jagoda369

234567qw2ertrt , WSPOLCZUJE mieszkania z takimi ludzmi, to musialbyc koszmar. :P

:D:D:D No wlasnie o to chodzi ,ze mam na te cegly i inne :D ale moi Rodzice sa tak kochani , ze chca zebysmy z Mezem mieli jesczze wiecej tych cegiel i mogli zyc w dostatku w zamian za opieke nad nimi, ale dzieki Bogu sa bardzo sparwni i nie trzeba im pomagac. Chcecie sie klocic a mi sie dzisiaj akurat nie chce.

dobra dobra, mamolizaczka. Ciekwae czy w realu tez jestes taka samowystarczalna... jak tutaj piszesz. Ja mam super bo ; nie mieszkam z rodzicami , momo to mam ich bardzo blisko, moja Mama pilnuje mi synka, rodzice sponsoruja jedzonko na obiad, my rozbud dom jak juz pisalam wczesniej, wogole mam szczesliwe zycie. A to co Wy o tym myslicie mam gleboko w powazaniu. Uwazam , ze taka jedna z druga co strugaja takie niezalezne to gdyby mogly to same by od rodzicow ciagnelly ale ci im nie daja wiec dupa zbita i sa NIEZALEZNE. :O Dajcie spokoj bo smiac mi sie chce z tych glupot. Tak moglybyscie pisac gdybyscie mieszkaly np w Anglii (gdzie mozna za benefity i z dzieci zyc na poziomie) albo USA czy Norwegi bo to bogate panstwa. Ale tak... :D w naszej zapyzialej Polsce gdzie rodzinne wynosi 68zl :O a przecietna pensja w moim miecie to jakies 1200zl . Smiech na sali , po prostu. I nie pisze tego zlosliwie, tylko znam realia jakie panuja w naszym zakichanym kraju.

ciekawa mama02 Powoli, na pierwszej stronie jednak były różne opinie. Znam bardzo dużo ludzi co mieszkają u tesciów/rodziców i nie płacą za to chociaż na początku po to zeby coś tam odłożyć czy jakoś się urządzić. To nie jest tak że chce być na ich utrzymaniu. Pytam tylko jak robicie z rachunkami? Jedni płaca inni nie, no i ok. Stać nas na budowę i stać nas na te głupie rachunki ale ciekawe co bedzie za kilka lat jak trzeba bedzie się nimi zająć. Też mam brać za to pieniądze???? To dzuała w dwie strony. " Oczywiscie autorko, ze masz racje. To normalne , ze rodzice pomagaja swoim dzieciom na dorobku jezeli ich na to stac oczywiscie. Prawda jest tez to co piszesz o opiece na stare lata, bo gdyby to dzialalo w dwie strony to tez musialabys brac pieniadze za zajmowanie sie nimi. Smiac mi sie chce jak czytam jak niektore szczekaja a pewnie wlasnie te nie dokladaja sie tylko zyja za free. Takie sa niezalezne ze az strach :D

aha, i zanaczam, ze mieszkamy oddzielnie tzn ja z Mezem amy dom po moich rodzicach ktory nam przepisali a Rodzice mieszkaja doslownie 20krokow od naszego domu. Wszystko jest ogrodzone razem wiec jestesmy razem ale oddzielnie. :) I tak jest OK. Dziekuje L_OLEK

Autorko, wspoczuje takiej tesciowe-dusigrosza, ktora powinna wiedziec ,z e jak sie mlodzi dorabiaja to trzeba im pomoc. Moi Rodzice placa za ...prawie wszystko. My placimy tylko za wode i kupujemy czasami proszek do prania a wszystko pozostale + jeszcze obiady mamy za darmo. Obydwoje Rodzice maja emerytury i CHCA a nie musza nam pomagac. My ciagle oszczedzamy bo remontujemy dom i go rozbudowujemy. Pewnie zaraz wyjedziecie na mnie ale ja uwazam , ze Rodzice powinni pomagac dzieciom , takie jest odwieczne prawo.

