Olivier

zapamiętam tę instrukcję ;):D

o tym samym pomyslelismy znow ;):D ja nie widziałem rych postow nim wysłałem poprzedni ;):D to jeszcze jeden

myslę, ze to rozwiąże wszystkie moje problemy

moment, bo się zgubiłem ...:D czy teraz mam się na Ciebie obrazić, przeprosić, czy podziękować ;):D

Twoj cim ja, Twoj ;):D nie mozna się trochę podroczyć ;):D

ups!:D post z godz 14:08 zgłosiłem do usuniecia ... nie ma go juz prawda? nie widzisz tego wpisu? ;););)

ale tam gdzie jeżdżę... jakie tam są dziewczyny! :D:D:D WIEM OD DZIŚ JEŹDZISZ ZE MNĄ prawda?

uspokuj się :D żartowałem przecież ;):D

to koleżanka z pracy bo byłem w biurze ;):) hmmm... czy mi się podoba? oficjalną wersję czy nie oficjalną :D juz odebrałem samochód z przeglądu i juz się lepiej czuję :D juz od niej pojechałem ;):D

to ja tez się z Tobą Maribell przywitam jeszcze raz ;):D witaj;) hmmm Zielona mówisz... Jak do Gorzowa jadę to mogę tąmtędy przymknąć ;) choc jak to ja, wolę lasami ... Szoprotawa... itd

O! jestes :D o podpisujesz się ;):D to te moje spóźnienia telefoniczne i ta dziewczyna co tu w pracy do mnie mowi cały czas ;):D

Witaj Maribell:) miłe to co piszesz i dziękujemy bardzo,myslę, ze i Samosia tez się pod tym podpisze ;) pozdrawiam bardzo ciepło i serdecznie ;);):):)

no pisz tak dalej pisz...Samosiu :D jak chcesz abym ryczał jak bóbr łzami wielkimi jak grochy, ze szczęścia... ;):D:D:D dobrze, ze akurat Poznań przywołałaś... jutro bedę miał okazję to sprawdzić, gdyż jak pamiętasz jutro tam jadę ;) mnie chodziło o to, ze w swoim miescie będąc nie orientuję się ;):D na szczescie topografię jeszcze znam,choć juz coraz słabiej... zakłócenia się pojawiają gdyż mam juz topografię całej Polski... na małe usprawiedliwienie mogę liczyć tylko dlatego, ze nie pamiętam juz kiedy woziło mnie MPK :P:D i tez ostatnio dużo zmieniono... ;) Ps1. byłaś tez w Poznaniu? ;):D Ps2. też nie jesteś dla mnie tylko postem

to nie tak... to nie mój a Twój,jesli wiesz co mam na myśli... moja tylko skromna w tym rola by go wywołać, a wtedy... słonce zaświeci Ps. ech... żeby nie wiedzieć gdzie jaki tramwaj jedzie i pytać ... Skandal!:D

masz rację, mnie ci innego wczoraj przestraszyło ... Oj jak dobrze! uśmiech powraca;) a nie wiem czy wiesz, ze i nim można wygonic chorobę ... :):):)

ja tam nie wierzę w takie jego działanie, jak wiesz, ale na przeziębienie jest jak najbardziej dobrym;) dobrze, ze mnie nie odstraszył ;)

a obwarzanek pyszny! ja juz swoj zjadłem ;) a na Rynku fajnie o tej porze... tak pusto...:D

oj, oj:( to współczuję,naprawdę :O ja nie cierpię kataru ... ale to fakt, juz chłodniej to i katary grasują :( :) jadłas czosnek??? Wiem do pracy by Cię wtedy nie wpuścili... ;):D

witaj Samosiu,Dzień Dobry :) mam nadzieję,że dziś będziesz miała lepszy dzień ;) jakbyś przypadkiem nie zdążyła ze śniadaniem to mam dla Ciebie świeżego obwarzanka prosto z Rynku ... Trzymaj się dzielnie

no teraz juz wszystko jasne... trzeba było tak od razu mówić :) to ja przepraszam... rozumiem oczywiście:) każdy ma lepszy i gorszy dzień, ja również :) za bardzo się przejmuję i angażuje... muszę nabrać dystansu bo przecież to tylko kafe a ja jestem tylko postem... dobrej i spokojnej nocy ;)

nie chcesz ze mną rozmawiać? gniewasz się o coś? hm... szanuję to choć mi przykro bo nie wiem o co chodzi... miłego i spokojnego i do spisania :):):)

to dobrze, ze dobrze, choć odnoszę inne wrażenie ...

nie spędzisz go tutaj???

dziękuję i nawzajem :) Ps. co z Tobą???

Witam w późne popołudnie, wietrzne i pochmurne ;):D tak Samosiu;) Maribell ma rację... nie chciano mnie wpuścić do Ciebie do pracy więc zostawiłem ciacho przy wejściu... mam nadzieję, że wiedziałaś od kogo ;)? Na podwieczorek też mam cos dla Ciebie... jesli tylko zechcesz skorzystać, zapraszam ;) Maribell:) dziekuję za piękne i ciepłe przywitanie, również i Tobie miłego i ciepłego wieczoru ;):)