renatka3355

biuralistko koffana z moją werwą to jest tak że jak \"załapię\"rytm to jest super bo nie umiem usiedzieć w miejscu ale gdy dopadnie mnie leń i gorsze dni to nawet brzuszków mi sie robić nie chce,nie mówiąc o bardziej pracochłonnych rzeczach:-( lepszego samopoczucia na jutrzejszy dzionek ruda ale necika tam masz-już wyczytałam,choć rozumiem że małe szanse byś miała okazję i czas skorzystać. Ja Ci życzę udanego wyjazdu mimo wszystko i jak najmniej powodów do spędzania czasu w barze(no pomijając takie typowo towarzyskie;-) ) Co do obcowania dzieci z końmi(zwierzętami ogólnie-może z kilkoma wyjątkami) to podzielam Twoje zdanie. Dziś udało mi sie troszkę dłużej samej pojeździć,uda czuję(czyli jest oki) a moja Jula uparła sie i rozpowiada każdemu kto chce słuchać-kto nie chce też musi-że koń ją pocałował w brzuszek za to że go przytulała i głaskała-fakt Korę chyba nos zaswędział i się otarła nim o maluszka,instruktorka trzymała wodze więc nie miała szans otrzeć się mocniej(i dobrze) ale niech jej będzie-konik ją pocałował. Dopiero w sobotę znów pojeździmy:-( Ale jutro siatkóweczka popołudniu;-) rzena-1973 Śmiech to samo zdrowie,troszkę straty kalorii i rzeźbienie mięśni które napinasz podczas niego;-);-);-);-) Więc jak najwięcej takich wesołych chwil z nami(i nie tylko z nami) a zostać możesz jak długo zapragniesz moniusia35 szybciutko się uporałaś,plaga komarów pomęczy nas jak co roku a dla synka i dużo zdrówka. Kasiek30 -no i jak tam wypoczynek? M się załapał? Agixa oj chyba maluszek zajął ciocię na dobre(lub wykończył-dzieci mają niesporzytą energię). kajair- co u Ciebie?

Witajcie w niedzielne przedpołudnie ruda a\'propos jazdy małej-nie chciało i się wierzyć gdy instruktorka śmiała sie że gdy ja jeżdżę z małą na Korze to ona(klaczka nie instruktorka;-) )ZIEWA. I poważnie,ziewała z nudów,jeżdzimy tak powolutku że ten konik ledwo sie rusza a z moją Julką jazda wygląda tak,że robimy małe kółko ona zsiada i do pisakownicy i na plac zabaw z tatą,po godzince przypomina jej się ze Kora jeszcze jest i znów to samo,powiem Ci że dobrze bo mnie uda najbardziej bolą z trzymania nimi małej,ręce to samo,mało tego to zaczyna mi się panienka do wodzy pchać i chętnie by pokierowała konikiem,więc dobrze jest jak jest,najbardziej mi chodziło o to by się nie bała koni i była z nimi obyta bo chciałabym by nasza przygoda z nimi potrwała długo. Też mamy instruktorkę,zawsze pomagała mi zsiąść z konia,wczoraj chciałam chyba dać\"popisówę\"i postanowiłam sama jakoś tak finezyjnie zeskoczyć i wylądowałam na tyłku,śmiechu było co niemiara,ale co tam pierwsze koty za płoty. Uda mnie trochę bolą-a golopem to nawet mi instruktorka nie pozwala jeszcze jeździć:-(mamy czas,nauczę się i tego ;-);-);-)kłus mi wystarczy aż nadto jak na moją wytrzymałość;-);-);-);-) Agixa no proszę co za nowe doświadczenia,dobra cioteczka jesteś a \"kocham Cię\" z ust dziecka to przepiękna rzecz,słyszę je codzień i codzień są dla mnie równie wzruszające. Świetnie że i Tobie się uda siatkóweczka Udanej,słonecznej niedzieli,zostawiam buziale dla wszystkich i pozdrowionka

