bratka_

Tak, karmię tylko piersią. Mały budzi się w nocy co 3-4 godziny więc nie jest najgorzej, tylko z zasypianiem po tych pobudkach różnie bywa więc niewyspanie trochę daje się we znaki, ale faktem jest, że organizm bardzo szybko się do tego przyzwyczaja.

Co u Nas ? hmm ... Karmienie, przewijanie, kąpanie, spacerki i tak w kółko :)))) A Gabryś wczoraj skończył miesiąc ! :) Jeżeli chodzi o wózki to My ostatecznie zdecydowaliśmy się na http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=434 w kolorze zielonym (jungle) i puki co jesteśmy zadowoleni.

hej, Ale fajnie dziś na spacerku było :))) Słoneczko cudnie świeci :))))

dzięki tysia, właśnie o Mothercare mi chodziło

Super te przesądy :D Uśmiałam się. tysia - pamiętam, że kupowałaś na allegro ubranka jakiejś angielskiej firmy tylko nie pamiętam nazwy. Napisz mi ją proszę i przy okazji jak tam jakościowo te ciuszki no i może jak pamiętasz nazwę sprzedawcy u którego kupowałaś. Dzięki :)

Dzięki dziewczyny za rady :) Herbatkę Hippa pije od tygodnia, a teraz przerzucam się na koper włoski w czystej postaci. Termometru próbowałam ale albo nie umiem (tzn. za bardzo się boję), albo na Gabrysia to nie działa. Chyba muszę po prostu to przeczekać. Głos oddany :D

Radosna, przykro mi, że masz taką sytuację w pracy. Człowiek stara się jak może, a i tak nikt tego nie docenia. Niestety tak to już jest w życiu. Nie ma sprawiedliwości.

tysia, ja mam suche powietrze w domu wiec oczyszczam nosek średnio dwa razy dziennie inaczej Gabryś zaczyna ciężko oddychać. Najpierw zakraplam go roztworem wody morskiej "disne mar". Dzieciom czasem ulewa się tak, że aż przez nosek pójdzie więc resztki mleka potem zalegają w nosku i też trzeba je oczyszczać tak samo jak zalegające po porodzie resztki śluzu (w wielu szpitalach się teraz nie odśluzowuje dzieci i tak było w moim przypadku).

A tak poza tym to u Nas coraz mniej wesoło, bo małego strasznie męczą gazy. Pręży się tak bardzo, że aż cały czerwony się robi. Ciągle marudzi i mało śpi, aż się serce kraja jak się na niego patrzy jak się męczy, a my razem z nim. Wszyscy mówią, że to normalne i minie po 3-4 miesiącach, ale do tego czasu to ja się chyba psychicznie wykończę. Próbujemy już wszystkiego: piję herbatę z kopru włoskiego, mały dostaje specjalne kropelki, a ja już prawie nic nie jem, bo nie wiem co może jemu szkodzić... Z lepszych wiadomości to na piątkowej wizycie u pediatry Gabryś był ważony i waży 2700g :D

Witam po weekendzie. tysia przejrzałam Twoją listę zakupów i pozwolę sobie na kilka uwag :D Po pierwsze gaziki nasączone spirytusem się nie sprawdzają, zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest spirytus 70% wkroplony bezpośrednio na pępek, bez żadnego przemywania. Dziecka to nie boli, bo pępek jest nieunerwiony. Po drugie zamiast gruszki polecam urządzenie nosefrida http://www.allegro.pl/item928296005_frida_aspirator_do_nosa_4_filtry_wymienne.html Bezpieczniejsze, bo sama decydujesz o sile ciągnięcia. Od gruszki ponoś pękają naczynka krwionośne w nosku. Rożka nie mam. Polecam natomiast kupno poduszki do karmienia - rogal. Super wynalazek - inaczej nie potrafię karmić ;) Mam właśnie taki jak AAA linka wkleiła :) A moje dziecię jeszcze do 62 nie dorosło i nie nadążam z praniem, bo mam niewiele na 56, a mały potrafi trzy komplety dziennie zabrudzić, bo to uleje to przesika pieluchę ...

