Keja

Witam. Magdusia u mnie tez czasami nogi malucha za ostro z brzucha wystaja i wpycham je z powrotem :P Ale i tak to jest fajne. Czytam was i czekam która to będzie następna na porodówce :P

Mamy 3-go bobaska :P Kitka GRATULACJE!!!!!!!!! :) Pestusia a kiedy 4-ty bobasek? :P Zartuje :) Pilnuj się kochana :) i powodzenia.

Pestusia - ta twoja suszarka Bosha to dobra jest? A ja tez dziś wsciekła jestem na wszystkich. Dobrze, że w pracy nie ma za bardzo co robić :) Poszła bym do domu ale nie ma komu mnie odebrać. Musze czekać siedzieć.

Uuu Kornelinka, chyba pogoda na ciebie działa. Na mnie zresztą też. :) A jaki ja dziś sen mialam :) Jakiś pan pytał męża za ile on mnie odda na jedną noc i się chandlowali :) A ja nie małam brzuszka no i chyba ładnie wyglądałam :P

Kurcze tez mi sie zachciało ryżu z jablkami :) A nie robiłaś może ryż z innymi owocami? Ja robiłam tez ze śliwkami a teraz mam w zamrażalniku truskawy i czarne porzeczki ale nie wiem czy nie zepsuje danie jak ich wrzuce do ryzu

Jeżeli mowa o praniu :) czy ktoś ma suszarkę elektryczna taką jak pralka tylko suszarka? U mnie chlopaki to brudasy i ta bielizna się kisi na suszarce lub nawet na 2-ch suszarkach w pokoju zawszę a co będzie jak jeszce maleństwo dojdzie :( No i mam miejsce na suszarkę ale na necie to bardzo skrajne opinie są na ten temat no i anonimowe całkiem i nie wiadomo czy to reklama czy cholera wie.

Serdeczne pozdrowienia dla Dyduszki :) Rośnij duża i zdrowa :P

Witam. Myslalam, że tylko mój gin jest do bani a jednak nie :) Poranakawe - to ty masz dobrze - aż 2 lekarza. Wczesniej swojego durnia bym zmieniła ale ja teraz to taka nieruchomość się zrobiłam. Samochód co prawda mam ale na letnich kolach i nigdzie się nie mogę ruszać. Mąż mnie do pracy zawozi i odbiera i po ulicy nie chodzę bo nogi mnie nie trzymają i sie dusze jak mam się przejsc. :( Nic sama nie mogę załatwić a mąż ciagle zajęty i ma jeszcze dowożenie synka do szkoły i na zajęcia dodatkowe na głowie. Tosiak trochę sie uspokoiłam ze swoim wzrokiem :) przymajmnie nie mam aż tak dużej wagi, żeby mieć cc. Ale dzidzia nadal siedzi glową do góry i ma czkawkę u mnie na żolądku. A to tez cc z tego co wiem. Kasia waga dziecka może być różna. Jeżeli to 1-sze dziecko to ono tez może byc mniejsze przez to. Popatrz w Gazecie Wyborczej sobotniej (dodatek ale nie wiem czy w kazda sobote) tam są urodzone maluchy i nie wszystkie to kolosy :) Moja znajoma ma 4 dzieci i wszystkie byli mniejsze niż 3 kg.

Nie mam robionego USG na wyzytach :( Marigo z tą pielucho to śmieszne. Biedna córa się wystraszyła pieluszki :P

Marzka mój gin mnie od środka tylko raz oglądał. Jak zaczynam mu mówić, że coś mnie boli to mówi, że w ciąży to normalne. :(

Witam. Tosiak - chyba wybiore się tak jak ty do prywatnego lekarza. No bo nie jest kurcze normalne, że on mnie raz zbadał na początku ciąży i na tym koniec. On uważa, że to jest niepotrzebne. A moja poprzednia ciąża skończyla się poronieniem to chyba jest tym bardziej powód żeby zerknąć czy wszystko u mnie mędzy nogami dobrze. Zła jestem na niego. Pestusia mój mąż to taka miękka dupa, która wszystkim (czytaj swojej rodzinie) pomaga jak tylko może. Ale on sie zmienił. Bardzo nas dotknął kryzys i mąż się wkurzył na rodzinke trochę kiedy zaczeli mu dokuczać, wtedy kiedy on naprawde nie mógł nikomu finansowo pomagać bo sami byliśmy w d... To jest okropne kiedy córka brata dreczy o to żeby jej pomóc bo ma dziecko i kredyt i pracy nie ma. Prosiła ja zatrudnić (kwalifikacji zero) lub dać forsę. Szok, nic nie pomagało zapewnienie, że sami mamy ciężko i nie dajemy radę. Ale za to mąż przejzal na oczy i zobaczył, że nie ma sensu pomagać na przykład bratu pijakowi bo on i tak tego nie doceni. A zamiast tego lepiej kupimy coś sobie bo u nas też się nie przelewa. Dziewczyny, jaki powinien być wzrok, żeby było zrobiona cc? Ja mam -3,25 i astygmatyzm, mój gin mówi, że to nic takiego ale nie wiem, nie ufam mu bo to olewacz.