"tescik" nie umiesz autorko normalnie pisac? :O

dobre :D :D :D

Gdybym jadla tak jak piszesz to nie mialabym na pewno problemow z waga :D Ale ktos wczesniej napisal ze bardzo uboga ta Twoja dieta i mial racje. Ja bym juz dawno na niej padla. :D

Sama mamo 73 -- no i co znalazlas wreszcie tego faceta dla siebie w koncu??? :D A co z tym co sie mialas spotkac z im na sweta wielkanocne w tamtym roku i bylag go na 99% pewna ze do siebie pasujecie??? Napisz bo jestem ciekawa a nie chce mi sie czytac topiku calego. :)

Witajcie :) Ja schudlam 6kg ale niestety te kilogramy do mnie wrocily wiec uwazam ze dieta ducana jest do kitu. Teraz caly czas mam ochote na slodkie rzeczy ktorych mi brakowalo w czasie diety wogole zaczelam duzo jesc jestem jednym slowem -NIENAZARTA- niestety :O waga wrocila , wiec zaczynam Montignaca bo z tego co czytalam wolniej sie na niej chudnie a przez to efekty sa bardziej trwale. Spoobuje i zobaczymy. Juz sily nie ma z tym odchudzaniem jak czasami patrze do lustra to mi sie plakac chce zawsze bylam laska z plaskim brzuchem , jedrnymi piersiami i super nogami , kazdy facet sie za mna ogladal a teraz to jest katastrofa, wyc mi sie chce po prostu :(. Ale nic biore sie za siebie bo chce wygladac jak kiedys. Zalozylam nawet temat tylko jakos nikt sie nie wpisuje :O Jeszcze nie jestem na tej diecie bo narazie nie mam czasu sie za nia zabrac - Bartek daje mi popalic, nie chce za bardzos spac i caly czas chce byc na rekach, ale na dniach zaczynam .

szalunima--nie odzywalas sie dlugo wiec myslalam ze dalas sobie spokoj. Ale jak chcesz to mozemy zaczac od poniedzialku bo jak narazie nie mam produktow proteinowych a w niedziele robimy z mezem zakupy w supermarkecie, wiec sie we wszytsko zaopatrze. Co u cIEBIE SLYCHAC???

szalunima--jestem :D Nic nie pisalam bo nie mialam czasu, Bartek mi chorowal -mial katar i kaszlal :/ Robilam tez generalne sprzatanie i ogolnie roboty mialam huuuk. Ale teraz juz jestem wiec moze zaczniemy od np srody ? Co Ty na to ??? Nie wiem jak Ty ale ja bede stosowac zasade 3/3 moze moje nerki to wytrzymaja :) Chociaz jak sobie pomysle o tym ze znowu bede musiala jesc same proteiny to mi sie niedobrze robi. Ale tym razem nie odpuszcze, nie ma zmiluj...:D Wstyd sie przyznac ale przez ostatnie dni sie strasznie obzeralam zwlaszcza slodkim :O az sie boje na wage wyjsc. No ale jak sie teraz za siebie we dwie wezmiemy to sukces murowany :( Ja jeszcze potrzebuje jeszcze ze 6-7 kg zrzucic.

szalunima---jestes???? U mnie tragedia , od czasu jak zrezygnowalam z diety przytylam juz 3 kg :( :O wsciekla jestm jak nie wiem . Dzis jestm po @ i teoretycznie powinnam wazyc mniej a waze +3 . Nie wiem co robic , czy moze zaczac ta diete od poczatku??? C u Ciebie , odezwij sie bo ja juz nie wyrabiam . :(

