smerfetka22
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez smerfetka22
-
dziekuje wam dziewczyny jestescie kochane
-
:) najchetniej bym to uczcila czyms slodkim ale jest post i trwam w postanowieniu
-
venusianka- no moje to akurat nie sa seksowne :( marta- witaj, nawet wzrost i wage mamy podobna :D wlasnie rozwiazala sie dla mnie bardzo wazna sprawa oczywiscie pozytywnie i cala sie trzese z wrazenia
-
ale sie rozpisalyscie :D super!!! ja zaczelam 6weidera i idzie mi nawet nawet. ale chyba nie wytrwam do konca, 40dni, puhhh imke- chociaz mielismy cywilny babcia przyczolgala sie z pelna siatka talezy, sloikow, filizanek i sciagnela nas przed drzwi ze mosi nam cos pokazac, i sie zaczelo. rzucali wszystkim co sie dalo :D lindka- przesylam fotki venusianka- dobrze ze w sukni bioder nie widac 102cm :O
-
venusianko- wyslalam a teraz zabieram sie za sniadanko jablko, kiwi, mandarynka, pare winogron polane jogurtem pychaaaa
-
jula- do urodzin amsz jeszcze niecale 3tygodnie a kg tygodniowo to bardzo zdrowa i rozsadna spadka wagi. NIC NA SILE, a ile wazysz teraz??? przesylam ci moje zdjecia, czytakam troche na ostatnich stronach i znalazlam twoj adres
-
venusianka- juz pisze, juz pisze :D dotarlam do pracy, deszcz leje jak z cebra ale mi to jakos nie przeszkadza ?:O? po odstawieniu tabletek czuje tyle sil i energi ze sama siebie podziwiam (byle nie zapeszyc) juz dzis nie czuje sie taka spasiona jak dwa dni temu, czuje sie swietnie choc wiem ze w jutrzejszej tabelce nie duzo sie zmieni (w moich kg oczywiscie, w waszych to owszem) ale i tak jestem z siebie zadowolona ze sobie radze. na kawalek torta skusze sie 10.03 w taty 50te urodziny, macie moze jakis pomysl, co by kupic tacie na prezent??? moj cel to 63kg a do slubu moze i nawet 58kg w zaleznosci jak bede wygladala i sie czula fotki doszly??
-
ok, koncze prace na dzisiaj, a jutro to chce tu troche poczytac, takze stukajcie ile wlezie :D papa
-
inke- kuruj sie kuruj i malym sie opiekuj. wracajcie szybko do zdrowia no i oczywiscie do nas bo kibietki cos malo pisza :( raiqa- dzieki za fotki, gratuluje ubytch cm, jeszcze troche i bedziesz wygladala tak cudownie jak na studniowce a nalesniki to UWIELBIAM!!!!!, mniam mniam venusiaka, yuki tez musze sprobowac te warzywa z patelni, nigdy takich wynalazkow nie kupowalam sory, ale zapomnialam w domu o zdjeciach przesylam wam chociaz slubne zebym nie byla INNA :D
-
jakos tu cicho i pusto, dziewczyny gdzie sie podziewacie???
-
naro zawalil mi telefon, w ciagu nocy sie rozladowal i ZASPALAM. dopiero teraz dotarlam do pracy i juz wiem ze bede tu gnic do godziny 18tej. za to z wczorajszego dnia jestem bardzo zadowolona, jak juz pisalam wczoraj mialam ochote na jakies cwiczenia, biegi, niestety padal deszcz i zostalam w domu, byla 6weidera, 20 min hula hop i skoki na skakance a z jedzonkiem tez bylo super. na kolacje znow salata z kurczakiem. dzis na sniadanie jogurt i troche salatki z ryzem, na obiad kefir a pozniej grejpfrut oby ta motywacja tak szybko mi nie padla :O
-
nadrobilam wekendowe zaleglosci i normalnie wam zazdroszcze zgubionych kilogramow, ja to mialam maly kryzys i sie objadala, a to lud, a to ryz na slodko, ptasiego mleczka tez nie ominelam, niestety :O od wczoraj jest inaczej, dzis to wogule jakis krolik ze mnie, niewiem co przygotowac dzis na obiad, na co mam ochote. chyba jakas zupke wykombinuje juz czuje ze w piatek bede mogla pochwalic sie chociazby 68kg, na wiecej nie licze po takim podjadaniu.
-
jula26 nie jestes sama, ja tez pracuje do 17tej. raiqa- moj mail jest w niku (edka-edith@web.de) wcinam salate, kapuste w roznych postaciach ale jakos dalej jestem glodna. ciemne chmury sie zbieraja, zaczyna padac deszcz, chyba nici z moich biegow ale jeszcze mam hula hop i skakanke dzis napewno sie pomecze na kompie tu w pracy mam tylko fotki ze slubu i w sukni nie widac mojej figury, w domu poszukam cos innego
-
inka malinka- dzieki za fotki, wygladasz bardzo milo i sympatycznie. w przerwie poszukam jakies moje fotki to tez przesle venusienka- moje wyniki w tabelne nawet nie drgnely, az mi wstyd, walcze dalej, nie poddam sie dopoki nie zobacze 63kg
-
ja zadnych fotek nie otrzymalam pokazcie sie laski !
