oliwia13

lonta gratulacje :-) Gorcia oj nie doczytałam, że Barurtuś nie jest z Tobą - trzymaj się wszystko będzie dobrze - życzę, żebyście oboje na święta byli już w domu.

gorcia :-) :-) :-) ale się cięszę :-) :-):-) plusia - no to będzie parka :-) :-) :-) Czy już myślicie nad imieniem dla Maleńkiej???

plusia Piotruś na szczęście w miarę ładnie w nocy śpi :-) za to my nie śpimy - nawał pracy :-) ale w końcu o to nam chodziło -żeby interes się kręcił :-) buziaki dla wszystkich

wpadam tylko, żeby powiedziec, że o Was pamietam :-) marzę o tym, żeby się wyspać ...... buziaki

gorcia - ja nie mam GG :-( tylko skypa, a to chyba nie to samo :-(. Może napisz na maila fepio@poczta.onet.pl ?

Plusia musiałam Cię źle zrozumieć :-) Piotruś już od kilu miesięcy ma swój pokoik, no i śpi dużo lepiej, niż wtedy jak spał z nami. Kpiotrowicz ja jeszcze zdjęć nie widziałam :-) ale az się boję pocztę otwierać, coby mnie zazdrość nie zeżarła ;-) Kati dobrze, że ta choroba już za Wami. Donn ja się chętnie wiedzą podzielę, ale troszkę później, teraz cirpię na chroniczny brak czasu - zaczęło się gwiazdkowe szaleństwo zakupowe - ciągle pakujemy paczki i latamy na pocztę - nie, żeby mnie to martwiło :-) Dziewczyny a mi dziś kamień z serca zleciał. Te kłopoty, o których Wam opowiadałam, to były zdrowotne i sporo się strachu najadłam. Myślałam już o najgorszym, że nie zobaczę, jak moje dziecko dorasta:-( Na szczęście jeszcze na mnie nie pora :-) Okazało się, że wszystko jest dobrze :-) Poryczałam się ze szczęścia.

Bernatka no to trzymam kciuki :-) Agol :-) proszę bardzo :-) Donn no tak, tylko ja się specjalizuję w teorii :-D Na praktykę czasu i chęci brak :-)

agol :-) poszło :-)

No fajnie, że się ruszyło pisanie :-) Donn ja nie jem mięsa już o 15 lat, kiedyś dbałam o dietę i pichcilam różne cudeńka, teraz idę na łatwiznę: parówki sojowe, jajka, sery, nic skomplikowanego nie gotuję ale narobilaś mi apetytu tymi kotletami a Ekinio zupą, więc chyba też się wezmę za gotowanie :-) Smoczek u nas nie funkcjonuje od wakacji, w którymś momencie zaczął strasznie śmierdzieć, a był weekend, my nad morzem no i nie było gdzie kupić następnego, w poniedziałek poszłam do sklepu a tam były tylko różowe :-D więc nie kupiłam i tak się Mały oduczył. Tak naprawdę chyba nie zauważył za bardzo braku smoka :-) Plusia ja też czytałam, że tak się powinno robić, nie biorę Piotrusia do nas do łóżka (no chyba, że nad ranem na dospanie) ale nie umiem zostawić ryczącego dziecka w środku nocy samego. Idę do Niego do pokoju, dam mu herbatki lub mleka jak widzę, że jest b. głodny lub po prostu posiedzę przy nim, pogłaszczę po pleckach. Ja wierzę, że w tych książkach wiedzą, co piszą ale jednak serce podpowiada mi coś zupełnie innego. Ja sama od dzieciństwia miałam potworne koszmary w nocy i budziłam się przerażona, nawet już jako osoba dorosła. Nie potrafiłam wtedy przewrócić się na drugi bok i zasnąć, wstawałam , zapalałam światło, czytałam coś, a jak byłam mała po prostu biegłam do mamy i pakowałam jej się do łóżka. Nie wiem, co takim szkrabom może złego się przyśnić w nocy i tak naprawdę nie wiem, dlaczego czasami Piotruś się budzi ale wolę być przy nim wtedy, po prostu, żeby się nie bał :-) A tak w ogóle to ostatni tydzień Piotruś przesypia całe nocki :-) :-) :-) Czasami budzi się około 22 z płaczem ale wiem, że boli go wtedy brzuszek, chyba nie toleruje dużej ilości soczków, po herbatce koperkowej śpi jak aniołek :-) Basia 26 no nie zazdroszczę problemu, u mnie obydwie babcie są za zdrowym odżywianie i jeśli ktoś dziecku podsuwa czasami coś słodkiego to ja :-D Bernatka ja chyba czegoś nie doczytałam.Czemu Brunek ma mieć USG brzuszka?

bernatka Piotrk nie mówi \'mama\" w ogóle :-) Jestem odmianą taty :-)

plusia było z buzią już bardzo nieładnie, teraz znów coraz lepiej - jak na huśtawce. moniap oj jak ja nie cierpię takich sytuacji, więc nie zazdroszczę. Chociaż z drugiej strony miło, jak ktoś nas obdarza uczuciem, zwłaszcza platonicznym :-)To tak, jakbyś miała swojego Don Kiszota :-) A tak na poważnie, to chyba nie ciągnęłabym dłużej tej znajomości, po co robić fcetowi niepotrzebne nadzieje.

