hipek

Basienko odwiedzilam Twoja stronke, super fotki....nawet sasiada spotkalam ;-)

ok spadam na film...wroce jak wroce :-) ...narty...

Julka ja tez karmie piersia... ostatnio sobie pozwolilam jedynie na lampke winka po karmieniu, ale nie powiem wiele bym dala za mocnego drynia... A jak sobie radzisz z karmieniem jak jestes w pracy?

dobra dobra....Basienko ja wiem, ze chcesz mnie pocieszyc...ale niech tam!!! Kompromis? Powiedzmy, ze jestem jak ta wczorajsza whiskey ;-)

kurde mam wrazenie (albo to nie wrazenie...niestety) ze ja tu jestem najstarsza....stara rura ze mnie...buuuu. A pamietam jak to sie chcialo miec 18-ke i dowod!!! ;-)

Basienka mam Cie :-) piekny ten opis o aniele... :-) Chyba rzuce okiem na ten film bo juz mnie nosi... Wlasnie sobie zapodalam lody czekoladowe...mmmm...i jak tu schudnac??? Najlepsze jest to, ze nigdy nie lubilam czekoladowych a od kiedy bylam w ciazy to tylko takie.... Igmik Twoj kot chyba czuje, ze tez spiskujesz z Mientoklesem hehehe.... a moj szkrab jak na spacerku tez uwielbia drzewka :-)

Igmik....to pewnie sie szykujesz na bostwo :-) a ja taka rozmemlana...nawet sie nie dziwie, ze moj nie chcial wracac :-D

ogladalam przed chwila "Uwage", bylo o Justynie Kurowskiej chorej na straszna chorobe ataksje... Nie wiem czy kojarzycie, ona wygrala "Kawalera do wziecia"... a teraz taka choroba... :-( Sliczna dziewczyna, wazne ze sie nie poddaje i moze jakis sponsor sfinansuje jej mieszkanie...

fajnie ze juz jestescie bo bzikuje.... A jak bylo na imprezce?

pomoglas pomoglas....dodalam Cie w koncu hehehe.... :-) ogladalam Twoje fotki i te slubne tez...bajka!!! Acha...i nie mowilas, ze Mientokles to ojciec chrzestny.... :-D ha!!! i tu Cie mam!!! My tu smiechy, a potem mafia nam wpier.... ;-)

aaaaa i dzieki za wpis na bobasach....przekaz pozdro dla Mientoklesa ;-)

Majka, wyslalam Ci wiadomosc na facebooka :-)

Igmik wlasnie zdalam sobie sprawe, ze za pare dni Twoja Pola i inne dzieciaki ze stycznia - skoncza juz pol roku! Ale ten czas leci... a dopiero co, czekalysmy kiedy nam wody odejda hehehe.... :-)

Jedz Igmik, rozerwiesz sie przed przyjazdem Twojego N, milego grillowania! :-)

Majka, u mnie tez tak sie zdarzylo, wiec to chyba normalne...sprobuj "odbic" Nule po jedzeniu....

chwila spokoju, wlasnie pije pierwsza kawke dzisiaj... Wlasnie sprawdzilam na poczcie i ....Mientokles skubany... gdzie go wywiało? Co teraz Nulka zrobi bez niego? A tak powaznie - to z goscia pierwsza klasa!!! Majka, chapeaux bas!

Lobuziak zasnal dopiero teraz i to jeszcze musialam go najpierw potrzymac na swoim brzuchu az w koncu polozylam go na brzuszek i zasnal.... szok! Nie sypial na brzuszku odkad skonczyl miesiac... ale cel uswieca srodki... Mam wrazenie, ze juz jednak nie bedzie nigdy tak fajnie zasypial jak zwykle... :-(

no to heja z ranka :-) dalszy ciag walki z zasypianiem od 6.... jak zasnie to wpadne...

no to faktycznie masz rzut beretem do mnie! Moze faktycznie sie kiedys "spikniemy" :-) Ok, dziewuszki ja tez spadam bo padam...do jutra...i zgascie swiatlo za soba :-) Slodkich snow...

rany ...natworzylysmy tych stron tyle, ze jak pozostale Mamusie wstana rano to dostana zawalu.... :-)

Monis wyslij, wyslij... przyda sie taka dietka :-)

no widze ze to tylko ja zyje w grzechu....ale dobrze mi z tym... chociaz slowo "konkubinat" przez usta mi nie przejdzie...swoja droga kto to kurde flak wymyslil?

slodkich snow tuptusiu... :-) do jutra

tylko whiskey z lodem....reszta to profanacja...ale sie rozmarzylam....

Majka ucieklas? Czy polecialas po nowa flaszke? :-)