Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

boszechsz

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez boszechsz

  1. Ale jeśli ktoś twierdzi, ze jest mega sobą i taki prawdomówny, to i tak wymiękam, bo ... jak tu znaleźć harmonię pomiędzy wyobrażeniami o sobie a rzeczywistością. Jednak, cieszę się z każdych zwrotnych relacji.
  2. To się zaczernij kobieto, będzie lepiej, napisz coś o sobie, ewentualnie, jeśli masz ochotę. Ja dzisiaj siedzę przy kompie, bo musze kilka rzeczy opracować. Więc będę odzywać się...:)
  3. Ano weszłam i co widzę, różne takie... Lizamiza, właź, czy pasujesz? Spróbuj,, jeśli szczerze i wesoło, to jak najbardziej:) Pozdrawiam wszelkie letnie dusze!
  4. To ja tylko, Basiu, utwierdzam twoją myśl, masz mniej obowiązków...., tak na wszelki wypadek, abyś nie wpakowała się w nowe...obowiązki:), proszę pani magister! Wieeeeeeeeeeeem, to nieuleczalne.... :) Te obowiązki, ma się rozumieć.
  5. To ja trzeci raz: basia gratulacje! Kto czwarty?
  6. Jeden doszedł Szymcia, o tym, że nie dochodzą, hmmm...:)
  7. To gratuluję, Bea, ozdrowienia...:) i dzień dobry wszystkim!
  8. Dołączam się do trzymania mocnego za Basię. Jasne, że będzie dobrze, upał działa w dwie strony, komisja też będzie skonana...:) Basia, przy takim wsparciu, nie ma innej możliwości niż pokonanie śmiałe komisji.
  9. Szymcia, jesteś pewna aby, że Martyś w domu?
  10. Raportować o nodze nie ma co, Szymcia, upał +noga równa się zabarykadowaniem przed słońcem, niestety... Diarra - zdjęcia doszły, ładne widoczki, wreszcie mogę połączyć bardziej wizualnie osobę twoją z miejscem. Zahir kokietuje nas starościa, a jak wspomniała, chata wolna, więc...:) Mirinda, Martynka dotarła do Ciebie... ? Szymcia, zauważyłaś brak dziecka? :)
  11. Witam wszystkich niedzielnie! Diarra, co za krwawy scenariusz, ale dbaj o łapkę, ja się też tak urządziłam rok temu, też nie poszłam do zszycia, no poszłam, bo umierałam z bólu, ale na szycie było za późno. Na szczęście wszystko skończyło się wielką blizną, choć lekarze wróżyli jakieś okropne konsekwencje mojej głupoty. Zatem ... uważaj i może jednak idź do lekarza...:)
  12. Cichooooo, Miśkowi oderwało się uszko, słyszę od Małoletniej... Nie mogę pisać. Biegnę na ratunek Miśkowi, a ona, nie Misiek, w przekonaniu, że klej załatwi sprawę...To idziemy kleić i szyć. Wszystkim buzie, bez mroków i inny takich... I kto tu ściemnia, niejaka Szymciu...
  13. Ha, widzę, że Ktoś tu do nas wrócił...:) rozświetlając mroki topikowe.
  14. Basia, Mania :) dzięki za życzenia, dobrze z wami świętować. Diarra, vice versa, imienniczko...:)
  15. Zahir, dzielna bądź....a propos przeciwciał...
  16. Nie da się świętować przy tym upale :), ale Bea dzięki za wszystkie Ale, Alicje, Alicyjki, Diarrze to pewnie kompa naprawiają, a to ona jak w sam raz świętowniczka własnych imienin... Buziaki Diarra, imieninowe...:)
  17. Dzięki, dzięki :) Szymcia, :), pozdrawiam wszystkich i uciekam do pracy...
  18. Diarra! Wszystkiego, ale to wszystkiego najlepszego, bo imieninowego! :)
  19. Cóż za dziwna zbieżność Mania, ja też jakby kac nikotynowy, ciekawe Kobieto co ty robiłaś wczoraj wieczorną porą. :) Szymciaaaaaaaaaaaaaaaaaaa, ileż można prosić, wracaj, ale to już! :) Oki, truskawki, ale bez makoronu, podano do stołu... Jeszcze arbuz dorzucam, bo uwielbiam...
  20. Skoro widzę, że wszyscy uciekają od truskawek z makaronem, to już dania nie będę powtarzać, ej, Mirinda, kto tu zapomina o tobie. Buziaki dla wszystkich!
  21. Skoro już jestem przy kompie, to wszystkim serwuję truskawki z makaronem, taki właśnie mój obiad dzisiaj... Zaaaaaaaaaaaapraszam truskawkowo!
  22. Basia, rzutem na taśmę, moment i pokonasz egzaminy...:) Trzymam kciuki! Pewnie nic przyjemnego w takim upale brać książkę do ręki, ale... dasz radę...
  23. A tam, zaraz na słoneczku, Glamur, ja nie mogę się usłoneczniać, bo noga jak bania..., uczula słońce na maksa, ale ... jak jest słońce mimo wszystko lepiej, radośniej...:)
  24. Diarra, ale do organizacji spotkania nie trzeba specjalnych warunków, jeśli tylko masz tam w okolicy pole namiotowe, to nie ma sprawy... Tak sobie myślę tylko...:)
  25. Witamy Medea :) Mania, widzę, że się troi, hahaha, przynajmniej jej więcej. Szymcia, rzucam ci klucz do tej szuflady, w której Hanka podejrzewa, że biedny komp sie dusi...A ty pewnie klucz zgubiłaś, co? To ja rzucam...Łap! Diarra, to kiedy jedziemy na te Mazury? Mania gotowa, ja też!
×