Mnie głowa dzis boli jak cholirka,wzięłam dwie piguły i parę godzin minęło i znów boli,to pewnie "zasługa" aury i ciśnienia. Zrobiłyśmy jeszcze dwie półgodzinne rundki konne popołudniu,mała tak "rozsmakowała się" w jeździe na koniku że już sama swobodnie sobie nie pojeżdżę,pcha się na siodło i koniec,a że mamy narazie tylko jednego konia to musimy się dzielić-Nika się boi trzymać i jeździś z siostrzyczką a tata sam się tak niepewnie trzyma w siodle że jak narazie tylko ja z nią jeżdżę. Kurcze tak patrze na dzisiejsze moje popołudniowe jedzonko i sama sobie klapsa powinnam przylać-( o 14ej obiad-ryż+surówka-pół fileta z kurczaka,o 16ej jabłko)nie zdążyłam nic więcej zjeść bo mała wstała i pierwsze to pytanie-"Kora czeka na mnie?"i ekspresowo szłyśmy do konia. Wróciłyśmy po 20ej-ja głodna jak koń(hi hi)zjadłam 3 ogóreczki kiszone,banana i jabłuszko. Wzięłam litrową mineralną i siedzę sobie tu żeby mnie już do kuchni nie zagnało złe licho. I już widzę że powalczę dziś sama ze sobą żeby się na noc nie najeść-do tej mineralnej wezmę sobie 2 tableteczki błonnika z ananasem i ewentualnie jeszcze jabłko zjem a od jutra pilnuję uważniej godzin posiłków,nawet jeśli na konia będę musiała wziąść przekąskę;-);-);-)

rzena 1973 lód nie jest rzeczą aż tak straszną, ból głowy towarzyszył wielu osobom ,piszą o tym na topiku,ja często sięgałam po nurofen czy ibum właśnie z powodu bóli głowy przy zelixie. Faktycznie troszkę za wcześnie by ubrania były luźne,u każdego przebiega to w różnym tempie,to dopiero 6ta tabletka więc jeszcze nie masz powodu do obaw. Niestety czasem przychodzą takie\"gorsze dni\"-życzę by u Ciebie było ich jak najmniej

Moje najmłodsze słoneczko przełamało swój maleńki lęk i pojeździło dziś z mamusią na koniku Rundka wokół osiedla i wystarczy na pierwszy raz,ale jej się podobało;-);-);-) Jutro powtórka,yyyyuuuupppiiiii;-);-);-) Może jeszcze dziś jak malutka się wyśpi i te paskudne chmurzysko sobie pójdzie znad mojej mieścinki:-(i słoneczko wyjdzie:-) Dziewczyny spotkałam znajomą,nie widziałam jej od jesieni(coś koło października)idę,woła mnie ktoś,oglądam się,myślę\"chyba sie babeczka pomyliła\" a ona mi kiwa,macha ,śmieje się-cholirka nie poznalam jej-z wagi 103kg(nigdy nie znałam jej bardzo szczupłej,stąd te \"nierozpoznanie\") zeszła do 81kg-w pół roku-wzrost 178cm. Nie ćwiczy ze względów zdrowotnych,dieta+zelixa15=22kg zgubione. Mówiła że teraz się troszkę obawia bo jej lekarka(była pod ciągłą opieką lekarza oraz dietetyczki)zaleciła jej odstawienie zelixy na minimum 3 miesiące po tej 6cio miesięcznej kuracji. Ale twierdzi że choć się boi czy bez zeli da radę to ma tak wpojone nawyki żywieniowe i dietę że mogłaby ją wyrecytować na pamięć. (Jeden kubek wody wypity,naleję drugi) Powiem Wam że podobna ta dietka do tej którą nam biuralistkaprzykładowo napisała kilka stron wstecztylko moja koleżanka nie jje mięsa więc każdą porcję mięsa zastępuje rybką,a wędlinę plasterkiem żółtego niskotłuszczowego(???)sera. No i ma tą dietkę non stop,to tak jak Agixa pisała po swojej wizycie u lekarza. Kurde podbudował mnie jej widok,troszkę serducho piknęło(czemu to nie ja tyle zrzuciłam)ale kurs się niedługo zaczyna,basenik ,nie zrezygnuję z siatkówki,z koników także,myślę że będzie dobrze;-);-);-) \"Powodziłoby się nam dobrze, gdybyśmy zawsze żyli chwilą obecną i korzystali z każdej nadarzającej się okazji, a nie tracili czasu na odrabianie zlekceważonych możliwości\" \"Optymista nie zajmuje się szukaniem błędów, stara się do nich nie dopuścić. Optymista nie marnuje czasu na opisywanie ciemności, stara się jak najszybciej zapalić świecę. Optymista jest dalekowzroczny: w czasie zimy myśli o rozkwitających kwiatach.\"

