Ka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Ka
-
Mi też, mi też, mi też wypadają......:D Pani fryzjerka mówi, że to stres.....Zznajoma mi dzis o jakis ampulkach na to mówiła,. Zamiast merca polecam silikę. Duzo tańsza. Rycyna też dobra, byle by sie nie napić :) Saszko jak tam kolce??? Moja mama jest chora :(
-
Tygrys nie musisz. Wojna polsko-ruska jest delikatnie taka se. Jak przeczytam Pawia to się wypowiem.
-
Ja pieknie napisane.....od Ani z Zielonego Wzgórza do Rillii ze Złotego Brzegu jest tak blisko....... aż mi się mokro w oczkach zrobiło.......
-
szaszko kochana co Ci??????????
-
Tygrys uważaj :D camele mają pchły.......a trampki się zniszczyły :D
-
Anouk ;) ja nie napisałam, ze zawsze. Po prostu uważam, że jesli taka niechęć występuje, to jest czymś raczej naturalnym. Zbliżenie następuje po czasie.
-
To naturalne, że nie lubi. Do tego muszą dojrzeć. Obie. Powodzenia :)
-
ghana nic się nie martw, pracę dyplomową napisałam w trzy dni. W końcu ile tej teorii musisz mieć, góóóóóóóóóóra ze 30 stron. Łoj bardzo góra, bardzo. Ja pisałam z zarzadzania zasobami ludzkimi, to Ci raczej nie pomogę. A Twoj promotor wydał jakąś mąrą książkę??? Na pewno, oni zawsze wydają mądre książki. Zobacz w bibliotece. Się pan/pani ucieszy, że myslisz tak jak on/ona.
-
Elleska ;) dzięki za zdjecia. Super :) Ja też chcę nowe buty...............
-
Gio ech, coś ten sierpień taki markotny......wiesz, dziś moja psiapsióła powiedział - masz wielkie serce Ka. I to jest twoja największa wada. To tak jak Ty :D................. Raz mi w tym roku spieprzono wakacje, dziś drugi raz........mam nadzieję, że chociaż samolot do Izraela łaskawie się nie zepsuje. Wiem, to żadne problemy w porównaniu z Twoimi, ale tak mi jakoś niefajnie..............................
-
Prosto, wedle trzech buczków będzie \"jaki jest plus tego, iż mam przyjaciół....\" :P
-
Gio :D fakt posiadania przyjaciół.....plusy Miecia to zupełnie inna historia.....
-
Jagodo pozwole sobie skorzystać z Twojego topiku.......... ktoś z daleka proszę, skontaktuj sie ze mną. Pilne.
-
Hmmmmmmmmmm no nie wiem, to może przenieś ten zwyczaj do stolicy. A będziesz mieć głowę do garów??? No chyba, że w ramach techniki wyparcia, ale tak sobie myslę, że tak naprawdę to tylko większy stres. Ostatnio prowadziłam rozmowe na taki właśnie temat, podczas której ustalono - stypa w restauracji, w domu gar czegoś dla gości przyjezdnych i ew jakieś ciasto.
-
We wiosce kaszubskiej stypy się robi poza domem.
-
Gio przytulam Cię mocno.....
-
saszka co to znaczy kółka na wątrobie, dawaj mi maila ino migiem.
-
A ja tone w deszczu i łzach. Nawet mój komuter jest przeciw mnie :(
-
4. potrzebuje procy bądź wiatrowki. Na cito!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
1. jest zimno :( 2. mam depresję, po prostu psychożuławy 3. niech zacznie w końcu padać, bo wcale nie chcę iść na ten rower wieczorem :P
-
Słońce też wschodzi. Kocham tę książkę.
-
Urlop mam we wrześniu, ale widać w tym roku moje wszystkie plany urlopwe szlak trafia :P Póki co wyrabiam ten, jak mu tam, przychód/rozchód gospodarczy tego pieknęgo kraju. Za to wczoraj przeszłam poważny zabieg wycinania pieprzyka na szyji. Teraz zamiast znamionka masz szew :D Gratuluje prawka. To nówka, czy zwrot po odebraniu za straszliwe przestepstwa??? Cholera, nie chce iść na tego grilla, może by tak ktoś wpadł do mnie, mam ciasto porzeczkowe, ciepłe, i sałatkę.
-
150 po miescie to pół biedy jakby sam się zabił. Ale niestety istniała duża szansa na zabicie kogos przy okazji........Tak Ninka. Miliony szczęścia nie dają. Saszka ano trzeba :D. To ja poszukam tych pastylek do uzdatniania wody. Żywej i martwej.