Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Keja

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Keja

  1. Witam. Gratulacje dla nowych mamusiek :) Ciekawa jestem ile zostało nierozpakowanych tak jak ja? Chyba 5 lub 6. :p Byłam dziś na EKG. Straszny tłum w szpitalu :( No i nawet miałam dzis 2 skurcze z odstępami w 30 min. Jeden z nich EKG właśnie zapisało. No i pózniej znowu nic. W czwartek znowu idę na EKG a jutro na USG. A jak do następnego poniedziałku nie urodzę będą wywoływać.
  2. Dorotka - śliczna ta twoja niunia :) Anioleczek. A ja się poryczałam od rana. Na dziś mam ustalony termin porodu. Byłam u ginka. Lekarz powiedział, że nic się nie dzieje a mąż na 3 dni musi jechać do Niemiec w poniedzialek. Jestem załamana. On kurde sobie wyjedzie a ja co sama pózniej zrobie. Teraz próbuje go wcześniej wygnac do tych Niemiec ale nie wiem czy to się uda. Nie od niego to zależy.
  3. Witam. U mnie bez zmian. :) Pisaliscie o firmie NEX dla dzieci, a dla siebie jeżeli coś kupić to jak jest z rozmiarami? Kiedyś zamawiałam sobie w Bon Prix i ich rozmiary byli duże na mnie.
  4. Uuu, Marigo - mój to by na normalny czosnek nie dał sie skusić :) a Dosia - ty to normalnie byłaś traktowana jak za komunizmu :P Gady jedne. Chyba też w piątek najpierw po skierowanie pojadę a pózniej do szpitala na ktg. Bo dranie mogą się wymigiwać a ja chcę być pewna, że wszystko jest ok. Chyba, że urodzę do piątku :) :) ;)
  5. Dziewczyny, jak mój mały zachoruje to daje mu czosnek dla dzieci w tabletkach. Teraz też od 2-ch dni ma katar i dostaje ten czosnek. Na noc na koszulkę kropie mu pare kropiel "Olbas oil", żeby tym oddychał. To ułatwia oddychanie i zabija tez trochę zarazków. Ten Olbas używa się tez do inhalacji ale z tego akurat nie korzystam. Jak na razie w gorszę chorubsko nam ten katar się nie zamienia. A i nos psikamy (płuczemy) najpierw wodą morską a pózniej kropelkami na katar 2 razy dziennie.
  6. Marzka dzięki :) Marchewkowa ekstaza to pewnie urodziła bo za długo by bobas był przeterminowany. :) Może lepiej ją przenieść do urodzonych?
  7. Gratulacje nowym mamuśkom !!! :P Marzka może aktualną tabelkę wrzucisz? U mnie już druga noc do niczego. Stawy bolą, kręcę się jak glizda w łóżku i nie mogę spać no i wstawanie na siku po 8 razy za noc to koszmar. Wczoraj miałam 3 razy z odstępami w 30 minut bóle w krzyżu i ustało. A tak się ucieszyłam. W piątek wybieram się do szpitala na ktg.