kajair no jak pięknie,pierwsza chętna do wypróbowania przepisu;-);-);-) ja tez nie lubię sprzątacpo remoncie,wolałabym sama to robić byleby ktoś potem po mnie posprzątał,niestety tu podział ról jest jasny:-(z prostej przyczyny-nie chciałabym widzieć mieszkania które byłoby pomalowane,wytapetowane czy wykafelkowane moimi rękoma(rękami ?).Chociaz człowiek całe życie się uczy więc nigdy nie mówię"nigdy"....... ruda świetna sprawa,i to całą rodzinką-ja juz nie umiem się doczekac gdy mała będzie zupełnie zdrowiutka i my pojedziemy do Aua Relax-a najlepiej niech już jest lipiec i 30 pare stopni i co weekend nad wode -cała rodzinka uwielbia się pluskać....... jeszcze ze dwa miesiące......... Jak tam Twoje udka? Jeśli wytrzymały tyle to i wyprawe rowerowa pewnie wytrzymają,potem masaż ,kąpiel......lub odwrotnie-sama zreszta wiesz anula tg podzielam Twoje zdanie,każda dojdzie do swej wymarzonej wagi,wsześniej czy później i różnymi drogami,także w to wierzę w przeciwnym razie nie byłoby mnie tutaj;-);-);-) Niestety z piciem wody też jest u mnie problem,ja siadając do komputera nalewam dwa duże kubki i stawiam obok,popijam mimowolnie i po godzince kubki sa puste;-) a tak to tez zazwyczaj kawka,troche herbatki just fix i miętowo-jabłkową ostatnio mąż mnie zaraził-nawet mi smakuje.

Witam w sobotnie przedpołudnie Majówka nam wyczyściła troszkę topik,dziewczyny pewnie wypoczywaja aktywnie a wieczorkiem spalaja kalorie przy pomocy- mężów,kochanków,facetów,partnerów,partnerek....hmmm....każda niech sama sobie wybierze ;-);-);-);-)(mam kilka innych propozycji ale.......pominę) ;-);-);-) moja\"cioteczka\"moją majówkę nieco uprzykszyła ale mówi się trudno;-);-) Udanego dzionka,miłej soboty

anula tg Ja Ci zazdroszczę.........uch... nawet nie wiesz jak bardzo-tyle kilogramków do tyłu-a jeszcze bardziej Ci gratuluję Dobrej nocy wszystkim zakręconym forumkom życzę

gucia77 Przejżyj to proszę,jest nocleg,basen,jacuzzi,masaże..........itp .... http://www.kopalnia.pl/site.php?action=site&id_site=698&id_language=1&site_location=&deparment_change=true& Nie wiem jakie dokładnie rejony Polski by Cię interesowały.

Rozmawia dwóch kolegów: _Cześć,Stefan!Wiesz już,co dostaniesz od żony na urodziny? _Chyba jakiegoś faceta,bo widziałem,jak chowała go w szafie.

PRZYKAZANIA Człowieka Szczęśliwego: 1. Człowiek rodzi się zmęczony i żyje aby odpoczywać. 2. Kochaj swe łóżko jak siebie samego. 3. Odpoczywaj w dzień, abyś mógł spać w nocy. 4. Jeśli widzisz kogoś odpoczywającego, pomóż mu. 5. Praca jest męcząca, więc należy jej unikać. 6. Co masz zrobić dziś zrób pojutrze - będziesz miał dwa dni wolnego. 7. Jeśli zrobienie czegoś sprawia ci trudność, pozwól zrobić to innym. 8. Nadmiar odpoczynku nikogo nie doprowadzi(ł) do śmierci. 9. Kiedy ogarnia cię ochota do pracy, usiądź i poczekaj aż ci przejdzie. 10. Praca uszlachetnia, lenistwo uszczęśliwia.

Mąż wchodzi na wagę i mocno wciąga brzuch. -Myślisz,że ci to w czymś pomoże?-pyta rozbawiona żona. -Oczywiście-odpowiada mąż. -Przynajmniej zobaczę,ile waże...:D)!

Gdybym miała mocy tyle, gdybym była dobrą wróżką, przytuliłabym każdego, kto zranione ma serduszko. Łzy zebrałabym do dzbana, zło bym w dobro przemieniała, leczyła skrzywdzone dusze i uśmiechy darowała. Słońce zawsze by świeciło, kwiaty pięknie by pachniały, w prawdzie, zgodzie by się żyło, przyjazny byłby świat cały.

......Ludzie to anioły z jednym skrzydłem, dlatego aby się wznieść, musimy trzymać się razem.. ......