A ja lubię kotki :D Amarantowy, Twój jest śliczny. Ja mam takiego zwykłego, łaciatego dachowca, który aktualnie boi się Gabrysia i podchodzi do niego z dystansem. Czasem tylko do łóżeczka zagląda jak mały się odzywa ;) żoli - z tego co ja wiem to niestety średnią z 12 miesięcy.

No niestety żoli dziecko ma pierwszeństwo w zaspokajaniu głodu :D

Ufff. W końcu udało mi się zjeść śniadanie ;) Radosna - jeżeli chodzi o ubieranie to nie wiem czy jestem jakimś wyznacznikiem. Ubieram tak jak uważam za słuszne. Body z krótkimi rękawami + pajac lub body z długimi rękawami + śpiochy (nie używam kaftaników, nie wiem po co mi one :o ). Skarpety i czapka u mnie jest zawsze, ale mój wcześniak się jeszcze dość szybko wychładza. Z czapki zamierzam niedługo zrezygnować. Na noc i na dzień ubieram Gabrysia tak samo i tak cały czas śpi pod kocykiem.

Pochwaliłyście mi dziecko i już marudzić zaczyna, a śpi dopiero od godziny ... :o

Gabryś codziennie rano odsypia nocne harce, a ja w tym czasie ogarniam mieszkanie i zaglądam do Was :) Czasem nawet obiad zacznę robić, bo potem mogę nie mieć czasu. Z rzeczy, które jak na razie się nie przydały to na pewno pościel. Mały śpi cały czas pod kocykiem :D i nakładki na sutki, które kupiłam na w razie czego.

Ale ja się nie dam tak łatwo :P STARAJĄCE SIĘ NICK..........WIEK.......CYKL.......@.......MIASTO( WOJ)......DZIECKO JulkaN .................30 ......1 .........20.01 ?........ Białystok …..... 1 Izucha.................26........3........16.02........ ...Bydgoszcz.....0 Oli14...................29.......19........17.02...... . . Haga.. ..........0 IGA....................29........13..........23.02...... . .P OZ N AN.......0 Amarantowy.........23........2.......23.02?...... .....Trójmiasto....0 Patka_Wroc.........30.........13........02.03......... Wroclaw.........0 kamilsien.............29........14........12.03......... . .Zamosc.........0 wiolkcia...............27........11.........22.03...... ... .Zabrze..........0 kasiula1983.........26.........32........25.03........ ..Trzebinia........0 BRZUCHATKI NICK.......WIEK...CYKL..TC...TERM.POR..PŁEĆ..MIASTO...D ZIECI Moniakr......26.....3...........02.03.10................ .....Łódź ....... Monikaddd...22....18....14.....25.03.10................. Białystok..... 0 bibi2206 .....26....5 .....29.....02.05.10...córeczka....wawa ......0 misia1990....19....3......27.....05.05.10....synek... .Bielsko.........0 anulka-84....24....5......5......07.05.10............... .Bydgoszcz.....0 Vilemooo27..27....3 ....7.......20.05.10.... ............Kielce .........0 tysia123......27...5.....25......28.05.10.....???????... .L ublin ..........0 AAAAA1980..29...3...25....30.05.10..na 99% córeczka... POZNAŃ.. . 0 Kati25+.......26....7............10.06.10............... ...Śląsk........ ..1 darunia83....26...2..............15.06.10............. ....Śląsk.. .........0 Gosiątko21...21....6.....7.......23.06.10.............Z .Góra..........0 zuzankastaranka80..29..10..10....27.06.10.......... Koszalin..........1 Sralis Margolis.....36..5....20....06.07.2010.........Kraków..... . ....1 Żolinka........28......3.....17.....25.07.2010......... Jaworzno......0 Magdalenka.s.......29......7.....22.07.2010.........Gdań sk............0 ciamciaramciam....25...5....13....28.08.2010......Wrocł aw.........0 Radosna27..........27....8.....11....08.09.2010...... .Kielce...........0 Maadaa..........27.......8......7.....07.10.2010........ ...UK............0 MAMUSIE: NICK.......WIEK....TERM.POR.....IMIĘ.....WAGA.....MIASTO.....SN/CC Bratka.....27.....07.02.2010....Gabryś....2280g....Trójmiasto...sn

Wiolkcia - przykro mi. Oby @ przyszła jak najszybciej.

wiolkcia - jak tam ? masz już wyniki ?

