Keja

Witam. Możecie polecić neurologa w Warszawie? Tiki starszego są coraz gorszę ;(

Witam. Na razie nie przeczytałam wszystkiego. Mam pilna potrzebę kupienia krzesełka do karmienia. Stare, które leżało (czytaj : walało się byłe jak) u teściowej na strychu jest zepsute. :( poradzcie coś

Tosiak - spróbuj małemu zwykło strzykawką leki podawać powolutku. Fajnie weekend :)

No to ładnie. U mnie młody też od tygodnia kiepsko śpi w nocy. Jakaś epidemia normalnie :P Pestusia - znieśli obowiązek szkoły od 6 lat? A tak się cieszyłam. Za długo te dzieci się uczą w Polsce i za póżno zaczynają.

Oj dużo się dzieje. Chodzę do pracy, mam ukrainke opiekunkę. Teraz muszę papiery jej załatwiać. Ale fajna jest. :) No i chcę pojsć na fitness bo lustra teraz nie lubie :) Z mężem wczoraj się zaprzyjazniłam. Ubranek ze smyku też nie lubie, drogie i jakość marna. A na metkach nigdzie nie widać kraju produkcji, piszą gady tylko, że importer Smyk. Niestety ale w pobliżu nie mam sklepów dziecięcych oprócz Smyka. Reserved jest ale tam dla większych dzieci. Sporo od mamy ubrań dostałam, po starszym trochę zostało no i na Allegro kupuje. Sorki za błędy bo polski to nie mój ojczysty a długo pisać nie lubie. :P

Papka - moja bratowa brała zastrzyki hormonalne i miesiączki u niej całkiem zwariowali po tym. Długo trwało póki się unormowało. I pamiętam, że ona mnie ostrzegała przed nimi.

Witam. Dziś mam kiepski dzień. pożarłam się ostro z M. Byłam taka wk...na, że mały też to czuł i nie mogłam go długo uśpić. :( Poranakawe - dzięki za odpowiedż o tikach. Trochę zanika chyba to holerstwo. Widocznie dziecko do szkoły nie chciało iść :P Młodszy śpi w miarę dobrze. Na razie tylko zaczynamy pełzać tyłem i ciągniemy się do siadu. W wózku siedzi i na rękach ale sam usiąść nie potrafi. Ale lubumy się turlać.:P Kurcze prawie poniedziałek :( a fe nie łubie go

Bobo śpi :) Dziś zauważyłam, że ząbek nam się wykluwa :) Starszy był u neurologa. Powiedziano, że ma taki jak by tik nerwowy. Jak nie minie za 2 tyg. trzeba będzie interweniować. No nie wiem. Na wszelki wypadek od dziś postanowiłam dawać mu magnez. Kiedyś miałam tik w oku i mi przeszło po magnezie. Może szkoło biedak się zestresował :) No to teraz pogram sobie w grze na kompie na odreagowanie dnia. W lato z dzieckiem zaczęłam grać w Metin2 i mi to zostało :))))))

A jeszcze kasia ... mój mały sam jeszcze nie siedzi. W tym tygodniu nauczył się pełzać tyłem po deskach podłogowych. Na dywanie pełzać nie potrafi.

