bratka_

Mój w zasadzie tez tylko raz taki przyszedł, właśnie z tych nieszczęsnych grzybów, dlatego tak je pamiętam ;) Co do przepełnienia miłością to jak najbardziej, po alkoholu to On jest taki wylewny jak na trzeźwo chyba nigdy nie był :D

Ostatnim razem, tak mu sprawdzałam te grzyby, że potem sie okazało, że wywaliłam jakieś dobre jadalne, ale ja ich nie znałam i wolałam nie ryzykować :D AAA - nieźle ... Ja to z tych grzybów to się smieję, że lepiej by poprostu do knajpy poszli się napić, a nie się kryją za jakimiś grzybami, ale jakby mi na noc nie wrócił i nawet nie zadzwonił to bym chyba wyszła z siebie

Oni są lepsi: otwierają już w autokarze, biorąc pod uwagę, że wyjeżdżali o 6.50 to dla mnie to jakaś rzeźnia jest ... :O Jak dla mnie to przy takiej okazji może sobie pić ile chce (tymbardziej, że ja nie musze na to patrzeć), byleby potem do domu trafił, a blisko nie ma.

A tak zmieniając temat. Mój szanowny małżonek pojechał dziś na "firmowe" grzyby. Pamiętam jak dwa lata temu pojechał, gdzybów przywiózł niewiele, ale za to wrócił w takim stanie, że nigdy wcześniej ani później go takiego nie widziałam. Ja nie wiem jak oni tam te grzyby zbierają ;) Ciekawe jak będzie w tym roku, już się boję :)

Pomysł z pocztą całkiem fajny :) Może w końcu poznamy się trochę lepiej ;)

AAA - mi apetyt zaczął rosnąć dopiero około 14tc, wcześniej nie zaobserwowałam wiekszego zapotrzebowania na jedzenie.

My wyslemy a Ty będziesz oglądać, tak ? :P Ja mogę jakiś wierszyk wysłać :P

AAA - a jak tam Twoje nastawienie psychiczen do ciąży ? Chyba już lepiej, co ? ;)

Cześć Dziewczyny od dzisiaj, żadna nie wspomina i nie namawia Korali na testowanie, bo nam dziewczyna ucieknie :O Wszystkie uciekają ?? Co jest ?? Jakoś tutaj ostatnio mało pozytywnie :( tyska nie panikuj, bo nerwy mogą Ci zaszkodzić. Ciesz się, że nia masz żadnych dolegliwości, na pewno wszystko jest ok.

Proszę się ze mnie nie nabijać :P Żadna ze mnie specjalistka :O

Korala - na @ temperatrua spada raczej gwałtownie. Tak jakoś 0,2 st C na raz. Myślę, że u Ciebie to nie to. Mi też nigdy nie dochodziła do 37. Darumia - ja mierzyłam w ustach, ale podobno najlepiej w p... Pod pachą chyba nie polecają. Ważne żeby zawsze w tym samym miejscu mierzyć własnie ze względu na tą różnicę.

Korala, miałam taką samą sytuację i cały wieczór sączyłam jednego drinka (dolewałam do niego soku). A jak ktoś się pytał to mówiłam, że przecież mam :)

No to kasiula za 4 dni testuje, bo tempka nie spadnie :D

kasiula, a po ilu dniach wyższej tempki zdecydujesz się w końcu na test ??? ;)

Strumieniowe są chyba mniej dokładne tzn. mają mniejszą czułośc i można se po palcach polać :P Korala, a nie chciałabyś się na betę przejsć skoro te testy takie zawodne ??

wiolkcia, kiedy masz wizytę u lekarza ? Jak tam reszta wyników, ok ?

Kasiula - mam do Ciebie takie pytanko. Skoro u Ciebie wszystko ładnie i regularnie, a mimo to nie udaje się zajść w ciążęprzez dwa lata czy rozważaliście przebadanie męża ? No bo kurcze to na prawdę kupa czsu jest :o

Dziewczyny uważajcie z tymi ziółkami. Niby to tylko ziółka ale wszystko może zaszkodzić stosowane nieumiejętnie. Nie lepiej poradzić się lekarza ?

A mój to się bardziej wyrywa to dzieci niż ja. Pierwszy bierze je na ręcę i jestem na 100% pewna, że będzie wspaniałym ojcem i będzie poświęcał dziciaczkowi tyle czasu ile trzeba :D

No własnie o to chodzi żeby się wszystkiego nauczyć, ja się na przykład trochę cykam, bo nigdy nie opiekowałam się małym dzieckiem, nawet mam stracha jak ktoś mi wciska na ręcę takie maleństwo co jeszcze główki samo nie trzyma i myślę, że taka szkoła rodzenia da dużo mi i mężowi. U mnie koszt to 200zł. Osiem tygodni, zajęcia raz na tydzień. Jak będę już na zwolnieniu to nas zapiszę.

Szkoła rodzenia dobra rzecz, może nie tyle po to żeby nauczyc się rodzić, ale po to aby zapoznać siebie i męża z opieką nad maleństwem i wiedzieć potem jak nie zrobić mu krzywdy.

No tak , chciałam dobrze, wyszło jak zawsze :o Zmykam popracować ...

Korala - przecież nikt Cię nie opieprza. Ja chciałam tylko przemówić do tego małego rozumku :) Sorki Nie gniewaj się na ciężarówę ;)

Hej Korala - Proszę sie nie załamywać i nie mieć czarnych myśli. Pamiętaj, że skok temperatury miałaś dopiero 10 dni temu co oznacza, że zarówno na test jak i na @ mogło być po prostu za wcześnie. Kurde, po co mierzysz tą tempkę skoro nie zamierzasz wyciągac z tego żadnych wniosków ???? Pić możesz dopiero gdyby @ przylazła :P

To ja akurat wtedy wracam do domu to też się od razu do kompa rzucę :D