۰۪۪۫۫●۪۫۰ ۰۪۪۫۫●۪۫۰ ۰۪۪۫۫●۪۫۰ ۰۪۪۫۫●۪۫۰ ۰۪۪۫۫●۪۫۰ ۰۪۪۫۫●۪۫۰ ۰۪۪۫۫●۪۫۰ ****WITAM -MAJOWO-WIECZOROWO**** ۰۪۪۫۫●۪۫۰ ۰۪۪۫۫●۪۫۰ ۰۪۪۫۫●۪۫۰ ۰۪۪۫۫●۪۫۰ ۰۪۪۫۫●۪۫۰ ۰۪۪۫۫●۪۫۰ ۰۪۪۫۫●۪۫۰ __$$____(¯`v´¯)$$$ __$$$__(¯`(O)´¯)$$(¯`v´¯)___$ __$$$$$$(_.^._)$$(¯`(O)´¯)__$$ _$$$$$$$$$$___$$$(_.^._)__$$$ _$$$$_$$$$$$$$_$$$$___$$$$$$ $$$$$$_$$$$$$$$$_$$_$$$$$$$$$ $$$$$$_$$$$$$_$$$_$$$$$$$_$$$ $$$$$$$$_$$$_$$$_$$$$$$$_$$$$ _$$$$$$$$$_$$_$$_$$$$$$_$$$$$ ___$$$$$$$$(¯`v´¯)$$(¯`v´¯)$$$$ _________$(¯`(O)´¯)$(¯`(O)´¯)$$ ____(¯`v´¯) (_.^._)$_$(_.^._)$$ ___(¯`(O)´¯)$$$$$$(¯`v´¯) `v´¯) ___$(_.^._)$$$$_$(¯`(O)´¯) O)´¯) _$$$$$$$$$(¯`v´¯)$(_.^._)`v´¯) $$$$$$$$_(¯`(O)´¯)_(¯`v´¯)O)´¯) $$$$$_$$$$(_.^._)$(¯`(O)´¯)._) $$$_$$$$$$$$$$_$_$(_.^._) $$$.$$$$$$$$_$_(¯`v´¯)`v´¯) $$$$$$$$$__$__(¯`(O)´¯)O)¯) $$________$____(_.^._).^._) _______(¯`v´¯)_$__$_$$$ ______(¯`(O)´¯)__(¯`v´¯) _______(_.^._)__(¯`(O)´¯) _________$___$$_(_.^._) :)) ۰۪۪۫۫●۪۫۰ ۰۪۪۫۫●۪۫۰ ۰۪۪۫۫●۪۫۰ ۰۪۪۫۫●۪۫۰ ۰۪۪۫۫●۪۫۰ ۰۪۪۫۫●۪۫۰ ۰۪۪۫۫●۪۫۰ Świat,To Księga Otwarta W Powiększonej Skali. I Każda Chwila Jest Warta, Żeby Ją Utrwalić. Trzeba Żyć Naprawdę, Żeby Oszukać Czas. Trzeba Żyć Najpiękniej, Żyje Się Tylko Raz. Trzeba Żyć W Zachwycie, Marzyć,Kochać I Śnić. Trzeba Czas Oszukać, Żeby Naprawdę Żyć. ۰۪۪۫۫●۪۫۰ ۰۪۪۫۫●۪۫۰ ۰۪۪۫۫●۪۫۰ ۰۪۪۫۫●۪۫۰ ۰۪۪۫۫●۪۫۰ ۰۪۪۫۫●۪۫۰ ۰۪۪۫۫●۪۫۰

blondi biuralistko Ty o tej porze? Ja o tej porze? Wyjątkowo;-) Zmykam spać,kuknę tylko czy oszołom juz się napatrzał na lasencje czy znalazł kolejną ofiarę na portaliku naszym,normalnie bo jak ja gościa spotkam wieczorkiem..........a ręka mi się wyrobiła od serwów.......;-) i siłę mam;-) i w dziób może oberwać hi hi hi nie no agresywna to ja chyba nie jestem...chyba...;-);-);-);-) dobranoc dziewczątka

ola_31 Co U Ciebie słychać? paple,gaduły-świetnie że takie jesteśmy. Świetnie że tu JESTEŚMY;-) Mnie tak gościu wkur..ł na naszym portalu dzielnicowym że tylko czekam aż jeszcze coś naskrobie,ja rozumiem że można mieć gorszy dzień ale bez przesady,czepiać się do wszystkich o nic a najbardziej do babek(nawet upomnienia naszego admina się na nic nie zdały)-a ja nie przejde obojętnie,oj dobrze że zdjęcia nie wkleiłam na tamtym profilu naszym bo jak by mnie gdzieś wieczorkiem dorwał hi hi o ten brak zdjęcia się dowalił,więc mu wysłałam link ze zdjęciami lasek (niecenzuralny)skoro jest samotny czy cuśśśśś i chyba spokój dziś będzie bo oszołom od 23.20 sie nie odezwał hi hi hi

biuralistko no oczywiście że powieszenie prania się liczy............. ech........ ten cieplutki,świeżutki chlebuś....kto by się nie skusił.........

viola270 Ja też ze Śląska,jeśli Twój M nie będzie chciał tańczyć to podaj konkretne namiary to podjadę i damy czadu-)a ile kalorii przy tym spalimy facet 35 jestem pod wrażeniem

NIKITA30 Witaj Trzymamy kciuki,to dopiero początek,tak jak wszystkie siebie nawzajem będziemy i Ciebie wspierać dobrym(hmmm prawie zawsze)słówkiem Przypomnisz nam podstawowe dane-wzrost/waga/wiek?