Witam na spokojnie. :) Zębów jeszczę nie mamy. Mały jest absorbujący. Waży z 10 kg. Warzyłam się na zwykłej wadze w nim i bez niego :) Teraz śpi aniołek :) Czy macie kojce dla dzieci? Rozważam zakup bo się boje klocków Lego na podłodze :P kasia - zmam ten ból. Ja u teściowej na strychu zostawiałam małe ubranka po starszym synku i zabawki. No i w ciąży mocno się zdziwiłam kiedy połowy (tej lepszej) nie znalazłam. Oczywiście nikt nic nie ruszał :( Uważam, że to bratowa gwizdnęła dla swojich sióstr. A niech spadają stać mnie na nowe rzeczy ale naprawdę szkoda fajnych ubranek. :( Ze starszym mąż pojechał do szpitala na izbę przyjęć do neurologa. Wczoraj zauważyliśmy, że u niego co 3-5 sekund kurczo się mięśnie prawej ręki. On mówi, że mu nie boli ale miał problem z odrabianiem lekcji. :( Ze 3 tygodnie temu spadł na ta rękę. Wczoraj mąż był na ostrym dyżurze w spitalu na Kopernika tam zrobili rentgen i stwierdzili, że nie ma uszkodzenie mechanicznego. Dziś dzwoniłam do różnych poradni i terminy są naprawdę szokujące :( dlatego pojechali do szpitala a teraz znalazłam dziś na wieczór w prywatnej przychodni lekarza.

Witam. Na razie nie poczytałam. Zaliczylismy Białoruś z małym. Bylismy tydzień i u malego skóra przestała się luszczyć. Po powrocie też ze 2 tygodnie nic nie było. Inna woda widocznie. :( Szkoła się zaczęła

Witam. Poczytałam co u was. U mnie mały od paru dni nie chcę jeść mm na noc. Samo moją piersią zbytnio się nie najada i się budzi co 1,5 g. Mam nadzieje, że mu to minie. Bo jak nie to będę może kaszą go na noc dokarmiać :( Wylewanie woskiem mi robili w dzieciństwie. Jak chodziłam do szkoły to w pierwszych klasach darłam się po nocach. Dziadek mi wosk 3 razy wylewal nad glową. Pierwszy raz wylal to jakieś paskudstwo było, drugi raz mniejsze i na trzeci raz równa plama wosku była na wodzie. Dziadek jeszcze jakoś modlitwę szeptał.

Pestusia pozdrowionka dla was. Mój starszy tez strasznie pyskaty i nadruchliwy. :) A o terapii to nie wiedziałam, że jesteś psychologiem :) Dziś strasznie lalo a ja brałam Adriana na spacer bo mu "odbijało". Spacer udany, wszystkie kaluże zaliczone. Gumaki byłi pełne wody. Tosiak - dzieki za filmiki. Małego dokarmiam Bebilonem HA. Ktoś pytał ale zapomniałam kto. Marzka - warto na wszystko sprawdzić. I alergie i robaki.

Pestusia - mamy podobnych mężuw. Nam pomogła terapia rodzinna z psychologiem. Pewnerzeczy mozna tylko przy nim powiedzieć a wprost partnerowi nie zawsze. A i starsze dzieci mamy identyczne. :) Czasem nie mogę wytrzymać z synem. A i w szkole sa problemy przez to. Trudno mu siedzieć 45 min. w jednym miejscu. :( Marzka - może dziecko choruje ciągle bo ma alergie. U nas tak było. Póki nie dostał Adrian ataku astmy nie wiedzielismy że ma alergie. Uciekam.

Balbua - przykro mi bardzo. Nigdy niestety nie wiadomo, czy nas coś takiego nie dotknie :(

Witam. Tak na szybko - dzięki Pestusia za opis podawania glutenu. Co do HIppa to miałam kupione morele i faktycznie jak popatrzyłam to mają oprócz moreli w skladzie cukier i grysik ryżowy. Buuuuu! Więcej nie kupie :( Mucha w nosie - gratulacje dla cury :)

Witam. Pisaliscię o tym, że mężowie wam w nocy nie chcą pomagać. A mój to w ogóle się wyprowadził z sypialni. On ma problemy ze snem i mówi, że musi pracować, a jak go mały obudzi to nici ze spania. Dobrze, że mały grzeczny i w nocy się budzi 1-2 razy. A i w dzień kiedy mały śpi to ja razem z nim spie. :) Pestusia ja małego dokarmiam na noc mleczkiem. To nam zostało od czasu kiedy mi mleka brakowało. Teraz w dzień mleka małemu wystarcza a na noc daje mu dodatkowo sztuczne mleko. Parę razy było tak, że zasypiał bez butli i wtedy wstawałam do niego parę razy w nocy. Brrr... dla świętego spokoju daje dziecku dodatkowo butle po cycu i jak on się naje "po brzegi" kładę spać. mam nadzieje, że tobie też dokarmianie pomoże się wysypiać w nocy. :)