Chodzi mi o to abysmy pisaly o takich bledach aby inne mamy w przyszlosci mogly ich uniknac. Dotyczy to wszystkigo; kupowania ubranek, gotowania dla dziecka, jedzenia, kosmetykow itp. Dziewczyny piszcie o wszystkim. Ja np. zbyt wczesnie przestalam karmic przez co dziecko mi choruje . Jak kompletowalam wyprawke nakupilam za duzo malutkich ubranek przez co niepotrzebnie wydalam kase a terza mam w szafie 2 pelne wory ubranek. Zaczelam gotowac dziecku zamiast dawac sloiczki i moj synek na drugi dzien rano obudzil sie caly w czerwonych plamach . Jak mi sie jescze cos przypomni to napisze cholercia chyba cos ze mna nie wporzatku ten temat zalozylam na innym temacie a tu pisalam o czyms innym , nie wiem jak to sie stalo. :O :O :O

Chodzi mi o to abysmy pisaly o takich bledach aby inne mamy w przyszlosci mogly ich uniknac. Dotyczy to wszystkigo; kupowania ubranek, gotowania dla dziecka, jedzenia, kosmetykow itp. Dziewczyny piszcie o wszystkim. Ja np. zbyt wczesnie przestalam karmic przez co dziecko mi choruje . Jak kompletowalam wyprawke nakupilam za duzo malutkich ubranek przez co niepotrzebnie wydalam kase a terza mam w szafie 2 pelne wory ubranek. Zaczelam gotowac dziecku zamiast dawac sloiczki i moj synek na drugi dzien rano obudzil sie caly w czerwonych plamach . Jak mi sie jescze cos przypomni to napisze cholercia chyba cos ze mna nie wporzatku ten temat zalozylam na innym temacie a tu pisalam o czyms innym , nie wiem jak to sie stalo. :O :O :O

co do przepisu na ciasto , to ja znam taki; 250g serka homog (ja dalam zwykly bialy i tez wyszedl dobry) 3jaja 6lyzek otrab 15 slodzikow 1lyzeczka plaska pr do pieczenia pare kropel aromatu smietanowego Otrebyi slodzik zemlec , ser wyrobic z zoltkami. Wszytsko potem poloaczyc . Piane z bialek ubic na sztywno i dodac mase serrowa+troche aromatu i pr do pieczenia. Piec 30 min w temp . 175 stopni

Chodzi mi o to abysmy pisaly o takich bledach aby inne mamy w przyszlosci mogly ich uniknac. Dotyczy to wszystkigo; kupowania ubranek, gotowania dla dziecka, jedzenia, kosmetykow itp. Dziewczyny piszcie o wszystkim. Ja np. zbyt wczesnie przestalam karmic przez co dziecko mi choruje . Jak kompletowalam wyprawke nakupilam za duzo malutkich ubranek przez co niepotrzebnie wydalam kase a terza mam w szafie 2 pelne wory ubranek. Zaczelam gotowac dziecku zamiast dawac sloiczki i moj synek na drugi dzien rano obudzil sie caly w czerwonych plamach . Jak mi sie jescze cos przypomni to napisze .

szalunima- witaj !!! U mnie dieta ;lezy i kwiczy :D nie ma na razie ocoty na proteiny bo niedlugo bede miala okres wiec jestem jak wielka kula i mysle ze to z tego powodu przybralam to 1.5 kg o ktorych pisalam wczesniej. Na dzien dzisiejszy nie jem chleba z ziemniakami to roznie jest , slodycze to tylko tak okazyjnie i mysle ze jest ok. Wczoraj kupilam sobie jeansy Wranglera za 300zl :( ale wygladam w nich zarabiscie . Robilam tez zakupy spozywcze i chcialam sobie paczka kupic ale jak popatrzylam do torby na jeansy to mi ochota odeszla. Szalu nima trzymaj sie napisze wiecej pozniej bo teraz do dziecka musze isc ....

szalunima--dobrze ze chociaz Ty jestes :) U mnie klapa z ta dieta jak sobie pomysle o fazie uderzenioweji o tym ze znowu bede musiala jesc tylko samo miecho i ser bialy to mi sie niedobrze robi. Dzis moj M kupil mi Hity moje ulubione ciastka i zjadlam cale opakowanie :( Nie wiem dlaczego ale nie moge sie przemoc , zla jestem na sama siebie bo nie wchodze w swoje dzinsy ktore byly dobre przed ciaza ale nie moge. Co u Ciebie slychac??? Jak dietka???