Przypomniało mi się-moczenie w wywarze z rumianku może pomóc w rozjaśnieniu dłoni,moja mama tak robi gdy po skrobaniu młodziutkich ziemniaków pozostają jej na rękach brzydkie brązowe plamy,ale czy na opaleniznę to zadziała-nie wiem-warto spróbować gdy inne sposoby zawiodą

joasia2106 viola270 a ja jeszcze nie zaczęłam "6" :-( dziś ostatni dzwonek na rozliczenia podatku i mam średnio co pół godzinki puk-puk do drzwi i juz zaczęłam odprawiać ludzi z kwitkiem bo kurde wszystko na ostatnią chwilę a ja nawet obiadu nie ugotowałam tylko siedzę i liczę-jeszcze koleżance i koniec-a wiecie jakie ludzkie oburzenie gdy mówię nie,phi mam ich w ...nosie! A Wy kochane pamiętałyście napewno wszystkie prawda? rzena-1973 i napewno nie musisz rezygnować;-),wystarczy krok po kroku zmodyfikować dietkę

kajair wiem ,wiem o jakie mniej Ci chodziło;-);-);-);-);-) wirtualny podpisik złożyłam:-( viola270 prawda jakie miłe to uzależnienie;-);-);-) Agixa więc to uzależnienie się udziela;-) oki funfelo po fachu-w razie czego udzielisz mi e-korepetycji;-);-);-) A siatkówkę wczoraj przepuściłam z wrażenia;-);-);-) ale kolację też;-);-);-);-) proszę to mój uśmiech jako pilnej uczennicy:-) niedawno podpisałam cyrograf:-) biuralistko Blond zakonnico,Ty i tak ciągle się dokształcasz;-)a domek czeka oj czeka ,ja też .....na wiesz co.....hi hi faktycznie cytrynka rozjaśnia dłonie;-) moniusia35 jakże ja się cieszę że sama też mylisz swój nick a nie tylko ja to robię;-);-);-) dzięki za gratulacje,ja też taką "domowniczką"byłam gdy starsze się urodziły a odkąd mała skończyła rok to praca,kursy itp,już sie nie chcę zasiedzieć w domciu-5 ostatnich miesięcy starczy;-) lucia12 spokojnie,moim zdaniem persen możesz zażywać(to moje zdanie-gdybym ja musiała-wzięłabym). rzena-1973 Twoje menu nie zaspokaja Twojego głodu-to nie menu to półgłodówka-dlatego chodzisz wciąż głodna. Graham,jabłko,surówka-no wybacz....... Wzbogać je warzywami,owocami,chudziutkim mięsem,wędlinką,wszystko w rozsądnych ilościach i będzie dobrze. Faktycznie takim jadłospisem to narobiłabys sobie więcej szkody niż pożytku. Powodzenia;-)

Witam Laseczki Ja zacznę dziś nietypowo od dowcipu na dzień dobry...a potem poczytam,popiszę..... Mąż pracujący za granicą napisał do żony . . . Kochanie, Nie mogę wysłać ci wypłaty w tym miesiącu, więc przesyłam 100 całusów. Jesteś moim skarbem. Twój mąż, Jasiek Jego żona odpowiedziała... Mój najukochańszy, Dziękuję za 100 całusów, poniżej jest lista kosztów... 1. Mleczarz zgodził się dostarczać mleko przez miesiąc za 2 całusy. 2. Elektryk zgodził się dopiero po 7 całusach. 3. Właściciel wynajmowanego przez nas mieszkania przychodzi codziennie po 2 lub 3 całusy w zamian za koszt wynajmu. 4. Właściciel sklepu nie zgodził się na wyłącznie całusy, więc dałam mu jeszcze inne rzeczy........... 5. Inne wydatki - 40 całusów. Nie martw się o mnie, Mam jeszcze 35 całusów i mam nadzieję, że to mi wystarczy do końca miesiąca. Czy mam to samo zaplanować na kolejny miesiąc? Daj proszę znać !!! Twoja najdroższa

kajair będzie mnie mniej-na wadze i w obwodach hi hi hi Tak jak i Ciebie i nas wszystkich