Marcin wczoraj wrócił po 3 dniowej nieobecności. Piotruś normalnie się z nim przywitał a wieczorem......... zasnął o 19 o 20 obudził się z rykiem i zaczął się bać taty!!!! Ani na rączki, nawet spojrzeć nie chciał! Po 2 godzinach udało się, żeby zasnął, całą noc spał z nami. A dziś tatuś jest znowu kochany, biega za nim, buziaki mu daje. Weż tu zrozum brzdąca.:-)

kotunia ja też proszę:-) ekinio niewiele Ci mogę poradzić, bo nic nie wiem na ten temat. Tak czy inaczej nie obwiniaj się. A ja dzisiaj w Mamo to ja wyczytałam, że to co jest poczytywane jako alergia, to mogą być pasożyty, bo objawy są prawie identyczne. Tak więc w poniedziałek polecę chyba do lekarza albo od razu zadzwonię do laboratorium, w co i jak pobrać próbki i będziemy badać. Może to fałszywy trop, ale warto spróbować.

ale mam katar ..............brrrr........... Na zjeździe było fajnie, niestety muzyka nie do tańczenia, a ja na tńce liczyłam, ale pojechaliśmy potem na kręgle ze znajomymi i było super :-) Piotruś ma dziś znów gorszą bużkę,tak się zastanawiam co to za cholerswo, bo ciągle w jednym miejscu się pojawia. Ech, ide chyba z Malcem na dwór, słoneczko świeci, co bedę w domu siedzieć :-)

kati :-D a my dziś idziemy na zjazd mojego rocznika z ogólniaka :-) jakoś średnio mi się chce, chyba dlatego, że gardło mnie boli

Edusia witaj :-) Och, te podróże :-) Bernatka przeczytałam Twój pierwszy post i zdążyłam się zdenerwować i zmartwić (durna lekarka!!!), na szczęście zaraz doczytałam drugi i już mi lepiej :-) Choruj sobie dziś w spokoju :-) ale szybko wracaj do zdrowia :-)

topik nie padnie - tego jestem pewna :-). Teraz po prostu nadszedł taki jesienny czas, nikomu się nic nie chce. Kotunia Piotruś też złośnik się ostatnio zrobił, nie złości się może często ale za to porządnie :-) Zazdroszczę zdolności \"stroikowych\" :-) W ogóle to taki kochany i cierpliwy jest. Nie płacze prawie wcale. Jesteśmy na etapie wybierania dla niego prezentów gwiadkowych - chyba stanie na Duplo :-) Plusia bardzo się cieszę, że maleństwo dobrze się rozwija. Jestem pełna podziwu dla Ciebie, tak samo zresztą dla ToYAb i dla Gorci, mnie sama myśl o drugiej ciąży już teraz stresuje, chociaż wiem, że chcę na pewno mieć jeszcze jedno dziecko. Bernatka a próbowaliście śliwki suszone? U nas pomagało bardzo szybko. Oj choróbska i dolegliwości - sio od Bruna!!! i od wszystkich naszych skarbów!!! annnaa czy jak Paweł przyjechał to już o nas zapomniałaś? ;-) Pisz co tam u Waszej trójki słychać! ekinio dziękuję U mnie z nastrojem już lepiej i mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze. agnese co z Twoim serduszkiem??? Czy to z tego powodu musisz zrezygnować ze studiów?? Mam nadzieję, że to nic poważnego. Dziewczyny z dziećmi z AZS, czy wiecie, że możecie wystąpić o dodatek wychowawczy, czy jak to się zwie, ze względu na alergię malucha? Ja dowiedziałam się kilka dni temu, to jest około 200zł. Żaden majątek, na dobrą sprawę u nas starczy na jedną wizytę i dojazd do lekarza (130km w jedną stronę) ale zawsze to coś! Buziaki dla wszystkich

kpiotrowicz, justa dziękuję Myślę, że wszystko dobrze się ułoży.

ekinio ja jestem.... ale mam ostatnio troche problemów ..... nie bardzo się to nadaje na forum ....... dlatego troche się mniej odzywam. Ale reszta pisać, pisać!!! Ja chcę Was czytać!

ekinio czujesz się lepiej?

Bernatka ojojoj współczuję wrażeń :-( Ale nie rób sobie wyrzutów! Ja pewnie też bym nie leciała do lekarza od razu. A teściowa, daję sobię rękę uciąć, nie miała żadnego przeczucia, tylko po prostu pogoniłaby do lekarza z Brunem w każdej innej sytuacji też. No, że akurat przez przypadek się jej trafiła dobra diagnoza, to dobrze dla Brunka, chociaż dla Ciebie mało przyjemne. Uch... już widzę cichą satysfakcję mojej teściowej w takiej sytuacji .... brrr. A zapalenie ucha, na dobrze lubi wracać ale może do Was nie wróci Trzymaj się i wygrzebuj z dołka :-)

kpiotrowicz trzymaj się!!! ekinio - dużo zdrowia dla K. :-)

dopiero sobie oglądam zdjęcia na poczcie :-) ekinio Ksenia z koleżankami na jednym zdjęciu (jak tak idą w szeregu) wyglądają jak \"Aniołki Charliego\". :-) plusia Maxio boski :-) edusia jaka Nelly już duża panna:-)

Bernatka jaki Bruno już duży :-) A ostatnie zdjęcie ... wyglądasz cudnie :-) dodałam nowe fotki na bobasach.

agata czy możesz podesłać mi link konkursowy? Zainteresowałyście mnie tym z Anią i chciałabym zobaczyć o co w nim chodzi. Z góry dzięki :-)