Co do woskowiny to mały ma taką żółtą- brązowo co parę dni. ja mu patyczka do ucha nie wkładam tylko jak na zewnątrz wyjdzie zgarniam lekko palcem lub pazurkiem.

Jestem. Byłismy u dermatologa. Mały podobnie ma zapalenia atopowe. Jakieś maści nam robią w aptece. Zobaczymy. Lekarka powiedziała nie używać oliwek wogule. Ze niby zle dzialają na pory i nasilają lub nawet wywołują podrażnienia. :( Powiedziała prać ubranka tylko w Loveli. Ania - na arbuzy dziecko może się uczulać. Ja jak zjadłam to mojego mocniej obsypało. No i podobnie strasznie dużo badziewia sypią żeby rośli. Kurdę, a ja ich tak lubie. A a propo szczepień. Starszego szczepiłam gdzieś w wieku 4-5 lat na pneumokoki. Właśnie małego chciałam zaszczepić po 3-j dawce 6w1. Ale pisaliscie, ze jezeli gdzies samolotem leciec to tzreba zaszczepić a my może do Madrydu polecimy. No i teraz nie wiem, może podać razem z 6w1? Tylko czy to aby nie za dużo jak na jedno wizytę?

Ni doczytałam, że pisali o żelach. Ale pamiętam, że u mnie ze starszym nie każdy żel na ząbki dzialal a tylko chyba Dentonox, jakoś tak. Co do pneumokoków, to ostatnio przeczytałam, ze w W-wie co miesiąc pare dzieci ląduje w szpitalu z ich powodu. Starszy zaszczepiony i teraz mysle, ze malego chyba tez trzeba. A meningokoki chyba pózniej.

Balbua - może to zęby. Spróbuj mu posmarować żelem na ząbkowanie.

Tosiak - na razie nas lekarka wyslala do dermatologa. Madzia - ja nie patrze na zegarek, tylko na malego i jak chce spać to go klade. Wlasnie spi. Idę obok sie polozyc, może uda się dospać to co w nocy nie dospałam.

Miszka fajnie, że jesteś. Tak dla porównania to mój mały jeszcze do siadu się nie podnosi i się nie przekręca na brzuch. :) Ale i imie dziecku dali :) Tosiak - mój też ma wysypke na lokciach i kolanach. A gruszki i jabłka jem bo od poczatku ich jadłam i nic mu nie było, a inne owoce się boje. Po 2-ch truskawach to był mega czerwony.

Dzięki za życzenia. Kurczę nie wiedziałam, że na podrażnienia można używać mąkę ziemniaczaną. Też czekam na komentarze czy to tak. :) W poniedziałek idę właśnie do prywatnego dermatologa z małym bo z owoców jem tylko gruszki i jabłka a mały "kaszkę" ciągle ma. Do państwowego nie chciałam czekać do połowy lipca. :( Lekarka ostatnio powiedziała, że to może zapalenie lojotokowe.

Buziaczki dla dzieciaczków. Wszystkiego NAJ !!!! Paskudna sobota. Najpierw mały zachorował teraz i mnie zaraził. :( Po ciąży zostało mi 5 kg i w spodnie swoje nie wlaże. Trudno sie mówi. Kiedyś jak przestane karmić to się odchudzę może. Daniel wczoraj odkrył lustro i smial się się do siebie i do mnie w lustrze. Takie bobasy uważają, że widzą innego bobasa i się do niego śmieją :P Zaraz wakacje :)