Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

freckled11

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez freckled11

  1. pikle,wiem,że się mnie nie czepiasz,ogólnie piszę o sytuacji i o tym co akurat u mnie się dzieje w domu....:P
  2. pikle myślę,że nic nie stoi na przeszkodzie ,żeby teraz jechać w ciąży na wycieczkę,ale niestety mam REMONT na głowie,bo uwierz mi chętnie bym się wyrwała z domu na kilka dni,jak zawsze to robiliśmy,bo oddychać gładzią i bawić się w córkę młynarza już dawno mi obrzydło :D:D..... ale niestety są teraz ważniejsze wydatki u mnie w domu niż wypady :( ale pocieszam się,że już końcówkę widać....:):):)
  3. alidżi :D widzę,że imprezy i kac, nie są nam obce hihi :D no nasi znajomi bez nas, też nigdzie nie pojadą,pocieszam się tym,że jesteśmy,że tak nieskromnie napiszę,duszą towarzystwa z sikorą :):):)jak to nam kiedyś powiedziano....;)
  4. w tył zwrot nie boisz się z małym dzieckiem w tak daleką podróż?,bo rozumiem ,że wrzesień to zaraz po porodzie..;)no ale,skoro masz już dwójkę dzieciaków to pewnie to przerabiałaś.... ja szczerze napiszę,że na pewno nie pojadę nigdzie po porodzie no chyba ,że do marketu po pieluchy albo do mamuśki na obiad:):):):) heheheheh i to jeszcze jak będę w stanie :)...moja szwagierka po porodzie to około 2 miesięcy chodzić nie potrafiła po porodzie i znieczuleniu,taka obolała była i tak się to wszystko wolno goiło...:( a tu proszę jaki odmieniec ;)
  5. no ja w tym tygodniu bankowo farbuje włosy,no i przydałoby się podcięcie końcówek...:)
  6. z tym urlopem to faktycznie ,człowiek przyzwyczajony do częstych wypadów ze znajomymi,z mężem, a tu w tym roku..porażka jak nic...:( już teraz przeważ umawialiśmy się na majówkę,na kilkudniowy wypad z paczką,zawsze fajna atmosfera,piwko,ognisko,las i wieczny problem kto autem wraca,bo każdy smaki na piwko ma :D....hmmmmm...jak sobie wspomnę te imprezy.........:D w czasie wakacji jak nie urlop i wyjazd za granicę na wczasy, to co weekend wypad nad wodę....uwielbiam to,co tu kryć.........:D no cóż w tym roku kobitki jakoś przebolejemy,ale w następnym roku.....:D:D:D chociaż mam cichą nadzieję,że jeszcze gdzieś niedługo wyskoczymy :)oby....:)
  7. mnie się też Moniki pomyliły :) chodziło mi o Moniep.m :D
  8. hu hu witam :) właśnie wcinam śniadanie i Was podczytuje... wstałam dzisiaj wyjątkowo wcześnie,z powodu kataru :( i bólu gardła,znowu czeka mnie płukanie gardła solą :( ble... masakra wcześniej mieszkałam na poddaszu i już o tej porze roku w mieszkaniu było tak gorąco ,że szok wentylator chodził włączony non-stop,a teraz.....mieszkam na parterze,słońce wpada do mieszkania,ale mam w nim tak zimno,że cały czas chodzę podziębiona,nie mogę się przyzwyczaić ,a ja straszny zmarzluch jestem,śpię w skarpetkach i w ogóle...heheheheh :D cóż za radosna nowina z rana :) rhm-->GRATULUJE chłopczyka :D ja również cytologie miałam dobrą w tamtym roku,ale już gin zapowiedziała,że będzie następna ...zapach jest specyficzny w ciąży z tym się zgodzę ..:( odpowiednia higiena jest wskazana zdecydowanie :) Monika1987-nie dołuj się niczym :) wszystko będzie dobrze :) maartusia1-udanego pobytu na mazurach :)
  9. koteczek zgodzę się,że dużo miejsca zajmuje,ale mam go sporo w domu,więc w niczym mi nie przeszkadza....:)nie mówię,że kupię identyczny tylko na bank coś 3 w 1,a koleżanka chciała właśnie sprzedać mi ten typ co Wam pokazałam,za 300 zł...cóż,chyba oszalała ,żebym dała jej 300 zł za używany, skoro taki sam kosztuje na allegro za 419...dołożę i mam nowy :) remont salonu ruszył,sikorze boleści żołądkowe minęły,a pizza to się u nas pewnie przez długi czas nie pokaże w domu :P hehehe ale se pocierpiał :):)