-
venusianka- gartuluje obrony!!! mi przydaloby sie troche wolnego. tak z 2-3 tyg. nie myslec o wszystkim, zajac sie poprostu soba, noo moze kiedys mi sie uda :D przyznaje ze na snaidanie byla salatka owocowa z jogurtem, na obiad bedzie surowka ia wieczorkiem bieganie- normalnie sie zmusze ale bede biegac, te pol godzinki napewno wcisne w moj juz scisly plan dzienny raiqa- mi tez wlasnie waga skoczyla w GORE, wrrrrrrr teraz zwarze sie dopiero w piatek i podam wage do tabelki inka malinka- gratuluje pomyslowosci
-
ja czuje sie jak spasiona swinia. brak mi sil, za duzo tego na raz. szkola, praca, egzaminy,dieta chce, naprawde chce schudnac aje jak juz widze postepy to sobie pofolguje i czuje sie wlasnie tak jak wyzej napisalam. ubralam dzis inne spodnie i czuje sie jak w spodniach po modszej siostrze. jak mnie to dobija, jestm beznadziejna, chce schudnac ale nie potrafie przetrwac
-
pisze sie na kopa w tylek alr tylko jak mi oddasz :D probuje sie uczyc do egzaminow i jakos zebrac sie nie moge ,, buuhh
-
a ja mam piekna pogode, 12stopni, wiosna idzie pelna para a ja niestety do 17 musze w pracy gnic na obiadek byl jogurt
-
venusianka- trzymamy kciuki. inka malinka- w dzien twojego slubu moj maz na urodziny, hehe co do octu jablkowego, to sie nie orientuje ale siemie lniale ma pomagac w trawieniu. mam je w domu, troche w pracy ale jakos ciagle o nim zapominam kupilam herbaty po- ehr , tez na mnie dzialaja :D
-
witaj Collete, ja wczoraj skusilam sie na kawalek loda i ryzu na slodko ale wtedy nie jadlam juz zadnego obiadu. czuje sie dobrze dzis braciszek ma urodzinki, hmm, napewno beda ciasta :O zobaczymy jak to bedzie. teraz zabieram sie za sniadanko, maly jogurt i kawalek chleba z twarozkiem
-
inka malinka-- dlaczego paskudny dzien?? samopoczucie czy pogoda nijaka??? u nas nawet slonko troche wyszlo, maly spacerek nie zaszkodzi ale to dopiero w przerwie za godzinke calkiem zapomnialam- fotografa i kamerzyste tez mamy, a wczoraj wlasnie wpadlam pomysl zeby zmienic miejsce imprezy z restauracji na zamek ktory mamy w miescie (calkiem inny klimat i wogule) ale juz wplacilismy zaliczke :O
-
alez sie rozpisalam :D jula 26 --- witam w gronie szczesliwych mezatek inka malinka - jak przygotowania do slubu??? my narazie mamy sale i orkiestre, + z ksiedzem zalatwione a czasu malo bo slub bierzemy w polsce
-
przez to moje czytanie po lebkach, przegapilam najwazniejsza strony 9-10 venusianka- zycze powodzenia na obronie. Trzymam kciuki!!!! lindka, jula26 witam was serdecznie lindka- przed slubem tez zaczelam sie odchudzac- tz. jesc mniej, byle nie czuc glodu i zgubilam 6kg co do tabletek anty, niewiem czy to wlasnie one, czy moje obrzerstwo spowodowalo ze z 63- zrobilo sie 71 czy tez siedzaca praca i pozne kolacje bralam okolo dwuch lat, od wczoraj skonczylam z tym swinstwem z dwuch powodow 1. we wrzesniu biore slub a po slubie planujemy dzidzie, takze musze oczysic organizm 2. ostatnio mialam coraz to mocniejsze bole miesiaczkowe, po konsultacji z lekarzem postanowilam zucic je teraz niz brac je dalej i robic tysiace roznych badan aby sprawdzic przyczyne bolow na spadek libido nie narzekam inke- nie rob mi strachu ze po odstawienu sie tyje, ja za pol roku za maz wychodze inka malinka- potwierdzam twoje zdanie na temat tradzika. dluga historia, przezylam na wlasnej skurze. pomogl mi bioenergoterapeuta ktory powiedzial ze mam \"brudna, zakazona\" krew i powinnam tylko przestac jesc slodycze i zeczy maczne (mialam alergie na gluten) , po 6 tygodniach cera byla super czysta!! co do tabelki moze umowmy sie ze tylko jedna osoba ja bedzie co tydzien zmieniac bo tak co chwile ktoras bedzie sie dopisywac i bedzie zamieszanie co wy na to???? jak by co to moj wzrost 1,78
-
wstawac spiochy wstawac, ja juz siedze na miejscu pracy z ksiazkami na biorku i kubkiem goracej kawy. venusianka- nie bardzo rozumie, ale mam nadzieje ze szybo do nas wrocisz