Keja

Byłam u lekarza i powiedział, że mam krótką szyjke i tam palec się mieści. Jak zapytałam co to znaczy to mi powiedział tylko, że jestem gotowa. :( No i że mam jechać do szpitala jak by coś się działo. To jak to w końcu jest z tą szyjką? Czy to znaczy, że naprzykład juz urodzę czy tylko tyle, że mam spokojnie sobie czekać? Panikuje bo mąż mi jutro wyjezdza na dobę i co ja kurde sama zrobie w razie czego to nie wiem :(

Magdusia - u mnie też jutro 39 tydzień :)

Małym teraz mąż się zajmuje. Do szkoły i ze szkoły go wozi. Jak teraz męża 2 dni nie będzie to rodzice chłopaka z klasy małego bedą go wozić.

Marigo mąż ma firmę i ja tam pracuje. Praca biurowa. Nie chce porzucać swoich klientów. Po prostu staram się robic mniej i co można przekładać na innych. No i chyba po porodzie jak wszystko sie zagoi znowu zacznę pracować na razie w domu a pózniej po paru miesiacach normalnie. Z dziaslami czytałam, że dużo osób w ciąży ma kłopot u mnie tez są teraz bardziej wrażliwe. Jak staranniej umyje zęby to lekko moga krwawić

Mało nas zostało nierozpakowanych. :) Każda się martwi zdrowiem dziecka ale trzeba zakładać, że wszystko będzie dobrze. Też kochani fatalnie się czuje i chce miec to za sobą. :) Wszystko mi boli, puchnę i takie tam a od dziś leze bo mąż jutro wyjezdza na 2 dni i sie boje urodzić w tym czasie :P No i pracuje teraz w łóżku. Niby mało czasu ostatnią w biurze spędzałam ale wczoraj to z trudem wytrzymałam 4 godziny siedzenia w jednym miejscu :(

Kasiulka ja tez moge być na końcu :p

Gratulacje dla Poranakawe, Ani i Kornelinki.:) :P Pestusia -ja tez mam komunie w tym roku :) Nie myslalas żeby zrobic i komunie i chszest za jednym razem? Miszka - ja syna szczepiłam na pneumokoki jak szedł do przedszkola. A i dla większych dzieci tylko jedna dawka była potrzebna a dla maluchów chyba 3. Wtedy to kosztowało 350 zl za dawkę. Wszystkie też brałam zintegrowane, żeby mnije kłuc. No i na grypę go co roku szczepimy. Nowe maleństwo tez na pewno na pneumokoki i z=integrowane zaszczepie. No i pewnie na rotawirusy. Może jeszcze na meningokoki ale to to nie wiem do końca. A powiedzcie - czy jest teraz becikowe? Marigo - od paru dni na prawej rece mam parówy zamiast palców :p no i w kozaki od jakiegoś czasu się nie mieszczę. Zepsułam zamki w 2-ch parach bo na silę ich zamykałam :)

Dzięki za nowe hasła. Bobasy są słodkie. :) Ja też wsuwam czekoladę teraz w całości ale mam konkurencje. jak syn zobaczy to też chce i muszę się dzielić. :) Biedna Kornelinka - życzę powodzenie Tosiak a swarowskiego ci wysyłali z zagranicy? Ile za przesylke placilas? Marionetka gratulacje :P Co zrobić, żeby dzidzia posiedziala dluzej. Może mam lezec i nic nie robic? Maz holera wyjezdza na pare dni a ja jestem calkiem sama w Warszawie i sie boje, że moge wtedy rodzic.

W ciąży to są dziwne sny :) Ale dranie lekarze Tosiaczka zdenerwowali. Dyduszka - tez mam kłopot z biodrami. Trudno jest czasem spać. Dziś na przykład się kręciłam jak glizda :P Dziewczyny a jakie tabletki przeciwbólowe bierzecie jak coś wam dolega? Ciekawe kto dziś się rozpakuje :) A i proszę o hasło do Galeriusa. keja_l@poczta.onet.pl

lody bym zjadła :P Albo sorbet truskawkowy, mniam

Tosiak jutro mąż pojedzie do jednego z producentów mebli dla dzieci sluzbowo, to i kupi pewnie łóżeczko. Z pierwszym dzieckiem to człowiek szaleje a z drugim byle szybko chciałam mieć łóżeczko... no ale Ikea za 500 to przesada. Widze, że apetyt nie tylko u mnie teraz dobry :0 Dziś fure naleśnikuw zrobiłam i się objadłam :) No i zgaga tez mnie chyba się już nie trzyma :) Można sobie pojeść :P

Witam. Na stronie Ikea i w katalogu za 2011 rok podane, że lóżeczko kosztuje 299 zl., wysłałam męża dziś a on wrócił wkurzony na maksa. Bo to łóżko 500 kosztuje. Mąż powiedział, że nie będzie za takie badziewie tyle płacił ... no i nie mam nadal łożeczka. No i wózka Ale za to kupił wanienkę i kombinezon :) Torba spakowana i w razie czego mogę jechać :)

Kornelinka - a może przezwonisz do szpitala i zapytasz o te twoje wody co ci lecą! Zwykle jak wody odejda to trzeba do szpitala jechać.

Witam. Pozdrawiam nowe mamuśki :) Proszę o haslo do galeriusa. Ja niestety do tej pory nie mam zdjęc ciążowych ... no i chyba nie bede miała :( keja_l@poczta.onet.pl Coś mi też mówi, że nie wytrzymam do terminu. A się okazało, że łóżeczka nie mamy :( bo po małym stare tak się rozeschło , że nie dało sie go złożyć. Teraz pilnie trzeba coś znależc.

