bratka_
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez bratka_
-
Też bym sobie do kina poszłam na "Kochaj i tańcz" ale mąż ciągle pracuje :o
-
Nie no u mnie imiona nie są wybranę, nie wybiegam jeszcze tak daleko w przyszłość. Mam oczywiście jakieś tam swoje typy ale raczej dla chłopca. Dla dziewczynki napewno bym miała problem z wyborem tak jak dsangia :P
-
No pewnie, że spakuj ! :)
-
A Mateusz to bardzo fajne imie, chyba żadko teraz spotykane
-
prezencik nic Ci nie będzie, najwyżej urodzisz po drodze :P
-
Tak, ja w pracy, ale z tym pracuję dzielnie to bym nie przesadzała :P A Ty nie powinnaś mieć wyrzutów sumienia, gdybym była w Twojej sytuacji to pewnie też by mi się nie chciało nic robić ;) Animonda - spokojnie, napewno wszystko jest ok, nie denerwuj się niepotrzebnie.
-
No czasem porządne lanie na pewno by nie zaszkodziło :) Ja to bym chciała chłopca :D Chłopcy są fajni i tacy za mamusiami :D
-
Kurde, ale mnie mąż wkurzył. Miał jutro iść robić badanie żołnierzyków. I co ? Zapomniał, że się umówił z mechanikiem, że mu samochód na cały dzień odstawi, bo coś tam trzeba wymienić. Masakra normalnie :o
-
Sorki Animonda musiałam przeoczyć Twoje zaproszenie ;) Syrop z buraka ????
-
O Matko - "żadna" miało być :o
-
Witam z rańca :) Urq- nie bój się, wszystkie tu trzymamy za Ciebie kciuki ;) Siniorita - Gratuluję chłopca, chłopaki są fajne :D Kasia - co do działania Duphastonu w ciąży to Ci nie pomogę, ale myślę, że to przypadek, że akurat Cię trochę piersi przestały boleć. A tak wogóle to zauważyłam, że dziewczyny jakieś niegościnne się zrobiły i rzadna Cię do tabelki nie zaprosiła, a Animonda się skarżyła, że jej po polecach wieje.
-
Nie stresujcie jeszcze Urq dodatkowo badaniem wód - to nic strasznego, wprowadzają wziernik i oglądają sobie od dołu pęcherz płodowy. http://www.zdrowie.med.pl/uk_rozrodczy/badania/amnios.html http://www.optec.pl/produkty/ap_med/ap_med04a.html
-
Urq - no niestety pobyt w szpitalu do najprzyjemniejszych nie należy, weź sobie coś do czytania przynajmniej odpoczniesz sobie przed porodem, bo nic nie będziesz musiała robić. Ale to, że od razu nie dadzą Ci kroplówek to bez sensu jest przecież :o
-
Hihih - dobra jesteś :D Mój jak już sprząta to robi to z pedantyczną dokładnością więc nie mam czego poprawiać. Odkurzanie np. zajmuje mu chyba dwa razy dłużej niż mi - tylko żeby chętny jeszcze do tego sprzątania był ;)
-
Nie no, aż tak źle chyba nie będzie żebyśmy sfixowały ;) Też zauważam taką zależność, że im dłużej się staram tym lżej do tego podchodzę. Pierwsze trzy cykle to była tragedia.
-
Mężczyżni chyba zawsze jakoś lżej do tego podchodzą, albo poprostu tego po sobie nie pokazują. Ale tak ogólnie to się nie załamuję, postawiono mi jakąś tam diagnozę i tylko musze trafić do dobrego lekarza, który zacznie mnie dobrze leczyć, bo ten obecny i ten poprzedni to jakaś porażka chyba.
-
Za póltora miesiąca kończę 27 lat. Niby staramy się 9 cykl, a początkowo były one bardzo długie więc to już ponad 10 miesięcy minęło.
-
Wiecie co ? Ja to trochę durna jestem, bo udaje naokoło, że mnie nie rusza to, że starania nam nie idą, że przecież mamy jeszcze czas i nam się pali do dziecka. A potem się zamykam w łazience żeby mąż nie widział, że płacze z powodu tego, że znowu się nie udało ... Głupie to, ale nie potrafię tak jakoś szczerze o tym rozmawiać szczególnie z osobami, które nie wiedzą co czuję nie mogąc zajść :( No to się wywnętrzyłam teraz :P Animonda - ja na mojego też nie bardzo mogę liczyć przynajmniej jeżeli chodzi o porządki - wyrzuca śmieci i odkurza, niczego więcej nie tknie...
-
Corina, a kiedy idziesz z Tymi wynikami do lekarza ?
-
Corina - ja się nie znam na takich testach, ale Papierowe ma racje. Musisz poczekać na opinie lekarza, nie załamuj się, będzie dobrze ;)
-
Papierowe - kurde przeczytałam i się wzruszyłam, a w pracy jestem...
-
A co to za test tak właściwie był ? I co Ci powiedziała ta kobita ? Może nie jest tak źle ?
-
Corina - trzymam kciuki ale te wyniki Ci raczej nie powiedzą czy złapałaś brzuszek ...
-
jeju jak ja piszę :o Miało być: "jednak męża namówić" ;)
-
Dzień dobry :) Lady - ogromne GRATULACJE !!!! Corina mam nadzieję, że udało się jedanka męża zamówić na przytulanki złapałaś ten śliczny brzuszek ;)