  8. Witam. Ciekawe czy Dusia już ma bobaska? :) Ja jeszcze w komplecie. Mąż dziś żartował, że jak nie urodzę do poniedziałku to zawiezie mnie do szpitala na przechowanie a sam pojedzie do Niemiec. Bu! Wredny! :P
  9. Witam. Ja w dwupaku :) No i mało nas takich zostało :) Kto następny? :P U mnie też cipcia trochę spuchła :P Widzę to od jakiegoś czasu jak się gole z lusterkiem :) Zadnych skurczy nie mam i nie miałam :( No i czekam sobie :) Też chce rozmawiać o kupkach i mleczku :)
  10. Witam wszystkich. Ja jeszczę zapakowana :) mąż codziennie po pare razy pyta czy nie zamierzam rodzić. Biedak musi jechać do Niemiec przed 5 lutego a tu żona się nie spieszy. No i sie boi, że sie nie wyrobi przed 5 lutego. :)
  11. Zabolek gratulacje !!! Czy wiecie co to jest kangurowanie dziecka? Przeczytałam w gazecie a nie wiem co to znaczy
  12. Papka - no normalnie paranoja z tym znieczuleniem. :( W Warszawie normalnie dają, no i płacisz za to wedlug cennika szpitala. Ja syna ze znieczuleniem rodziłam i teraz też zamierzam skorzystać
  13. Balbua - Madaliński najbliżej mam. Mieszkam na Wilanowie i tu nie ma szpitali w pobliżu. Mam nadzieje, że nie będzie korków jak się wybierzemy. :)
  14. Dusia - miałam wywolywany więcej niz tydzień po terminie. Podobno ilość wód sie wtedy zmniejszyła i zaczęli metniec. Widzę, że więcej tu osób chce to mieć za sobą :) Też chyba się wezmę za sprzątanie i spacerowanie. Na witaminkę S - absolutnie nie mam ochoty :(
  15. Pierwszy raz jestem pierwsza. :) Cisza tu i spokój :)
  16. Marzka - dzięki za tabelkę ;) Pestusia mamy identycznych mężów :P jakbym opis swojego czytała
  17. Kurczę, dopadła mnie grzybica :( I to teraz na samym końcu Kto z was ją miał w ciąży? i co można brać?
  18. Witam. Też mam dzis rosolek na obiad ale wczorajszy. Moi chlopaki lubią to musze często robić. Magdusia u mnie teraz nie ma z mezem cichych dni. Na paczatku maz tak próbował ale ja nie umiem milczec tak długo. :0 Powiedziałam mu, że nie jestesmy przedszkolakami i jak cos jest zle trzba o tym rozmawiać a nie milczeć :P No i po paru razach mąż sie oduczył od tej dziecinady i obrażania się.
  19. Pozdrowienia dla nowych mamusiek! :) Przytyłam 20 kg. Balbua - z W-wy ja tez jeszcze zostałam :) 8 lat temu jak rodziłam nie miałam lewatywy i teraz pewnie tez nie bedzie. Byłam dziś na USG, waga dzidzi 330 ale pewnie będzie wiecej jak z 1-ym dzieckiem.
  20. Pestusia mój mały i jego koledzy teraz choruja na LEGO. LEGO STAR WARS mały chciał pod choinkę. A teraz w telewizj reklama LEGO NINJAGO to marudzi, że chcę. No i tymi ludzikami z Lego bawi sie z kolegami i budują dla nich bazy, statki i inne takie tam. Ja jeszcze w dwupaku. :) Straszne rozstępy mi się pojwiłi w ostatnich 2-ch dniach na brzuchu. Porażka. A tak się cieszyłam, że przynajmniej w tej ciąży ich unikne a tu figa :( Ide poczytam co napisaliscie
  21. Dyduszka gratulacje. O... mało nas zostało nierozpakowanych. Dranica - szkoda mleczka :(
  22. Gratulacje dla Evenflo :) Dyducha - trzymać się. Kessi - daj spokój z porządkami bo urodzisz wcześniej. :P Magdusia też nam dosc i chce miec dzidzie. Chodze jak kaczka, bez przerwy coś jem, no i wczoraj zrobiłam straszną awanturę mężowi. No i troche bałaganu bo w histerii porozwalalam wczoraj męża ubranie po halupie :) Czuje sie jak inwalida. Nie moge nigdzie iść ani jechac. No i nie znoszę siedzenia w domu. :)
  23. Witam z rana. Ale tu pusto. Wszyscy dookoła są chorzy :( Masakra jakaś. Na razie się trzymam i siedzę w domu. Mąż wyjechał. Pogoda fe i nic się nie chce.
  24. Dzieki Marigo. Troche mi lepiej ale i tak się boje zostać sama . :)
×