiegłego tygodnia przybyło mi pół kilograma. Co najważniejsze szyjka w porządku, mogę chodzić na spacery :-) i mam zmniejszyć dawkę fenoterolu. Oby tak dalej :-)
-
do dziewczyny pomóżcie, z tego co wiem to mogłaś zajść w ciążę. Nie zadręczaj się, kup test i będziesz wiedziała. Co by nie było nie wpadaj w panikę. Wszystko się dobrze ułoży.
-
elmirka to dobre co napisałaś, szczególnie podobały mi się całkiem zgrabne patyki :-)
-
annaa20 uważam, że lepiej będzie jeśli skontaktujesz się z lekarzem. Pewnie twardnienie brzucha to norma, u mnie jednak lekarz stwierdził przedwczesną czynność skurczową macicy, spędziłam kilka dni w szpitalu i biorę leki rozkurczowe, brzuszek się uspokoił i nawet nie chcę myśleć co by mogło być, gdybym nie pojechała wtedy do szpitala. Może uspokoiło by się samo, ale jeśli nie ... umów się kochana na wizytę, pewnie lekarz powie, że wszystko jest dobrze, na moim przykładzie jednak wiem, że lepiej dmuchać na zimne :-) Oczywiście twardnienie brzucha to nie to samo, jak maluszek się wypnie tak, że się robi na brzuchu twardy wzgórek. To sie dosyć często zdarza, szczególnie jak moment leże na plecach :-)
-
kati nie zdawałam sobie sprawy, że to aż tak wyraźnie widać :-) gratuluję chłopca :-) annaa fajnie, że już wszystko w porządku, ciąża to nie jest najlepszy czas na drastyczne zmiany. sierp.06 niestety nie wiem co Ci poradzić, nie spotkało mnie to jeszcze. Ja czuję się już zupełnie nieźle, chodzę nawet z psami na krótkie spacery. Niestety strach pozostał i jak tylko zakłuje mnie coś to od razu czuję panikę. Pogoda piękna, chyba większość czasu dziś spędzę na leżaku pod domem :-) Czy używacie samoopalaczy w czasie ciąży? Słyszałam, że można, bo one działają tylko we wierzchniej warstwie skóry.Może jednak macie inne informacje? Plusia co twój mąż na to?