Witam. Czytam, że wam robią różne badania i analizy. Mój gin od początku ciąży u mnie mędzy nogami wogule nie był :( Czy to aby normalne? Teraz u niego byłam i powiedział stawić się za 3 tygodnie i znów tylko brzuch pomacał. :( jakoś wkurza mnie

No mam nadzieje, że dzidzia sie jeszcze odwróci. :) Pestusia chyba musze jak ty wywalic psa na balkon i nie patrzec na to jakie ma przerażone oczy. A no może sweterek jej zaloże. :P Na dwór to sama na spacer też nie pójdę, boje sie przewrócić a wiecej chętnych niestety nie ma. Mama miała kotkę która 3 razy spadała z 3 pietra na asfalt. My sie strasznie przejmowałi tym a jej nic nie było. Tylko straciła możliwość zajścia w ciąże ale to akurat był plus. :)

Witam wszystkich. Wczoraj byłam z mężem i synkiem na USG 4D. Ale dzidzia znów nie pokazała kim jest. No i jestem skazana na ubranka uniseks. Mąż stwierdził, że to na pewno jego dziecko bo na rozdwojony podbródek Waga 2 kg, no to chyba będzie duża dzidzia. Chociaż leży główką do góry co zle wróży bo zostało mało czasu na odwrócenie. A jak myślicie jeżeli dziecko będzie 4 kg i główka do góry czy jest szansa na poród naturalny? Poprzednie dziecko miało wagę 3710, a drugie zgodnie z tradycja powinno być większe. Przytyłam niestety już 15 kg. Marigo zmniejszaj obroty, ja ostatnio raz w tygodniu olewam prace i robie sobie wolne. Dobrze, że mam męża szefa to mi pozwała pracować w domu. Tosiak u mnie łóżeczko będzie stało tak jak i u ciebie. Moja sunia za Chiny nie chce wyjść na spacer Proponuje jej balkon jako zamianę ale ona straszny zmarzlak i nic z tego. Boi się śniegu. Siku robi do kuweta a kupcie niestety po kontach. No ale to takie chuchro jest, że szkoda na nią się wsciekać. Ja tez dostałam gratisowe pampersiaki. Fajne, ale ta poczta mnie denerwuje, zamiast do naszej skrzynki wrzucili do sąsiadki.

Ja sie wybieram dziś na USG 4D, może w końcu sie dowiem kogo mam.

Marzka dodaj mnie do tabelki. Keja, 29 lat, TP 28.01.2011, Warszawa. Gratulacje dla Misz Masz

Jezu! To mamy już poród jeden na forum! Tylko się melduje, że wzystko u mnie dobrze i jeszcze was troche poczytam ile dam rade. A jutro znowu do pracy.

Tosiak ja też takie używam. Daj namiar na sprzedawcę, bo to jednak oczy, nie chcę ryzykować.

Kochani, ja też puchnę pod wieczór. Rano jest ok a po południu trochę kłopot :)

Dyducha - alez mnie pocieszyłaś :( No trudno. Jak nie będę widziała płeć do końca to kupie beżowy. Dzidzia u mnie cały czas leży w poprzek brzusia. Tosiek - ty soczewki kupujesz przez net? I jak z jakością? Obok mnie zlikwidowali optykę a i akurat wtedy jak ja mam ostatnią parę dwutygodniowych soczewek na oczach. Chętnie zamówie jeżeli masz sprawdzonego sprzedawcę.

Witam umęczone przyszłe mamusie :) Czkawke też mam a i się odbija mi brzydko, a że jeszcze pracuje to czasem wstyd mnie zalewa. Kombinezon mam jeden na 74, zamieżam kupić mniejszy na 62 ale chce w końcu wiedzieć pleć dziecka bo wszystkie ubranka mam takie bezpłciowe zielone i żólte. 1 grudnia idę na USG 4D i mam nadzieję, że mam dziewczynkę. Witam w klubie uzaleznionych od Allegro :) no i goroco mi tez jak i wam.

O, holerka. Mam prawie 30 stron do przeczytania. Może jutro to zrobie. :) Marionetką - budyń z brokułami :) He, he moi chłopaki raczej tego nie zrozumieją.

Artykuł o śmierci tez widziałam ale nie czytałam. I wiem, że w ciąży to żadne ostrę (horrory i mordobicie) filmy lepiej nie oglądać i nic takiego nie czytać. No tak, komedie najlepiej. Chociaz lubie hororki :) W pierwszej ciąży mały u mnie szybko odwrócił się do dołu główka a teraz cały czas dzidzia w poprzek leży i w żadna strone sie nie przekręca . No cóż na razie czekam :)

U was jak zwykłe dużo się dzieje :) Dziewczyny czy wasze pociechy to się odwrócili do dołu głowkami czy jeszcze nie? Moja leży cały czas w poprzek. No i myśle czy to nie pora by się obracać? A macie może jakis fajny przepis na brokuły, bo maż 5 kg kupił. Wiadomo facet :P Przedwczoraj była zapiekana w piekarniku, wczoraj zupa a dziś zupe dojemy i już nie wiem co dalej pietrasić :P

Ja lubie wszystkie owoce. I jem ich teraz kilogramami. Za to super, że nie chce mi sie teraz słodyczy. Mam zawsze nizkie ciśnienie. A co do chusty to nie wiem czy kupie, mały miał nosidełko i czasem używałam, słodko w nim nóżkami fikał. właśnie przypomniało mi się, że muszę go poszukać u teściowej na strychu :)