  10. owszem zgodzę się,że taka chusta na pewno się też przyda,czy na wypad po górach bądź do sklepu bez wózka....też fajna rzecz :)
  11. ja również jestem za tym i na bank to kupię :) http://www.allegro.pl/item567421448_fisher_price_hustawka_lezaczek_delux_3w1_gratis.html
  12. no tak i znowu dzień minął jak oszalały...:) mąż sobie znowu wolne zrobił, więc spędziliśmy go razem :) urzędy,sklepy...itd.... rhm i monika-czekamy na wieści z badania oby Wam się dzieciaczki pokazały :) uważam ze 1000 zł to zdecydowanie za dużo na komunie :) połowa z tego,a nawet mniej.nie przesadzajmy,ja miałam w tamtym roku ślub kościelny i mam porównanie,chociaż rodzina do najbiedniejszych się nie zalicza....ale każdy daje ile ma i ile chce..... moje typy imion to-Maksymilian,Jakub,Szymon,Kacper..a żeńskie to Nina,Łucja,Zofia...trudniej dla chłopca wybrać tak myślę.....:)
  13. wiem Alidzi dlatego jeszcze się zastanawiam :):):)
  14. dokładnie Kamila,nie będziesz ponosić winy za czyjeś uczynki,weź się w garść i powiedz w końcu co o wszystkich myślisz prosto w oczy!!!!!!!! ja bym nie wytrzymała tej presji,za nerwowa jestem...już dawno zrobiłabym awanturę wszystkim co mnie wkurzają.....
  15. hu hu witam :) spajk- faaaaajny brzuchatek :) kamila-współczuje Ci dziewczyno,ale myśl teraz o dziecku,a nie o teściach co mówią,brat sobie jakoś poradzi no niestety musi,a Ty weź Twojego chłopa na rozmowę i postaw ultimatum,inaczej nie będziesz wiedziała na czym stoisz....powodzenia :) chrzciny chcę robić w lokalu,na pewno nie w domu...przyjść,zapłacić,wytrzeć usta i wyjść...:):) zelka fajny i smaczny przepis często go robię:) co do szkoły rodzenia to chciałam iść,ale koleżanka położna wybiła mi to z głowy,nie ma sensu płacić za to,co proponują,a w sumie to polega na wykładach,zwiedzaniu szpitala,rozmową z anestezjologiem,troszkę ćwiczeń..i tyle..doradziła mi wydać te pieniążki na dziecko :)zastanawiam się jeszcze... urodzić i tak muszę :) rhm-3mam kciuki-mam nadzieję,że już poznasz płeć :):):):)
  16. ja na bank idę po porodzie gdzieś do ludzi :):):) przed ciążą tyle schudłam,więc i po porodzie dam z siebie wszystko...:) mąż chodzi 3 razy w tygodniu na 2 godziny na siłownie,ja postaram wyrwać się 2 razy w tygodniu na jakichś ruch....basen czy fitness :) bo to fakt, o sobie też należy pamiętać.... nilly-->chyba widziałam na fotce u Ciebie ten rowerek :):) mój został w domu rodzinnym,może czas na zakup takiego...hmmm :)
  17. boshe cały dzień sprzątam...już godz 17.....szok .... cześć w tył zwrot-:):) Kamila moja rada postaw sprawę jasno i wyraźnie--potrząśnij trochę chłopem :) sorry,że tak piszę,ale szybko się denerwuje, jak czytam co piszesz....za chwilę rodzisz....czas ucieka.....:) życzę Ci powodzenia,bo naprawdę masz przesraną sytuację :(
  18. issima fajny brzusio :):):) kamila-->dziewczyno zagoń tego Twojego chłopa ,żeby rozglądnął się za jakimś gniazdkiem dla Was...z teściami nie mieszkaj,bo tylko zawału dostaniesz w wieku 20 lat..... musi być jakieś wyjście z sytuacji...nie pakuj się w bagno...a takimi ludźmi to gardzę,przepraszam za określenie,ale jak można tak nieczule podchodzić do ciężarnej dziewczyny...współczuję Ci bardzo,ale wierzę ,że dasz/dacie radę ze swoim :) nilli-->kurczak w krakersie...hmmm....ciekawe przepis,trzeba spróbować.....:) ja sprzątam,mąż odtruwa się :)
