Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

renatka3355

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Posty napisane przez renatka3355


  1. Witajcie;-) Pozwolicie że dołączę;-) Zaczęłam palić jako 17to latka(obecnie mam 34),pierwszy raz palenie rzuciłam w wieku 21 lat,ponieważ planowałam dzieciaczki(udało się;-)potomstwo jest,cieszy się z niepalącej obecnie mamy).Rzuciłam bez problemu-miałam silną motywację,nie paliłam 7 lat i z powodu ciężkich i trudnych przeżyć rodzinnych(i pewnie swojej głupoty) zaczęłam niestety spowrotem.Po 6ciu latach palenia 1go stycznia tego roku rzuciłam je po raz drugi. (31go grudnia przed złożeniem sobie życzeń sylwestrowych wypaliłam ostatniego papierosa). Pierwszy miesiąc-masakra,zajadałam głód nikotynowy chipsami,cukiereczkami itp.stąd w dwa miesiące złapałam 12 kg nadwagi z którą teraz walczę bo do palenia juz mnie prawie nie ciągnie,choc myślę,że gdybym nie musiała teraz koncentrować się na diecie, odchudzaniu,ćwiczeniach i gdybym właśnie tym nie miała zajętej głowy to byłoby o wiele,wiele gorzej.Żałuję, że wcześniej skoncentrowałam się wyłącznie na zerwaniu z nałogiem a zbyt późno dodałam do tego dietę i dbanie o wagę(trudno- ;-) życie to walka -raz z papierosami-raz z nadwagą,oby na tym się skończyło ;-) ) Decyzję o rzuceniu palenia podjęłam z kilku powodów; -w grupie raźniej a w pracy zrobiliśmy to \"hurtowo\"-11 osób,do dziś wytrzymałam ja i kolega;-) (Maciuś pozdrawiam) -poważna choroba ojca-związana niestety w dużej mierze z nałogiem -chęć udowodnienia sobie i mężowi,że ja też umiem to zrobić,w co nie bardzo wierzył ON(ja chyba też)bo paliłam sporo-25-30 papierosów dziennie,w chwilach nerwówki -jeszcze o kilka więcej. Nie używałam żadnych wspomagaczy,gum,tabletek itp. To tak w skrócie;-)narazie wygrywam ja-nie nałóg;-) Trzymam kciuki za Was wszystkich. biuralistka40-jak miło i tu Cię spotkać;-);-);-)
×