Marigo + co to za masc propolisowa? Poranakawe to opowiesz po wizycie na Madalinskiego jak tam jest. Bede czekac.

Przestańcie o jedzeniu :) Ja mam na plusie 18 kg no i dziś nie gotuje. Mąż był za zakupach i nakupił badziewia: kabanosy, szynki, kaszanki. Teraz niech to je bo sie zepsuje. a ja tam płatki zjem i cukiereczkami doszlifuje :) Poranakawe ja tez zaczne od Madalinskiego a jak cos nie wypali to wtedy po kolei inne szpitale zaliczę :) Na Madalińskiego najbliżej maja dzielnice Ursynów i Wilanow. A tu wiadomo duuużo młodych rodzin. Na Nowym Wilanowie w Listopadzie urodziło się 40 dzieci i co miesiąc liczba rośnie. Spac mi sie chce.

Witam. Poranakawe - ja chcę do Madalińskiego bo mam najbliżej. nie mam tam znajomości ale rozmawiałam z kobietami z mojego osiedla co tam rodzili i chwalili go. Jeszcze dobry dojazd mam na Kasprzaka, cały czas prosto ode mnie Wislostrado ale tam często odsylaja. Ania, ja kupiłam 2 specjalne płyny do higieny intymnej w ciąży i po porodzie w Rossmanie i jeden teraz używam a drugi wezme do szpitala. Kiedyś przez przypadek kupiłam ten płyn i mi się spodobał. Nazwy nie pamiętam teraz. W aptece jak sie powie, że potrzebujesz plyn po porodzie to ci dobiora coś delikatnego. Do szpitala pakuje 2 torby. jedna dla mnie i w niej też pierwsze ubranko dla dziecka od razu po porodzie. A druga, wiadomo, dla potomka cała. :)

Witam w Nowym roku! W męża rodzinie 2 kobitki się rozpakowali. Jedna 31.12 a druga 1.01. Termin mieli na 14.01 i 17.01 I są 2 chlopaki. Mąż się wystraszył bo miał jechać do Niemiec a teraz nie wie czy pojedzie. :) Wczoraj przywiuz ze wsi ze strychu łożeczko po synku ale się okazało, że ono się rozeschlo pa paru latach i trzeba go jakoś do kupy zbić. :) Co do porodu z mężem razem :) pierwszego rodziłam z mężem. I ta cholera stała mi przy końcu porodu pomiędzy nogami i patrzył jak mały wychodzi. Aż mi głupio było. Pozniej się chwalił, że głaskał małego po główce kiedy on jeszcze był w środku. :P Ogólnie polecam, plecki miałam masowane i pomagał mi przeć :P Niedawno pytałam czy pójdzie tym razem to powiedział, że tak jeżeli ja się zgodzę. Czyli znowu planujemy rodzic razem :P No i mąż strasznie kocha synka któremu pomagał się rodzić. :) Ktoś tu pisał, że chce rodzić na Madalińskiego - ja tez tam chcę. Opinie ma dobre, poród rodzinny bezpłatny no i najbliżej mnie. Pierwszy poród miałam na Zelaznej no ale to sporo kosztowało wtedy bo miałam wykupioną położną plus opłata za poród rodzinny i oddzielną sale porodową i za znieczulenie. Na Madalińskiego to jedynie co to za znieczulenie trzeba bedzie zapłacić wszystko inne bezplatnie. Tylko te sale poporodowe jedynki kosztują u nich 600 zl !!! (taniaj w Marriocie) ale po co coś takiego człowiekowi.

Znowu mam mase czytania :) Tosiak - dzieki za namiary na sprzedawce, teraz nie weim co by tu wybrać. :) A jaki ręczniki kupilas?

Kasia - gratulacje!!!! Dziewczyny u mnie na USG wyszło, że mam synka a wcześniej było, że niby jajek nie widać. Dostałam w prezencie slodką rozowo posciel i teraz mąż powiedział, że nie zgadza się zebym z chłopa laskę robiła i mam nową pościel kupić. Polec cię dobrego sprzedawcę pościeli na Allegro jeżeli możecie. :(

Witam. Musze tez trochę postękać. U mnie noc kiepska. Budziłam się na siku pare razy i kiedy trzeba było się odwracać też parę razy. Jeszcze synek wlazł do łóżka i sie stresowałam czy mnie nie kopnie. :( Ostatnio jak sie poloze w dzień na poł godziny lub na godzinę to mam problem, żeby wstać. Kręgoslup normalnie sie nie zgina. Jak telefon dzwoni to do niego już nie "dobiegam" na czas. Porażka :( Dobrze, że na święta nie muszę nic robić bo jedziemy do rodziny. :)

Balbua - mi mówili, że mały będzie miał około 3 kg a urodziłam 3705 kg :) nie ma co się zamartwiać tym co lekarze mówią i USG pokarze :P

Magdusia, po pierwszej ciąży to mam cały tyłek w rozstepach ale na brzuchu nie mialam. A teraz mam od wczoraj taki mały 1 cm na brzuchu. Mam nadzieję, że jak się wieczorem rozbiorę nowego nie znajdę :) Robimy urodzinki synkowi dziś w centrum handlowym. W tym roku w domu nie dałabym rady :)

Jupiii! Mamy bobaska :) Super. Niech rośnie zdrowo :P A u mnie wczoraj pierwszy rozstep przy pępku sie pojawił :( Aby ostatni :)

Witam. Miałam łóżeczko turystyczne z pierwszym dzieckiem i polecam tym co to dużo jezdzo. Ale jako jedyne to absolutnie nie polecam. Chociaż może teraz ich inaczej robią niż 8 lat temu. :) No i sporo miejsca zajmie w samochodzie i trzeba mieć duży bagażnik.