  19. cześć :) sylwinka-->fajna historyjka :D długo dzisiaj spaliśmy...ja już po śniadaniu,dopijam kafkę,a mąż jeszcze śpi,bo do pracy dzisiaj nie poszedł,ciekawe czy mu te zatrucie pizzą przeszło..:P... wielki tydzień-wielkie sprzątanie :) od dzisiaj zaczynam,wcześniej mi się jakoś nie chciało :)
  20. figlarna-->bojowa ,odważna babka :P hihi tak trzymaj :) temat imion........hmmmm...chyba coś za dużo o popularności Katarzyn piszecie...hihi :P...wiem,wiem....zdążyłam się już przyzwyczaić ..jak jeździłam na kolonie, to w pokoju zawsze była jakaś Kasia ze mną....:D anytram-->nie nakręcaj się,mi też nie mówi ile,co i jak...chociaż na każdym badaniu mam usg...pokazuje mi dziecko i mówi ,że wszystko ok...:)i ja to widzę...na prywatnym usg dowiedziałam się wszystkiego dokładnie (4d) i to mi w zupełności wystarczy :):):)ale oczywiście pytam, jeśli mam jakieś obawy na zwykłym usg 2d...:)ale ogólnie mam do swojej gin zaufanie i widzę,że babka konkretna,wcześniej sprawdzona przeze mnie na necie,ma same pozytywne opinie i zdecydowałam,że ona będzie moim lekarzem,spróbowałam i nie żałuję...:)a zawsze można zmienić na innego w razie jakichś obaw...:) Alicja-Ala,Paulina,Paula bardzo ładne imiona...:) leżymy jeszcze z sikorą na kanapie,on biedny odtruwa się po pizzy :P,a ja chyba zaraz będę się kładła,bo coś kręgosłup mnie boli,zauważyłam,że zaczynam się garbić :(...
  21. maartusia słodki brzuszek ;) faktycznie każda ciężarna ma inny brzuszek :) jak płatek śniegu...:):) jedyny i niepowtarzalny :) zelka->tego grila to Ci zazdroszczę :) mam nadzieję,że niedługo i ja coś zjem z rusztu :) figlarna-no imiona oryginalne,nie powiem ;) rhm->widzę ,że te nieszczęsne bóle to nasza udręka :( 3maj się :)
  22. ja teraz w ciąży to pije lecha free i karmi :) smakuje mi...nie palę,ale znając mnie to wrócę..:P właśnie wróciłam z apteki,sikora zatruł się wczorajszą pizzą i wymiotuje,ma dreszcze,gorączkę......ja nie wiem,my chyba mamy jakiegoś pecha...niedawno zamówiłam pizze z tej samej firmy i nie dowieźli mi pepsi gratis-zrobiłam jazdę,teraz zamówiłam i zaznaczyłam,że ma być pepsi, to dali nieświeże mięso (pizza \"uczta mięsna\")na szczęście mnie trochę bolał brzuch i przeszło ,ale mąż to katusze przechodzi.......obiecał nasłać na nich sanepid :P........jest na maxa wku....y.....biedaczek,żal mi go...a mnie przepadł spacer i spotkanie towarzyskie z przyjaciółką :( której siostra 1 kwietnia urodziła córeczkę Alę i miała cesarkę ( waga 4120 i 59 cm)..:)
  23. spokojnie Kamilko :) nie ważne czy mały czy duży,bejbik zawsze znajdzie w nim swoje miejsce :):):) robię szybciej obiadek i mam nadzieję szybciej wyjść z domu :) choć pogoda troszkę gorsza od wczorajszej...:)
  24. i dodam ,że postaraj się nie dopuścić oczywiście do sytuacji wylądowania po raz kolejny w szpitalu,ale nie daj boshe, jak się tam kiedykolwiek zjawisz,to proszę Cię opierdol ich wszystkich z góry na dół,tak, aby im szczęki opadły,inaczej się nie da jak na ostro z nimi,uwierz...ja tak miałam ostatnio jak wylądowałam w szpitalu z krwawieniem, wystraszona byłam,ale poskutkowało,one nie miłe,to ja również... :) nie daj się :):):)
  25. bebe jestem przerażona tym co piszesz....jak można tak postępować z pacjentem w szpitalu....w dodatku lekarka wpisała sobie do karty co chciała...po prostu nie wierzę,że coś takiego mamy w Polsce....katastrofa..:( 3maj się :)
×