Hej, Ja dziś pierwszy dzień sama w domu z Gabrysiem. Powoli dają mi się we znaki nieprzespane noce. Dopiero przed chwilą udało mi się śniadanie zjeść. Wiolkcia - trzymam kciuki za betę i czekam na wyniki Amarantowy - dziwne u Ciebie to wszystko te testy i te bóle ... Mam nadzieję, że wyniknie z tego coś dobrego. AAA - chyba jednak nie każda. Ja nie mam ;) Maluszek śpi więc ja też za chwilę idę się zdrzemnąć. O ile mi się uda ...

Jak na razie jest naprawdę ok :) Do końca tygodnia mam męża w domu, więc mogę liczyć na pomoc. Jak pójdzie do pracy to będzie gorzej, bo przecież nie będę mu kazała w nocy przewijać synka, a niestety powoli bardzo ograniczone godziny snu dają się we znaki. Dziś wpadają na weekend moi rodzice. Babcia już nie może się doczekać kiedy zobaczy wnuka :D

Iga - trzymam kciuki, ładne te Twoje objawy ;)

Jeżeli chodzi o karmienie to u mnie nie było lekko z tego względu, że przez dwie doby byliśmy z Gabrysiem oddzielnie, a Paniom na wcześniakach łatwiej było Go dokarmić niż zawołać mnie na karmienie, robiły to może ze 3 razy dziennie, a jak przychodziłam i się pytałam to mówiły, że dziecko śpi i nie będzie przecież teraz jadło ... Więc pierwsze dwa dni spędziłam na pobudzaniu laktacji. Co 3 godziny każdy cycek męczyłam przez 10min laktatorem co nie było zbyt przyjemne, ale dało efekty. Jak na trzeci dzień oddali mi malucha to ja miałam pokarm i po kilku próbach Gabryś nauczył się pięknie ssać. Wiadomo, że nie wychodziło mu to od razu, było trochę nerwów, ale teraz je naprawdę wzorowo i jak się przyssie to nie ma na niego mocnych ;) Sutki trochę bolą, ale da się wytrzymać :) Ciamcia, pytałaś o bóle porodowe. Niestety te pod koniec są o wiele silniejsze od tych na @. Ale takich, że musiałam zaciskać zęby miałam może z 5, wcześniejsze dało się wytrzymać. Natomiast dużym zaskoczeniem były dla mnie bóle parte, bo pokusiłabym się o stwierdzenie, że one już nie bolą. Czuje się takie rozpieranie od środka i dosłownie czuć jak dziecko przemieszcza się w środku, strasznie to dziwne ;)

Hej dziewczyny Cholera ! Napisałam długaśnego posta na temat karmienia i bóli porodowych i mi się skasowało ... Wrrrr.... A jak tam wiolkcia ? Powtarzała test ?

Tak, mały śpi po nocnych harcach :) Ogólnie nie ma problemów z opieką, trzeba przewijać i karmić i tak na zmianę ;) Gabryś jak się ładnie naje to śpi trzy godziny więc nie jest źle. Najgorsze jest to, że ma gazy, to chyba początki kolek i przez to mało śpi w nocy. Mam nadzieję, że po zmianie manu ze szpitalnego (dawali nam nawet smażone kotlety !!!) na swojskie i ograniczeniu się do produktów lekkostrawnych za kilka dni mu to minie. Ogólnie jestem niewyspana ale jak na razie daję radę, a mąż mi dzielnie pomaga :) Jest nowy suwaczek ... chyba ... Ja już się żegnam, zajrzę w wolnej chwili

8,5 może 9 czyli jest 6 kg mniej po ponad tygodniu, ale myślę, że miał na to wpływ stres związany z pobytem w szpitalu.