Szalunima--- gdzie jestes dlaczego sie nie wpi\sujesz, jak tam dietka. Bo u mnie masakra poluzowalam sobie i jak sie dzis rano wazylam to jestem tylko -2kg a bylam prawie -6 . Ku***a ale jestem wsciekla , tyle mordegi i wszystko na nic . Czuje sie jak wielka kula, spuchnieta jestem niemozliwie. Ciekawe gdzie te dziwczyny ktore zaczynaly z nami odchudzanie??? Carmen , co u Ciebie, czemu sie nie odzywasz???

witajcie Ja ostatnio mam zawrowania w zyciu bo maz o wlos pracy nie stracil a pracuje tylko on wiec wyobrazacie sobie co przeszlam . U mnie waga zatrzymala sie na -6kg i stoi ale musze jeszcze schudnac troche ale nigdy wiecej samych protein i ej nieszczesnej fazy uderzeniowej. Szalunima-- kobieto wez sie za siebie chcesz cale zycie z nadwaga chodzic i byc jakims spaslakiem ??? Opamietaj sie troche!!! Chcesz schudnac czy nie bo jak tak to przestan duzo gadac tylko sie wez za diete i trzymaj sie tego przynjmniej przez pierwsze 5-10 dni. Pozdrawiam . Mam nadzieje ze sie nie obrazilas

Zauwazylam tez ze dobra strona tej diety jest to ze nie tyje sie po niej od razu jak sie " zgrzeszy" . Szalunima ja tez jak sie skusilam na jedzenie inne niz w ksiazce jest napisane to tez mi przybylo jakies 1kg -1.5 wiec zrob tak jak ja po co sie meczyc . Bedziesz chudnac wolniej ale zdrowiej. Bo ja juz nigdy nie przejde na faze uderzeniowa bo wtedy myslalam ze mi nery wysiada tak mnie bolaly

szalunima- dzisiaj sie wazylam rano -6kg jeszcze tylko 5kg w dol i daje sobie spokoj. Co do nerek to wlasnie ich powodu troche "zmodyfikowalam " moja diete bo nie chce za pare miesiecy jezdzic na dializy, nie poswiece zdrowia dla ladnej sylwetki :P Dlatego pozwalam sbie codziennie na owoce, warzywa bo jednak z nich woda jest bardziej przyswajana niz przez samo picie wody ktora czesto tylko przez nas przeplywa Powiem Ci ze nie wiem czy to jest utrwalanie czy "grzeszki" ale faktem jest ze dalej chudne. a poza tym w ksiazce ducana jest napisane ze caly kurczak jest dozwolony oprocz koncowek skrzydelek- wiec ja stosuje sie do zasad ;). Rosol tez mozna jesc. Ja nie jem tylko makaronu , chleba , ryzu, slodyczy, smazonych rzeczy i jak widze to chyba wystarcza. Pozdrawiam.

DO STOPKA pytasz jak jem przez dzien , otoz np. dzisiaj od rana zjadlam : rano 2kielbasy "ugotowane" w mikrofalowce ;) kawa rozp z mlekiem drugie sniadanie 2 jablka odiad 2 talerze rosolu gulasz z piersi kurczaka niestety zaczepywany maka kawalek sernika ducana na kolacje planuje upiec sobie skrzydelka w piekarniku bo moj mezus tez je lubi. Przed spaniem ale juz w lozku jem sobie kisiel instant Wniary, jest pycha.