bratka_

Hej dziewczyny liiduchna witaj Życzę powodzenia w staraniach. Tak jak pisała Bes jednodniowa przerwa na pewno nie zaszkodzi :) Upiekłam wczoraj wieczorek ten chlebek pół na pół z mąki pszennej i żytniej-pełnoziarnistej. Całkiem smakowity wyszedł tylko tak jakby trochę za ciężki, ale trening czyni mistrza, następnym razem wyjdzie idealny :)

O kurcze, precencik, to pewnie gronkowiec. Biedactwo :( Trzymaj się cieplutko, a nam wszystko opiszesz jak wrócisz do sił. A możesz karmić przy tym zakażeniu i lekach ?

Jedyne co mi przychodzi do głowy to krople żołądkowe. Szkoda, że Animondy nie ma ...

No właśnie większość przepisów na chleb jest na zaczynie, a to już trochę komplikuję sprawę niestety :o A co do kucharzenia to ja bardzo lubię :) W tygodniu gotuję zawsze byle coś szybko było, za to w weekendy bardzo często jakiś eksperymencik :) Dzisiaj na przykład schab z warzywami się piecze http://www.gotowanie.wkl.pl/przepis6690.html Zobaczymy co z tego wyjdzie :)

Jak tylko kliknęłam wyślij to coś mnie tknęło. Jestem porządniejsza niż myślałam :) Wkleiłam je do zeszytu z przepisami tylko, że w dziale "Ciasta" i nie mogłam znaleźć ;) Tak więc już nie trzeba :)

Papierowe gdybyś się przypadkiem pojawiła to bardzo proszę o przepis na chleb. Jeden był chyba pszenno - żytni, bo ja za cholerę na takiej ilości stron go nie znajdę. Wydawało mi się, że go wydrukowałam żeby kiedyś wypróbować ale nie mogę znaleźć. Siedzę w domu na tym zwolnieniu i mi się nudzić zaczyna cały czas przed telewizorem, a sprzątać nie mogę, bo dostaję zaraza ataku kaszlu jak się zmęczę to bym sobie chociaż chlebek upiekła :)

Biedny króliczek :( :P

Witam siniorita - gratulacje Dawaj foty ze ślubu na naszą pocztę :) Dziewczyny jak możecie to wrzucajcie też foty Waszych dzieciaczków, nie mam swoich to chociaż na Wasze się napatrzę ;)

Hej prezencik Fajnie, że już jesteś z powrotem, bo trochę pusto tu bez Ciebie :) Jeszcze raz moje najserdeczniejsze gratulacje

bes nie łam się, przecież niedługo na pewno urodzisz i będziesz miała swoje maleństwo :) koteczek trzymaj się w tym szpitalu. Mam nadzieje, że wszystko będzie dobrze i niedługo Cię wypuszczą

O kurcze Baderka, ale niespodzianka :) A ja już byłam pewna, że Ty urodziłaś ... Trzeba było się nie kłaść tylko do szpitala jechać :P

Witam Wpadłam zobaczyć co u Baderki, ale widzę, że cisza na razie. Mam nadzieję, że urodziła i jest już szczęśliwą mamusią ze zdrowym maleństwem :)

Baderka trzymam kciuki :) Dobranoc :)

Oj Koteczek, Ty to biedna jesteś :( Cały czas Ci coś dolega albo Michaś choruje ... Trzymaj się kobieto i próbuj dalej się dodzwonić do swoje gina, bo może rzeczywiście warto to jeszcze skonsultować.

Kurcze, Urq, nawet nie potrafię sobie wyobrazić co Ty tam musiałaś przeżywać :o Całe szczęście, że wszystko się dobrze skończyło :) Dobrze, że potrafisz walczyć o swoje. A jak tam poród ? Już chyba o nim zapomniałaś ;)

No dobra. Wykombinowałam ;) Masz tu linka do youtuba http://www.youtube.com/results?search_type=&search_query=brzydula+132&aq=f Odcinek jest tylko, że w trzech częściach (Brzydula.S01E132.PL cz. 1/3 cz. 2/3 i cz. 3/3) Jutro sobie na górze w wyszukiwarkę wpiszesz kolejny :D

O kurde :o Stało się coś dziwnego, zniknęły z tej stronki wszystkie odcinki brzyduli :(

deisy - otwórz linka, którego wkleiłam poprzednio i wpisz w wyszukiwarkę kolejny numer odcinka czyli teraz 132. Jakby Ci się nie udało to daj znać ;)

Urq - skoro tak kazali to na pewno tak jest dobrze :)

Hej Urq Fajnie, że zaglądasz do nas. Jak trochę się ogarniesz ze wszystkim to pewnie będziesz miała więcej czasu, ale czytania to chyba nie dasz rady nadrobić ;) Mam nadzieję, że Twój mały teraz to już będzie okazem zdrowia. A co do karmienia w nocy to może ja się nie znam, bo dzieci nie mam, ale wydaje mi się, że nie powinnaś go wybudzać na karmienie tylko karmić na żądanie ... Może bardziej doświadczone dziewczyny się wypowiedzą :)

Atusia - mój poprzedni lekarz zrobił dokładnie to samo tylko, że przepisał mi duphaston na pól roku zupełnie bez sensu. Dlatego go zmieniłam :)

Lady masz rację. Należy Ci się dzień leniucha, każdy musi czasem odpocząć :)

Atusia - mój luteinę dał mi dlatego, że nie miałam owulki i nie wiadomo ile bym musiała czekać na @. Czy sama luteina pomaga w zajściu ? Chyba nie. Napewno pomaga w utrzymaniu wczesnej ciąży.

Atusia - mnie lekarz będzie stymulował właśnie tym clostilbergytem i jestem dobrej myśli. U nas koteczek tez zaszła przy pierwszym cyklu stymulacji tymi tabletkami :)

Ojej, nikt wczoraj światła nie zgasił i paliło się całą noc :P Ja jestem w domu na L4 i spać nie mogę, bo mnie wszystko boli od kaszlu. Tak to już jest jak nie można to by się spało do bólu, a jak można to się nie chce... ehh ... Miłego dnia wszystkim życzę