boszechsz

Przepraszam za gulasz....Przyjdę zdrapać...

dzięęęęęęęęęęęęęęęęeeeeeeki...., wgryzłam się w słowo....

Eh, ja chciałabym was w realu widzieć, ale byśmy naśmiały się z siebie, to takie tylko ograniczenia netu, jeden ma cyfrówkę, inny nie. Rulez Wiosna, jak mówi Szymcia i ma rację. To ja jeszcze poproszę o wywód z angielskiego, skąd tak dokładnie rulez, jak i co? Od jakiego gramatycznego słowa. Plissssssssssssssss.....Pleas, właściwie, ratuj Szymcia.... Muszę wiedzieć...

Nie zmykaj, tylko bądź, na rozumienie przyjdzie czas, ja też wiele nie rozumiem....

szymcie, mirindy:) młoooooooooooooooooooooodo jest...

Chryste, Poloninka, jakie urażenie, jest dobrze, witaj...

suuuuuuuuuper!

chyba za mroczny przykład podałam, a tu wiosna piękna za oknem :)

be-on :)

dasz radę, Diarra...:)

a imprezkę mam jutro, Diarra, dzisiaj tylko sprzątam, co niniejszym muszę zacząć...

A propos, polecałabym jednak uważać, co się myśli..., Szymcia, bo z myślami, zwłaszcza tymi złymi, nie ma żartów, hahaha....

Buziaczki, Diarra, dziękczynne!:)

witajcie, witajcie, a z tą realnością to też tak nie do końca, czasem człowiek bardziej realny jako wirtualny, a realny, kompletnie wirtualny... ale w powyższym przypadku było po prostu spójnie. Mocne dzień dobry wszystkim!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Dobranoc Słonka, rozumy się bujają, nie do zjedzenia, Szymcia...

jasne Szymcia, cuuuuuuuuudna cisza....

Shit, od Ciebie dochodzi, a co ja wyślę wraca, dziwne.... Melua bardzo, bardzo...klimatyczna... Ja dzisiaj przerabiam Nicka Cave`a. Enty raz urodzinowo słucham. Jeśli będziesz miała problem z książką, to ja jakoś wybrane fragmenty prześlę. Tak czy tak. Ale autorka, to w temacie specjalistka.

no twój, hurra...

Albo inaczej, Basiu, jest książka: M.Janion, \"Wobec zła\", pierwsze rozdziały dokładnie na ten temat. Autorka wręcz drązy ten problem. Zatem taka moja podpowiedź. Do bibliografii na pewno rzecz niezbędna.

to może ty, prześlij do mnie z interii, i zaraz odpowiem...

Bea też nic...O innych nieobecnych nie wspomnę nawet... A Glamurka? Wszak z więzienia wróciła, jak jaskółki doniosły...., i pominęłam tyle ... jeszcze...

Gdzie jest Szymcia? Gdzie Diarra? No, w sobotę coprawda zapraszam, ale ...., łapaj chwile, jak motyle..., to może i dzisiaj coś wykluje się... Gadam tak po próżnicy, bo w końcu urodzinuję!

ela, widzę chęć, do ćwiczeń, to namawiaj resztę... :) Be-on, ile pięknych tytułów sprzedałaś?

Bo...., skoro o tych ciachach gadacie, to .... dajcie się wreszcie namówić na regularne ćwiczenia, jasne, ktoś mi powie, nie musisz, ale ja to lubię i mam osiągnięcia w tym względzie, wyćwiczyłam niejednych leniwych, to co? Ćwiczymy? Czy tylko ja sama? Callanetics jest dobry... Zaczynamy? Plisssss.... Babeczki, wiosna się zaczęła.

Jasne, fajnie będzie grało u mnie w sobotę, Kobietki.... Oj, będzie wszystko, od jutra idę sąsiadów uprzedzać, bo u mnie z tańcami musi być. Kochane jesteście! Tyle powiem! Zapraszam na sobotę!Alja